mva.pl

Tom01 pisze:Bardziej niż intensywność, martwi mnie specyfika tych zaciemnień. Jeśli padają świetlówki, monitor po prostu ma równo ciemniejszy cały bok i to nie jest dramat w starszych sprzętach. Tu natomiast wygląda inaczej, jak jakieś smugi. Mam przeczucie, że ten monitorek jest składany z kilku.

Czyli Pana zdaniem nie ma możliwości, by działo się z powodu jakichś naprężeń matrycy wynikającym chwytaniem przez ramki z boku?
Szczerze to nie wiem już co myśleć. Powstały 2 teorie

Postanowiłem poszukać jeszcze zdjęć takiego Eizo z białym tłem, niestety tylko jedno znalazłem.
W tym teście monitora:
http://www.prad.de/board/index.php?page ... d_print=ja na poniższym zdjęciu widzę podobny efekt

Znalazłem jeszcze taki opis:
http://www.eizo.pl/baza-wiedzy/kontrola ... oloru-due/
Ten monitor chyba nie ma tego DUE?

A może ktoś z forumowiczów ma podobny monitor i mógłby sprawdzić u siebie czy jest taki efekt...?

A zrób to zdjęcie tak, aby było prostopadle do jednego z boków, np. prawego. Umieść aparat na wysokości prawej krawędzi i cyknij.

max pisze:A zrób to zdjęcie tak, aby było prostopadle do jednego z boków, np. prawego. Umieść aparat na wysokości prawej krawędzi i cyknij.

Lewa krawędź z lustrzanki:


Lewa krawędź ze smartfona


Prawa krawędź z lustrzanki:


Prawa krawędź ze smartfona

Nie rób zdjęcia jednej krawędzi ekranu z punktu bliskiego wysokości środka ekranu, tylko zdjęcie krawędzi ekranu z wysokości dokładnie krawędzi ekranu (może nawet być widoczny cały ekran). Nie może być widoczna wewnętrzna (wpuszczona) "listewka" obudowy, prostopadła i przylegająca do matrycy, a na Twoich zdjęciach nadal jest widoczna.
No ale już jest lepiej.

max pisze:Nie rób zdjęcia jednej krawędzi ekranu z punktu bliskiego wysokości środka ekranu, tylko zdjęcie krawędzi ekranu z wysokości dokładnie krawędzi ekranu (może nawet być widoczny cały ekran).

Nie jestem pewny, czy Cię dobrze rozumiem...
W tej chwili ustawiam się prostopadle do np. prawej krawędzi na wysokości jej środka. Nie jest to łatwe, zrobić idealnie prostopadle, ale się starałem. Ta wewnętrzna część ramki jest lekko zaokrąglona, więc będzie troszkę widoczna nawet przy prostopadłym ustawieniu. Starałem się ustawić idealnie prostopadle z obiektywem w stosunku do lewej lub prawej ramki. Czy o to chodziło?

Lustrzanka



Smartfon



Jeżeli jest to mimo wszystko za mało dokładne to spróbuję sobie pomóc np. jakimiś listewkami w ustawieniu prostopadłym.

Może te zdjęcia nie wyglądają, jakby były robione prostopadle do ramki bo je wykadrowałem, nie chcę pokazywac bałaganu w pokoju . Ale są prostopadłe do ramki lewej lub prawej

NocnyJastrzab pisze:Dokładnie tak.

Co do pomiaru jasności, to ustawcie z palca na monitorze 0/50/100 % i dla każdego ustawienia zróbcie pomiar przy opcji Luminance > Native.

A jaki maksymalny poziom jasności jest jeszcze akceptowalny?
Czy trzeba testować na sRGB? Zauważyłem, że na ustawieniu "Picture" jest dużo większa różnica w jasnościach, na 0% schodzi dużo niżej niż sRGB.

Na sRGB będziesz najprawdopodobniej używał.

Fabrycznie maksymalna jasność to ok. 240cd/m2.
Wydaje się, że 2/3 tej wartości to minimum. 2/3*240=160cd/m2. Połowę, 1/2*240=120cd/m2, uznałbym za "absolutne minimum".

Z drugiej strony osobiście używam w 95% przypadków jasności 50-60cd/m2. W jasny słoneczny dzień 80cd/m2. No ale zapas, lub choćby zapasik (za-pasek?), musi być.

Dziękuję max. A czy w kwestii tych zdjęć matrycy które dodałem mógłbyś się jeszcze wypowiedzieć ? Nie wiem czy widać na zdjęciach, ale patrząc dokładnie na wprost przyciemnienia, ono znika w jakichś 80-90%.

A tu znalazłem aukcję z takim monitorem, który ma podobne wady (nawet w podobnych miejscach matrycy):
http://www.ebay.co.uk/itm/Eizo-Flexscan ... 2425755236

Obawiam się, że nie ma m już nic do dodania ponad to, co już napisałem. Ciężko mi wydać niepodważalną opinię.

600zł to nie jest wysoka kwota. Proponuję samemu zdecydować w oparciu o to co tu napisano i przede wszystkim w oparciu o to co sam widzisz.

