mva.pl

p0is0n pisze:Tom01 to sprawny sprzedawca, tego odmówić mu nie można,hehe.
A ja powiem tylko tyle, że inny, mniej EIZOgenny sprzedawca powiedział mi,że w kontekście jakości CS240, CX240 jest po prostu bez sensu

Raczej jego wypowiedź jest bez sensu. A skoro i CX240 to i CX241 również. Oczywiście wg niego. Kwestia komu się wierzy. Najlepiej samemu po porządnej analizie.

GrzesiekR pisze:

p0is0n pisze:Tom01 to sprawny sprzedawca, tego odmówić mu nie można,hehe.
A ja powiem tylko tyle, że inny, mniej EIZOgenny sprzedawca powiedział mi,że w kontekście jakości CS240, CX240 jest po prostu bez sensu

Raczej jego wypowiedź jest bez sensu. A skoro i CX240 to i CX241 również. Oczywiście wg niego. Kwestia komu się wierzy. Najlepiej samemu po porządnej analizie.

Umm niekoniecznie. Pamiętaj o wadliwości sporej części CXów (jak to mówił Forrest Gump-[...] nigdy nie wiesz na którą trafisz) oraz faktu wiatraka.
To się wcześniej czy później zużyje, no i jednak słychać. Czerń CX240tki jest świetna, ale tak naprawdę w realnej pracy, po godzinie onanizmu jaka to ona głęboka, jest bez większego znaczenia. Innymi słowy - realna przewaga CX nad CS, nie leży tak naprawdę w czerni, tylko w tym, co usunęli z elektroniki CXa by uzyskać odchudzonego CSa.

W Niemczech jak sie dobrze popyta, to mozna kupic CX240 praktycznie w cenie CS240. O czymś to świadczy.

p0is0n pisze:Czerń CX240tki jest świetna, ale tak naprawdę w realnej pracy, po godzinie onanizmu jaka to ona głęboka, jest bez większego znaczenia.

Czerń CX240 nie jest jakaś szczególnie głęboka, nie o to tu tak naprawdę chodzi. Ona się nie zmienia w funkcji kąta. Nie srebrzy. Znaczenie to ma i zawsze będzie mieć. Oczywiście każdy może mieć tu swoje zdanie.

p0is0n pisze: W Niemczech jak sie dobrze popyta, to mozna kupic CX240 praktycznie w cenie CS240. O czymś to świadczy.

Świadczy o tym, że wyprzedaje się CX240 aby zrobić miejsce dla CX241. O tym i tylko o tym. Okazja jest nie do pogardzenia.

GrzesiekR pisze:

p0is0n pisze:Czerń CX240tki jest świetna, ale tak naprawdę w realnej pracy, po godzinie onanizmu jaka to ona głęboka, jest bez większego znaczenia.

Czerń CX240 nie jest jakaś szczególnie głęboka, nie o to tu tak naprawdę chodzi. Ona się nie zmienia w funkcji kąta. Nie srebrzy. Znaczenie to ma i zawsze będzie mieć. Oczywiście każdy może mieć tu swoje zdanie.

p0is0n pisze: W Niemczech jak sie dobrze popyta, to mozna kupic CX240 praktycznie w cenie CS240. O czymś to świadczy.

Świadczy o tym, że wyprzedaje się CX240 aby zrobić miejsce dla CX241. O tym i tylko o tym. Okazja jest nie do pogardzenia.

Tiaa powodzenia. Jakoś inne starsze monitory wycofane z produkcji nie podlegaja takim okazjom.
Zreszta, chcesz to kupuj, ja swoje wiem.

Wyprzedaje? CX240? Nonsens. To co miałem ostatniego, sprzedało się w znacznie wyższej cenie niż regularna.

Tom01 pisze:Wyprzedaje? CX240? Nonsens. To co miałem ostatniego, sprzedało się w znacznie wyższej cenie niż regularna.

dlatego m. in. mówiłem, że Tom jest dobrym handlowcem:)

p0is0n pisze:inny, mniej EIZOgenny sprzedawca powiedział mi,że w kontekście jakości CS240, CX240 jest po prostu bez sensu

Chyba po prostu nie widział CS240 i CX240/CX241 razem.

Tom01 pisze:

p0is0n pisze:inny, mniej EIZOgenny sprzedawca powiedział mi,że w kontekście jakości CS240, CX240 jest po prostu bez sensu

Chyba po prostu nie widział CS240 i CX240/CX241 razem.

btw, czy CX270 to jest to samo co CX240, tylko wieksze? jak nie, to jakie roznice?

Nie, to kompletnie co innego. Inna matryca i podświetlenie.

Tom01 pisze:Nie, to kompletnie co innego. Inna matryca i podświetlenie.

do czego mozna CX270 przyrownac? do SX2462 czy NEC PA271?

