Strona 24 z 59
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 02 października 2018, 19:12 - wt
autor: Crest
Max to zakłada identyczną "liniowość/mieliniowiość" każdego z luminoforów. A więc że obcięcie o 10% niebieskiego wpływa tak samo na CAŁĄ krzywą niebieskiego jak wpłynęło na CAŁĄ krzywą zieloną zużycie zielonego o 10%. Może tak jest, ale ja tego nie wiem i dlatego pytam. A raczej pytam a co jeżeli się okaże że nie. Przecież czujnik mierzy nie cały zakres jasności/całą krzywą.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 02 października 2018, 19:22 - wt
autor: max
Oczywiście, że tak nie jest dokładnie.
Dlatego napisałem, że to bardzo mocne uproszczenie.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 02 października 2018, 19:30 - wt
autor: Crest
Ponieważ się domyślamy a to może być dalekie od rzeczywistości, poprosiłem o info Pana Wojtka. Poczekajmy na fakty - nie będziemy musieli zgadywać
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 02 października 2018, 20:35 - wt
autor: Henioo
Crest pisze: ↑02 października 2018, 19:30 - wt
Ponieważ się domyślamy a to może być dalekie od rzeczywistości, poprosiłem o info Pana Wojtka. Poczekajmy na fakty - nie będziemy musieli zgadywać
Ale zobacz, jakby nie bylo silnika SV to trc kalibrowalbys sam (w sensie programem do kalibracji - svII) z dokladnoscia jaka daje i1DisplayPro. Poniewaz jest silnik, to na dzien dobry masz lepiej, bo ustawione fabrycznie lepszymi czujnikami. A kiedy juz to sie popsuje (jesli) to zawsze mozesz zrekalibrowac silnik swoim czujnikiem i1 i masz wtedy dokladnosc czujnika i1, czyli dokladnie to samo co mialbys od samego poczatku robiac to czujnikiem. Gorzej niz ustawiona gamma czujnikiem i1, ktory posiadasz, to miec nie bedziesz nigdy i tak! Nie ma strachu!
Tylko trzeba pamietac, lub no po prostu wiedziec, ze te gamme sie nie podczas kalibracji ustawia, ale robiac rekalibracje silnika SV. I tyle. Jak chcesz miec np od samego poczatku mozliwosc ustawiania wszystkiego swoim czujnikiem, to przed kazda kalibracja w svII mozesz wykonac tez rekalibracje silnika. I to da ten efekt za ktorym teskinsz.
Tylko ze - jesli o samej Trc mowimy - na starcie nie ma potrzeby bo mamy wartosc dodana w postaci jej fabrycznie zrobionej, lepiej niz bysmy zrobili naszym i1. Rozumiesz moj tok myslenia? Logicznie dedukuje tylko.
Zgryz to mozna by miec, gdybym ja np chcial w silniku poprawic biel, ale jednoczesnie NIE chcial dotykac (psuc) swietnej fabrycznej gammy. To wtedy jest dylemat - poprawic biel, a pogorszyc troche gamme, czy nie rekalibrowac i zyc z niedokladna fabryczna biela silnika. Mnie np nie ta biel martwi, bo to akurat kazda kalibracja ustawia, ale wyznaczanie gamutu, bo to jest tylko w silniku, tak jak i gamma. TO bym zrekalibrowal, ale gamme bym zostawil. No ale tak to sie nie da, tak to tylko w Erze;), jedno jest z drugim jest w pakiecie
Ale moze jednak nie warto, jak pisze pan Kosek. Zobacze, pomysle, zaczekam na poprawki.
Ale jesli ciebie martwi sama krzywa tonalna to mowie, na logike, i tak zawsze mozesz ja sobie ustawiac rekalibracja silnika. Teraz juz o tym wiemy wiec sprawa prosta. To co pozostaje to zaczekac az ta rekalibracja zacznie dzialac, no bo na razie jest w pa271q niesprawna
. Ale bedzie poprawione, tak samo jak i delty gammy oraz tablice korekcyjne dla i1DP, wiec bedzie git majonez
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 02 października 2018, 21:50 - wt
autor: NocnyJastrzab
Już dajcie spokój temu gamutowi. Jeżeli dla kogoś 5 oczek na 3 miejscu po przecinku to za dużo to trudno. Nic na to nie poradzi. Wizualnie i tak nie odczuje różnicy w praktyce, więc nie ma się co pocić na siłę. To samo tyczy się bieli. Ja rozumiem, chce się mieć idealnie i wierzyć, że jest dobrze. Odchyłki 200-300K są niemile widziane, ale z tym częściowo poradzi sobie sam mózg. Dlatego w sumie nie powinno aż tak dziwić, że TRC jest ustawiona "bardziej idealnie" na sztywno, bo w praktyce dla finalnego obrazu jest bardziej istotna niż sam tylko punkt bieli. Ja to tak teraz odczuwam. Czy właściwie..?
