mva.pl

Najbliżej jest: https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html

A EA271Q w jednej z prekalibrowanych wersji? Również powinen być w tym budżecie dobrym wyborem. Sam posiadałem, fajny monitorek, ale z cienkimi ramkami.

EA271Q jest następcą EA275WMi, ale nie jest od niego jakoś wyraźnie lepszy. No i w prekalibrowanej wersji bliżej mu do 4 tys niż 3.

Chyba że wybierze wersje ColorTuned - taką za 3200-3300 wyhaczy już, ale fakt ma ona tylko jeden preset wgrany

to znaczy ja rozumiem fakt że bez kolorymetru się nie obędzie i trzeba będzie też go kupić.

Wersja podstawowa i CT wymaga kalibracji i odpowiednich narzędzi, które trzeba będzie kupić lub wypożyczyć. COLOR natomiast nie. To jest ”gotowiec” w maksymalnym możliwym zakresie. Nie wymaga kalibratora ani żadnej specjalnej wiedzy aby go poprawnie uruchomić i dostosować do docelowych wymagań.

Czyli wersja COLOR jest fabrycznie skalibrowana na 100% i nie wymaga kalibracji na początku czy już nigdy prze nigdy ? Bo jeśli skalibrowane ma być na rok dwa a później się wypalić troszkę to i tak trzeba kalibrować więc nie lepiej zwykłą wersje i od razu kalibrować i co jakiś czas powtarzać? Wyprowadźcie mnie z błędu.

Oczywiście, że wymaga kalibracji, przy czym procedura jest banalna i nie wymaga kalibratora. Są to monitory prekalibrowane na wzór profesjonalnych. Zużycie natomiast występuje i jest normalne, że za jakiś czas trzeba odwrócić objawy starzenia. W COLOR procedura jest również uproszczona do granic możliwości.

Tom01 pisze: ↑

31 marca 2020, 22:18 - wt

Na monitorze UHD można mordować kosmitów w rozdzielczości 1920x1080 i większość monitorów tego typu ma przeskalowanie bezstratne 4:1, czyli cztery piksele wyświetlają jeden piksel obrazu. Wygląda ok.

Po czym wiadomo, które monitory mają przeskalowanie bezstratne a które nie mają?

Trzeba wiedzieć jak konkretny sie zachowuje i jakie ma opcje tego typu w menu.

Tom01 pisze: ↑

13 kwietnia 2020, 22:38 - pn

Oczywiście, że wymaga kalibracji, przy czym procedura jest banalna i nie wymaga kalibratora. Są to monitory prekalibrowane na wzór profesjonalnych. Zużycie natomiast występuje i jest normalne, że za jakiś czas trzeba odwrócić objawy starzenia. W COLOR procedura jest również uproszczona do granic możliwości.

Znajomy ma neca i też twierdzi że nie musi używać kalibratora, jakiś programik ze startem systemu podobno robi mu magię i po kalibracji. Jak to faktycznie wygląda?

Pandemiya pisze: ↑

13 kwietnia 2020, 12:56 - pn

Chyba że wybierze wersje ColorTuned - taką za 3200-3300 wyhaczy już, ale fakt ma ona tylko jeden preset wgrany

Czyli mamy wersję zwykłą / color / color tuned ? dobrze rozumiem? 1 nie skalibrowana / 2 skalibrowana fabrycznie / 3 skalibrowana przez sklep ?

Czyli np. co to za wersja ?
https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html

CT-color tuned to tyż skalibrowany sprzęt nie przez fabrykę a przez oddział neca czyli powinno być wszystko ok,ale czasem różnie też z tym bywa i nie chodzi o kalibrację a o niby selekcję czyli wykluczenie tzw. rażących wad

Czy warto jeszcze kupić FORIS FS2735 leżak/zwrot(outlet)/ewentualnie używka jeśli się znajdzie z małą ilością godzin?

tasso pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 00:30 - śr

Czyli mamy wersję zwykłą / color / color tuned ? dobrze rozumiem? 1 nie skalibrowana / 2 skalibrowana fabrycznie / 3 skalibrowana przez sklep ?

Czyli np. co to za wersja ?
https://monitory.mastiff.pl/monitory-ne ... color.html

CT jest to normalny monitor seryjny, tylko z wgraną korekcją liniowości i parametrów wyświetlania do wartości CCT 6500K, 80nitów, gamma 2,2. ColorTuned został jakiś czas temu mocno okrojony, aby tego typu monitory mogły oferować firmy mniej przygotowane technicznie. Kilka sklepów opisuje taką korektę jako "skalibrowany", co jest oczywistą manipulacją. Ludzie chętniej kupią monitor na którym jest napisane "skalibrowany" niż taki na którym nie. Proszę jednak logicznie pomyśleć, jakie jest prawdopodobieństwo skutecznej kalibracji monitora nie znając zastosowań i oświetlenia gdzie będzie docelowo pracował? Bardziej właściwe będzie określanie "prekalibracja". Inna sprawa, że ColorTuned nie ma dostarczanych plików do konfiguracji monitora, tylko sam profil. Efekt jest taki, że jeśli domyślne parametry nie będą w punkt, kalibrację trzeba zlecać tak czy inaczej. To samo z rekalibracją za jakiś czas, kiedy monitor się już nieco zestarzeje.