Można porównać do EIZO SX2462W, SX2762W, NEC PA271W. Podświetlenie szerokogamutowe, świetlówkowe i "zwykły" IPS, bez ćwierćfalówki. W odróżnieniu od NEC-a ma w komplecie czujnik autokorekcyjny i możliwość kalibracji sprzętowej ColorNavigatorem.

Tom01 pisze:Można porównać do EIZO ... S2762W, ...

CX270 to nie S2762W (chyba nie ma takiego modelu) tylko praktycznie to samo co SX2762W, czyli ostatnie tchnienie zapasów matryc 27" IPS na podświetleniu WG-CCFL w magazynie EIZO.
http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... 2762w.html
Matryca praktycznie ta sama co w NEC PA271W: http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... 1w-bk.html, czyli poprzedniku PA272W.

Z 27" nową jakość stanowią CX271 (z płytką ćwierćfalową) i PA272W (bez), oba z matrycą AH-IPS podświetlaną diodami GB-r (zintegrowana dioda niebieska i zielona z czerwonym luminoforem) z PWM wysokiej częstotliwości, od LG Display.

CX240 miał matrycę PLS (odpowiednik IPS) od Samsunga i inne podświetlenie, też diodowe, ale dioda niebieska z czerwonym luminoforem i dioda zielona bez luminoforu (dlatego wymaga wiatraka). PWM też wysokiej częstotliwości. Miał też inną wersję płytki ćwierćfalowej.

CX241, nie jestem pewien, ale ma już chyba podświetlenie GB-r, więc nie potrzebuje wiatraka.

Pamiętać należy, że we wszystkich powyższych monitorach kontrast na wprost nie przekracza 1000:1.

Tom01 pisze:Wyprzedaje? CX240? Nonsens. To co miałem ostatniego, sprzedało się w znacznie wyższej cenie niż regularna.

Pan nie, ale inni tak robią. Stąd nie kupiłem mojego CX240 u Pana

p0is0n pisze:

GrzesiekR pisze:

p0is0n pisze:Czerń CX240tki jest świetna, ale tak naprawdę w realnej pracy, po godzinie onanizmu jaka to ona głęboka, jest bez większego znaczenia.

Czerń CX240 nie jest jakaś szczególnie głęboka, nie o to tu tak naprawdę chodzi. Ona się nie zmienia w funkcji kąta. Nie srebrzy. Znaczenie to ma i zawsze będzie mieć. Oczywiście każdy może mieć tu swoje zdanie.

p0is0n pisze: W Niemczech jak sie dobrze popyta, to mozna kupic CX240 praktycznie w cenie CS240. O czymś to świadczy.

Świadczy o tym, że wyprzedaje się CX240 aby zrobić miejsce dla CX241. O tym i tylko o tym. Okazja jest nie do pogardzenia.

Tiaa powodzenia. Jakoś inne starsze monitory wycofane z produkcji nie podlegaja takim okazjom.
Zreszta, chcesz to kupuj, ja swoje wiem.

Jak byś nie wiedział, to ja go już mam od półtora miesiąca i jestem szczęśliwym posiadaczem
Co do innych monitorów... SX2462W również był sprzedawany po stosunkowo niskiej cenie pod koniec jego produkcji.

GrzesiekR pisze: Jak byś nie wiedział, to ja go już mam od półtora miesiąca i jestem szczęśliwym posiadaczem

W to nie wątpię, pogadamy jak będzie 30k h albo 5 lat, whichever comes first Nie no, poważnie to dobrze Ci życzę z nim, jak masz fajny egzemplarz to ok.

max pisze:

Tom01 pisze:Można porównać do EIZO ... S2762W, ...

CX270 to nie S2762W (chyba nie ma takiego modelu) tylko praktycznie to samo co SX2762W, czyli ostatnie tchnienie zapasów matryc 27" IPS na podświetleniu WG-CCFL w magazynie EIZO.
http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... 2762w.html
Matryca praktycznie ta sama co w NEC PA271W: http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... 1w-bk.html, czyli poprzedniku PA272W.

Z 27" nową jakość stanowią CX271 (z płytką ćwierćfalową) i PA272W (bez), oba z matrycą AH-IPS podświetlaną diodami GB-r (zintegrowana dioda niebieska i zielona z czerwonym luminoforem) z PWM wysokiej częstotliwości, od LG Display.

CX240 miał matrycę PLS (odpowiednik IPS) od Samsunga i inne podświetlenie, też diodowe, ale dioda niebieska z czerwonym luminoforem i dioda zielona bez luminoforu (dlatego wymaga wiatraka). PWM też wysokiej częstotliwości. Miał też inną wersję płytki ćwierćfalowej.

CX241, nie jestem pewien, ale ma już chyba podświetlenie GB-r, więc nie potrzebuje wiatraka.

Pamiętać należy, że we wszystkich powyższych monitorach kontrast na wprost nie przekracza 1000:1.

