mva.pl

Koszt produkcji w przeliczeniu na ekran (wielokrotnie większy ze względu na powierzchnię i zapewne koszt odrzutów) kontra zapotrzebowanie. Na razie to nadal niektórzy są przekonani, że Ultra HD na 27 calach nic nie daje albo daje niewiele, a w laptopie Full HD wszystko załatwia przekątna.

@AndN11, jak kilkukrotnie pisałam, niemerytotyczne posty są moderowane. Proszę się powstrzymać od takich wpisów.

toropl pisze: ↑

14 grudnia 2022, 19:57 - śr

Panowie właśnie przeczytałem Waszą dyskusję. Sam nie będę w niej zabierał głosu gdyż na pewno nie jestem kompetentną osobą by z Wami wchodzić w dyskusję na tym poziomie Zapytałem jedynie o jakość matryc w laptopach ale Wasza dyskusja przerosła moje oczekiwania, tak czy owak wyrażam pełne uznanie co do wiedzy i fachowości
Tak się zastanawiam, skoro w laptopach o rozmiarze 16'' rozdzielczość 3840 x 2400 (WQUXGA) sięga ok 280 ppi to jaki jest problem wyprodukować monitor z podobnym zagęszczeniem? Może ktoś z Was poleci laptop o takich parametrach, gdyż w zasadzie jedynie za taką konfiguracją się rozglądam.

W zasadzie tylko Dell XPS z Intelem 12gen (albo czekać aż pojawią się z 13gen). Choć kompletnie nie ma startu do Macbooka M1 Pro 16 to jest w miarę akceptowalny.

Czornyj pisze: ↑

15 grudnia 2022, 12:06 - czw

W zasadzie tylko Dell XPS z Intelem 12gen (albo czekać aż pojawią się z 13gen). Choć nie ma startu do Macbooka M1 Pro 16 to jest w miarę akceptowalny.

Zauważyłem w nich problem, że całkowicie losowo działa wbudowana "kalibracja". Nie miałem w ręku odmian z 12-gen, ale kilka szt z serii 7xxx i 9xxx z prockami do 10-gen działało jak chciało jeśli chodzi o gamut. Wersje z OLED bez zarzutu, choć ekran wizualnie nieco "dziwny". Wersje z LCD, raz tak, raz śmak z przewagą pozostawania z szerokim gamutem, pomimo wymuszenia w sofcie sRGB. Kompy nowe, sprawy niesprawności oprogramowania wykluczone. Ale poza tym, IMHO to są jedne z najlepszych laptopów na świecie.

Co do laptopów Dell xps to faktycznie norma. I nie tylko w tej firmie ale z bliźniaczym programem kalibracyjnych w innych firmach. A co ciekawe pomimo ustawienia sRGB matryca dalej wyswiatlacza szerszy gamut tylko wizualnie tak ustawił że zmniejszało nasycenie. Dając różnice przełączania z adobeRGB i sRGB. Domniemywam że tan program kalibracji to chyba stroi software, a nie hardware. Ale nie miałem na tyle czasu żeby to dokładniej zbadać

Aha zapomniałem, pomagało wywalenie oprogramowania grafiki Intela, zostawione samych sterowników.

Prosta nakładka graficzna, sprawiająca wrażenie rozwiązania "pro". Bez profilowania większość aplikacji będzie wyświetlała domyślnie w natywnej przestrzeni ekranu.

Osobiście bardzo lubię laptopy DELL XPS, ale z tą kalibracją jest dramat. Prywatnie miałem już kilka wersji z ekranami szerokogamutowymi i aranżacja gamutu z reguły nie działa.

faffotografia pisze: ↑

15 stycznia 2023, 21:45 - ndz

Co do laptopów Dell xps to faktycznie norma. I nie tylko w tej firmie ale z bliźniaczym programem kalibracyjnych w innych firmach. A co ciekawe pomimo ustawienia sRGB matryca dalej wyswiatlacza szerszy gamut tylko wizualnie tak ustawił że zmniejszało nasycenie. Dając różnice przełączania z adobeRGB i sRGB. Domniemywam że tan program kalibracji to chyba stroi software, a nie hardware. Ale nie miałem na tyle czasu żeby to dokładniej zbadać

Oprogramowanie do kalibracji XPS/Precision jak najbardziej ingeruje w wewnętrzne, wielobitowe 3x3 matrix LUT wyświetlacza co objawia się dokładną symulacją przestrzeni sRGB co wizualnie zmniejsza nasycenie - softwareowo jest to nie do zrobienia, bo karty grafiki mają tylko proste 1D LUTy, a ograniczenie nasycenia w sterowniku karty działa w zbyt toporny sposób by uzyskać poprawne odwzorowanie barw.

Problem tradycyjnie polega na tym, że oprogramowanie jest zjebane i trzeba zastosować nieco druciarstwa by zadziałało.

