mva.pl

AndN11 pisze: ↑

04 stycznia 2021, 20:14 - pn

Czornyj pisze: ↑

04 stycznia 2021, 18:48 - pn

Monitory serii ColorProof i ColorTuned przygotowuje Maciek Kopff pod zwierzchnictwem Wojtka Koska (memberlist.php?mode=viewprofile&u=100)

Może być ewentualność, że te "zwykłe" (nie serii ColorProf i ColorTuned) mogą mieć ten błąd ?
tu przykładowo jest chyba zwykły seryjny ?: https://graficzne.pl/p16740,nec-multisync-pa271q.html

Nie jest tak z tego co mi wiadomo - ten rzeczony jeden z ostatnich modeli który miał babola czyli mój, to był ColorProof właśnie. ColorProofy z tego co tutaj czytałem to kalibrowane normalne wersje PA271Q

AndN11 pisze: ↑

04 stycznia 2021, 20:14 - pn

Może być ewentualność, że te "zwykłe" (nie serii ColorProf i ColorTuned) mogą mieć ten błąd ?
tu przykładowo jest chyba zwykły seryjny ?: https://graficzne.pl/p16740,nec-multisync-pa271q.html

ColorProof robione są na bazie "zwykłych" PA271Q i Maciek sprawdza każdą sztukę, od wielu miesięcy nie zdarzyło się by w którymś występował ten problem. Klienci ani partnerzy również od wieków niczego nie zgłaszali. Błąd mógłby wystąpić w monitorze z dostaw sprzed kilku miesięcy, ale jest to skrajnie nieprawdopodobne bo PA271Q nieźle się sprzedają i są raczej braki z ich dostępnością w dystrybucji. No i w razie gdyby jednak jakimś cudem trafił się jakiś leżak @Wojciech Kosek potrafi to ogarnąć bez większego problemu, jak to miało miejsce w przypadku kol. Pandemiya.

Czornyj pisze: ↑

04 stycznia 2021, 21:00 - pn

AndN11 pisze: ↑

04 stycznia 2021, 20:14 - pn

Może być ewentualność, że te "zwykłe" (nie serii ColorProf i ColorTuned) mogą mieć ten błąd ?
tu przykładowo jest chyba zwykły seryjny ?: https://graficzne.pl/p16740,nec-multisync-pa271q.html

ColorProof robione są na bazie "zwykłych" PA271Q i Maciek sprawdza każdą sztukę, od wielu miesięcy nie zdarzyło się by w którymś występował ten problem. ...

Dzięki za odpowiedź. Chodziło mi właśnie o to doprecyzowanie.

Ach, jakie cudowne naganianie. Tak samo jak piksele ani paprochy się nigdy nie zdarzają....

Problem we współpracy monitora ze SpectraView II jest i ma się dobrze, dokładnie tak samo jak w dniu premiery. Nic się nie zmieniło. Partnerzy siedzą cicho bo:

a) nie mają pojęcia o czym mowa,
b) nie chcą robić antyreklamy.

Problem jednak nie jest bardzo istotny i jak się wie jak z nim sobie poradzić, nie ma wpływu na użytkowanie. Może jednak napsuć krwi za kilka lat, jeśli monitor będzie wymagał korekcji liniowości, bo ta nie działa i jest to jedno z drugim związane. Monitor jest mimo to świetny, jedno z objawień ostatnich lat, jednak bądźmy kurde uczciwi, nie jest całkowicie doskonały. Doskonały i dopracowany w każdym aspekcie jest jego konkurent EIZO CG279X, ale droższy o 3,5 tys zł od najdroższej wersji PA271Q COLOR. Także tą niedoskonałość da się przełknąć biorąc pod uwagę przepaść cen.

PS. A brak dostępności w tej chwili wynika kompletnie z innych powodów i dotyczy wielu modeli NEC, z EIZO zresztą podobnie. Może się unormuje w lutym, o ile znów nie będzie pandemicznych absurdów i zamykania fabryk.

Żaden monitor nie wymaga z czasem korekty liniowości, bo raz skalibrowana liniowość jest constans, zmianie ulega jedynie barwa bieli, a ta w najnowszych PA/CG jest na tyle stabilna i dodatkowo stabilizowana elektronicznie, że w trakcie eksploatacji monitora po prostu się nie rozkalibruje.