COLOR natomiast są to monitory z przebieranymi panelami, wykluczanymi wszystkimi wadami matrycy (nierówności, piksele, wycieki), widocznymi w normalnych warunkach, rozszerzoną gwarancją na piksele. Indywidualnie, każda sztuka osobno jest prekalibrowana ale nie do jednego a do kilku popularnych dziedzin zastosowań, w tym fotografii, optymalizowane pod często spotykane laby, profil do zastosowań bardzo obciążających wzrok, a każdy z podziałem na pięć wariantów oświetleniowych. W zakresie dostawy jest cały komplet plików konfiguracyjnych, które mogą być bazą do dalszych prac, własnych eksperymentów, lub mogą służyć do zautomatyzowania rekalibracji. Czynność tak jest wówczas całkowicie zautomatyzowana. Nie trzeba wynajmować technika ani wyważać otwartych drzwi. Cała robota to naciśnięcie jednego guzika.

Powyższa opinia jest jawną bzdurą i całkowicie mija się z prawdą.

Czornyj pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 12:58 - śr

Powyższa opinia jest jawną bzdurą i całkowicie mija się z prawdą.

Rozumiem, że firma którą akurat ja reprezentuję, nie leży w gronie tych z którymi Pan sympatyzuje, jednakże bardzo proszę minimum obiektywizmu. Przecież obaj wiemy, ze Pan nie ma żadnych informacji na temat przygotowywania monitorów programu COLOR a co do CT, sam Pan wiele razy potwierdzał, że to jest normalny monitor seryjny, tylko prekalibrowany do jednego zestawu parametrów i nic więcej. Od tej pory nic się nie zmieniło.

Tom01 pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 13:05 - śr

Czornyj pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 12:58 - śr

Powyższa opinia jest jawną bzdurą i całkowicie mija się z prawdą.

Rozumiem, że firma którą akurat ja reprezentuję, nie leży w gronie tych z którymi Pan sympatyzuje, jednakże bardzo proszę minimum obiektywizmu. Przecież obaj wiemy, ze Pan nie ma żadnych informacji na temat przygotowywania monitorów programu COLOR a co do CT, sam Pan wiele razy potwierdzał, że to jest normalny monitor seryjny, tylko prekalibrowany do jednego zestawu parametrów i nic więcej. Od tej pory nic się nie zmieniło.

Jeśli wg. Pańskiej definicji monitory serii NEC ColorTuned nie są skalibrowane, monitory serii Mastiff COLOR również nie są skalibrowane, bo barwa i intensywność światła w pomieszczeniach mieszkalnych zmienia się na przestrzeni pór dnia i pór roku 10000000000x i to w drastycznym stopniu - skoro zatem nie załącza Pan 10000000000 kalibracji, a klient nie przełącza ich 1000x dziennie to Pańskie monitory nie są skalibrowane, a nawet gdyby klient przełączał je 1000x dziennie to skalibrowane nie będą, bo nie mając możliwości pomiaru warunków klient nie zapnie poprawnej korekty.

Obaj doskonale wiemy, że seria EA jest zaskakująco powtarzalna i wolna od wad pikseli - gdyby było inaczej musiałby Pan sprzedawać jakoś monitory nie przechodzące selekcji, co jak powszechnie wiadomo praktycznie nie ma miejsca (przypominam sobie jeden przypadek i trąbił Pan o nim na pół internetu).

dbcooper1983 pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 09:27 - śr

CT-color tuned to tyż skalibrowany sprzęt nie przez fabrykę a przez oddział neca czyli powinno być wszystko ok,ale czasem różnie też z tym bywa i nie chodzi o kalibrację a o niby selekcję czyli wykluczenie tzw. rażących wad

ColorTuned nie jest kalibrowany przez oddział, tylko w centralnoeuropejskiej centrali NEC DS przez oddelegowanego do tego celu inżyniera. Seria ta oficjalnie nie jest selekcjonowana, bo nie ma takiej potrzeby (nieoficjalnie jak trafi się babol monitor ma wrócić do pudła).

