mva.pl

Mz. w tej chwili lepiej kupić model FullHD. Ma wyższą rozdzielczość 1920x1080, niż HD Ready: 1024x768/720.
Kiedy korzystamy?
Ja zmieniłem HD Ready 1024x720 na FullHD ze 2 lata temu, jak zaczęły masowo pojawiać się kanały w TV kablowej nadawane w 1080i (a więc 1080 z przeplotem, 25Hz).
Jest lepiej niż na HD Ready.
Za to jeśli oglądasz wyłącznie kanały SD to mz. plazma HD Ready jest lepsza. To już jednak przeszłość w większości przypadków.

Zdaje się, że wspominałeś, że masz filmy z wysokim bitrate. Zakładam, że są w FullHD 1920x1080. Jeśli tak, to wybierz FullHD.

Dziękuję, przyjęte. A terez dalej.

Ktoś w którymś wątku waszego forum gdzieś napisał, że na telewizory z ekranami OLED jest jeszcze za wcześnie, że trzeba poczekać jeszcze rok, może więcej, mimo, że są już na rynku dostępne. Dlaczego? Czy ze względu na ich cenę, czy potrzebę technologicznego dopracowania?

3x TAK.

max pisze:3x TAK.

Nie rozumiem...

szaroczek pisze:

max pisze:3x TAK.

Nie rozumiem...

szaroczek pisze:Ktoś w którymś wątku waszego forum gdzieś napisał, że na telewizory z ekranami OLED jest jeszcze za wcześnie, że trzeba poczekać jeszcze rok, może więcej, mimo, że są już na rynku dostępne.

1. TAK.

szaroczek pisze:Czy ze względu na ich cenę,

2. TAK.

szaroczek pisze:czy potrzebę technologicznego dopracowania?

3. TAK.

Co do potrzeby technologicznego dopracowania, to nie wnosiłbym tego argumentu jako pewnika. Cena też nie jest jakaś wielce straszna, choć pewnie będzie to tanieć i tanieć...

Ale jak to zatem przełożyć na kwestię cenową, skoro plazma 60" Panasonica ZT60 kosztuje ok. 13.000 Pln, a oled LG 55" - ok. 12.000 Pln http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... p-3-e-0805 ?

szaroczek pisze:Ale jak to zatem przełożyć na kwestię cenową, skoro plazma 60" Panasonica ZT60 kosztuje ok. 13.000 Pln, a oled LG 55" - ok. 12.000 Pln http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... p-3-e-0805 ?

Tu masz b. fachowy test zrobiony przez Maćka:
http://hdtvpolska.com/page/articles.htm ... ealny-r953

Uffśśś. Kliknąłem - i - ulga - jednak nie jest to link do forum Locoloca i Blackninji :u

r102 pisze:Uffśśś. Kliknąłem - i - ulga - jednak nie jest to link do forum Locoloca i Blackninji :u

Maćka miałem przyjemność poznać osobiście - to naprawdę fachura, do tego dysponuje nieprawdopodobnym sprzętem i oprogramowaniem, ogólnie pełna profeska

No i doigraliście się! Uderzam w nową plazmę Panasonic TX-P50VT60E!!! W międzyczasie korespondencji z Wam odwiedziłem jedyny na Islandii sklep posiadający ABSOLUTNIE OOSSTTAATTNNII model jakiegokolwiek Panasonica plazmowego, tutaj GT60, i to umieszczony w, może nie ciemnym, ale zaciemnionym (powiedzmy nie doznającym bezpośredniego dziennego i tylko słabe sztuczne, światła) miejscu w towarzystwie Hight-topów LCD. Tak, jak piszecie - o porównaniu z nimi mowy być NIE MOŻE!!! I pomyśleć, że rozpoczynając ten wątek poszukiwałem dobrego MONITORA KOMPUTEROWEGO LCD do oglądania filmów!!!!! To tylko w kwestii tego, ile Wam zawdzięczam!

Problem tylko ten, że kupuję go w Polsce i nie wiem, jak poradzę sobie z jego transportem na Islandię. Najlepiej swoim samochodem i promem (taką podróż niestety odbyłem już w tym roku) ale to się nie często zdaża ze względu na spore koszta. Można samolotem, ale... i tu jest prawdziwy problem, bo linie lotnicze NIE uwzględniają czegoś takiego, jak nadanie bagażu "delikatnego"; wprawdzie naklejają nalepkę, ale ŻADNEJ odpdowiedzialności za ewentualne zniszczenia na siebie NIE biorą, co w praktyce spowadza się do tego, że każdy, a w szczególności pracownik bagażowy, ma sprawę w d...ie. Jak położy na wózku lub w samolocie na płasko i przywali pięcioma dwudziestokilowymi walizkami, to nie sądzę, że nawet fabryczne opakowanie to wytrzyma. A kupuję egzemplarz w bardzo atrakcyjnej cenie 4.999 Pln, bo z wystawy sklepowej, więc mam nadzieję, że stan idealny (tak zapewnia sprzedawca), ale nie wiem, czy będzie oryginalny karton. Może będę rozważał, jeśli uda mi się polecieć po to do Polski samolotem, skonstruować samemu jakieś ekstra opakowanie. Tu jednak następny problem, bo sam telewizor (bez osprzętu) waży 26 kg., a maksymalna ciężar paczki (oczywiście po dopłacie bardzo drogiej nadwagi) nie może przekroczyć 32 kg. Opakowanie więc musi się zmieścić w 6 kg., a na tak duży obiekt to niewiele...

Tak czy owak, to już jednak problemy z zupełnie innej dziedziny (no chyba, że ktoś mógłby i tu coś praktycznego doradzić ). Jeszcze raz wszakże bardzo dziękuję za WSZYSTKIE zamieszczone tu przez Was wypowiedzi, rady, opinie, odczucia i linki - wszystkie z uwagą przeczytałem i znalazłem zawsze bardzo pouczające i, jak widzicie, praktycznie istotne. Jeśli można tego wątku jeszcze nie zamykać to bedę wdzięczny, bo chyba będę miał jeszcze kilka kwestii dotyczących mojej plazmy, jeśli pozwolicie.

Transport czegoś takiego to duży problem. Tylko i wyłącznie w pozycji pionowej na palecie. Jakiekolwiek inne położenie to na bank pęknięty ekran. Strzeli pod własnym ciężarem. Niech Pan nawet nie myśli nadawać to jako paczkę. Również z racji wymiarów. Suma długości trzech boków przekracza normy wymiarowe każdego przewoźnika. O bagażu w samolocie pasażerskim nie ma mowy. Firmy spedycyjne a i owszem przyjmą zlecenie na przewóz paletowy z Polski na Islandię, ale koszty będą solidne.

Niech ci podadzą ilość przepracowanych godzin wchodzisz do MENU schodzisz na zkładkę POMOC Z PRAWEJ MASZ CZTERY OPCJE wchodzisz na informacje o systemie w podpunkcie ID modelu 4 po literze C masz liczbę przepracowanych godzin ostatnio w saturnie spotkałem GT60 powystawowy ponad 4000 przepracowanych godzin

Dobrze, zadam to pytanie.

opakowanie musi być orginalne inaczej nie bierz

Maszyna ma przepracowane 317 godzin i ma oryginalny karton i styropiany. Brać???

Jak najbardziej do przyjęcia zwróć uwagę na dodatkowy pilot i chyba podwójne okulary do 3d

Opakowanie musi być oryginalne i styropiany też, ponieważ TV musi być prawidłowo zapakowany przed wysłaniem.
Jak napisał Tom01 monitora nie wolno przewozić w pozycji poziomej. Sztywność akrylowego ekranu jest zbyt mała, aby wytrzymał zginanie od ciężaru własnego powiększonego o dynamiczne wpływy w czasie transportu.

Już zleciłem pakowanie w oryginalny karton i zaznaczyłem, że ma być w nim wszytko, co normalnie należy do zestawu.

A teraz, Panowie/Pani, jeszcze jedna kwestia. Proszę, pouczcie mnie w sprawie kalibracji:
1. Czy to cudo jej w ogóle potrzebuje?
2. Jeśli tak, czy dyletant taki, jak ja może kupić przyzwoity sprzęt do kalibracji i sobie go sam skalibrować?
3. Jeśli nie, to gdzie się kontaktować, żeby taką rzecz zrobić we Wrocławiu lub pobliżu? Jeśli jest natomiast tylko jakaś "jedyna" w Polsce osoba, która to umie zrobić rzeczywiście dobrze, gdzie jej szukać?
4. Z jakim kosztem, żeby rzecz była DOBRZE, a nie "jakoś tam", zrobiona muszę się liczyć?