... a no to pełna zgoda.
Trzeba by to było dokładnie zmierzyć, ale sądząc po taktowaniu, będą to okolice 1,5x (Celeron G4900 3,1GHz vs i7 8700K który w turbo dla pojedynczego rdzenia max osiąga 4,7 GHz ... no chyba, że zaczniesz podkręcać).
Moderator: Informator
... a no to pełna zgoda.
Trzeba by to było dokładnie zmierzyć, ale sądząc po taktowaniu, będą to okolice 1,5x (Celeron G4900 3,1GHz vs i7 8700K który w turbo dla pojedynczego rdzenia max osiąga 4,7 GHz ... no chyba, że zaczniesz podkręcać).
Chłodziłem wodą i ogniwem peltiera jeszcze starego Geforce 256 (zamrażałem go praktycznie), budując własnoręcznie cały system od zera po przeprowadzeniu setek testów, więc coś tam wiem.Kyle pisze: ↑19 września 2018, 21:21 - śr... ale wiesz o tym, że dobre pasywne chłodzenie (odprowadzanie ciepła za pomocą heatpipe na radiator będący częścią obudowy) potrafi dać niższe temperatury od przeciętnego aktywnego? - z tego co widzę nie bardzo.
Ja wolę wygłuszyć wysokie częstotliwości piszczących elementów wytłumioną obudową (Fractal Define) niż zagłuszać wentylatorami
To co się grzeje, można schłodzić ciepłowodem i osiągnąć niskie temp. dając życie dłuższe niż przewidział producent, ładując tandetny radiatorek na chipsecie w wentylowanej budzie.
To o czym piszesz, to może ma znaczenie, jak w obudowie jest piekarnik i oddawanie ciepła obudową ma jakiś wpływ.
... a ja w 1997 roku swojego s3 virge nie chłodziłem nawet radiatorem i się nie przegrzewał, będąc przy tym niesłyszalnym :]
Skuteczność takiego komina bez wymuszonej cyrkulacji jest niewielka, wyśmienicie za co ułatwia kurzenie się wnętrza, o zalaniu płynami nie wspomnę Moja znajoma to przerabiała, spadł kubeczek z biurka i zrobił chlup w te otworki, komputer natychmiast skutecznie się schłodził
ps. heatpipe nie schłodzisz np. kondensatorów. Heatapipe ma też minimalną temperaturę pracy, nie da rady nim schłodzić do temperatury bliskiej pokojowej. Dzisiejsze "normalne" temperatury pracy, dawniej były temperaturami zniszczenia układu. Jakoś niespecjalnie wierzę, że prawa fizyki się zmieniły i teraz w tych temperaturach nie następuje dyfuzja w półprzewodnikach. Producenci sobie obliczyli, że nie zniszczy ona układu przed końcem gwarancji, stąd tyle przypalonych kart graficznych na allegro.Kyle pisze:ak jest poprawnie sklecone i nie wyżyłowane, to się tak nie grzeje. ... poza tym, heatpipe od chipsetu też można pociągnąć.
Kiedy w obudowie jest 60 stopni Celsjusza, to może mieć znaczenie oddawanie ciepła przez budę.
Jak się nie grzeją, to nie trzeba. Jak się grzeją, to można.
... a z resztą jeszcze odpiszę: heatpipe są często z miedzi i choćby tym sposobem ciepło można transportować ... tak czy inaczej mam chłodzenie Heatpipe na CPU (fortis odprowadza heatpipem ciepło do żeberek) i GPU (pasywny XFX RX460 ... na który założyłem wentylator 92mm. jednak ciepło praktycznie odbierane rurami cieplnymi do żeberek, z których dopiero jest wywiewane strumieniem wentylatora) ... i temperatury w okolicach 30 stopni w IDLE (więc coś tam odprowadzają raczej)
Oj grzeją się gdy muszą pracować z dużą częstotliwością, elektrolit ma swoją oporność, co prawda jest to skutek oszczędności producenta i dobrze dobrane nie powinny się nadmiernie grzać, ale jaki producent nie oszczędza
Obecnie coraz dłużej. W domu mam i5 2400 16 GB RAM od 2011 roku (7 lat, jedynie w 2015 wymieniłem HDD na SSD, a w 2016 roku Radeon HD4850 1GB na Radeon RX460 4GB) i nie bardzo widzę sens wymiany (no kartę graficzną bym tylko wymienił na GTX2050). W pracy spokojnie radzące sobie komputery biurowe z ~2008 roku (10 lat) mające 8 GB RAM (były rozszerzane), SSD 275GB (była wymiana z HDD) i dwurdzeniowymi Intel E5200 czy jakoś tak .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość