Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Mz. uszkodzenie mogło być spowodowane wyciąganiem tuszy, jak również wyciąganie tuszy mogło spowodować przekłamane wskazań licznika ogólnego (instrukcja obsługi lojalnie przed tym przestrzega).
- Mathis
- Kontakt:
- Lokalizacja: Sieradz
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Dobrze by było jakby Andrzej teraz kontynuował pomiary ale całkowicie bez wyciągania tuszy, a mierząc samego pampersa i programowo.
Fotograf Sieradz
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Panie Czoornyj uparł się Pan na to wyciąganie tuszy, że ręce opadają.
Ważenie tuszu i cały test rozpocząłem dopiero po wymianie głowicy to pierwsze.
Drugie jak już powiedziałem nie ważę już tuszy i nie ma poprawy.
]W przypadku zapowietrzenia źle by drukowała, testy dysz wykazywały by błędy nic z tych rzeczy.
Zachęcam kogoś do kupienia z chęcią porównam wtedy koszty.
Głowica została wymieniona z uwagi na uszkodzenie kanału czerwonego wada fabryczna od samego początku.
Liczniki przekręciły się w trakcie wymiany tuszy i głowicy przez serwis, sami nie wiedzą dlaczego.
Ważenie tuszu i cały test rozpocząłem dopiero po wymianie głowicy to pierwsze.
Drugie jak już powiedziałem nie ważę już tuszy i nie ma poprawy.
]W przypadku zapowietrzenia źle by drukowała, testy dysz wykazywały by błędy nic z tych rzeczy.
Zachęcam kogoś do kupienia z chęcią porównam wtedy koszty.
Głowica została wymieniona z uwagi na uszkodzenie kanału czerwonego wada fabryczna od samego początku.
Liczniki przekręciły się w trakcie wymiany tuszy i głowicy przez serwis, sami nie wiedzą dlaczego.
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Panie Andrzeju, na nic się nie uparłem - po prostu szukam logicznego wytłumaczenia powodu dla którego Pańskie zużycie drastycznie odbiega od normy. W przypadku drukarki, którą obecnie testuję nic takiego nie ma miejsca, podobnie w kilku innych nie zauważyłem nic podobnego, ergo coś jest nie tak albo z Pańskim urządzeniem, albo z metodologią.
Proponuję, by zweryfikował Pan wskazania licznika ogólnego z przyrostem wagi pampersa - w przypadku mojego urządzenia wskazania licznika ogólnego zgadzają się z przyrostem wagi. Albo zatem wyciągnięcie tuszy zaburzyło odczyty Pańskiego licznika ogólnego, albo maszyna nadal jest uszkodzona co powoduje nadmierne zużycie tuszu na konserwację głowicy, co może Pan w prosty sposób zweryfikować kontrolując wagę zasobnika.
Proponuję, by zweryfikował Pan wskazania licznika ogólnego z przyrostem wagi pampersa - w przypadku mojego urządzenia wskazania licznika ogólnego zgadzają się z przyrostem wagi. Albo zatem wyciągnięcie tuszy zaburzyło odczyty Pańskiego licznika ogólnego, albo maszyna nadal jest uszkodzona co powoduje nadmierne zużycie tuszu na konserwację głowicy, co może Pan w prosty sposób zweryfikować kontrolując wagę zasobnika.
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Zgadzam się, że muszę rozpocząć ważenie pampersa.
Chcę jednocześnie zwrócić uwagę, że niestety nie dokonujecie analizy moich wyników.
I tak:
Jeżeli dodamy zużycie tuszy z licznika szczegółowego, wszystkich wydruków A3 z 23.08.2016 to otrzymamy wynika 12,417 ml na 11 wydruków A3 wykonanych praktycznie jeden po drugim.
(Wcześniej wydrukowane zostało pismo A4 więc wszelkie zużycie na uruchomienie drukarki poszło tam.) Jeżeli teraz spojrzymy na wyniki sumy licznika ogólnego z tych 11 wydruków to wyjdzie 2248-2235=13 ml.
