mva.pl

Tom01 pisze:Bo informatyk a technik komputerowy to zupełnie co innego a jest powszechnie mylone. Informatyk ma niewiele wspólnego z komputerami, ich obsługą, serwisowaniem.

AMEN!

A tak z ciekawości, jeśli można. Ile ten komputer wraz z systemem będzie kosztował?

Filip pisze:A tak z ciekawości, jeśli można. Ile ten komputer wraz z systemem będzie kosztował?

4590, to dużo chyba nie jest ?

No zdecydowanie nie jest, mój zestaw kosztował prawie 9000 zł. Ale tak w granicach 5000 mimo wszystko da radę złożyć sensownie. Wyliczałem ostatnio szwagrowi i całkiem mocny zestaw wyszedł za niewiele ponad 5000 zł. A najlepiej wysęp od człowieka co Ci pomaga złożyć zestaw dokładną konfigurację i ją wklej to będzie można pomyśleć czy będzie to ze sobą na pewno grało.

O Win i OSX przeniesione tu: http://mva.pl/viewtopic.php?f=43&t=318&p=11330#p11330

mkrupa pisze:No zdecydowanie nie jest, mój zestaw kosztował prawie 9000 zł. Ale tak w granicach 5000 mimo wszystko da radę złożyć sensownie. Wyliczałem ostatnio szwagrowi i całkiem mocny zestaw wyszedł za niewiele ponad 5000 zł. A najlepiej wysęp od człowieka co Ci pomaga złożyć zestaw dokładną konfigurację i ją wklej to będzie można pomyśleć czy będzie to ze sobą na pewno grało.

Dokładnej konfiguracji pewnie mi nie poda choć spróbuję...cwany jest... nie lubi jak próbuję podważać jego kompetencje, w końcu ma licencję microsoftu. Staram się tylko ustalić czy to będzie najlepsze rozwiązanie wg grafików bo ja stawiam pierwsze kroki i wiadomo chciałabym wyposażyć się w b.dobry warsztat pracy. A tak na marginesie właśnie zakupiłam Adobe Design Standard CS 6 PL w wersji elektronicznej cena 4970,- Język tej wersji nie martwi mnie już bo zdaje się że dam radę go zmienić, jednak czy sama wersja elektroniczna jest jakaś gorsza od pudełkowej... niestety co kupiłam zorientowałam się po zakupie kiedy przyszedł mail o zalogowaniu się do Adobe i to wszystko... myślałam że to będzie jakaś płyta.

ZACISZE pisze:Język tej wersji nie martwi mnie już bo zdaje się że dam radę go zmienić, jednak czy sama wersja elektroniczna jest jakaś gorsza od pudełkowej... niestety co kupiłam zorientowałam się po zakupie kiedy przyszedł mail o zalogowaniu się do Adobe i to wszystko... myślałam że to będzie jakaś płyta.

Języka nie da się zmienić. Zaletą wersji elektronicznej jest to, że można ją instalować na dowolnej platformie. Jak kupujesz na płycie, to możesz używać tylko na tej platformie na jakiej kupiłaś. Masz więc jeszcze szansę na zmianę decyzji i kupno Maca

Co bardziej istotne - wersji elektronicznej nie da się zgubić. Gubiąc pudełko pakujemy się w naprawdę cholerny problem...

Czornyj pisze:Co bardziej istotne - wersji elektronicznej nie da się zgubić. Gubiąc pudełko pakujemy się w naprawdę cholerny problem...

No to przypadkiem się udało dobrze wybrać, a język można zmienić stosując błąd w pliku ....dat. coś tam

Dodatkowo w wersji elektronicznej (o ile dobrze zrozumiałem Adobe), nie trzeba dezaktywować z drugiego kompa licencji aby zadziałał na trzecim. W pudełkowej, jak padnie komp np. trzeba dzwonić do nich.

Da się zmienić wersję językową pakietu w CS6
http://blog.eduweb.pl/jak-przeniesc-lic ... platforme/

Wysłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 4

mkrupa pisze:No zdecydowanie nie jest, mój zestaw kosztował prawie 9000 zł. Ale tak w granicach 5000 mimo wszystko da radę złożyć sensownie. Wyliczałem ostatnio szwagrowi i całkiem mocny zestaw wyszedł za niewiele ponad 5000 zł. A najlepiej wysęp od człowieka co Ci pomaga złożyć zestaw dokładną konfigurację i ją wklej to będzie można pomyśleć czy będzie to ze sobą na pewno grało.

Jestem rozczarowana moim świeżym PC etem albo Windowsem, wszystko się wysypuje już w momencie kiedy go odpalam. Wyświetla się komunikat o błędzie i jakaś automatyczna naprawa... płakać się chce a mój informatyk ciężko zajęty.... Komputer zaledwie dwa dni popracował w nowych programach Ai, Ps . Nie odpalam na nim przeglądarki więc służył wyłącznie do pracy..... nawet sobie postanowiłam używać internetu w drugim kompie , atamten miał korzystać wyłącznie z neta w celach aktualizacji.... coś może jest nie tak z tą konfiguracją ? O co tu chodzi zanim mój szanowny kolega zamota coś o błędach w Windowsie i takie tam...... Ach dodam że po raz pierwszy zawiesił się w Ai na opcjach 3D... i tam baaardzo długo myślał. O co tu chodzi ?

Nie da się po tak skąpych informacjach czegokolwiek wywnioskować. Albo trzeba przycisnąć swojego serwisanta, albo poszukać drugiego.

ZACISZE pisze:

mkrupa pisze:No zdecydowanie nie jest, mój zestaw kosztował prawie 9000 zł. Ale tak w granicach 5000 mimo wszystko da radę złożyć sensownie. Wyliczałem ostatnio szwagrowi i całkiem mocny zestaw wyszedł za niewiele ponad 5000 zł. A najlepiej wysęp od człowieka co Ci pomaga złożyć zestaw dokładną konfigurację i ją wklej to będzie można pomyśleć czy będzie to ze sobą na pewno grało.

Jestem rozczarowana moim świeżym PC etem albo Windowsem, wszystko się wysypuje już w momencie kiedy go odpalam. Wyświetla się komunikat o błędzie i jakaś automatyczna naprawa... płakać się chce a mój informatyk ciężko zajęty.... Komputer zaledwie dwa dni popracował w nowych programach Ai, Ps . Nie odpalam na nim przeglądarki więc służył wyłącznie do pracy..... nawet sobie postanowiłam używać internetu w drugim kompie , atamten miał korzystać wyłącznie z neta w celach aktualizacji.... coś może jest nie tak z tą konfiguracją ? O co tu chodzi zanim mój szanowny kolega zamota coś o błędach w Windowsie i takie tam...... Ach dodam że po raz pierwszy zawiesił się w Ai na opcjach 3D... i tam baaardzo długo myślał. O co tu chodzi ?

Jest sposób aby nie być rozczarowanym pecetem. Trzeba przygotować się na najgorsze. Próbowaliśmy nawet w tym pomóc...

Pewnie, ale ja wybrałam Windows, z racji tego że nie wiem jak rozwinie mi się firma i czy będzie mnie stać na naprawę czy też kolejnego Maca. Do Windowsa zawsze można coś dołożyć...

ZACISZE pisze:Pewnie, ale ja wybrałam Windows, z racji tego że nie wiem jak rozwinie mi się firma i czy będzie mnie stać na naprawę czy też kolejnego Maca. Do Windowsa zawsze można coś dołożyć...

Chyba właśnie lepiej mieć coś pewnego w firmie żeby się nie wyłożyć. Inna sprawa że poprawnie złożony i skonfigurowany komputer PC powinien działać w miarę normalnie, oczywiście jego upierdliwości w stosunku do MAC-a są wkurzające ale sprzęt traktowany jak zostało wspomniane (tylko praca a net do aktualizacji) nie powinien sprawiać prawie żadnych problemów.

To prawie jednak potrafi być mocno denerwujące. Kupiłem ostatnio okazyjnie Microsoft Surface Pro, tableto-komputer z normalnym Windowsem 8 Pro, SSD 128GB, 4GB RAM, USB 3.0. Pobawiłem się godzinkę, pora na aktualizacje. Poszło jakieś firmware, po restarcie ikonka temperatury, potem czarny ekran i szum wentylatora. Ani włączyć, ani wyłączyć, bateria wbudowana, no nic tylko czekać i myśleć czy już amen czy po wyłączeniu spowodowanym brakiem prądu wstanie. Rano przestał szumieć, znaczy padła bateria, podłączyłem zasilanie i sprzęt normalnie odpalił... Ufff, cały Microsoft i Windows!

Filip pisze:Jest sposób aby nie być rozczarowanym pecetem. Trzeba przygotować się na najgorsze. Próbowaliśmy nawet w tym pomóc...

No tak - haters gonna hate.

Ewidentnie coś musi być ze sprzętem, być może zasilacz dramatycznie nie trzyma napięć (lub jest przeciążony), może uszkodzona kość pamięci, złe sterowniki, nieprawidłowo zamontowane chłodzenie procesora (i procek się przegrzewa), błędy na dysku, walnięta płyta główna - mając szczątkowe informacje można tylko wróżyć z fusów. Ja odkąd mam nowego kompa z Win8 Pro nie miałem żadnego zwisu, resetu, przymulenia ani innych takich atrakcji. Nawet nie potrzebuję rebootować. Śmiga jak marzenie. Czyli to na mój gust problem z uwalonym sprzętem.

Oby tylko "składacz" nie umył teraz rączek (skoro taki zapracowany to może już próbuje się wywinąć). Skoro tak się tajniaczył z podaniem dokładnej konfiguracji to obawiam się, że może coś nie najlepiej wybrał. Możesz napisać jaka jest dokładnie konfiguracja Twojego komputera, jakie Windowsy itp? Poza tym uruchom program HWINFO64 (http://www.hwinfo.com/download.php) i potestuj czy Ci się procesor albo karta grafiki nie przegrzewa. Odpal też program CoreTemp (http://www.alcpu.com/CoreTemp/) i poobserwuj temperatury rdzeni procesora - zwróć uwagę czy się w miarę równomiernie grzeją i napisz jakie są temperatury. Jak masz źle zamontowane chłodzenie lub za mało posmarowane to tutaj to wyjdzie. Odpal coś co porządnie obciąża procesor i sprawdź czy mnożnik dramatycznie wtedy nie spada.

Zapuść też jakiś memtest (może to potrwać wiele godzin) oraz porządnie przeskanuj powierzchnię twardego dysku pod kątem uszkodzonych sektorów (też może sporo trwać). Na razie tyle mi przychodzi do głowy.

P.S. Sprawdź czy w menadżerze urządzeń wszystkie urządzenia działają prawidłowo i mają sterowniki.

To nie PC jest winny, tylko ten co go składał i wszystko instalował. Jeśli masz jako takie pojęcie o komputerach, lepiej PC złożyć samemu i samemu wszystko zainstalować. Nie ma w tym jakiejś wielkiej filozofii, wystarczy przeczytać wszystkie dołączone instrukcje (np. do płyty głównej, do oprogramowania), co zwykle zajmuje sporo czasu. Informatycy często robią wszystko b. szybko i na odp....ol.
Przyczyn niestabilnego zachowania komputera może być 1001... Ja bym wszystko rozłożył na części pierwsze, złożył z powrotem, przy okazji obejrzał każdą część z osobna, sformatował dysk i zainstalował wszystko od nowa. Sam. Dokładnie i powoli, co oznacza szybko i niezawodnie...
Na Dzień Dobry, przed demontażem:
* ustaw w BIOSie wszystko na Default/Auto. Żadnych przetaktowań.
* zainstaluj najnowsze sterowniki np. do grafiki
* sprawdź, czy nie pojawił się nowszy firmware do dysku SSD. Błędy w sterowniku dysku SSD potrafią pozamiatać system...
* sprawdź temperaturę na procesorze i karcie grafiki. Może ktoś pasty pożałował i się przegrzewa
* sprawdź czy kręcą się wszystkie wiatraki w obudowie
* odczytaj napięcia z zasilacza: +3,3V, +5V, +12V
* zainstaluj oprogramowanie antywirusowe i ścianę ogniową
* zaktualizuj bios płyty głównej
* zainstaluj program do testowania błędów pamięci, przetestuj pamięć, może trwać kilkadziesiąt godzin

GoOrange pisze:

ZACISZE pisze:Pewnie, ale ja wybrałam Windows, z racji tego że nie wiem jak rozwinie mi się firma i czy będzie mnie stać na naprawę czy też kolejnego Maca. Do Windowsa zawsze można coś dołożyć...

Chyba właśnie lepiej mieć coś pewnego w firmie żeby się nie wyłożyć. Inna sprawa że poprawnie złożony i skonfigurowany komputer PC powinien działać w miarę normalnie, oczywiście jego upierdliwości w stosunku do MAC-a są wkurzające ale sprzęt traktowany jak zostało wspomniane (tylko praca a net do aktualizacji) nie powinien sprawiać prawie żadnych problemów.

To prawie jednak potrafi być mocno denerwujące. Kupiłem ostatnio okazyjnie Microsoft Surface Pro, tableto-komputer z normalnym Windowsem 8 Pro, SSD 128GB, 4GB RAM, USB 3.0. Pobawiłem się godzinkę, pora na aktualizacje. Poszło jakieś firmware, po restarcie ikonka temperatury, potem czarny ekran i szum wentylatora. Ani włączyć, ani wyłączyć, bateria wbudowana, no nic tylko czekać i myśleć czy już amen czy po wyłączeniu spowodowanym brakiem prądu wstanie. Rano przestał szumieć, znaczy padła bateria, podłączyłem zasilanie i sprzęt normalnie odpalił... Ufff, cały Microsoft i Windows!

Ten mój to też Wind 8 pro ... no nie wiem jak to będzie ....również nie mogłam go wyłączyć

ZACISZE pisze:Ten mój to też Wind 8 pro ... no nie wiem jak to będzie ....również nie mogłam go wyłączyć

Tylko w stacjonarce czy laptopie można odłączyć zasilanie / wyjąc baterię a ja musiałem czekać w niepewności aż komputer się wyładuje zastanawiając się czy aby nie dałem się naciąć na okazję