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 06:48 - śr
autor: Czornyj
Crest pisze: ↑02 października 2018, 18:02 - wt
Ale z biegiem czasu jakość podświetlenia może ulec zmianie (załóżmy że jednak tak się stanie bo nic nie jest idealne).
Jak sobie z tym radzi SVE? Czy w takiej sytuacji konieczna jest rekalibracja SVE, bo inaczej to tylko profilowanie będzie musiało korygować oprócz barw również nieliniowość?
Jeszcze raz powtarzam, do znudzenia - raz zlinearyzowany panel będzie zlinearyzowany aż do śmierci technicznej. Mówię to na podstawie wieloletnich doświadczeń z serią PA - barwa podświetlenia może z czasem ulec zmianie, ale nie ma to wpływu na liniowość, ta zawsze jest idealna w całym zakresie gradacji. Jedyną ewentualną zmienną może być barwa i luminancja bieli, ale tą łatwo dociągnąć zewnętrznym sensorem do stanu pierwotnego. Zmiana barwy realizowana przycinaniem kanałów R, G, B nie skutkuje pogorszeniem liniowości, powstawaniem przebarwień, czy nieciągłości tonalnej, ogólnie zmiana któregokolwiek z parametrów obrazowania nie pogarsza liniowości, bo monitor serii PA to wyjątkowo cwany i przebiegły skurwensen, ze sterowaniem zaawansowanym tak, że czego by się nie zmieniło, to liniowość pozostaje niezmiennie perfekcyjna.
Co więcej - podświetlenie wraz z systemem autokorekcyjnym jest barwowo na tyle stabilne w funkcji czasu, że nie wymaga rekalibracji przez bardzo długi okres czasu, a możliwe że nie wymaga jej wcale, bo potrafi się skutecznie korygować ad mortem defecantam. Usrojstwo działa na tyle skutecznie że podejrzewam, że NEC wdupił do SVE funkcje zużycia się luminoforu w mechanizmy autokorekcyjne. Swojego PA322UHD nie kalibrowałem przenigdy, sprawdzam tylko od czasu do czasu i po 8kh jak w mordę strzelił trzyma się ustawień fabrycznych.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 07:13 - śr
autor: Henioo
A to ja dopytam tylko, czy liniowosc to to samo co zgodnosc z zalozona wartoscia gammy? Bo jak sobie w glowie teoretyzuje, to moge sobie wyobrazic super liniowosc, ale przy gammie np 2.4 zamiast zadanej 2.2
Zeby bylo jasne, ja nie mowie ze tutaj tak jest! (Choc mialem takie podejrzenie po tych deltach w svII, no ale juz wiemy ze to blad w sofcie wiec luz). Chce tylko wiedziec, czy mozliwy jest przypadek, ze Trc odjedzie z czasem od wzorcowej np 2.2, a nadal liniowosc bedzie idealna?
P.S. "Okres czasu" to paskudny pleonazm
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 08:10 - śr
autor: Czornyj
Henioo pisze: ↑03 października 2018, 07:13 - śr
Chce tylko wiedziec, czy mozliwy jest przypadek, ze Trc odjedzie z czasem od wzorcowej np 2.2, a nadal liniowosc bedzie idealna?
Nie ma cienia możliwości widoku na iluzoryczną nadzieję minimalnej szansy. Liniowość będzie idealna, a TRC niezmiennie zgodna z zadaną funkcją ɣ (bądź dowolną inną jak L*, DICOM, sRGB itd.)
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:08 - śr
autor: Crest
Czornyj - dzięki za zaangażowanie w dyskusję. Ale to trochę rozmowa trochę jak w polityce - odpowiedzi na niezadane pytania, a na zadane nie ma
.
Pytanie NIE JEST czy wierzymy na podstawie przeszłych doświadczeń że się nie rozjedzie.
Pytanie jest co jak się rozjedzie?
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:27 - śr
autor: Tom01
Oczywiście, że coś się rozjedzie. Nawet kamień nie jest trwały, choć degraduje się wolniej niż monitory. Liczby w pamięci procesora obrazu będą niezmienne po wsze czasy, ale matryca się zmienia, podświetlenie się starzeje. Oczywiście monitory z zaawansowaną sensoryką i automatyką starzeją się wolno, ale jednak. Padło pytanie co będzie? Nic specjalnego. Jak pojedzie w krzaki, pomoże rekalibracja.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:31 - śr
autor: Crest
Ale re-kalibracja SVE, bo poprzez SVII wywołuje się ustawienia krzywej referencyjnej z "pamięci monitora"?
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:35 - śr
autor: Tom01
Do regulacji mutiprofilerem tak, ale przy rekalibracji mierzona jest rzeczywista Trc.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:50 - śr
autor: Crest
Mierzona tak - to jest już jasne.
