mva.pl

Może trzeba zacząć od tego że graficy i programiści mają zupełnie odmienne wymagania w zakresie tego czego oczekują od monitora.
Dla mnie jako programisty i administratora spędzającego po 8-10 godz przed monitorem, wierność odwzorowania barw, gammut, przestrzeń RGB ma drugorzędne znaczenie, natomiast kluczowym jest jak najlepszy kontrast abym nie musiał nadwyrężać wzroku wpatrując się godzinami w jeden punkt linii kodu oraz aby otrzymywać jak najmniejszą ilość światła ze świetlówek przy zachowaniu optymalnego kontrastu.
Dlatego pracuję na S1931 z średnim ustawieniem jaskrawości nie przekraczającym 10% w miarę możliwości iw świetle dziennym i włączonym trybem auto korekcji jaskrawości co robi dobrą robotę.
Mimo że monitor ma aktualnie przepracowane 30 tys godzin, ustawienie jaskrawości powyżej 50% wieczorem "wypala oczy" na jasnych obrazach.
Sztuczne oświetlenie pomieszczenia nie jest kierowane bezpośrednio na monitor aby nie powodowało refleksów oraz sztucznego "pompowania" jaskrawości przez czujnik oświetlenia w monitorze.
Tyle z moich indywidualnych spostrzeżeń, nie popartych żadnymi badaniami naukowymi.

kermu pisze: ↑

22 stycznia 2024, 11:21 - pn

Ciemny motyw z dużym kontrastem powoduje że oko nie musi korygować nadmiaru ilości światła. Źrenice nie są nadmiernie zwężone ani rozszerzone pod warunkiem że odpowiednio jest dobrane oświetlenie zewnętrzne padające na monitor.

Trudno osiągnąć "nadmiar światła" w domowych warunkach i przy adekwatnie oświetlonej ścianie za monitorem. Ciemny motyw po prostu ogranicza szkody wynikłe z niedostatecznego (w stosunku do zawartości) oświetlenia. Zresztą gdyby było inaczej, nie mógłbyś czytać książki na zewnątrz choćby w cieniu, która w słoneczny dzień nawet w cieniu jest o wiele jaśniejsza od tego, co wyświetla typowy monitor w typowych ustawieniach.

SzymonBN pisze: ↑

22 stycznia 2024, 14:24 - pn

Jak myślisz, dlaczego producent NEC i Eizo nie ma swojej ofercie monitora ze sprzętową kalibracją na panelu VA? Tak po cichu powiem, przecież na logikę - aby wyregulować monitor dla ludzi z nadwrażliwością musi on mieć dobrą elektronikę i odpowiedni panel, pech chce, że tylko IPS spełnia te wymagania . Ale już tak poważnie, weź no mi pokaż choć jeden monitor klasy wyższej na VA, link mile widziany.

Może dlatego, że producenci NEC i Eizo robią urządzenia dla osób które wymieniłem powyżej w AD4?
[/quote]

Cytuję: „AD4. Jak już pisałem - być może jest tak, że priorytetyzując percepcję kolorów (jako graficy/fotografowie) zapominacie przy tym o komforcie wielogodzinnego użytkowania?”

No i ok, czyli chcesz powiedzieć, że dobrze skalibrowane monitory graficzne na których się siedzi często, gęsto cały dzień przy pracy graficznej są mniej wygodne dla oczu, niż byle gówno VA??
O święta hipokryzjo!

Nova pisze: ↑

22 stycznia 2024, 14:28 - pn

@NocnyJastrzab
AD1. No przecież obaj się powołujecie na badania/naukę:

1) Z wiedzą nt. ergonomii tekstu zapoznałem się podczas studiów na krakowskiej ASP na zajęciach prof. W. Regulskiego, katedra proj. graficznego
2) Wyniki badań są np. w tym artykule:
https://www.nature.com/articles/s41598-018-28904-x
3) Wnioski z wyników wyciągnięte są np. tutaj:
https://uxmovement.com/content/why-you- ... ckgrounds/

SzymonBN pisze: ↑

22 stycznia 2024, 18:24 - pn

No i ok, czyli chcesz powiedzieć, że dobrze skalibrowane monitory graficzne na których się siedzi często, gęsto cały dzień przy pracy graficznej są mniej wygodne dla oczu, niż byle gówno VA??
O święta hipokryzjo!

