mva.pl

Witam serdecznie!
Planuję zakup monitora EIZO w przedziale cenowym od ok. 3000 zł do ok. 4000 zł (ale raczej max 3500 zł . Upatrzyłem sobie trzy modele: SX2262W, SX2462W i CG223W. Pracuję głównie w pakiecie Adobe CS5.5, zarówno w domu jak i w pracy (wydawnictwo), większość mojej pracy to skład
w InDesignie, ale tez obróbka zdjęć (głównie w domu). W pracy mam EIZO FlexScan S2000. Nie ukrywam, że mam problem z wyborem. W domu mam 6 letniego iMaca 20 cali, pierwszy model aluminiowy z felerną niestety matrycą TN, więc i tak przesiadka będzie ogromnym skokiem jakościowym Teraz chcę kupić Maca Mini plus dobry monitor. EIZO CG223W niewątpliwie przekonuje mnie ogromnymi możliwościami kalibracyjnymi, jednak na korzyść SX2262W przemawia większa rozdzielczość i mniejsza plamka. Pracuję sporo na wektorach w Illustratorze i na tekstach przy składzie w InDesignie, stąd podoba mi się 1920x1200 w SX2262W Z kolei model SX2462W to komfortowa wielkość 24 cale, na wysokość matryca w tym monitorze jest taka sama jak 4:3 w S2000 (324mm) i nie ukrywam, że to wygodny rozmiar do pracy na rozkładówkach A4. W domu mam 20 cali w iMaku (1680x1050), więc formatowo w SX2262W też byłoby nieźle. Modele 22 calowe w obu przypadkach mają matrycę PVA, bardziej uniwersalną do pracy w gorszych warunkach oświetleniowych. Pracuję głównie wieczorami przy nocnej lampce, a ze względu na domowników nie ma mowy o specjalistycznym oświetleniu, które ponoć wymaga matryca IPS. Czy faktycznie w przypadku gorszego oświetlenia różnice między PVA a IPS są duże na korzyść PVA? Nigdy nie miałem okazji tego sprawdzić niestety. Mam jeszcze istotne pytanie co do modelu SX2462W, w Cortlandzie pan zachwalał mi ten monitor, plasował go nawet wyżej niż CG223W, o który wpierw pytałem, że niby IPS, rozdzielczość, aRGB 98% itp… W innym sklepie z kolei odradzono mi ten model, ze względu na to że jest produkowany w Niemczech i na szkoleniach serwisowych mówiono o awaryjności i zwrotach niektórych egzemplarzy. Ten model kosztował kiedyś ponad 5000 tyś. i w Cortlandzie zachwalano, że cena 3499 to niezła obniżka, może dlatego że ta awaryjność? Jednym słowem mam niezły mętlik w głowie Ale coraz bardziej skłaniam się do modeli SX2262W lub CG223W, choć nie wiem czy wykorzystam kalibracyjną moc tkwiącą w serii CG, tym bardziej że warunki oświetleniowe mam raczej mizerne a na dobry kalibrator raczej pieniążków już nie wystarczy Chyba, że pożyczę z pracy W Proline jest ciekawa oferta, EIZO SX2262W plus kalibrator Eizo, łączna cena 3099 zł. Kalibrator pewnie jakiś podstawowy, ale może w sam raz? Z góry dziękuję wszystkim za ew. poradę Pozdrawiam!
PiterMAC, nowy user MVA forum.

SX2462W jest najlepszy z całej trójki, ale najbardziej wymagający i po obniżce faktycznie pogorszyła się jakość i powtarzalność. Jednak nadal jest to zawodowy monitor graficzny "pełną gębą". CG223W natomiast bardzo liniowy, powtarzalny, super uniwersalny, bardzo odporny na słabe światło, sprzętowo kalibrowany. Jedyny jego minus to rozdzielczość. SX2262W jest na końcu peletonu.

Co do cen, proponuję sprawdzić czy EIZO w podejrzanie atrakcyjnej cenie nie pochodzi z niemieckiej dystrybucji. Są tańsze, ale pozbawione części świadczeń, głównie gwarancyjnych.

"Kalibrator EIZO" to w rzeczywistości przemalowany Spyder. Dobry do monitorów w klasie ok 1 tys zł. Do tych o których rozmawiamy, grzech.

PS. Żadne EIZO nie jest produkowane w Niemczech. Niektóre modele, w tym SX2462W przyjeżdżają z Japonii i przechodzą faktycznie przez byłą fabrykę monitorów medycznych Siemensa w Niemczech, obecnie należącą do EIZO, ale nie są tam produkowane. Szacher macher z "Made in Germany" na etykiecie jest spowodowane wyłącznie względami celnymi.

Tego CG moim zdaniem można odpuścić. Przy tej rozdzielczości to praca przez dziurę od klucza. Wydajna praca w InDesignie to dopiero 27". Ja zmieniłem monitor w trakcie pracy nad dużym składem i wydajność pracy podniosła sie o 50%. Serio! Musiałem mierzyć czas na stronę, żeby rozplanować pracę. Każde narzędzie i każdą paletkę masz pod ręką. Odpada ciągłe otwieranie i zamykanie paletek i przybliżanie/oddalenie dokumentu. 22 cale to mz. nieporozumienie. Jak zarabiasz na tym co robisz, to dozbieraj do ok. 5000 i kup NEC 271W. Po miesiącu pójdziesz na kolanach do Częstochowy podziękować za decyzję.

Dziękuję bardzo Tom01 i Filip za błyskawiczną reakcję na mojego posta Z tymi modelami monitorów, zwłaszcza EIZO, to jak z wejściem w las, im głębiej tym więcej drzew Mętliku można dostać Tom01 tak jak pisałem na gg, usiadłem sobie przy monitorze CG223W w dziale foto w pracy (koleżanka wychodziła do domu, więc miałem trochę czasu by "organoleptycznie" sprawdzić ten monitorek Niestety moje obawy się potwierdziły, rozdzielczość 1680x1050 jednak nie jest dla mnie Różnica jest na korzyść S2000 przy którym pracuję (1600x1200). Czcionki są wyraźniejsze jednak, zwłaszcza te małe, a że pracuję przy składzie dokumentów z dużą ilością różnych fontów na stronie, zarówno pod względem wielkości i kroju to jednak oczko mniej się męczy. Jeśli chodzi o wielkość w calach, to mi aż 27 nie jest potrzebne, w domu mam 21 (iMac) i daje spokojnie radę, w pracy 20 (4:3) i tez jest super. Z tym, że te 20 cali w S2000 przy proporcjach 4:3, to tak jakby obciąć nieco 24 z jednej i drugiej strony, np SX2462W na wysokość matrycy jest taki sam jak S2000 (324mm) i do składu na makietach rozkładówkowych A4 jest dla mnie w sam raz. Przy monitorze siedzę dosyć blisko i np te 27 cali w iMaku 27 (sprawdzałem w iSpocie) jest dla mnie ciut za duże. Z tego wniosek, że ideał to 24 cale Słyszałem dobre opinie o NEC-ach, ale jakoś EIZO bardziej do mnie przemawia. Może się skuszę na model CG241W, ale mam w planie jeszcze zakup mini maca więc muszę to sobie wszystko poukładać finansowo. SX2462W też mnie kusi, no i cenowo jest przystępniejszy o wiele… Cóż będzie nad czym myśleć teraz
Pozdrawiam