Żaden monitor NEC serii PA ani równorzędny EIZO serii CG możliwości korekty liniowości nigdy nie miał, nie ma i mieć nie będzie , bo liniowość jest ogarnięta na sztywno podwójnym 3DLUTem do którego nie ma dostępu (w części linearyzacyjnej) przy pomocy oprogramowania do kalibracji - procedura kalibracji liniowości w 3DLUT jest zbyt czasochłonna (kilka tysięcy próbek) i wymaga zbyt drogich sensorów by dało się ją ogarnąć samemu, co więcej nie ma najmniejszej potrzeby by chcieć ponownie to robić. W monitorach tej klasy linearyzacja od wielu lat jest już tylko animacją dla poprawy samozadowolenia użytkownika, pozostawiona bardziej z sentymentu niż realnej potrzeby.

Powtarzam raz jeszcze - problem jest od dawna ogarnięty na produkcji i przestał występować, a nawet gdyby miał wystąpić to wiadomo jak go ogarnąć.

Uhm...


Zrzut jest z EA, ale tak samo w PA271Q nie działa. Analogiczna opcja jednak jest dostępna w innych PA i można ją wykonać. Identyczna jest też w EIZO CN. I też działa.

Ta funkcja miała na celu skalibrowanie punktu bieli i luminancji fabrycznych trybów w generacji PAxx2, gdzie z czasem ulegało to rozkalibrowaniu. Nie poprawiała liniowości, bo liniowość od pierwszej generacji PA jest wlutowana na sztywno w 3DLUT, co jak byk widać po kalibracji SVII (już od pierwszej generacji brak wyświetlenia krzywej korekcyjnej, bo nic tam już nie jest korygowane). W najnowszych PA NEC z podświetleniem W-LED PFS wyłączył tą funkcję w piździeć bo monitor jest ogarnięty tak, by w trakcie eksploatacji się nie rozkalibrował, a przeciętny sensor tylko pogorszy to, co fabrycznie ustawione jest z dziką i absolutną perfekcją.

Pytającemu chodziło o ten słynny błąd. U mnie pomimo najnowszego firmware istnieje nadal.

No i co chcesz z tym zrobić 2marekm. Możesz mi odpowiedzieć że błąd Cię nie interesuje i dla Ciebie jest Ok. Jak w każdym razie bym nie kupił monitora z błędem o ile jest. Pytanie do pana Marcina, kiedy mogę zadzwonić do Krakowa w sprawie tego błędu. Rozumiem panie Marcinie że ta precyzja jest tak dokładna jak u 2marekm.

Jako, że trochę minęło mi zainteresowanie foto, a tym samym monitorami, to już nic nie zamierzam robić. Przerzuciłem się na audio, zahaczające o HI-End Oczywiście foto dalej mnie interesuje, ale z przykrością stwierdzam, że już mniej. Jak mawiają....w życiu pewne są podatki i..........

Witam wszystkich. Mam tego NEC PA271Q w wersji Color Proof, kupiony jako nowy maju 2020 r. Wyprodukowany w grudniu 2019. Dalej postawię kilka pytań z prośbą o odpowiedź, ale najpierw kilka zdań wprowadzenia.

Obecnie ma przebieg 680 h. Firmware R1.302 (tak pokazuje OSD, wg SVII jest wersja 1.008). Bad pixeli nie widzę, jakichkolwiek skaz też nie. Monitor generalnie super. W porównaniu do tego co miałem (zwykły biurowy monitor) to ekstaza, po prostu pieści oczy.