Nie, nie chcę tego powiedzieć. To Twoja nadinterpretacja. I polecam sprawdzić w słowniku o co z tą hipokryzją chodziło

Czornyj pisze: ↑

22 stycznia 2024, 20:35 - pn

2) Wyniki badań są np. w tym artykule:
https://www.nature.com/articles/s41598-018-28904-x
3) Wnioski z wyników wyciągnięte są np. tutaj:
https://uxmovement.com/content/why-you- ... ckgrounds/

Nie chciałbym wchodzić z butami w towarzystwo wzajemnej adoracji Ale po zapoznaniu się z linkami źródeł obawiam się, że to co napisałeś na poprzedniej stronie (przynajmniej w jakimś stopniu) może nie ma sensu

Badania na które się powołujesz traktują o korelacji grubości naczyniówki i jej wpływu na refrakcję oka względem proporcji jasnych i ciemnych obszarów czytanego tekstu. Wynika z nich tyle, że im bardziej stosunek jasnych do ciemnych obszarów podczas czytania jest bliższy 1, tym bardziej prawdopodobne jest zachowywanie grubości naczyniówki na niezmienionym poziomie (przynajmniej podczas jednogodzinnej pracy z tekstem, bo takich warunków dotyczyło badanie). Korzystanie z takiego tekstu wydaje się być na dłuższą metę niewykonalne, ale wynika z tego ciekawy wniosek, że używanie tekstu z odwróconymi kolorami (względem klasycznego) może być skutecznym sposobem na ograniczenie postępującej krótkowzroczności (właśnie przez wpływ na zwiększającą się wówczas grubość naczyniówki), a "klasyczny" czarny tekst na białym tle może pogłębiać krótkowzroczność - w perspektywie czasu czyniąc naczyniówkę cieńszą.

Tylko że…

To się ma nijak do tego co wysmarowali na linkowanym dalej portalu dla designerów, który najwyraźniej prawdziwą naukę powinien pozostawić specjalistom. Próbując potwierdzić swoje pomysły tymi badaniami dokonali tu oni znaczącego uproszczenia tematu i daleko idącej nadinterpretacji. A Ty ich parafrazujesz, cofając mniej świadomych użytkowników do czasów sprzed ClearType.

Dodam jeszcze, że w pewnym wieku następuje efekt starczowzroczności, czyli coś odwrotnego. Problem jest w widzeniu bliskim, czyli w takich branżach jak programiści, zalecam większe skalowanie przy monitorach umieszczonych w standardowych odległościach, lub DUŻO większe ekrany, umieszczone dalej. Moje własne obserwacje, nomen omen, są zbieżne. Zdecydowanie przerobiłbym stanowisko tak, alby odległość od ekranu zwiększyła się do ok 1,5m, ale wówczas wielkość +40". W wieku +50 lat ma to ogromny wpływ na jakość widzenia.

Większy monitor to większa ilość emitowanego światła w kierunku oczu więc raczej nie jest to ergonomiczne. Do tego dla osób używających okulary progresywne dochodzi duży dyskomfort zniekształceń w obszarach bocznych poza kanałem progresji więc trzeba ostro kręcić głową.
Plus dużych ekranów natomiast jest taki że ćwiczy się mięśnie szyi a dla osób bez progresów także mięśnie gałki ocznej odpowiedzialne za akomodację

Na forum wiele razy było tłuczone o tym, że ekran monitora powinien świecić tak jak tło. Wówczas nie ma żadnego znaczenia jego wielkość. Co do kręcenia głową:

1. Przy większym, ale dalej, wielkość pozostaje taka sama.
2. Zgadzam się, że nie ma nic złego w kręceniu głową. Wręcz przeciwnie. Zalecane są przerwy w pracy właśnie po to, aby rozruszać trochę kark.

Nova pisze: ↑

24 stycznia 2024, 23:30 - śr

To się ma nijak do tego co wysmarowali na linkowanym dalej portalu dla designerów, który najwyraźniej prawdziwą naukę powinien pozostawić specjalistom. Próbując potwierdzić swoje pomysły tymi badaniami dokonali tu oni znaczącego uproszczenia tematu i daleko idącej nadinterpretacji. A Ty ich parafrazujesz, cofając mniej świadomych użytkowników do czasów sprzed ClearType.

Niie są to moje pomysły - to raz.

Używanie niskiego kontrastu lustra tekstu przez użycie czerni o niższej gęstości optycznej i słabiej bielonego papieru jest powszechnie używane ze względów ergonomicznych od czasów mocno przedkomputerowych, a mianowicie w książkach, a bardziej współcześnie w e-bookach - to dwa. Jakoś wbrew twojemu pryncypialnemu pierdololo nie męczą one wzroku (w przeciwieństwie do wyświetlaczy).

Użycie białego lustra tekstu na ciemnym tle powoduje szersze otwarcie źrenicy oka, co potęguje wpływ wad wzroku, a w przypadku astygmatyków halację - spadek czytelności tekstu może w tym przypadku sięgać 30-40% (w zależności od natężenia wad wzroku) - to trzy.

Oczywiście znane mi jest powszechne przekonanie programistów, że im słońce z dupy świeci - ale kwestie UI powinni pozostawić specjalistom zamiast dokonywać nadinterpretacji na podstawie własnych widzimisów i urojeń bez poparcia w prawdziwej nauce

Panowie, deczko spokojniej, bardziej kulturalnie, uprzejmie proszę.