Strona 1 z 1

Nieaktywny ScreenManager Pro

: 10 czerwca 2013, 22:34 - pn
autor: barba
Mam problem z aplikacją ScreenManager Pro.

Szukałem już wszędzie, ale nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.

Mam monitor Eizo S1932, kupiony kilka lat temu. Zainstalowałem aplikację ScreenManager i było ok od początku. Niestety pojawiła mi się jakiś czas temu szara ikona w pasku, nie wiem od czego i kiedy dokładnie. Miałem Win7 Ultimate (32bit) na płycie Abita K9N i karcie graficznej GeForce 7300GT.

W związku z przyszłymi przenosinami na nową platformę robiłem z kompem różne rzeczy, włącznie z twardym wyłączaniem z prądu, gdy komp chodził i co ciekawe w którymś momencie screenmanager był dostępny w pasku zadań (kolorowa ikona).

10 dni temu przeniosłem się na nową platformę (Win7 (64bit), MSI MPower, i3 3220). Wszystko jest nowe, ciągle jednak pracuję na karcie GeForce 7300GT (najnowsze sterowniki) z starego kompa. Po postawieniu systemu ikona Screenmanagera była kolorowa, ale znowu nie wiem dokładnie kiedy i od czego mam ją szarą. Po kilknięciu mam tylko opcje exit oraz show monitor connection list, gdzie nie ma nic do wyboru.
Aplikacja dość pomocna i chciałbym, aby była dostępna, niestety nie jestem w stanie przywrócić takich ustawień, abym mój S1932 był widziany i aplikacja chodziła.
W związku z tym proszę o pomoc. Może jakiś user miał taki problem, albo znawca tematu pomoże w tej dość nietypowej sprawie.

Zaznaczam, że instalowałem już różne wersje Screenmanagera, także tę 2.3 dla DDC/Ci. Zaznaczam, że aplikacja była na początku dostępna, ale pewnie jakiś program/sterownik spowodował, że w tej chwili Screenmanager ładuje się tylko w autostarcie, ale bez dostępnych do wyboru monitorów. Niestety nie pamiętam kiedy dokładnie co instalowałem, a było tego trochę.
Z startem Windowsa ładuje się Eset Smart Security, Network Magic (kontrola modemu i sieci), Setpoint (kontrola myszki i klawiatury bezprzewodowej), C-media Panel (od karty muzycznej Uni Xonar Audio) i windowsowskie centrum sieci i udostępniania i głośność.

Nie wiem czy ten Screenmanager ma jakieś problemy z tymi programami, może z Nvidia panelem nie chce grać, czy może trzeba coś wpisać (zmienić) w rejestrze?
Jeśli ktoś ma jakiś mądry pomysł to proszę o wskazówki.

Re: Nieaktywny ScreenManager Pro

: 10 czerwca 2013, 23:09 - pn
autor: Tom01
Czy po kliknięciu prawym klawiszem na ikonce da się wywołać okno z wyborem monitora?

Re: Nieaktywny ScreenManager Pro

: 11 czerwca 2013, 08:12 - wt
autor: barba
Tak, okno z wyborem jest wywoływane.

Jednak nie ma nic do wyboru.
W oknie są opcje manual settling oraz close. Jeśli nie mam nic do wyboru to aktywna opcja to tylko close. (manual settling jest opcją nie podświetloną). Więc mogę kliknąć tylko close i na tym się kończy.

Re: Nieaktywny ScreenManager Pro

: 13 czerwca 2013, 13:25 - czw
autor: Tom01
Jeśli nie ma nawet możliwości wywołania ręcznego wyboru monitora to znaczy, że nie ma komunikacji z monitorem. Monitor nie jest "widoczny" z poziomu systemu. Proponuję nie ruszać wersji DDC/CI, szczególnie do starszych monitorów. Jeśli działało i przestało, trzeba by przeanalizować jakie zdarzenia miały miejsce w międzyczasie.

Re: Nieaktywny ScreenManager Pro

: 13 czerwca 2013, 22:10 - czw
autor: barba
No zdarzeń wystąpiło co niemiara i nie byłbym w stanie ich odtworzyć.
Z tym "poziomem systemu" to polemizowałbym. Zainstalowałem sterownik do tego monitora EIZO z strony monitory.mastiff.pl (wersja 1.1 z 2007) i był widoczny w menedżerze urządzeń. Więc system go widział.


Problem właśnie się rozwiązał. Sam. W czasie pracy komputera wyłączyli mi prąd. Po włączeniu Win7 doinstalował sobie sterownik, określony Eizo HID USB i ikona programu sama z siebie po starcie systemu zrobiła się kolorowa.

Takie to niespodzianki mam ze swoim kompem, nieważne czy nowa platforma czy kilkuletnia.

Mimo wszystko dziękuję za zwrócenie uwagi na temat.

Re: Nieaktywny ScreenManager Pro

: 26 czerwca 2014, 18:43 - czw
autor: podmiejski
A może kolega sprawdzić jaki jest ten obecny sterownik?
Czy monitor jest widziany w systemie jako Eizo HID USB?
Mam ten sam problem - i nie mam pojęcia jak to rozwiązać :-(