mva.pl

Witajcie
Przeszukując niniejsze forum znalazłam następujące informacje:
1. Monitor EIZO S2233W posiada możliwość kalibracji sprzętowej. Wykonuje się to za pomocą zestawu Eizo EasyPix, który składa się z kalibratora i dedykowanego oprogramowania. Kalibracja wykonana za pomocą tego zestawu nie przynosi efektów, które zadowalają zawodowców, a może nawet i amatorów.
2. Polecanym kalibratorem jest kolorymetr i1Display Pro. Pomimo, iż jest to kolorymetr a nie spektrofotometr, to świetnie on sobie radzi z monitorami szerokogamutowymi. Z jego pomocą można wykonać kalibrację wyłącznie programową.

Zamierzam kupić albo EasyPiX, albo i1Display Pro. Mam więc alternatywę:
- albo wykonać kiepską kalibrację, ale za to sprzętową (punkt 1)
- albo wykonać dobrą kalibrację, ale za to programową (punkt 2)

Co, w rezultacie końcowym, da mi lepsze efekty?

1. Kalibracja sprzętowa wykonywana przez EasyPIX to bardziej chłyt marketingowy - profiler ustawia to, co i tak da się ustawić z poziomu menu OSD, a następnie cichaczem pakuje korektę linearyzacyjną do tagów r,g,bTRC profilu ICC.

2. Za pomocą i1Display Pro można wykonać kalibrację sprzętowo-programową, tj. wyregulować wagi RGB i jaskrawość z poziomu menu wg wskazań profilera. Zasadniczo w przypadku wzmiankowanego monitora praktycznie nie ma różnicy pomiędzy jakością kalibracji szumnie nazywanej "sprzętową", a kalibracją sprzętowo-programową wykonaną przez i1Profiler+i1Display Pro. Z tą drobną różnicą, że oczywiście i1Display Pro jest sensorem o niebo dokładniejszym od Spydera 3 z zestawu EasyPIX, więc uzyskamy lepszą neutralność i wierdność barw.

Dziękuję za konkretne, niemal żołnierskie, wyjaśnienia. Ale to dobrze, bo nawet ja zrozumiałam Zatem kalibrację sprzętową odpuszczam sobie.
Zostając więc przy kolorymetrze i1Display Pro nasuwa mi się jeszcze jedna wątpliwość.
Mianowicie i1Display Pro i ColorMunki Display to ten sam czujnik. W przypadku tego drugiego mamy do czynienia z okrojonym dołączonym oprogramowaniem i wolniejszym działaniem, ale za to nieco niższą ceną.
Dla mnie jako amatora prędkość działania nie ma znaczenia. Wszak nie profiluję swego monitora codziennie. A jak raz na jakiś czas wypiję przy tej procedurze dwie kawy zamiast jednej, to się nic nie stanie.
Skupmy sie zatem na oprogramowaniu ColorMunki Display. Czy to, ze oprogramowanie jest okrojone oznacza, że takie tylko zostało dostarczone w pudełku? Czy istnieje możliwość użycia oprogramowania od i1Dispalay Pro? (na stronie xrite widnieje obecnie wersja 1.4.2 iProfilera) Czy można zatem ją ściągnąć i używać z ColorMunki Display? Chyba zbyt różowe by to było....
Czy ewentualnie inne polecane na tym forum oprogramowanie potrafi współpracować z ColorMunki Display traktując ten kolorymetr jak i1Display Pro?

Zdecydowanie radzę unikać ColorMunki Display. i1Dispalay Pro jest obsługiwany przez różne profilery, z tańszą wersją tak dobrze nie ma.

Czy z powyższej odpowiedzi wynika, że ColorMunki nie współpracuje z iProfilerem?

Czy istnieje gdzieś zestawienie pokazujące jakie oprogramowanie współpracuje z jakim kolorymetrem/spektrofotometrem?

Oczywiście, że nie współpracuje i z tego co wiem, nie współpracuje praktycznie z niczym z czym byłoby warto.

ColorMunki Display jest obsługiwany przez ArgyllCMS http://www.argyllcms.com/doc/instruments.html#i1d3.
Bardzo dobry program, ale raczej z tych bardziej wymagających w obsłudze. Trochę pomagają zewnętrzne GUI, np. http://dispcalgui.hoech.net/

Niezależnie od tego, brałbym i1 Display Pro - i1 Profiler jest bajeczny w obsłudze i tylko dla niego warto dopłacić. Z Argylla trzeba najpierw zrobić doktorat, a dla jednego monitora, szkoda czasu, lepiej zdjęcia porobić .

gootchio pisze:ColorMunki Display jest obsługiwany przez ArgyllCMS http://www.argyllcms.com/doc/instruments.html#i1d3.
Bardzo dobry program, ale raczej z tych bardziej wymagających w obsłudze. Trochę pomagają zewnętrzne GUI, np. http://dispcalgui.hoech.net/

Niezależnie od tego, brałbym i1 Display Pro - i1 Profiler jest bajeczny w obsłudze i tylko dla niego warto dopłacić. Z Argylla trzeba najpierw zrobić doktorat, a dla jednego monitora, szkoda czasu, lepiej zdjęcia porobić .

Oj. Dispcalgui jest proste jak budowa cepa. A moim zdaniem daje radę.

Mąka też jest prosta, zmielone ziarno po prostu. A piekarnik to pudło z grzałką. Prymityw. Tymczasem ilu z nas umie upiec ciasto?