mva.pl

max pisze: ↑

20 marca 2018, 23:00 - wt

Moim zdaniem dobrym sposobem na wzrokową ocenę jakości jest po prostu obejrzenie widma takiego światła. Im jest bardziej ciągłe i im ma mniej dziur, tym powinno mieć wyższy współczynnik CRI.

http://www.lighting.philips.pl/prof/zro ... EU/product

CRI=97, aczkolwiek nie wiadomo, dla jakiej liczby próbek. Dla temperatury 3000K oczywiście jest przewaga czerwieni nad barwami chłodnymi.


Te chyba są na razie najlepsze. Około 32zł/szt. Możliwość przyciemniania. Wbudowany zasilacz. Zasilanie 230V 50-60Hz.
http://www.lighting.philips.pl/prof/zro ... EU/product

CRI=97, 4000K.

Świetlówki zawsze mają piki i dziury, a mimo to potrafią osiągać CRI >99%. Nie jesteśmy w stanie oszacować na oko jak dana krzywa SPD iluminantu zareaguje z krzywymi remisji spektralnej próbek CRI (producenci zawsze używają standardu CRI Ra z czternastoma próbkami). Tak czy owak nawet gdybyśmy potrafili na oko ocenić CRI Ra, CQS Qa, czy TM 30-15, to ta wiedza da nam tylko pogląd na to, jak dobrze dane światło odwzoruje barwy na wydrukach/odbitkach.

W oświetleniu ambientu informacje te pozwalają tylko wyeliminować ścierwo, które na pewno nie nada się do tego typu zastosowań - z góry wiadomo, że białoled o CRI poniżej 90% będzie niebieską LED z żółtym luminoforem, a uzyskanie neutralnego światła w takim przypadku jest fizyczną niemożliwością.

Z drugiej strony pałowanie się, czy dana żarówa ma 95 czy 96% czegośtamsobiekolwiek jest jeszcze bardziej absurdalne, bo ważny jest wizualny efekt, a ten zależy od zachowania adaptacji chromatycznej w konkretnym układzie monitor-ambient, a tu nie istnieje żaden matematyczny model i pozostaje metoda na oko. Gdyby dobra istniała metoda matematycznego doboru, i wynikający z niej stosowny indeks, to na dzień dobry nie używalibyśmy czegoś, co jest ok. 1000K CCT cieplejsze od CCT wtpt wyświetlacza. Do tego nawet jeśli ambient monitora nie będzie idealnie neutralny, a jedynie w miarę neutralny, to umówmy się, że wpływ na percepcję owego katastrofalnego stanu rzeczy będzie w najgorszym przypadku aptekarski.

Jak mi padnie moje obecne oświetlenie, to sobie sprawię takie chińskie:
https://m.aliexpress.com/item/327131477 ... sstype=600

To sobie spraw szybko, może ktoś przetestuje ;p

Na razie yuji mi działa, a i świetlowka Narva też nie ma zamiaru paść, więc nie ma pośpiechu.

Może komuś się przyda.
W Lidlu widziałem żarówki LED - 420 lumenów o RA >95. Niestety w "moim" były tylko o temperaturze 2700K. Cena za dwie 14,99 zł. Być może w innych są o innej temperaturze. Całe przezroczyste, mające w środku cylindryczną kopułkę.

Ja kupiłem z 5-8 różnych żarówek, o różnych mocach, z gwintem E27 i E14, w IKEA, CRI=90 2700K, Ledare. Niestety zimniejszych nie ma.

dwie za 15 zł hahaha.. wypasione na pewno

Kiedyś, i to jeszcze nie tak dawno temu, żarówki kosztowały 1zł za szt. i miały CRI ok. 100.

Ha. Ha. Ha.

Widzę, że na forum "pokutuje", a raczej narzucane jest, przekonanie, że dobre tylko to co drogie, a lepsze tylko to co jeszcze droższe. Dokładnie odwrotnie niż na większości forów.

max pisze: ↑

20 lutego 2019, 17:03 - śr

Kiedyś, i to jeszcze nie tak dawno temu, żarówki kosztowały 1zł za szt. i miały CRI ok. 100.

I całkowicie bezużyteczne, bo widmo z czerwonej, nieużywanej części spd.

max pisze: ↑

20 lutego 2019, 17:03 - śr

narzucane jest, przekonanie, że dobre tylko to co drogie

Dobre (zazwyczaj) jest drogie. Odwrotnie niekoniecznie.

max pisze: ↑

20 lutego 2019, 17:03 - śr

Kiedyś, i to jeszcze nie tak dawno temu, żarówki kosztowały 1zł za szt. i miały CRI ok. 100.

... i świeciły na pomarańczowo-czerwonawy kolor, niczym słońce nad morzem, na kilkanaście minut przed zachodem.