mva.pl

Zostaw jak jest, czyli wyłączone.

I wszystko inne też na wartości fabryczne, czyli nie trącać. Karta graficzna nie jest w stanie poprawić wyświetlania. Wszelkie regulatory opierają się o degradację palety.

Zainstalowałem właśnie dzisiaj najnowsze sterowniki AMD Catalyst, ver. 14.4, sprzed kilku dni (final, nie beta). Trochę mnie zafrapował ten pstryczek.
EDID:
http://pl.wikipedia.org/wiki/EDID
http://en.wikipedia.org/wiki/Extended_d ... ation_data

W moim przypadku (monitor szerokogamutowy, tryb sRGB, Win) włączenie EDID powoduje częściową utratę nasycenia kolorów (ekran blednie).

Jeśli to monitor z "lewym" trybem sRGB, to nie musi być takie złe, wręcz przeciwnie .

Też mi chodzi po głowie, czy aby Windows, karta i monitor się jakoś nie "dogadują" w sprawie naturalnego gamutu monitora Wówczas EDID odczytywałby, że naturalny gamut jest zbliżony do AdobeRGB i na tej podstawie sterownik (ew. wespół z Windowsem) sam korygował wyświetlanie do sRGB

radosuaf pisze:Jeśli to monitor z "lewym" trybem sRGB, to nie musi być takie złe, wręcz przeciwnie .

Hmm, to monitor z "najprawszym" z prawych trybem sRGB (szerokogamutowy, z 3D LUT i fabryczną indywidualną kalibracją)...

Skoro u mnie monitor jest ustawiony na 6500K, załadowany profil ICC do 6500K i ustawione 6500K w sterownikach domyślnie, to jeżeli to ustawienie służy tylko do korekcji temperatury barw, to nie powinno zmienić się dokładnie nic, tymczasem kolory się widocznie zmieniają...

No właśnie, ale:
http://en.wikipedia.org/wiki/Extended_d ... ation_data

Wikipedia pisze:It is what enables a modern personal computer to know what kinds of monitors are connected to it.

Wikipedia pisze:The EDID includes manufacturer name and serial number, product type, phosphor or filter type, timings supported by the display, display size, luminance data and (for digital displays only) pixel mapping data.

W każdym razie po wciśnięciu "Domyślne" EDID się wyłącza...

Ustawienie zmienia chyba jednak nie tylko temperaturę, bo próbowałem przesuwać suwak po 100K w każdą stronę i włączać/wyłączać - za każdym razem była dość spora różnica, najlepiej widoczna na niebieskim (domyślna tapeta Windows 7).

max pisze:Też mi chodzi po głowie, czy aby Windows, karta i monitor się jakoś nie "dogadują" w sprawie naturalnego gamutu monitora

Nie, to nie jest możliwe. Informacje z monitora można tylko odczytać. Nie można mu nic nakazać. Z karty idzie do monitora 3x8 bitów opisu jasności kanałów i nic więcej. Wszelkie operacje na sterowniku to degradacja liniowości. Odradzam. Regulacje robi się WYŁĄCZNIE na monitorze. W karcie radzę nie grzebać.

Tak, tak. Wiem. Przyszedł mi po prostu do głowy taki niedorzeczny pomysł, że wciśnięcie tego przycisku w sposób czarodziejski nauczy Windows zarządzać kolorem...
Choć to czysta fikcja, to na razie nie znalazłem lepszego wytłumaczenia efektów działania pstryczka.
Pstryczek u mnie bardziej zmienia nasycenie kolorów lub gamut niż temperaturę. Temperaturę zmienia suwak po wyłączeniu EDIDa.
Włączenie EDIDa powoduje odczyt informacji z monitora przez kartę i przestawienie/ogłupienie sterownika karty.

Niech Pan wyświetli w powiększeniu szarosc.png z obrazów kontrolnych http://mva.pl/viewtopic.php?f=21&t=6 i zobaczy jak wpływa grzebanie w sterowniku na liniowość.