Oznacza to, iż drukarka nie jest raczej uszkodzona na "czyszczenie" zużyła jedynie 0,6 ml na 11 wydruków A3, wynik wręcz rewelacyjny.
Dlatego też cały czas zwracam uwagę, iż moim zdaniem drukarka uzyskuje bardzo dobre wyniki w przypadku dużej liczby wydruków.
Bo jeżeli na samo uruchomienie zużywa w granicach od 4 do 8 ml (dokładnie nie można powiedzieć, gdyż dokładność licznika ogólnego jest zbyt mała, tylko co do 1ml) to jeżeli wydrukujemy w tym dniu jedno czy 2 zdjęcia na które zużyjemy na sam wydruk 1 ml, to stosunek zużytego tuszu na uruchomienie do tuszu na wydruk będzie opłakany.
Ponadto uruchomienie możemy podzielić na dwa typy uruchomienie z wyłączonej drukarki (zużywa około 2ml tuszu więcej od uruchomienia z drukarki uśpionej) i uruchomienie z uśpienia. W moim odczuciu uruchomienie z uśpienia zużywa mniej, ale jest to zależne od ilości godzin pozostawania drukarki w bezruchu.
Po prostu im większa głowica, tym więcej musi iść tuszu na jej utrzymanie. A ta głowica jak wszyscy wiecie drugie tyle dysz ma zapasowych, aby w trakcie awarii (w trakcie drukowania) zastąpić tą zatkaną lub uszkodzoną, ratując wydruk. Niestety to musi kosztować bo ma dwa razy więcej dysz do czyszczenia, utrzymania.
Chcę jednocześnie zwrócić uwagę, że niestety nie dokonujecie analizy moich wyników.
I tak:
Jeżeli dodamy zużycie tuszy z licznika szczegółowego, wszystkich wydruków A3 z 23.08.2016 to otrzymamy wynika 12,417 ml na 11 wydruków A3 wykonanych praktycznie jeden po drugim.
(Wcześniej wydrukowane zostało pismo A4 więc wszelkie zużycie na uruchomienie drukarki poszło tam.) Jeżeli teraz spojrzymy na wyniki sumy licznika ogólnego z tych 11 wydruków to wyjdzie 2248-2235=13 ml.
Oznacza to, iż drukarka nie jest raczej uszkodzona na "czyszczenie" zużyła jedynie 0,6 ml na 11 wydruków A3, wynik wręcz rewelacyjny.
Dlatego też cały czas zwracam uwagę, iż moim zdaniem drukarka uzyskuje bardzo dobre wyniki w przypadku dużej liczby wydruków.
Bo jeżeli na samo uruchomienie zużywa w granicach od 4 do 8 ml (dokładnie nie można powiedzieć, gdyż dokładność licznika ogólnego jest zbyt mała, tylko co do 1ml) to jeżeli wydrukujemy w tym dniu jedno czy 2 zdjęcia na które zużyjemy na sam wydruk 1 ml, to stosunek zużytego tuszu na uruchomienie do tuszu na wydruk będzie opłakany.
Ponadto uruchomienie możemy podzielić na dwa typy uruchomienie z wyłączonej drukarki (zużywa około 2ml tuszu więcej od uruchomienia z drukarki uśpionej) i uruchomienie z uśpienia. W moim odczuciu uruchomienie z uśpienia zużywa mniej, ale jest to zależne od ilości godzin pozostawania drukarki w bezruchu.
Po prostu im większa głowica, tym więcej musi iść tuszu na jej utrzymanie. A ta głowica jak wszyscy wiecie drugie tyle dysz ma zapasowych, aby w trakcie awarii (w trakcie drukowania) zastąpić tą zatkaną lub uszkodzoną, ratując wydruk. Niestety to musi kosztować bo ma dwa razy więcej dysz do czyszczenia, utrzymania.
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Ilość atramentu trafiającego na papier nie jest tutaj problemem - nawet w trybie największego rąbania CO po całości wydruku sumarycznie schodzi go w porywach tyle co w Epsonie, a dodatkowo zyskuje się wyraźnie lepszą jakość oraz o niebo lepszą odporność na zadrapania. W przypadku druku bez CO zużycie jest nawet o 30-40% niższe niż w Epsonach dzięki bardzo wysokiej gęstości cząstek pigmentu.
Problemem cały czas jest katastrofalna ilość tuszu zużywana na konserwację - u mnie konsekwentnie jest to 1ml i wartość ta zgadza się w masie pampersa, Accountingu i liczniku ogólnym. Nawet wyłączając drukarkę nie było mowy o 4 nie wspominając o Jedyny raz gdy do pampersa trafiło ponad 8ml tuszu zdarzyło się w sytuacji awaryjnego wyłączenia maszyny po przywaleniu karetki w arkusz, po którym nastąpiło intensywne czyszczenie głowicy.
Problemem cały czas jest katastrofalna ilość tuszu zużywana na konserwację - u mnie konsekwentnie jest to 1ml i wartość ta zgadza się w masie pampersa, Accountingu i liczniku ogólnym. Nawet wyłączając drukarkę nie było mowy o 4 nie wspominając o Jedyny raz gdy do pampersa trafiło ponad 8ml tuszu zdarzyło się w sytuacji awaryjnego wyłączenia maszyny po przywaleniu karetki w arkusz, po którym nastąpiło intensywne czyszczenie głowicy.
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Powiem szczerze, że mnie to przekonuje - dlatego jednak kupię P800 (po sprzedaży P600) a nie jak planowałem - Pro 1000...
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Panie Czornyj !!!
Czekam z niecierpliwością na Pana test.
Proszę tylko zrobić go podobnie do mojego.
Czyli:
Wydruki A3 bez marginesu, B&W i kolor.
Wydruki A4 papier zwykły tekst,
Wydruki 10x15 bez marginesu,
Znaczne odstępy czasowe między wydrukami czyli około 40 wydruków przez 3 miesiące w tym 2 serie po max 10 szt. A3.
Po każdym wydruku licznik szczegółowy i ogólny z rozbiciem na kolory.
Waga pampersa na początku i na końcu całego testu.
Wtedy wyniki mogą być porównywane, zależy mi na tym, gdyż będę miał ewentualną podstawę do roszczenia gwarancyjnego.
Z góry dziękuję i czekam na informacje za 3 miesiące.
Czekam z niecierpliwością na Pana test.
Proszę tylko zrobić go podobnie do mojego.
Czyli:
Wydruki A3 bez marginesu, B&W i kolor.
Wydruki A4 papier zwykły tekst,
Wydruki 10x15 bez marginesu,
Znaczne odstępy czasowe między wydrukami czyli około 40 wydruków przez 3 miesiące w tym 2 serie po max 10 szt. A3.
Po każdym wydruku licznik szczegółowy i ogólny z rozbiciem na kolory.
Waga pampersa na początku i na końcu całego testu.
Wtedy wyniki mogą być porównywane, zależy mi na tym, gdyż będę miał ewentualną podstawę do roszczenia gwarancyjnego.
Z góry dziękuję i czekam na informacje za 3 miesiące.
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Swoją drogą Czornyj jak wyłączasz CO.
Canon wyraźnie mówi, że całkowite wyłączenie CO w pro-1000 jest niemożliwe.
Z jakiego softu drukujesz.
Załączam link do instrukcji http://ugp01.c-ij.com/ij/webmanual/Prin ... ating.html
Canon wyraźnie mówi, że całkowite wyłączenie CO w pro-1000 jest niemożliwe.
Z jakiego softu drukujesz.