1000:1 a to jakiś problem? marketingowy kontrast nigdy nie był miarodajny, zreszta DUE/DUC zawsze go jeszcze obniża.
A tak z ciekawości, to dlaczego GB-r nie trzeba chlodzic, a z dioda zielona bez luminoforu trzeba? Bo taka bez luminoforu musi swiecic mocniej?

p0is0n pisze:

GrzesiekR pisze: Jak byś nie wiedział, to ja go już mam od półtora miesiąca i jestem szczęśliwym posiadaczem

W to nie wątpię, pogadamy jak będzie 30k h albo 5 lat, whichever comes first Nie no, poważnie to dobrze Ci życzę z nim, jak masz fajny egzemplarz to ok.

Nie bardzo wiem do czego pijesz. Jeśli diody mają być mniej trwałe niż świetlówki, a z tego co wiem jest raczej odwrotnie, to dotyczy to wszystkich monitorów na takim podświetleniu. 30 tyś godzin to przy moim użytkowniu osiągnę pewnie już tylko wirtualnie, bo za jakieś 5-6 lat na moim biurku, jak i również na wielu z Was będzie stało już urządzenie następnej generacji z dużo większą gęstością pikseli. Jeśli chodzi Ci o ten wentylator, którego wogóle nie słychać.. cóż. Ja jestem spokojny Przy tej prędkości przy której on pracuje to raczej się nie zamęczy. Mam jeszcze ciągle komputer stacjonarny zakupiony prawie 10 lat temu. Wentylator na procesorze w tym komputerze nie był nigdy wymieniany, a jego kultura pracy jakoś nie zmieniła się słyszalnie. A dodać trzeba, że taki wentylator pracuje pod dużo większym obciążeniem niż ten spokojny i cichy wentylatorek w CX240. Nie sądzę aby Eizo wstawiło tam byle jaki badziew, który po paru latach miałby być nie do zniesienia. Oczywiście masz prawo powtarzać ciągle swoją histerię na temat tego wentylatora, na mnie to nie robi wrażenia.

Mz. w CX240 wentylator wstawiono nie z powodu dbałości o długowieczność podświetlenia czy większe wydzielanie ciepła tego podświetlenia, a z powodu chęci utrzymania jego stałej temperatury. Sądzę, że stabilność barwowa podświetlenia Br-G w funkcji temperatury jest po prostu mniejsza niż GB-r. Stąd też po części tak skomplikowana budowa tego monitora. Ale to tylko moje gdybanie.

max pisze:Mz. w CX240 wentylator wstawiono nie z powodu dbałości o długowieczność podświetlenia czy większe wydzielanie ciepła tego podświetlenia, a z powodu chęci utrzymania jego stałej temperatury. Sądzę, że stabilność barwowa podświetlenia Br-G w funkcji temperatury jest po prostu mniejsza niż GB-r. Stąd też po części tak skomplikowana budowa tego monitora. Ale to tylko moje gdybanie.

Hmm, być może. Ale to świadczyło by tylko pozytywnie na rzecz CX240. Jakoś nie sądzę, aly podświetlenie GB-r LED, to zintegrowane, nie przejawiało dryfu barwowego w funkcji temperatury. Z drugiej strony monitor oczywiście może je korygować przy pomocy czujnika i elektroniki.

GrzesiekR pisze:Pan nie, ale inni tak robią. Stąd nie kupiłem mojego CX240 u Pana

Decyzje o przecenach wynikały z kilku powodów:
1. Stare egzemplarze. Nawet "felerne" z marca 2013.
2. Nieco przechodzone na wystawie.
3. Strach przed zostawieniem drogiego "półkownika".

Ostatnie egzemplarze CX240 cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, ale ludzie, wiadomo, szukali taniej. Stąd, bez żadnego wysiłku miałem świeżutkie raporty o stanie rynku od potencjalnych klientów. Dokładnie wiedziałem jakie sklepy co mają. Podejrzewając próby "wypchnięcia" towaru, radziłem ludziom sprawdzać to i owo, przez co wiadomo było dlaczego są przecenione. Niestety monitory z pkt 1 i 2 były większością. Ja oferowałem nówki, z końcówki produkcji, powtarzalne i bez wad. Byłbym głupi jakbym obniżał ich ceny. Odkupiłem od Alstora praktycznie całość dwóch ostatnich dostaw, więc mało kto mógł je jeszcze mieć. Paru sklepom udało się jednak wyrwać kilka sztuk, a potem się przestraszyli niskiej ceny następcy CX241 i porobili obniżki, czyli pkt 3. Przyczyną była niewiedza sprzedawcy co ma. To była okazja i jeśli ktoś tak trafił, to skorzystał.

GrzesiekR pisze:Z drugiej strony monitor oczywiście może je korygować przy pomocy czujnika i elektroniki.

I to robi. Wszystkie wyższe monitory EIZO od wielu lat mają czujnik podświetlenia za matrycą i robią z niego użytek.