mva.pl

Kyle pisze: ↑

13 lutego 2018, 18:44 - wt

Dżizas ... jak można korzystać z komputera, przy śmieciowym kontraście ~300:1 i mniej ?
[/quote]

Przypominam, że rozmawiamy o monitorze PA272W. Monitor jest właśnie do takich zastosowań przy których używa się kontrastu 300:1.

Kyle pisze: ↑

13 lutego 2018, 09:05 - wt

Zmierz sobie jeszcze ile zostało Ci z jasności maksymalnej (u mnie jakoś z 67%) i ile kontrastu tracisz po kalibracji do 6500K (u mnie z deklarowanych 1500:1 zostało lekko ponad 1100:1).

Zmierzyłem sobie
Przy ustawieniu natywnego punktu bieli „wyciąga” 200 candeli. Przy D65 powyżej 100 candeli wyłącza się uniformity. Tak, że do pracy jeszcze się nada.

Jaką miałeś średnią jasność w cd/m2 i ile godzin nalotu?

max pisze: ↑

13 lutego 2018, 23:26 - wt

Jaką miałeś średnią jasność w cd/m2 i ile godzin nalotu?

20 000 h pracy. Zazwyczaj pracuję z jasnością między 40, a 80 cd/m2. Normalnie - 40 (mam pokój bez mocnego światła z zewnątrz), a przy obróbce zdjęć zazwyczaj 70.

Filip pisze: ↑

13 lutego 2018, 22:49 - wt

Przypominam, że rozmawiamy o monitorze PA272W. Monitor jest właśnie do takich zastosowań przy których używa się kontrastu 300:1.

Czyli nie jest to monitor nadający się do edycji zdjęć np. do www, czy edycji video - w takim razie mało ciekawy monitor.

Kyle pisze: ↑

14 lutego 2018, 06:17 - śr

Czyli nie jest to monitor nadający się do edycji zdjęć np. do www, czy edycji video - w takim razie mało ciekawy monitor.

Kompletnie nieciekawy. Dużo fajniejsze są Delle, które naprawdę mają jebnięcie. Jak komuś mało to zostaje jeszcze spawarka, ale to już dla ostatecznie wymagających.

Tak się nabijam trochę i nikogo nie chcę urazić, ale chciałem tylko zobrazować źródło nieporozumienia co do kontrastu. Otóż kontrast w ulotkach, to stosunek najjaśniejszej do najciemniejszej wartości, którą jest w stanie wygenerować monitor. Tak więc, jeśli najmniejsza wartość generowana przez monitor to powiedzmy 0,1 cd, to żeby uzyskać kontrast 1500:1 to trzeba jasność „odkręcić” do 150 cd. Przy takiej jasności szczerze wątpię w te najciemniejsze 0,1 cd. Myślę, że te Twoje wymarzone 1100:1 jest osiągalne przy jasności ponad 200 cd, stąd żart ze spawarką.

PA271W przy jasności bieli 40cd/m2 i tak ma naturalny kontrast 350-400:1.
https://www.prad.de/testberichte/test-m ... 271w-bk/4/


Po prostu świetlówki (w nowym monitorze) da się ściemnić do ok. 80cd/m2 (poniżej tracą stabilność), a ponieważ to o wiele za jasno, dalej trzeba zmniejszać jasność bieli obniżając kontrast matrycą (co dzieje się automatycznie, bez wiedzy obsługującego, zmienia się kolor wartości z czarnych na różowy). Jeśli więc zmniejszymy jasność bieli do połowy tej, którą umożliwiają nam świetlówki, o połowę też spada kontrast (z 700-800:1 do 350-400:1).

Z tego punktu widzenia PA271W na świetlówkach wypada dość słabo. Dlatego właśnie długo czekałem na PA272W na GB-r LEDach. Można w nim obniżyć jasność bieli do 20cd/m2 bez interwencji matrycy, a więc i bez spadku kontrastu.

Filip pisze: ↑

14 lutego 2018, 08:46 - śr

Myślę, że te Twoje wymarzone 1100:1 jest osiągalne przy jasności ponad 200 cd, stąd żart ze spawarką.

Łoj misiek misiek ...:



https://naforum.zapodaj.net/7ee9763f9aa8.png.html

Filip pisze: ↑

14 lutego 2018, 08:46 - śr

Tak więc, jeśli najmniejsza wartość generowana przez monitor to powiedzmy 0,1 cd, to żeby uzyskać kontrast 1500:1 to trzeba jasność „odkręcić” do 150 cd. Przy takiej jasności szczerze wątpię w te najciemniejsze 0,1 cd.

Przy poprawnie zrobionym monitorze, kontrast wraz z obniżaniem(podwyższaniem) jasności jest praktycznie stały. Tym samym przy jasności białego np. 80 cd miałbym czarny poniżej 0,08cd. Oczywiście na Twoim monitorze może być gorzej, sądząc po tym, co wkleił max (wygląda na to, że Twój model nie reguluje jasności w całym zakresie przy pomocy samego podświetlenia)

Witam wszystkich. Od niedawna zostałem posiadaczem monitora jak w wątku. Monitor jest nowy, skalibrowany. Używam go do obróbki zdjęć /Photoshop, Lightroom/. Zauważyłem że zdjęcia, które obrabiam mające np. ciepłe zabarwienie, na podglądzie w nawigatorze PS-a czyli umieszczone w prawej części monitora wpada w chłodną tonację. To samo dzieje się gdy oglądam zdjęcie w przeglądarce zdjęć. Ustawione na wprost ma ciepłą tonację, a przesunięte w prawo przechodzi w zimną. Czy to normalne zjawisko w przypadku pracy nad zdjęciem, które się widzi z odległości 50 cm od monitora?

To nie jest normalne. Nawet na PVA nie mam takich jazd (IPS ma lepszą char. kątową, więc powinno być lepiej, a nie gorzej). Czyżby trafił Ci się ekstremalnie nierównomierny ekran ... ? ,,, Najlepiej jak by ktoś ten monitor zobaczył (Czornyj/Tom)

Wyświetl białe tło (np. Notatnik) na całym ekranie i obejrzyj, czy są jakieś zafarby.

Moim zdaniem są zafarby tylko mają łagodne przejścia między ciepłymi i chłodnymi tonami białego. Zakładam, że jeżeli przesunięcie zdjęcia w prawo powoduje zmianę zafarbu to zbędna jest biała kartka bo widać gołym okiem

Nie wiem czy na tym zrzucie będzie to widać?

Jeśli zrobiłeś printscreena, to będzie wszystko dobrze nawet, gdyby monitor w ogóle nie działał. Printscreen to zrzut pamięci ekranu, a nie wygląd monitora.

Czy włączona jest kompensacja nierówności?

Sprawa się na tyle wyjaśniła, że monitor pojedzie do serwisu na pomiary i się okaże czy mam wrażliwe oczy czy walnięty monitor