Załączam link do instrukcji http://ugp01.c-ij.com/ij/webmanual/Prin ... ating.html
- Mathis
- Kontakt:
- Lokalizacja: Sieradz
Post
Re: Odp: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Polecam, nie ma co prawda w Epsonie dokładnego pokazywania zużycia tuszy na drukowanie, ale tyle wydruków co już puściłem na startowych kartridżach daje mi pewność że drukarka średnio używa około 1ml/A4.squonk pisze:Powiem szczerze, że mnie to przekonuje - dlatego jednak kupię P800 (po sprzedaży P600) a nie jak planowałem - Pro 1000...
Fotograf Sieradz
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
CO wyłącza się używając jakości Standard, trybów Special 1-5 lub Heavyweight/Lightweight Photo with CO OffAndrzejAS pisze:Swoją drogą Czornyj jak wyłączasz CO.
Canon wyraźnie mówi, że całkowite wyłączenie CO w pro-1000 jest niemożliwe.
Z jakiego softu drukujesz.
Załączam link do instrukcji http://ugp01.c-ij.com/ij/webmanual/Prin ... ating.html
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Nie wiem czy uda mi się sporadycznie drukować na tym urządzeniu, ale postaram się zrobić większe przestoje i obserwować zachowanie drukarkiAndrzejAS pisze:Wtedy wyniki mogą być porównywane, zależy mi na tym, gdyż będę miał ewentualną podstawę do roszczenia gwarancyjnego.
Z góry dziękuję i czekam na informacje za 3 miesiące.
- Czornyj
- Kontakt:
- Lokalizacja: Kraków
Post
Jakością wydruków z CO iPF PRO mz. wciąga Epsona SC-P nosem, odporność mechaniczna na zadrapania to również inna liga, choć oczywiście to moja prywatna opinia i każdy ma prawo do swojej. Ogólnie jednak strasznie się jaram swoją nową PRO-4000 - wydruki mają wizualnie większego kopa i są mniej stresujące podczas oprawiania.
Na dłuższą metę Protysia powinna też żreć mniej tuszu na konserwację niż Epson, tylko tu właśnie nasze doświadczenia się "nieco" rozmijają, bo mi żre ok. 1ml tuszu po dłuższym przestoju, a koledze Andrzejowi dlaczegoś aż 4-8ml tuszu...
Re: Odp: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
PRO-1000 ma bardziej gęsty tusz i finezyjniej rozwiązane sterowanie kroplą (3 nowe procesory sygnałowe L-Coa po jednym na 4 kanały w głowicy), dlatego zużywa średnio od ok. 0,6ml tuszu na A4 bez CO do ok. 1ml tuszu w trybie walenia CO wiadrami po całej powierzchni łącznie z bielą (paradoksalnie w pewnych przypadkach CO potrafi nawet zmniejszyć sumaryczne zużycie tuszu).Mathis pisze:Polecam, nie ma co prawda w Epsonie dokładnego pokazywania zużycia tuszy na drukowanie, ale tyle wydruków co już puściłem na startowych kartridżach daje mi pewność że drukarka średnio używa około 1ml/A4.
Jakością wydruków z CO iPF PRO mz. wciąga Epsona SC-P nosem, odporność mechaniczna na zadrapania to również inna liga, choć oczywiście to moja prywatna opinia i każdy ma prawo do swojej. Ogólnie jednak strasznie się jaram swoją nową PRO-4000 - wydruki mają wizualnie większego kopa i są mniej stresujące podczas oprawiania.
Na dłuższą metę Protysia powinna też żreć mniej tuszu na konserwację niż Epson, tylko tu właśnie nasze doświadczenia się "nieco" rozmijają, bo mi żre ok. 1ml tuszu po dłuższym przestoju, a koledze Andrzejowi dlaczegoś aż 4-8ml tuszu...
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Przy czym to wszystko dziwne jest, bo w jednym z postów kolega AndrzejAS podaje że na 11 wydruków A3 "zeżarło" mu raptem trochę ponad 13ml tuszu (total) co jest wynikiem rewelacyjnym i sugeruje raczej poprawność zużycia tuszy na zadruk (co nie było nigdy negowane), ale problem że w trybach przerwy między wydrukami (wybudzenie ze stand-bye'a) żre go przeokropnie.
