Monitor dla amatora foto i grafiki

[Tom01]

Współczesne karty graficzne mają już wszystkie HDMI minimum 2.0

To nie jest prawda. Inna sprawa, że monitorów z takim wejściem prawie nie ma i wszystko wskazuje, że zanim to w ogóle weszło, zostanie wyparte przez TB3/USB-C. Zostanie w TV, tam gdzie jego miejsce.

[GrzesiekR]

HDMI 2.0? Hmm, to dlaczego już Sony Playstation 3 (konsola z 2006roku) wysyła 12bitowy obraz na kanał po zwykłym HDMI (1.3 lub 1.4, na pewno nie 2.0), to samo robi PS4 i tak też można ustawić na PC przez HDMI ze zwykłej karty NVidii. TV na to pozwalają.

Wysyłać sobie może, jak nie ma co tego przyjąć.

To TV informuje o takim trybie. Nie konsola.

[Tom01]

W tym Lenovo, jak i LG 22MP55 nie ma już DVI.

Mam gdzieś w garażu jakiś LG też nie ma DVI, tylko analog.

Bądźmy poważni i mówmy o czymś spełniającym minimum rozsądnego poziomu, nie wynalazkach.

[Tom01]

To TV informuje o takim trybie. Nie konsola.

Ale pytam, co z tego, jeśli nie trafi na ekran?

[GrzesiekR]

To TV informuje o takim trybie. Nie konsola.

Ale pytam, co z tego, jeśli nie trafi na ekran?

To dlaczego TV wogóle daje taką możliwość? Monitor jeśli nie daje, to nie można ustawić więcej niż 8 lub 10. TV przyjmuje 12bit.

[Tom01]

To dlaczego TV wogóle daje taką możliwość? Monitor jeśli nie daje, to nie można ustawić więcej niż 8 lub 10. TV przyjmuje 12bit.

Format danych nie ma wielkiego znaczenia. Tą samą wartość można opisać 8, 10, 12, 14 bitami lub dowolną większą ilością. Jednak nie ma w tym zwiększenia samej informacji o kolorze. Kluczowe jest co się dzieje dalej a zwyczajowo jest konwertowane na zapis 8 lub rzadziej 10 bitowy i tak trafia na ekran.

Dlaczego TV "przyjmuje" 12 bitowy zapis? A dlaczego kolor w zwykłej najtańszej karcie graficznej jest zapisany 16 bitowymi liczbami?

Proszę też rozróżnić, że ilość odcieni a długość słowa opisującego każdy z nich to kompletnie dwie różne sprawy.

[Kyle]

Mam gdzieś w garażu jakiś LG też nie ma DVI, tylko analog.

Bądźmy poważni i mówmy o czymś spełniającym minimum rozsądnego poziomu, nie wynalazkach.

No właśnie ... bądźmy poważni i rozmawiajmy o współczesnych monitorach, gdzie DVI już znika (choć jeszcze nie znikło zupełnie).

[Tom01]

No właśnie ... bądźmy poważni i rozmawiajmy o współczesnych monitorach, gdzie DVI już znika (choć jeszcze nie znikło zupełnie).

Jeszcze raz i powoli: Mówimy o bardzo niskobudżetowym rozwiązaniu do fotografii. Takie padło pytanie. W tym przypadku DVI ma jak najbardziej zastosowanie. Jeśli zmieści się w budżecie coś z DP, super, choć i tak nie będzie żadnej różnicy w obrazie. Tylko bardziej eleganckie wtyczki.

[GrzesiekR]

Mam gdzieś w garażu jakiś LG też nie ma DVI, tylko analog.

Bądźmy poważni i mówmy o czymś spełniającym minimum rozsądnego poziomu, nie wynalazkach.

No właśnie ... bądźmy poważni i rozmawiajmy o współczesnych monitorach, gdzie DVI już znika (choć jeszcze nie znikło zupełnie).

Nie przesadzaj. W więkoszości jest, a chyba we wszystkich które tu na forum są polecane i o których się mówi. Fakt, mój gamingowy monitor też go nie ma ale to nie jest normalny monitor. DVI nie prześle sygnału o wysokiej częstotliwości odświeżania. Tu się kłania kolejna przewaga DisplayPort.

[GrzesiekR]

To dlaczego TV wogóle daje taką możliwość? Monitor jeśli nie daje, to nie można ustawić więcej niż 8 lub 10. TV przyjmuje 12bit.

Format danych nie ma wielkiego znaczenia. Tą samą wartość można opisać 8, 10, 12, 14 bitami lub dowolną większą ilością. Jednak nie ma w tym zwiększenia samej informacji o kolorze. Kluczowe jest co się dzieje dalej a zwyczajowo jest konwertowane na zapis 8 lub rzadziej 10 bitowy i tak trafia na ekran.

Dlaczego TV "przyjmuje" 12 bitowy zapis? A dlaczego kolor w zwykłej najtańszej karcie graficznej jest zapisany 16 bitowymi liczbami?

Proszę też rozróżnić, że ilość odcieni a długość słowa opisującego każdy z nich to kompletnie dwie różne sprawy.

Pociągnę dalej. Jak mówiłem monitor nie da takiej możliwości. Przecież on też mógłby bez problemu konwertować do 8 bitów.

[Tom01]

Pociągnę dalej. Jak mówiłem monitor nie da takiej możliwości. Przecież on też mógłby bez problemu konwertować do 8 bitów.

Zgadza się. W monitorach HDMI z reguły jest w niskich specyfikacjach.

[Kyle]

Mam gdzieś w garażu jakiś LG też nie ma DVI, tylko analog.

Bądźmy poważni i mówmy o czymś spełniającym minimum rozsądnego poziomu, nie wynalazkach.

No właśnie ... bądźmy poważni i rozmawiajmy o współczesnych monitorach, gdzie DVI już znika (choć jeszcze nie znikło zupełnie).

Nie przesadzaj. W więkoszości jest, a chyba we wszystkich które tu na forum są polecane i o których się mówi. Fakt, mój gamingowy monitor też go nie ma ale to nie jest normalny monitor. DVI nie prześle sygnału o wysokiej częstotliwości odświeżania. Tu się kłania kolejna przewaga DisplayPort.

Nie przesadzam:
https://www.eizo.com/products/flexscan/ev2785/
https://www.eizo.pl/monitor/flexscan-ev ... ecyfikacja

... w większości może i jeszcze jest, co nie zmienia faktu, że DVI znika.

[max]

Obecnie większość producentów matryc wytwarza tylko modele UHD/4K. Nawet w monitorach 2560x1440 takie dają.
https://hdtvpolska.com/monitory-1440p-matryce-4k/

Standard DVI, nawet w najlepszej wersji, czyli Dual Link, nie daje możliwości uzyskania więcej niż 2560x1600 przy 8 bit/kanał i odświeżaniu 60Hz.

Ponieważ powoli standardem stają się wyświetlacze UHD/4K, z HDR, zmienną i wysoką częstotliwością odświeżania, więcej niż 8-10bit kolor na kanał do HDR, proponuję skoncentrować się na standardach, które umożliwiają poprawne przesłanie takiego sygnału, czyli najlepiej DisplayPort. USB-C/TB3 dopiero się pojawia i jest nowością, a HDMI 2.0 posiadają tylko telewizory UHD.

DVI można sobie spokojnie używać w posiadanym monitorze, ale nowego w tym standardzie nie ma co już kupować. To duże gniazdo/wtyczka, o ograniczonej do 8 liczbie bitów na kanał, ograniczonej rozdzielczości do 2560x1600, ograniczonej i stałej częstotliwości odświeżania 60Hz, bez wsparcia dla HDR. Wymaga też kabla Dual Link ze wszystkimi pinami, aby obsłużyć coś ponad 1920x1200. DVI nie spotyka się w laptopach, a często w integrach na płytach głównych jest tylko DVI Single Link, czyli zupełna bieda.