Od początku jednak jednak testy 220.png i rzeznik.png nie wypadają idealnie (czyli inaczej niż u kolegi @Henioo). 220.png jest bliski ideału. Rzeznik.png wypada nieco gorzej, choć ma pierwszy rzut oka jest ok. Trzeba się chwilę wpatrzeć. Gdy uważnie się mu przyjrzeć widać, że drugi pasek od prawej (czyli ten widziany jako magentowy, gdy nie oglądamy rzeznika na 100%), jest delikatnie żółty w połowie mniej więcej jego wysokości (u góry jest zakres najjaśniejszy, w dołu najciemniejszy, a tony średnie są właśnie w połowie). Oczywiście kolejne powtarzające się paski magentowe (magentowe gdy nie oglądamy ich na 100%) zachowują się identycznie. Gdy w OSD monitora przestawię gammę z 2.2 na 2.1 żółtawy zafarb w połowie skali szarości ginie, ale wówczas pojawiają się zafarby u dołu (w tonach ciemnych) pasków 1. i 3. od prawej (i kolejnych oczywiście). Jeśli popatrzeć na rzeźnika nie na wprost ekranu, ale pod kątem ostrym, to jest ideał.

Biel wydaje się być OK (czyli inaczej niż u kolegi @Henioo).

Dodatkowo wydaje mi się, że na zdjęciach odcień skóry idzie minimalnie w stronę czerwieni. Ciężko to definitywnie sprawdzić nie mając obok wysokiej klasy skalibrowanego monitora. Muszę opierać się na wrażeniach. Do monitora dostałem jednak wydrukowany wysokiej jakości wzornik obrazów testowych i odpowiadający mu plik. Na zdjęciu są m.in dwie modelki - czarna i biała. Gdy porówna się wydruk i ekran, czarna modelka na wydruku jest czekoladowa, a na ekranie robi się minimalnie czerwonawa. Biała modelka też dostaje minimalnie czerwonego zafarbu. Gdy piszę "minimalnie" mam na myśli coś naprawdę bardzo subtelnego.

Tytułem wtrętu i nawiązania do wpisu kolegi @Henioo: Mam i1 Display Pro i z ciekawości sprawdziłem czy da się przeprowadzić kalibrację wewnętrznych ustawień monitora podłączając czujnik do portu USB monitora. Nie da się. Podobnie jak u kolegi @Henioo wywala błąd przesyłu danych, choć monitor widzi i1 Display Pro jako oryginalny czujnik NECa. Natomiast inaczej niż u kolegi @Henioo da się się odpalić to samo z poziomu SVII (Update Internal Calibration). Opcja nie jest wyszarzona. Można kliknąć i procedura robi pełen przebieg. Kliknąłem na próbę, przemieliło i po zakończeniu obraz dostał pomarańczowego zafarbu, a SVII zalecił przeprowadzenie ponownej zwykłej kalibracji, ponieważ poprzednia po dokonaniu Update Internal Calibration jest nieaktualna. Zwykłej kalibracji nie puściłem, a wewnętrzną przywróciłem do ustawień oryginalnych. Obraz wrócił oczywiście do normy.

Zwykłej kalibracji nie robiłem, ponieważ jestem na etapie zgłębiania tego tematu i obawiałem się, że mogę pogorszyć sytuację. Używałem tylko opcji Validate Calibration i Colorimeter Window w SVII. I tu dochodzę do moich pytań do forumowiczów znających ten monitor:

1. czy biorąc pod uwagę niżej wklejone wyniki opcji Validate Calibration i Colorimeter Window (White Point Delta E 4,57, choć przy niektórych przebiegach Validate Calibration bywało i 10; Grey Scale Delta E average 0,79 i man 1,66, choć przy niektórych przebiegach średnia przekraczała 1, a max zbliżał się do 2; lekko rozjechana krzywa; wybrany jako target np. gamut sRGB nie pokrywa się z wzorcem, CIE x,y nie pokrywają się z tym co widać w OSD monitora) - jak sądzicie, powinienem odpalić kalibrację czy lepiej odpuścić aby nie pogorszyć ?

2. Skoro jak wiadomo kalibrację robi się dla zadanego targetu, to co po jej przeprowadzeniu stanie się z presetami w OSD monitora i Multi Profilerze? Monitor jako wersja Color Proof ma wgrane w NEC Polska dodatkowo presety "druk offset", " druk inkjet" i "odbitka minilab". Wszystko pójdzie się paść i jak ustawię target np. sRGB, gamma 2.2, D65, to tylko taki preset będę miał? Czy może na podstawie kalibracji np. 80 nit, gamma 2.2, sRBG i D65 Multi Profiler używając wewnętrznych czujników "dorobi" mi resztę, AdobeRGB, SpectraView II (czyli full gamut)?