Zgadzam się z kolegą AndrzejemAS że wyciąganie pojemników nie wpłynęło na pomiary - gdyż jak pisał, drukarka była wyłączona i nie mogła wiedzieć że atrament jej wyjęto, a także przy 30ml zbiornikach wyrównawczych szanse na zapowietrzenie układu jakby nikłe są..
Dla mnie, pomiary kolegi i ich metodologia wyglądają rzetelnie, jak i słuszny wniosek przez niego wyciągnięty - że w przypadku dużej ilości i częstych wydruków stosunek chłeptania atramentu na wydruk i do pampersa jest bardzo OK, to przy rzadszych wydrukach - także mniejszego formatu - proporcja leci na pyszczydło.. Zdecydowanie nie jest to drukarka do druku amatorskiego (rzadszego, z przewagą druku mniejszych formatów), a raczej dla osób zarabiających na tym... Takie moje przemyślenie.
Zgadzam się z kolegą AndrzejemAS że wyciąganie pojemników nie wpłynęło na pomiary - gdyż jak pisał, drukarka była wyłączona i nie mogła wiedzieć że atrament jej wyjęto, a także przy 30ml zbiornikach wyrównawczych szanse na zapowietrzenie układu jakby nikłe są..
Dla mnie, pomiary kolegi i ich metodologia wyglądają rzetelnie, jak i słuszny wniosek przez niego wyciągnięty - że w przypadku dużej ilości i częstych wydruków stosunek chłeptania atramentu na wydruk i do pampersa jest bardzo OK, to przy rzadszych wydrukach - także mniejszego formatu - proporcja leci na pyszczydło.. Zdecydowanie nie jest to drukarka do druku amatorskiego (rzadszego, z przewagą druku mniejszych formatów), a raczej dla osób zarabiających na tym... Takie moje przemyślenie.
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
U mnie P800 stoi już na biurku. Przyzwyczajenie do Epsona zwycieżyło.
Moje zdanie jest takie, że czy kupoisz P800 czy Pro-1000, będziesz zadowolony, to jest świetny sprzęt, reszta to szczegóły i wygoda.
Ja teraz widzę (jest to moja 4ta drukarka), jak ważne jest dobre oprofilowanie papierów, to jest sedno calej sprawy, a to czy gamut bedzie trochę szerszy tu czy tam, będzie się bardziej błyszczeć i lepiej wygladac na glossy (Canoan), czy na matach (Epson), ma duzo mniejsze znaczenie. Dobrze oprofilowany papier/tusz + swiadomy operator to klucz sukcesu.
Jesli dobrze czujesz P600, przesiadka na P800 będzie tylko przyczynkiem do kontynuacji poprawy swoich umiejętności, a w Pro-1000 bedziesz zaczynał od mocengo cofnięcia sie. Jeśli z kolei P600 ma wg Ciebie braki i juz to czujesz, Pro-1000 będzie dobrym krokiem w inną stronę. Ale kluczowa jest wiedza jak wykorzystać to narzędzie bardziej niż samo narzędzie...
Just my 2 cents...
Moje zdanie jest takie, że czy kupoisz P800 czy Pro-1000, będziesz zadowolony, to jest świetny sprzęt, reszta to szczegóły i wygoda.
Ja teraz widzę (jest to moja 4ta drukarka), jak ważne jest dobre oprofilowanie papierów, to jest sedno calej sprawy, a to czy gamut bedzie trochę szerszy tu czy tam, będzie się bardziej błyszczeć i lepiej wygladac na glossy (Canoan), czy na matach (Epson), ma duzo mniejsze znaczenie. Dobrze oprofilowany papier/tusz + swiadomy operator to klucz sukcesu.
Jesli dobrze czujesz P600, przesiadka na P800 będzie tylko przyczynkiem do kontynuacji poprawy swoich umiejętności, a w Pro-1000 bedziesz zaczynał od mocengo cofnięcia sie. Jeśli z kolei P600 ma wg Ciebie braki i juz to czujesz, Pro-1000 będzie dobrym krokiem w inną stronę. Ale kluczowa jest wiedza jak wykorzystać to narzędzie bardziej niż samo narzędzie...