PS. To, że ktoś jest amatorem grafiki nie znaczy, że ma wybierać teoretycznie "nowy", ale już technologicznie "zabytkowy", model monitora.

[Tom01]

Obecnie większość producentów matryc wytwarza tylko modele UHD/4K.

Eee..... Skąd takie rewolucyjne dane? Może Pan podać wiarygodne źródło?

Standard DVI, nawet w najlepszej wersji, czyli Dual Link, nie daje możliwości uzyskania więcej niż 2560x1600 przy 8 bit/kanał i odświeżaniu 60Hz.

Jakie to ma znaczenie przy budżecie 2,5 tys zł na kompa i monitor?

[max]

Obecnie większość producentów matryc wytwarza tylko modele UHD/4K.

Eee..... Skąd takie rewolucyjne dane? Może Pan podać wiarygodne źródło?

https://www.prad.de/wolf-im-schafspelz- ... -arbeitet/

Po prostu produkcja wytwarzanych masowo matryc 4K/UD jest tańsza niż innych, o mniej typowych rozdzielczościach, na które zapotrzebowanie jest mniejsze, czyli np. 2560x1440 czy 1920x1200.

Trochę podobnie jest ze standardem DVI Dual Link. Wielkie gniazdo, z mnóstwem pinów. Nie mieści się na coraz to mniejszych płytach głównych i kartach, o laptopach nie wspominając, a kosztuje parę dolców. Lepiej nie iść pod prąd, wybierając coś czego produkcję już kończą. to coś jakby chcieć kupić starą pamięć DDR2 zamiast DDR4. Jest droższa od nowej, bo prawie nieprodukowana na masową skalę, a gorsza, bo wolniejsza i o mniejszej pojemności.

[Tom01]

Akurat w linkowanym artykule nie ma nawet słowa z jakimiś danymi a domysły to nie jest żaden dowód. Praktyka natomiast jest taka, że panele UHD/4K to mniej niż 1% volumenu światowej produkcji matryc. W telewizorach jest to nieco więcej.

[max]

W telewizorach jest to nieco więcej.

He he. "Nieco".
1% to teraz (modele z 2018r.) TV nie-UHD.
FullHD jakie jeszcze nieraz stoją po marketach, to modele sprzed kilku lat, z pająkami w środku i grubą warstwą filcu na wierzchu.

[Tom01]

FullHD jakie jeszcze nieraz stoją po marketach, to modele sprzed kilku lat, z pająkami w środku i grubą warstwą filcu na wierzchu.

Oj, myli się Panu ilość ofert z wielkością sprzedaży.

[GrzesiekR]

Gdyby było tak, że produkcja matryc UHD/4K stanowi zdecydowaną większość, w tym do monitorów, to mielibyśmy ceny monitorów w takich rozdzielczościach o połowię mniejsze niż teraz (NEC EA275UHD nie kosztowałby 3600 tylko bliżej 2000zł) i w oczach pojawiałyby się one w domach i biurach. Póki co mało kto je jeszcze widział poza telewizorami.

[GrzesiekR]

Mam gdzieś w garażu jakiś LG też nie ma DVI, tylko analog.

Bądźmy poważni i mówmy o czymś spełniającym minimum rozsądnego poziomu, nie wynalazkach.

No właśnie ... bądźmy poważni i rozmawiajmy o współczesnych monitorach, gdzie DVI już znika (choć jeszcze nie znikło zupełnie).

Nie przesadzaj. W więkoszości jest, a chyba we wszystkich które tu na forum są polecane i o których się mówi. Fakt, mój gamingowy monitor też go nie ma ale to nie jest normalny monitor. DVI nie prześle sygnału o wysokiej częstotliwości odświeżania. Tu się kłania kolejna przewaga DisplayPort.

Nie przesadzam:
https://www.eizo.com/products/flexscan/ev2785/
https://www.eizo.pl/monitor/flexscan-ev ... ecyfikacja

... w większości może i jeszcze jest, co nie zmienia faktu, że DVI znika.

Nowe monitory UHD nie będą już miały DVI z przyczyn oczywistych.