W każdym bądź razie podtrzymujesz swoją opinię, że wada nie powinna już się zwiększyć ?

Napisałem jeszcze do serwisu Eizo, zobaczę czy i co mi odpiszą.

Gdyby ktoś z forumowiczów chciał coś jeszcze wnieść do tematu to chętnie przeczytam.

Serwis pewnie odpisze, że należałoby odesłać do diagnozy
Wg mnie niestety, ale za 600zł cudów nie będzie, przy normalnej pracy pewnie tego tak nie widać.

Mathis pisze:Serwis pewnie odpisze, że należałoby odesłać do diagnozy
Wg mnie niestety, ale za 600zł cudów nie będzie, przy normalnej pracy pewnie tego tak nie widać.

Całkiem możliwe
Jezeli tak zostanie jak jest to ujdzie, kwestia tego czy się nie powiększy wada. Ale jak to były by naprężenia matrycy to nie powinna.

Naprężenia matrycy widać jako rozjaśnienia na ciemnym, a nie zaciemnienia na jasnym. Jedno jest pewne. Bez ekspertyzy nie sposób powiedzieć w jakim stanie jest ten monitor. Na pierwszy rzut oka wygląda na zaawansowane zużycie. Nie można też wykluczyć "składaka".

Tom01 pisze:Jedno jest pewne. Bez ekspertyzy nie sposób powiedzieć w jakim stanie jest ten monitor.

Mathis pisze:Serwis pewnie odpisze, że należałoby odesłać do diagnozy

... i zasugeruje, żeby kupić nowe EIZO.

Przy cenie 600zł trzeba ryzykować. Ekspertyzy to można wykonywać przy kupnie używanego samochodu albo nieruchomości. W przypadku starego monitora biurowego moim zdaniem nie warto.

Nie chodzi o wciskanie na siłę nowego. Na rynku wtórnym jest tyle "min", że trudno się przed nimi ustrzec. Ludzie kupują używane monitory z nadzieją, że jeszcze żyją, co niekoniecznie musi być prawdą.

Tom01, szukałem zdjęć s2231w z wyświetlonym jasnym obrazem w sieci. Znalazłem co najmniej 5-6 zdjęć takiego samego monitora, który ma takie same przyciemnienia w tym samym miejscu co ten monitor. Pan ma z pewnością spore doświadczenie, ale fakt jest faktem, że przynajmniej część z tych monitorów miała identyczną wadę.

Otrzymałem odpowiedź od serwisu Eizo:
Ten monitor miał maił podświetlenie krawędziowe na dole i na górze matrycy.
Wygląda to na problem świetlówek które na końcach są już zaczernione.
Przebieg jest mały, jednak jeżeli monitor od samego początku pracował z duża jasnością efekt ten może tak wyglądać.
Proszę jeszcze sprawdzić jaką w tej chwili ma monitor jasność dla białego tła (100cd/m^2 czy większą ) od tego zależy ile jeszcze będzie działał.
To też jeszcze może być problem kurzu, który się zgromadził w rogach.

Zmierzyłem jasność monitora. Przeciętnie 150 cd/m2. 140 po bokach, 160cd/m2 na środku. Ile godzin ma szansę jeszcze podziałać przy takim zużyciu przy niewielkiej jaskrawości? Czy to jest duże zużycie?
Pan, który posiada kolorymetr niestety nie miał doświadczenia w mierzeniu jasności, czy ktoś mógłby potwierdzić czy tak to wygląda w programie?

Jaka jest gwarancja, że zdjęcia jakie Pan znalazł dotyczyły sprawnych egzemplarzy? Zaciemnienia wyglądają niepokojąco, jak mówiłem i zdanie podtrzymuję. 160nitów oznacza, że jest mocno zużyty, ale jeszcze trochę "pociągnie". Kolejna rzecz, dlaczego krzywe jasności na zrzucie z pomiarów są takie rozjechane? Te monitory nie mają takiej koszmarnej liniowości. Jak mówiłem, przeczuwam, że to może być składak i matryca od innego monitora.

Tom01 pisze:Jaka jest gwarancja, że zdjęcia jakie Pan znalazł dotyczyły sprawnych egzemplarzy? Zaciemnienia wyglądają niepokojąco, jak mówiłem i zdanie podtrzymuję. 160nitów oznacza, że jest mocno zużyty, ale jeszcze trochę "pociągnie". Kolejna rzecz, dlaczego krzywe jasności na zrzucie z pomiarów są takie rozjechane? Te monitory nie mają takiej koszmarnej liniowości. Jak mówiłem, przeczuwam, że to może być składak i matryca od innego monitora.

Czyli Pana zdaniem nie warto, nawet za te pieniądze?

Za 600 zł kupowałem takie monitory w stanie idealnym, z wymian od swoich klientów, czyli znanym pochodzeniem, bez wad obrazu. "Poleasingowego", czyli tak naprawdę, kompletnie nie wiadomo co, za 600 z tak wyglądającym ekranem na pewno bym nie kupił.