3. Czy dobrze myślę, że SVII wygeneruje plik ICC i ten plik MultiProfiler będzie szuflować do CMS Windowsa zamiast dotychczasowego? Ale MultiProfiler szufluje do CMS różne ICC, w zależności od wybranego presetu. Czy jak wybiorę target np. 80 nit, gamma 2.2, sRBG i D65 to tylko ten ICC MultiProfiler podmieni, a reszta zostanie jak była, czy może MultiProfiler sam skleci ICC dla pozostałych profili?

Wspomnę jeszcze, że SV II podaje, że monitor nie był kalibrowany. Tak nie był kalibrowany, ale na moim SVII. W OSD monitora jest info kalibracji przeprowadzonej zapewne w NEC Polska w lutym czy marcu 2020.

Dodaję jeszcze zrzut z widoczną aktywną opcją Update Internal Calibration i modelem monitora.

Za ok tydzień odbieram najnowszą partię tych monitorów i sprawdzę. Do tej pory we wszystkich "sławny błąd" był, a opcja uaktualnienia w SVII była nieaktywna. Aż ciekawości sprawdzę.

@Tom01, a co rozumiemy przez "sławny błąd", bo się pogubiłem. O różnych błędach była w temacie tego monitora mowa i mam wrażenie, że każdy ma coś innego na myśli.

"Sławny błąd" jest na szóstym zrzucie przez Ciebie zamieszczonym - powiększenie.

Witajcie.
Poszukuję monitora pod Photoshopa, Illustratora oraz Premiere Pro.
Obecnie waham się pomiędzy:
NEC PA271Q oraz EIZO CS2731
Budżet około 5000 PLN.
Znalazłem stronę z bardzo obszernymi testami obydwu monitorów:
https://www.prad.de/testberichte/test-n ... sstattung/
https://www.prad.de/testberichte/test-e ... -kreative/
I obecnie jestem bardziej zdecydowany na NECa, ale tak sobie przeglądam ten temat i nie dają mi spokoju głównie dwie rzeczy:
1. Ta krzywa, którą zamieścili koledzy powyżej.
2. Szum/hałas, który wydobywa się z monitora (tak gdzieś wyczytałem, że słychać elektronikę monitora.
Wypowiedzcie się proszę na temat tych dwóch powyższych zagadnień oraz napiszcie czy warto wybrać któryś z nich, a może zupełnie jakiś inny.
Dziękuję

1. EIZO CS to zupełnie inna klasa niż NEC PA. Odpowiednikiem CS2731 jest EA271Q COLOR.
2. Jak się kupuje przypadkowy egzemplarz, to można trafić na różne niespodzianki. Było na ten temat na forum i dotyczy to wszystkiego, nie tylko monitorów i tego konkretnego.
3. Zasilacze impulsowe mają to do siebie, że czasem wydają dźwięki i to jest normalne.

Nie chcę tutaj podawać adresu sklepu, ale mam na myśli sklep, który ma mnóstwo swoich stacjonarnych punktów w wielu naszych miastach
Mieli je mieć świeże dziś i miałem dostać meila, ale na razie cisza.
Ogólnie rzecz biorąc monitor ma być prosto z fabryki.
Powiedz mi proszę czy jest szansa, że ta linia z powyższych grafik kolegów może się w moim egzemplarzu pokrywać idealnie czy nie?
Jeśli nie, to co ten rozjazd tak ogólnie dla mnie by oznaczał?

Skoro wiadomo, że "prosto z fabryki" mogą być "ciekawostki", to skąd opór, aby zamówić sprawdzony i na pewno taki jak trzeba? Ew jeśli chce Pan mieć pewność prosto z fabryki, trzeba się zainteresować EIZO CG279X. To jest odpowiednik, ale dopracowany w każdym detalu.

Nie za bardzo rozumiem wypowiedź.
Spytałem tylko czy powyższy błąd mają wszystkie egzemplarze, a może tylko wcześniejsze oraz co ten błąd dla mnie oznacza.
Niepotrzebna ironia kolego.