Just my 2 cents...
6D & LX100, CX240, SC-P800, ESP3880, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
P600 dla mnie jest więcej niż wystarczająca pod względem jakości, brakuje mi tylko formatu A2... Może faktycznie, Epsona mam już "pod kontrolą" i wystarczy tylko kontynuować? Jest to argument... Cóż, jak tylko sprzedam moją P600, zakupię P800
BTW. drukuję właśnie fotki z Paryża i z dużą przyjemnością się im przyglądam
BTW. drukuję właśnie fotki z Paryża i z dużą przyjemnością się im przyglądam
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Zgadzam się oprofilowanie papieru to podstawa.
Szczerze, drukowałem R3000 na super błyszczącym cansonie i jak porównuje z wydrukiem z pro-1000 to różnicy nie widzę,
przepraszam canon zużył 1ml CO.
Prośba, ciekaw jestem jak wygląda zużycie tuszu w p800.
Proszę zatem o przeprowadzenie testu z ważeniem pojemników plus pampersa, niestety liczników brak.
Szczerze, drukowałem R3000 na super błyszczącym cansonie i jak porównuje z wydrukiem z pro-1000 to różnicy nie widzę,
przepraszam canon zużył 1ml CO.
Prośba, ciekaw jestem jak wygląda zużycie tuszu w p800.
Proszę zatem o przeprowadzenie testu z ważeniem pojemników plus pampersa, niestety liczników brak.
- Mathis
- Kontakt:
- Lokalizacja: Sieradz
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
z chęcią bym przeprowadzil taki test ale muszę kupić wagę dokladniejsza, bo teraz mam błąd 5g i to za dużo.
Fotograf Sieradz
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
Panowie i jak tu się nie wku .....
Otóż za poradą "kolegi" Czornyja nie wyłączałem drukarki.
Drukarka w ciągu postoju od 26.09 do 10.10 zużyła na konserwację 89 ml tuszu (odczyt z licznika ogólnego) również widoczny na odczycie pieluchy, masakra ponad 200 pln w błoto,
po prostu skandal.
Wniosek lepiej jednak wyłączać drukarkę, na włączenie idzie 8ml.
Otóż za poradą "kolegi" Czornyja nie wyłączałem drukarki.
Drukarka w ciągu postoju od 26.09 do 10.10 zużyła na konserwację 89 ml tuszu (odczyt z licznika ogólnego) również widoczny na odczycie pieluchy, masakra ponad 200 pln w błoto,
po prostu skandal.
Wniosek lepiej jednak wyłączać drukarkę, na włączenie idzie 8ml.
- Mathis
- Kontakt:
- Lokalizacja: Sieradz
Post
Re: Faktyczne koszty wydruku Canon PRO-1000
To nawet nie jest zabawne... moja P800 stała teraz prawie 3 tygodnie, nigdy jej nie wyłączam więc na czuwaniu, żółty już wtedy wołał o wymianę, że jest koniec (wg grafiki już jest 0, a 99% wydruków to ludzie więc jego idzie sporo), ale dzisiaj puściłem 30 x A5 + 4xA4 i tusze nadal są.
AndrzejAS - przy takim zużyciu, pampers może być najczęściej wymienianym materiałem eksploatacyjnym, a wydruki w domu nie są mało ekonomiczne, ale po prostu najdroższe z możliwych opcji, wydruk pod klienta kompletnie mija się z celem.
AndrzejAS - przy takim zużyciu, pampers może być najczęściej wymienianym materiałem eksploatacyjnym, a wydruki w domu nie są mało ekonomiczne, ale po prostu najdroższe z możliwych opcji, wydruk pod klienta kompletnie mija się z celem.
Fotograf Sieradz
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
PA272, EA274WMi, EA275UHD, SC-P800, L800, iP7250, i1DisplayPro, CMP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość