Strona 4 z 4

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 07 lipca 2014, 10:20 - pn
autor: pm4
Ja cały czas waham się miedzy EIZO FORIS FS2434 a EIZO FlexScan EV2436WFS3-BK, chodzi mi o to, że nie chciałbym aby nowy monitor miał wyraźnie mniejszą przestrzeń wyświetlania w pionie a obecna w S1931 (301mm) w zasadzie mi wystarcza bo i tak siedzę blisko monitora (wzrok/monitor ~65cm). Zrobiłem nawet wzór porównawczy obecnego monitora do nowych
bez tytułu.JPG
bez tytułu.JPG (14.46 KiB) Przejrzano 4104 razy
i w sumie sam nie wiem, czy wybrać 16:10 czy poczekać na ciekawie zapowiadającego się nowego Forisa kosztem nieco niższego obrazu niż na obecnym monitorze. Przeznaczenie domowe, czyli internet, gry i filmy.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 07 lipca 2014, 12:53 - pn
autor: Tom01
Forisy należy rozważać jeśli gry są głównym celem. Łącznie z zawodniczymi rozgrywkami sieciowymi. W tej materii nie mają wiele konkurencji. We wszystkich innych zastosowaniach seria EV jest lepsza.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 07 lipca 2014, 13:32 - pn
autor: pm4
No i tu mam dylemat bo zwyczajnie większość czasu przed monitorem spędzam na przeglądaniu www, i oglądaniu TV w okienku lub na pełnym ekranie (tuner USB) ale jak zainteresuje mnie jakaś gra to potrafi pochłonąć na kilka godzin dziennie i wtedy wymagam dobrej jakości obrazu. Obecny S1931 mimo swojej nie najszybszej matrycy i przeznaczenia raczej biurowego był w stanie spełnić te wymagania jednak postęp wymusił i na mnie chęć zmiany na coś większego ale nie gorszego.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 07 lipca 2014, 19:08 - pn
autor: Zgredd
Jako już nieco "emerytowany" gracz, mogę powiedzieć z całym przekonaniem, że EV2436 w zupełności starcza do nawet dynamicznych gier. Też miałem obawy zanim go kupiłem, chciałem pogodzić w 1 monitorze gry, obróbkę zdjęć na poziomie amatorskim oraz komfortowe przeglądanie www. EV2436 spełnił moje oczekiwania. Myślę że promowanie różnicy Forisów dla graczy względem innych monitorów to czysty marketing. Różnice mogą zobaczyć chyba tylko malkontenci ;)

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 06:55 - wt
autor: pm4
Znalazłem na YT filmik pokazujący różnicę między 16:10 24" na 16:9 23" i w sumie teraz mam dylemat bo na 16:9 widać w grach więcej po bokach a na 16:10 więcej od dołu i góry, jednak nadchodzący Foris to konstrukcja 23,8" ale w 16:9 i jestem ciekaw czy te różnice pozostaną bez zmian. Za 16:10 przemawia dużo lepsze przeglądanie www i praca w programach oraz z tekstem a 16:9 nieco większa widoczność w grach po bokach ale nie wiem o ile dokładnie.

Może Redakcja MVA pokusi się o własne porównanie monitora 23,8: w 16:9 1920x1080 (o ile taki jest już) z monitorem 24" w 16:10 1920:1200 aby łatwiej było podjąć decyzję ? :).

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 09:18 - wt
autor: Tom01
16x9 1920x1080 i 16x10 1920x1200 mają identyczną ilość pikseli w poziomie, więc jakim sposobem może być więcej widać po bokach? Natomiast oczywiste jest że 16x10 jest większy, ma większe pole powierzchni nawet przy tej samej przekątnej, co się przekłada na wyższy komfort pracy. Problemem jest tylko koszt wytworzenia, bo im kształt matrycy bardziej foremny, tym większa, droższa w produkcji. Stąd m.in. nawał 16x9 w tańszych monitorach.

Porównanie wielkości (24" 16x9 jeszcze na nim nie ma):

Obrazek

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 09:56 - wt
autor: pm4
Jeśli patrząc na ilość pikseli w poziomie to nie powinno być różnicy, ale doczytałem, że chodzi o skalowanie obrazu, inaczej jest wyświetlany w przy 16:10 a inaczej przy 16:9. Myślę, że to raczej wina twórców gier, którzy optymalizują swoje produkty właśnie pod "najpopularniejsze" formaty 16:9 (1920:1080) a pozostałe są "przycinane" po bokach i poszerzane w pionie aby nie zniekształcić obrazu.

Proponuję wpisać sobie na YouTube 16:10 vs 16:9 (filnik chiński zdaje się) i tam wyraźnie to widać

//jestem w pracy i filtry blokują mi YT i podobne, więc nie mogę podać linka.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 10:18 - wt
autor: Tom01
Nawet jeśli programiści od gier robią takie niespodzianki, to przycinanie 1200 i 1080 można zrealizować sprzętowo, na monitorze. Czyli, mając ludzkiej klasy 16x10, można zadecydować, że obraz 16x9 ma być wyświetlany w rozmiarze 1:1 z paskami od góry i dołu.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 10:45 - wt
autor: pm4
I z tego co czytałem, to właśnie Eizo EV2436 taką funkcję oferuje i rozumiem, że działa ona po włączeniu w opcjach monitora, jedynie jak użyjemy nie natywnej rozdzielczości w grach lub na przykład w obrazie tunera TV ?.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 10:53 - wt
autor: Tom01
Wszystkie EIZO to mają od zawsze. W EV w menu Screen i do dyspozycji jest:
FullScreen - rozciąganie do pełnego ekranu ze zniekształceniem jeśli proporcje obrazu nie zgadzają się z proporcjami boków
Enlarge - powiększanie proporcjonalne, bez deformacji z wyrównaniem do krótszego boku
Normal - wyświetlanie każdego obrazu 1:1 z pasami lub ramką, jeśli rozdzielczość jest mniejsza niż monitora

Oczywiście sens użycia ww ustawień jest wówczas, kiedy mamy rozdzielczość inną niż naturalna.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 08 lipca 2014, 17:47 - wt
autor: Zgredd
pm4 - jakieś przycięcie zawsze musi być - albo przytniesz pion do dostosowania się do 16:9, albo poziom do 16:10. Powiem tak - jestem od wielu wielu lat graczem i różne monitory w swoim życiu miałem. Pomijając o wiele większy komfort pracy wraz z 16:10, uważam że do gier taki format także jest lepszy w przypadku małych ekranów (ok. 22-24"). Bardziej naturalnie wypełnia Twoje pole widzenia. Grałem w różne gry - od symulatorów, przez strategie aż po FPP. I przy kupowaniu ostatniego monitora 16:10 był dla mnie warunkiem koniecznym. Co innego jeśli chcesz używać większych ekranów - do symulacji używam TV 40" i tam format już nie robi różnicy. Swoim skromnym zdaniem ja Ci radzę kupić 16:10 i nie bać się, że wszyscy dookoła mają 16:9 - nie wiedzą co tracą.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 09 lipca 2014, 21:15 - śr
autor: Nathaniel
Włączając się do tematu grania w proporcjach ekranu 16:10 z rozdzielczością ustawioną na 16:9 z czarnymi paskami u dołu i góry, polecam przejrzeć kilka filmików z takich gier, zwłaszcza w tytuły, w które grasz. Jakość wyświetlanej grafiki jest bez zmian natomiast obraz staje się zdecydowanie mniejszy, jakby był wyświetlany na mniejszym monitorze. Oznacza to, że trzeba siedzieć troszkę bliżej. Ja w odniesieniu do gier, w które gram i dystansu od monitora zrezygnowałem z proporcji monitora 16:10 właśnie z tego powodu. Jednak zależy to tylko i wyłącznie od indywidualnych upodobań. Poza tą kwestią, 16:10 bije na głowę 16:9 w każdym innym zastosowaniu.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 09 lipca 2014, 21:29 - śr
autor: GrzesiekR
Nathaniel pisze:Włączając się do tematu grania w proporcjach ekranu 16:10 z rozdzielczością ustawioną na 16:9 z czarnymi paskami u dołu i góry, polecam przejrzeć kilka filmików z takich gier, zwłaszcza w tytuły, w które grasz. Jakość wyświetlanej grafiki jest bez zmian natomiast obraz staje się zdecydowanie mniejszy, jakby był wyświetlany na mniejszym monitorze. Oznacza to, że trzeba siedzieć troszkę bliżej. Ja w odniesieniu do gier, w które gram i dystansu od monitora zrezygnowałem z proporcji monitora 16:10 właśnie z tego powodu. Jednak zależy to tylko i wyłącznie od indywidualnych upodobań. Poza tą kwestią, 16:10 bije na głowę 16:9 w każdym innym zastosowaniu.
Obraz w proporcji 16:9 na monitorze z ekranem 16:10 (np. 24 cale) jest większy niż na 23 calach, ponieważ monitor jest nieco szerszy, patrz tu: http://mva.pl/viewtopic.php?f=40&t=152

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 09 lipca 2014, 21:32 - śr
autor: Zgredd
Ja tam gram tylko i wyłącznie w 16:10 i taki obraz jest dla mnie właściwszy w przypadku monitorów. 16:9 jest dla mnie sztuczny i nieproporcjonalny. Co innego TV40''.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 09 lipca 2014, 21:58 - śr
autor: Nathaniel
@GrzesiekR
Masz rację :) Niemniej różnica w przypadku 23,1 16:9 a 24,1 16:10 jest minimalna i nie powinna przeszkadzać (nawiązując do zlinkowanych obrazków ekranów -Ilustracja relacji wielkości i proporcji najbardziej popularnych rozmiarów monitorów). Natomiast EIZO FORIS FS2434 a EIZO FlexScan EV2436WFS3-BK to 23,8 16:9 i 24,1 - 16:10, a zatem różnica ekranów jest minimalna i na pewno na 24,1 obraz 16:9 będzie mniejszy niż na 23,8 w 16:9. Czy ta różnica może przeszkadzać? Szczerze wątpię chyba, że ktoś jest przyzwyczajony do wielkości 16:9 w 23,8 :). 16:9 w 24,1 jest troszkę większe niż w Forisie FS2333.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 10 lipca 2014, 11:04 - czw
autor: pm4
Praktycznie jestem już zdecydowany na EIZO FlexScan EV2436WFS3-BK własnie z tego powodu, że będzie to najbardziej uniwersalny monitor do internetu, tekstu oraz gier w których będe mógł sprawdzić jak na prawdę gra się w 16:9 i czy dodatkowa widoczność po bokach jest lepsza niż dodatkowa od dołu i góry ;) .

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 10 lipca 2014, 12:19 - czw
autor: pm4
// nie można edytować, ale może złączy posty.

Monitor wybrany, zdecydowałem się ostatecznie na EIZO FlexScan EV2436WFS3-BK, wolę uniwersalny monitor bo i tak większość czasu spędzam na przeglądaniu www i oglądaniu TV (tuner USB) :)

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 10 lipca 2014, 12:43 - czw
autor: raptor88
I bardzo dobrze zrobiłeś, 1200 a1080 przy takiej ilości pikseli robi różnicę kolosalną. Mniej rzuca się w oczy format 16:9 vs 16:10 przy rozdzielczości 2560x1600 a 2560x1440, bo ten drugi to już kawał solidnego miejsca.

BTW, co do grania, to praktycznie większość gier ma większy FoV na 16:9 niż na 16:10. Na szczęście, możemy sobie przyciąć i na monitorze np. 1920x1200 grać w rozdzielczości 1920x1080.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 29 lipca 2014, 13:05 - wt
autor: CzakkU
Witam,
potrzebuję porady w wyborze nowego monitora. Obecnie siedzę przed produktem monitoro-podobnym
[SAMSUNG LW32A33WX] i oczy coraz bardziej domagają się odpoczynku.
Najbardziej interesował by mnie monitor typu Eizo FlexScan EV2436W bądź jego większy 27' odpowiednik.
Jest tylko jeden szkopuł mają wmontowane głośniki - rzecz dla mnie całkowicie nie przydatna i zbędna .
Nie pracuje zawodowo z obróbką zdjęć czy filmów dlatego przedział cen do 3 tyś PLN jest dla mnie maksymalną kwotą jaką mogę przeznaczyć na nowy monitor.
Mój czas spędzony przed monitorem to głównie przeglądanie stron/dokumentów/skanowanych starych książek/czasopism i reszta na gry z czego ogromną większość stanowią tak zwane "indyki" i czasem jakiś film.

Za wszelką pomoc z góry dziękuję.

Re: Sztuka kompromisu - wybór monitora

: 29 lipca 2014, 13:12 - wt
autor: Tom01
Głośników nie widać i nie ma obowiązku ich podłączać do komputera.