Czornyj pisze: ↑

16 stycznia 2023, 15:07 - pn

Problem tradycyjnie polega na tym, że oprogramowanie jest zjebane i trzeba zastosować nieco druciarstwa by zadziałało.

Czy ja wiem? Mój poprzedni XPS z OLED-em, działał bez problemu. Aktualny XPS z LCD, przełącza gamut i przycina jasność na karcie. Ot i całe działanie, przy czym pojęcia nie mam jakie druciarstwo miałoby go zmusić do innego działania. Żeby nie było, komp nowy prosto z dystrybucji, więc ewentualna podmieniona matryca nie wchodzi w grę.

PS. Macierz przekształceń nie jest "wielobitowa", tak nawiasem. Zapewne miało paść "tablica" a nie "macierz". Matematycznie to dwa różne twory.

Nie da się przełączyć gamutu na karcie.

Nigdzie nie napisałem że macierz jest wielobitowa.

Czornyj pisze: ↑

16 stycznia 2023, 17:40 - pn

Nie da się przełączyć gamutu na karcie.

Napisałem o jasności kanału, nie gamucie.

Czornyj pisze: ↑

16 stycznia 2023, 17:40 - pn

Nigdzie nie napisałem że macierz jest wielobitowa.

Rzeczywiście:

Czornyj pisze: ↑

16 stycznia 2023, 15:07 - pn

ingeruje w wewnętrzne, wielobitowe 3x3 matrix LUT

Acz, gdyby każdą wartość macierzy zapisać dwójkowo....

Jaką snaść na jakim kanale i w jakim celu?

…LUT na końcu sformułowania - proszę sobie rozwinąć znaczenie tego skrótu

Czornyj pisze: ↑

16 stycznia 2023, 18:07 - pn

Jaką snaść na jakim kanale i w jakim celu?

A to już pytanie do programistów tworzących ów soft.

z tą zmiana jasności... miałem okazje dell i chyba asus(wizualnie wygadały podobnie te programy struktura programu była taka sama). zamieniając profil z adobe rgb na srgb podcas koloru zielony 255 zmiana wzrokowa była widoczna, ale pozycja na przestrzeni Yxy w przestrzeni 2D była taka sama, wyglądało to na zabawa jasności, że dawało wrażenie mniejszego nasycenia. Jako ze w przestrzeni xy a byc może sie zmienia Y nie wiem jak wtedy wygląda liniowość nasycenia tego kanału.

faffotografia pisze: ↑

23 stycznia 2023, 14:15 - pn

z tą zmiana jasności... miałem okazje dell i chyba asus(wizualnie wygadały podobnie te programy struktura programu była taka sama). zamieniając profil z adobe rgb na srgb podcas koloru zielony 255 zmiana wzrokowa była widoczna, ale pozycja na przestrzeni Yxy w przestrzeni 2D była taka sama, wyglądało to na zabawa jasności, że dawało wrażenie mniejszego nasycenia. Jako ze w przestrzeni xy a byc może sie zmienia Y nie wiem jak wtedy wygląda liniowość nasycenia tego kanału.

W Dellach XPS / Precision, które kalibrowałem nie było żadnej "zmiany jasności", tylko normalna zmiana gamutu, a liniowość w kanałach była bez zarzutu. Oczywiście o ile oprogramowanie działało poprawnie, bo jak nie działało to albo nic się nie działo, albo działy się cuda - niewidy. Oprogramowanie do kalibracji jest na bazie CalMANa firmy Portrait Displays, jednej z najbardziej renomowanych firm w branżuni, więc oczywiście jak już działa, to działa doskonale i zgodnie z wszelkimi zasadami sztuki.

Podepnę się pod temat OLEDów w laptopach. Co o nich sądzicie? Podejrzewam, że i tak nie będą miały startu do Macbooków Pro, ale czy to może być jakakolwiek alternatywa do okazjonalnej, niewymagającej obróbki? Myślałem o zakupie laptopa od Acera lub Asusa z matrycą OLED, ale nie wiem, czy warto zawracać sobie tym głowę i czy będą lepszym wyborem od standardowych, bardzo słabych ekranów IPS w laptopach z Windowsem?

Zastanawiam się też, jaką żywotność ma taki ekran i czy OLEDy dalej mają problem z wypalaniem? Szczególnie, jeśli laptop miałby być przeznaczony do przeglądania Internetu, czy Lightrooma/Photoshopa, gdzie duża część ekranu mogłaby być statyczna.

Ekrany, jak kilkukrotnie pisano, są mega atrakcyjne wizualnie, ale niestety wciąż dzieli je sporo od LCD w dziedzinie równomierności, pozornie paradoksalnie, kątów widzenia, zafarbów. Co do utrwalania obrazu, osobiście nie zauważyłem.

Jeśli chodzi o OLED jako monitor, co prawda nie laptopowy, to ten model może zacząć zmieniać sytuację na rynku.
Dużo zachwytu tutaj: https://youtu.be/LmbFLcPS0dQ

Ten koleś się wszystkim zachwyca.