mva.pl

PS. Jest również możliwa sytuacja, że jakiegoś sprzętu nie ma co prawda u głównego dystrybutora, za to jest np. 10 tysięcy sztuk u danego Sprzedawcy detalicznego. Czy tak jest w tym przypadku, nie mam oczywiście bladego pojęcia.

Tom01 pisze: ↑

22 listopada 2018, 21:18 - czw

Za każdą "okazją" stały jakieś kosmate potwory. W efekcie tylko traciłem pieniądze i czas.

Tak, Pańskie zdanie jest powszechnie znane. Należy wszystkich wystraszyć, jak to tylko możliwe, a następnie skłonić, aby kupowali możliwie jak najdrożej.

Mam taką uwagę, przemyślenie, spostrzeżenie. Uwagi Sprzedawcy jak, gdzie, w jakiej cenie kupować, są niestety z założenia obarczone niemożliwą do wyeliminowania olbrzymią porcją braku obiektywizmu i bezinteresowności. Proponuję więc ograniczyć się do obiektywnych informacji o monitorach, pozostawiając Forumowiczom decyzję gdzie i za ile dokonać zakupu.

max pisze: ↑

22 listopada 2018, 21:28 - czw

Uwagi Sprzedawcy

Ale ja nie jestem typowym "sprzedawcą". Uważam, że podział na sprzedawców i klientów nie jest dobry. Przede wszystkim wszyscy jesteśmy ludźmi i jeśli zarówno w sprzedawcy jak i kliencie przede wszystkim widzimy człowieka, to wszystko jest zdrowsze, normalniejsze.

Być może tak, ale niestety bezpieczniej i rozsądniej jest założyć z pozycji kupującego, że w miejscu Sprzedawcy mamy Sprzedawcę, a nie przypadkowego życzliwego nam człowieka. Przynajmniej tak mówi moje dotychczasowe doświadczenie. Być może taka opinia jest dla Pana krzywdząca, ale nie znam Pana osobiście, podobnie jak 99,9% Forumowiczów, więc mimo wszystko trzymałbym się tego (bezpiecznego, przezornego, rozsądnego) sposobu myślenia.

Zna Pan takie przysłowie? "Tylko zdrowe ryby płyną pod prąd."

Hmm, moim zdaniem kupno nie do końca przemyślanej, najbardziej uniwersalnej, najbezpieczniejszej i jednocześnie najdroższej opcji jest płynięciem z prądem, pójściem na łatwiznę, poddaniem się fali, pójściem w stadzie za innymi baranami itd. itp.

Dokładne, dogłębne, metodyczne przemyślenie sprawy, czego potrzebujemy, co jest osiągalne, na co możemy sobie pozwolić, dokonanie wyboru tego co naprawdę potrzebujemy i kupno tego najtaniej jak to możliwe, uważam w tym kontekście za "płynięcie pod prąd". Tylko zdrowa ryba, inteligentna, silna, zdeterminowana, może sobie na taki wysiłek pozwolić.

mmariusz1990 pisze: ↑

22 listopada 2018, 19:43 - czw

Informacja dla zainteresowanych:
Graficzne.pl
BlackWeekend 23-26.11.2018
NEC PA271Q 36msc gwarancji - 4527,02 z VAT
NEC PA271Q 60msc gwarancji - 4773,02 z VAT.

Pozdrawiam.

No i po promocji...

Ponad 500 zł przeceny troszkę podejrzane na wciąż świeżym produkcie, który aktualnie ma ograniczoną dostępność.
Dla przypomnienia cena bazowa dla klienta to ok. 5200 zł

Jak działają to klienci raczej nie będą dociekać. Widocznie parę spadło z TIRa

Trzeba by spytać tego co kupił, czy wszystko u niego gra? Podjął ryzyko, to żaden wstyd, więc mógłby się pochwalić jak trafił. Ale to równie dobrze mogła być jakaś firma, dla której piksel czy dwa, albo jakieś coś innego nie ma znaczenia... Gdybanie.

To kupno nowego monitora najwyższej możliwej klasy, z najniższym możliwym poziomem defektów, jest już ryzykiem? Proponuję nie poddawać się forumowej demagogii.

Nie, ryzykiem jest kupno na podejrzanie dobrych warunkach. Czegokolwiek i gdziekolwiek. W Poznaniu też. Nawet urząd skarbowy ma wąty, jak coś za nisko wycenisz ;p

Czy gdzieś jeszcze ktoś widział ten monitor w takiej cenie? Czy to widywany poziom? Jeśli nie, to podejrzenia same się nasuwają. Przynajmniej niektórym. Ja absolutnie złego słowa nie mówię o tym sklepie, bo może mają w tym swój jakiś zupełnie uczciwy cel. Ale podtrzymuję swoją opinię, że sprzedaż po zaskakująco niskiej cenie jest zastanawiająca.

Gdyby to był zakup u producenta, to co innego, ale nie jest. A producent w takiej cenie nie sprzedaje. Gdyby to był zakup na 100% fabrycznie zapakowanego, to co innego, ale sam zauważyłeś, że nikt nie wie do końca jak taki stan powinien wyglądać, a zeznania są sprzeczne.

Czy ty byś się na taki zakup zdecydował? Pod warunkiem że sam pojedziesz, obejrzysz, włączysz, przekonasz się... i nabierzesz pewności że jest wszystko tip top - to pewnie! Ale wystarczy że sklep odmówi (co pewnie by zrobił, gdyby miał coś do ukrycia, albo po prostu nie chciał otwierać produktu, który przestanie być już wtedy fabrycznie zapakowany). I co wtedy? Aaa.. no to wtedy NIE! A tymczasem ktoś jednak kupił (najprawdopodobniej). No to wg ciebie nie ryzykował?

A już zupełnie na boku - "najniższy możliwy poziom defektów", mieszczący się jednak w normach ISO! Co daje całkiem wesołą ilość dopuszczalnych błędów w matrycy Już samo to jest ryzykiem, które podejmuje każdy kupujący bez naocznego sprawdzenia kupowanego egzemplarza. Można nie kupować zatem, skoro ma być kot w worku. Jasne. I żyć bez monitora też można

Nie bardzo chce się powtarzać, żeby nie zanudzić, ale jestem zdania, że monitor tej klasy, najlepszy jak to możliwe, w jeszczenie całkiem abstrakcyjnych pieniądzach, należy kupować oryginalnie zapakowany i wziąć na siebie ewentualne ryzyko wystąpienia defektów. Ryzyko takie w sprzęcie najwyższej klasy jest najmniejsze jak to możliwe choć, oczywiście nigdy nie jest zerowe.

Przy zachowaniu powyższych założeń cena nie wpływa na jakość produktu, który zawsze jest oryginalny. Można więc spokojnie kupować w promocji.

Czy było to możliwe w tym przypadku, tego nie wiem. Tym niemniej nie kupowałbym monitora przez kogoś macanego, niezależnie od ceny.

PS. Moim zdaniem w tej cenie nie było nic podejrzanego. Ja swojego PA272W kupiłem zaraz po premierze za 5tysi. Monitor ten bywał w swej historii grubo poniżej 4 tysi i nikt się specjalnie nie dziwił. Nie widzę żadnego powodu, aby tu miałoby być inaczej, szczególnie w tzw. czarny piątek. Za pół roku, rok, PA271Q będzie chodził za 4.5 tysia i nikt nie będzie dociekał, dlaczego staniał. Tak dzieje się po prostu zawsze, gdy rynek się nasyci danym produktem.

Zgadzam się i rozumiem twoje podejście. Tylko jaki to jest "oryginalnie zapakowany, niemacany"? Podasz wyznaczniki? Wyciągniesz z tego forum jasną informację na ten temat, gdzie każdy miał inne doświadczenia? No własnie...
Ja bym też w żadnej promocji się nie bał brać fabrycznie zapakowanego, najlepiej prosto od dystrybutora, ale jak to poznać przy sprzecznych zeznaniach?

Może warto by napisać do NECa i oficjalnie zapytać...? Może nawet to zrobię.

dokładnie jak wyżej informacje sprzeczne czyli najlepiej pisać do zródła do jakiejś centrali w japan

max pisze: ↑

24 listopada 2018, 20:59 - sob

Ryzyko takie w sprzęcie najwyższej klasy jest najmniejsze jak to możliwe choć, oczywiście nigdy nie jest zerowe.