Czornyj pisze: ↑

15 kwietnia 2020, 13:27 - śr

Jeśli wg. Pańskiej definicji monitory serii NEC ColorTuned nie są skalibrowane, monitory serii Mastiff COLOR również nie są skalibrowane, bo barwa i intensywność światła w pomieszczeniach mieszkalnych zmienia się na przestrzeni pór dnia i pór roku 10000000000x i to w drastycznym stopniu - skoro zatem nie załącza Pan 10000000000 kalibracji, a klient nie przełącza ich 1000x dziennie to Pańskie monitory nie są skalibrowane, a nawet gdyby klient przełączał je 1000x dziennie to skalibrowane nie będą, bo nie mając możliwości pomiaru warunków klient nie zapnie poprawnej korekty.

Obaj doskonale wiemy, że seria EA jest zaskakująco powtarzalna i wolna od wad pikseli - gdyby było inaczej musiałby Pan sprzedawać jakoś monitory nie przechodzące selekcji, co jak powszechnie wiadomo praktycznie nie ma miejsca (przypominam sobie jeden przypadek i trąbił Pan o nim na pół internetu).

Krótkie wyjaśnienie dla innych czytających, bo Panu nie trzeba, choć wiele razy już od lat usiłuje Pan dewaluować pracę jaką monitory.mastiff.pl wkłada w oferowane rozwiązania. Nikt nie będzie korygował monitora do tysiąca wariantów oświetleniowych bo ani to wygodne w sensie obsługowym ani sensowne ze względów kolorymetrycznych czy fizjologicznych użytkownika. Jednakże jedni pracują stale w dzień, prawie nigdy w nocy, inni odwrotnie, zaczynają robotę po 22:00. Cały vic w takim opracowaniu ilości wariantów, aby jak najbliżej dopasować do jak największej grupy użytkowników i ich pracowni, wychodząc z kardynalnego i niestety prawdziwego założenia, że użytkownik nie potrafi nawet dopasować jasności monitora do warunków! Poniżej fotka przykładowa klienta, który twierdzi, że obie kartki mają podobną jasność. Doskonale to obrazuje jakim pułapkom ulega typowy użytkownik komputera.


Wydaje się nieprawdopodobne, ale dopiero zdjęcie uwidacznia problem, bo "a żywo", użytkownik podświadomie "wie" że monitor "musi" być jaśniejszy i relacja porównawcza jest obarczona fenomenalnym wręcz błędem. Praca w mojej firmie jest w sporej części skupiona na niwelacji takich efektów, i to się da zrobić, choć jest pewnym przybliżeniem, to zasadniczo zmieniającym meandry reguł wyobrażenia użytkownika. Dokładne "dopasowanie" jest już w gestii adaptacji samego użytkownika. Clue to zasianie wątpliwości w to co widzi i przedstawienie scenariusza poprawnego ustawienia, aby po kilku iteracjach było względnie poprawnie. Właśnie z tego powodu monitory mają przygotowanie wariantowe, nie jeden enigmatyczny, "internetowy" scenariusz, który równie dobrze może być przyjęty lub odrzucony przez kogoś, kto do tej pory siedział przed kompletnie innym ekranem. Taki scenariusz nie ma też prostego mechanizmu porównawczego. Oczywiście można sobie samemu, ale jak mówiłem, kontekst braku umiejętności ustawienia nawet jasności, powoduje, że człowiek staje się bezradny. COLOR mają, co jest kolejnym ułatwieniem.

Reasumując, monitory COLOR nie są "skalibrowane", bo to byłaby kolejna powielana marketingowa bzdura. I nie mam na myśli sztywnego formalizmu a efekt finalny. Taki jak użytkownicy chcą to rozumieć. Monitory COLOR są prekalibrowane, w taki sposób i takim zakresie, aby samodzielna kalibracja na miejscu była jak najprostsza i do ogarnięcia przez większość użytkowników.

Przypadek pikseli o którym Pan wspomniał, o którym trąbiłem, to był EIZO za 8 tys, który zależało, aby natychmiast sprzedać mimo wady. Trąbienie się opłaciło, bo znalazł nabywcę za 20 min. Monitory z gwarancją pikseli jakie w tej chwili dostarczam, przy wpadkach, po prostu jest to załatwiane "po cichu". Trzeba albo być naiwnym albo cynicznym aby sugerować, że nic się nie trafia. Aby nie być gołosłownym, proszę sobie sprawdzić datę pliku. Jedna z trzech świeżynek z ostatnich kilku tygodni, które wszystkie trzy poszły do wymiany:


Niestety się trafia i to ilości niekoniecznie marginalne. Nie mam w żadnym interesie ujawniać prawdziwych ilości co i na czym, gdyż to oczywiście wpływa na wizerunek marek. Stąd dawno temu została zmieniona procedura, aby publicznie tego wiadomo nie było. Bardzo proszę nie próbować brać pod włos i nie drążyć tematów które stały się poufne. Zresztą przypominam, że Pan sam był łaskaw negować wady pikseli o których "chlapnąłem" publiczne, a akurat wówczas zależało Panu na lansowaniu niezawodności. Taka prawda.