Ale jak było wcześniej wydyskutowane, po pomiarze jest podsumowanie wskazujące jakie są błędy, ale nie są wprowadzane korekty do monitora żeby jeżeli są zniwelować - nie ma sprzężenia zwrotnego.
Przecież stąd wzięła się cała dyskusja.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 09:55 - śr
autor: Tom01
Błąd będzie zawsze odniesieniem do wartości referencyjnej, jednak kalibracja bez pomiaru i korekt nie miałaby w ogóle sensu. Szczerze wątpię czy Trc matrycy zmieni się samoistnie w czasie eksploatacji monitora, ale zamknięcie możliwości korekcji w czasie kalibracji nie byłoby specjalnie mądre.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:08 - śr
autor: Czornyj
Crest pisze: ↑03 października 2018, 09:31 - śr
Ale re-kalibracja SVE, bo poprzez SVII wywołuje się ustawienia krzywej referencyjnej z "pamięci monitora"?
Krzywa (TRC) się NIE ZMIENI! NIE ZMIENI choćby skały srały, jest to
fizycznym niepodobieństwem. Dlatego jest zaszyta w pamięci na wieki-wieków-amen i nie ma możliwości jej rekalibracji, a możliwości takiej nie ma, bo nie jest to ani konieczne, ani pozytywne (rekalibracja przyniosła by tylko i wyłącznie pogorszenie liniowości).
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:11 - śr
autor: Henioo
No jest mozliwosc, rekalibrujac silnikSV. Pan Kosek to jasno napisal.
Takze, fizyczne nieprawdopodobientwo, ale jednak jakis cien szansy na iluzoryczna nadzieje jest. Slyszano nawet o pewnym NocnymJastrzebiu, ktory takowa 2 dni temu przeprowadzil na PA272W.
A czy to ma sens i dla kogo i kiedy - to juz inna kwestia.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:27 - śr
autor: Wojciech Kosek
Oprogramowanie SV II poprzez funkcję update factory calibration jest w stanie wczytać nowe dane kalkulacyjne dla Trc oparte na pomiarze z czujnika użytkownika.
Niemniej jednak prawdopodobieństwo rozjechania sie krzywej jest praktycznie zerowe, funkcjonalność ta jest bardziej użytkowa w przypadku Wpt i jasności w korelacji z czujnikiem RGB.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:33 - śr
autor: Tom01
Po pierwsze, nie mylmy teoretycznego przebiegu funkcji jasności w sensie wartości wysterowania w danych programu sterującego z Trc, czyli wartościami rzeczywistymi na ekranie. Przebieg funkcji się nie zmieni bo jest zapisany jako szereg liczb w pamięci. Trc natomiast zmienić się może, choć to proces długowieczny. Doświadczenie wskazuje, że degradacja struktury ciekłokrystalicznej może zmienić charakterystykę reakcji w specyficznych zakresach wartości wysterowania. Dodatkowo zmieniają się właściwości elektryczne układu wykonawczego. Przykładowo, z upływem czasu zmieniają się parametry RLC każdej ścieżki drukowanej czy napylanej. Zmieniają się własności struktur półprzewodnikowych. Są to wartości bardzo małe, ale jednak zmiana jest, więc nie można powiedzieć, że na pewno nic się nie zmieni.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:40 - śr
autor: Crest
Ja tak sobie myślę ze po prostu każdy z nas może trochę coś innego rozumieć używając tych samych sformułowań i stąd wrażenie że w kółko o tym samym. Może to uspójnimy?
Zapomnijmy przez chwilę o słowie TRC.
Ja to rozumiałem tak:
1. kalibracja to tak naprawdę takie skonfigurowanie monitora aby przy zadanych parametrach barwy bieli, punktu bieli i gamma dał idealnie szare przejścia tonalne. Tak?
2. Jeżeli tak to idziemy dalej - po wyprodukowaniu fabryka mierzy co monitor wyświetla kiedy podaje mu się na wejście kolejne "odcienie" szarości i wiedząc czego oczekujemy w teorii (że szaro i jaki poziom jasności), tak wprowadza korekty w sterowaniu aby obraz był zgodny z oczekiwaniem. Tak?
3. teraz punkt zwrotny - te informacje zebrane w punkcie 2, czyli jak wysterować elektroniką wyświetlacza to TRC? tak? Jeżeli nie to może tu miałem zbyt małą wiedzę i mówiliśmy o innych rzeczach.
Re: NEC PA271Q - wstępne wrażenia
: 03 października 2018, 10:43 - śr
autor: Crest
Ale jeżeli TRC jest rozumiane jako OCZEKIWANY rezultat (oczywiście po wyjściu z fabryki monitor tak właśnie wyświetla) to tu się pewnie rozjeżdżaliśmy w dyskusji. Jeżeli tak jest to oczywiście TRC się nie zmienia bo opisuje oczekiwane zachowanie. I zapewne rzeczywiste na początku.