Nie jest to prawda. Wady pikseli mają dokładnie takie same prawdopodobieństwo w monitorze za 300 i za 10 000 zł

max pisze: ↑

24 listopada 2018, 20:59 - sob

PS. Moim zdaniem w tej cenie nie było nic podejrzanego. Ja swojego PA272W kupiłem zaraz po premierze za 5tysi. Monitor ten bywał w swej historii grubo poniżej 4 tysi i nikt się specjalnie nie dziwił.

Nie trzeba być szczególnie dociekliwym, żeby wiedzieć, że w tej branży narzuty jednocyfrowe to norma. Z tego wniosek, że oferta poniżej ceny zakupu jest dziwna. Przykład nadzwyczajnej jednostkowej przeceny PA272W na targi był z inicjatywy producenta, to on obniżył ceny zakupu i tylko na niewielkiej partii sztuk. Poza tym, cena była praktycznie niezmienna przez cały okres życia produktu. Oczywiście zawsze mogą się pojawić jakieś wyjątki, kiedy ktoś zachce się z jakiegoś powodu pozbyć egzemplarza. I to jest właśnie przedmiotem dyskusji.

Swój monitor kupiłem 5 lat temu i już nie pamiętam szczegółów, ale kupowałem ostatnio 2-3 przedmioty o podobnej wartości, zawsze prosiłem o oryginalnie zapakowane, zawsze kilka dni na takie czekałem i zawsze byłem na 100% pewny, że takie otrzymałem. Kupowałem stacjonarnie i nawet nie rozpakowywałem w sklepie, tak byłem pewny swego. Niektóre elementy jak kable, instrukcje, ochraniacze itp. są tak mocowane, że widać na 100%, czy ktoś to przed nami otwierał. A otwierać najlepiej tego typu sprzęt w domu, powoli, ze spokojem, z przyjemnością, że obcujemy ze sprzętem fabrycznie nowym, a nie macanym, masowanym (zmniejszanie naprężeń w matrycy), przegrzewanym, przebieranym, na wpół używanym.

Proponuję nigdy w życiu nie zainteresować się na wpół używanym, grzebanym, męczonym AMG ani innym M-Technik.

Trochę czuję się wywołany do tablicy przez to że wstawiłem post z ceną..
Oznajmiam że nie zdołałem zakupić produktu po wymienionej wyżej przeze mnie cenie, bo raz że się zastanawiałem czy to nie przysłowiowy wałek, dwa, czekałem na odpowiedź ze sklepu. Oczywiście taką odpowiedź otrzymałem ale było już, cytuję "po promocji".
Teraz krótka wymiana zdań między mną a sklepem, z której nie wynika nic podejrzanego. Wiedząc o cenie rynkowej a cenie zaproponowanej przez sklep podjął bym się kupna tylko i wyłącznie mając informacje jak ta (mając na uwadze fakt zakupu przez Internet i prawo do zwrotu towaru w przypadku nieprawidłowości):
"Ja: Jestem zainteresowany kupnem monitora NEC PA71Q. Pytanie przmi: Czy monitor jest fabrycznie zapakowany? Przez fabryczne zapakowanie rozumiem nienaruszone taśmy na pudełku i folii w którą owiniety jest monitor.
Sklep:
Dzień dobry,
Monitor jest oryginalnie zapakowany. Karton nieotwierany.
Pozdrawiam serdecznie".

Otrzymałem wiadomość o 7:03 o 8:00 monitor nie był dostępny.

Możemy tylko spekulować co było przyczyną, czy to jednostkowa (uszkodzona) sztuka, czy wykupienie całej dostępnej partii przez 'konika' itd. Nie wiem, nie interesuje mnie to. Było minęło

Nie ma chyba sensu by bez wyraźnego powodu szukać teorii spiskowej. Na pewno jest sporo potencjalnych powodów a nie sądzę by pracownik sklepu się tu pojawił i rozwiał 'tajemnicę'. Można sobie gaworzyć, ale bez konkretów to nic ponad to.

Ot na Allegro w monitorach QHD jest najpopularniejszy jeden DELL.
https://allegro.pl/profesjonalny-monito ... 93855.html
Nie robiłem researchu czy i jak duży jest upust, ale w opisie jest taka wzmianka:
Monitory w fabrycznym zestawie, nigdy nieuruchamiane i nieużywane! Pochodzą z niezrealizowanych zamówień (Dell Outlet)!

Tom01 wszystkie wykupił. Ponoć były taniej niż w dystrybucji.