Strona 1 z 1

Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 01 października 2013, 09:57 - wt
autor: amon999
Witam wszystkich na forum.
Od wielu lat zajmuje się amatorsko fotografią.
Przez te wszystkie lata najpierw klisze, teraz pliki w większości przypadków nie trafiały do swego ostatniego stadium ( moim zdaniem jedynego słusznego aby dobre zdjęcie się "spełniło") czyli odbitki foto. Nadszedł czas żeby zabrać się za zgromadzony materiał i stworzyć kilka albumów no i obdarować zdjęciami rodzinę :) Zależy mi na tym aby to co zobaczę na monitorze było takie same jak fotografia wydrukowana na drukarce (tu kwestia zakupu drukarki jeszcze otwarta - może znajdę dobry lab w okolicy - kwestia kilku prób). Monitor będzie używany tylko i wyłącznie do obróbki foto i ewentualnie montażu filmików z kamerki gopro . Dylemat przed jakim stoję jest czysto ekonomiczny. Zainteresowałem się monitorem NEC EA244WMi ale zastanawiam się czy warto dołożyć (około 600-700 zł) do EIZO CS230. Czy różnica jest naprawdę aż tak zauważalna? Wszak 600 zł można wydać na tyle innych rzeczy, a mając takie a nie inne hobby nie ma z tym żadnego problemu.Niestety najprostsza forma oceny czyli porównanie dwóch monitorów obok siebie jest niemożliwa - mieszkam w okolicach trójmiasta i tu totalny zawód - po obdzwonieniu wielu sklepów stany "na sklepie" to zazwyczaj zero... Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 01 października 2013, 17:06 - wt
autor: Tom01
NEC EA244WMi to dobry monitor biurowy. Nic ponadto. EIZO CS230 to już, choć niskobudżetowy, to jednak zaprojektowany z myślą o pracy z kolorem. Różnica jest powalająca i warta znacznie więcej niż owe kilkaset zł.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 02 października 2013, 17:11 - śr
autor: amon999
DZiękuje za sugestię. Jeszcze jedna kwestia czy Pana zdaniem 23 cale i układ 16:9 tego EIZO znacznie pogarsza komfort pracy ze zdjęciami? Wiem, że to pewnie kwestia bardzo subiektywna ale interesuje mnie Pana opinia jak i innych bardziej doświadczonych forumowiczów.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 02 października 2013, 17:22 - śr
autor: Czornyj
W przypadku zdjęć horyzontalnych - bez znaczenia, w przypadku zdjęć portretowych - kiszka

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 02 października 2013, 17:33 - śr
autor: Tom01
23" 16x9 jest mały, nie ma co na ten temat delibrować. Pytanie co innego jest alternatywą? Jeśli istnieje szansa na dołożenie do takiej samej klasy ale 24" 16x10 to się nie ma nawet co zastanawiać. Jeśli jednak rozważamy mniejszy lepszy albo większy gorszy, to zdecydowanie należy postawić na lepszy.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 02 października 2013, 19:44 - śr
autor: amon999
Po spojrzeniu na następujące zestawienie http://displaywars.com/23-inch-16x9-vs-24-inch-16x10 stwierdzam, że chyba jednak 24cale to minimum chodź do tego na czym obecnie próbuję coś poobrabiać to każdy przeskok będzie diametralny (obecnie wpakowałem się w macbooka air 11 cali...), no ale jak wiadomo do dobrego człowiek się bardzo szybko przyzwyczaja i chce więcej...
Proszę jeszcze o pomoc w ostatecznej batalii :) Mój maksymalny budżet to właśnie wartość cs230 czyli 2300zł. Skłaniam się ku EV2436W z racji dłuższej gwarancji niż np. NEC oraz obawy przed męczeniem wzroku przez NEC EA244Wmi - większość dnia pracuję na laptopie della, 3 dekady na karku - trzeba o siebie dbać :) A może coś innego w tym budżecie? Z góry serdecznie dziękuje

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 02 października 2013, 20:02 - śr
autor: Tom01
Te jest lepsze:

Obrazek

Z trzech rozważanych monitorów jakościowo CS230 potem długo, długo nic, dziura jak wielki kanion a potem EV2436W i EA244WMi. Zdecydowanie nie radzę przedkładać wielkości nad jakość obrazu.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 03 października 2013, 21:38 - czw
autor: amon999
Po częściowo nieprzespanej nocy pełnej myśli o rozmiarach... :D wpadłem na coś co było po prostu zbyt proste żeby wpaść na to od razu. Obejrzałem i porównałem dwa monitory (nawet nie patrzyłem na markę) jeden 16:9 23 cale, drugi 16:10 24cale w lokalnym markecie (tak mieli 16:10, też mnie to zaskoczyło). 23 cale będą ok zakładając używanie pivota. A więc dokładamy :) dowody zbrodni dla żony powyżej :) dziękuje jeszcze raz za pomoc i pozdrawiam

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 18:05 - wt
autor: amon999
Witam ponownie! Eizo CS230 "wylądował" dziś na wypucowanym na jego przyjście biureczku... no i niestety wraca z powodu pionowej kreski martwych pikseli (takie mam szczęście)...no ale ja nie o tym. Nie zdążyłem zrobić jeszcze żadnej kalibracji, raptem dostosowałem jasność i zauważyłem jedną rzecz: obraz w zestawieniu z obrazem na macbooku air wydaje się być mdły (to pewnie kwestia kalibracji) i dodatkowo mniej ostry i zawierający mniej szczegółów - czy myślicie, że to trafiony po całości egzemplarz czy po jakimś czasie używania matryca dojdzie do max swoich możliwości czy może jeszcze coś innego? Dzięki za sugestie.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 18:23 - wt
autor: Tom01
Obraz jest po prostu dużo bardziej normalny, neutralny, nie tak agresywny. To normalne wrażenie. Po tygodniu/dwóch nie będzie Pan mógł spokojnie patrzeć na laptopa bez bólu oczu.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 18:55 - wt
autor: amon999
hmm, tak właśnie pomyślałem - pewnie jestem już uzależniony od pardom oczojebnej charakterystyki obrazu

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 19:49 - wt
autor: GrzesiekR
Dokładnie jak napisał Pan Tomasz (Tom01). Dla kogoś kto dotąd używał tylko przeciętnego, masowego monitora bądź właśnie takiego przebajerowanego ekranu firmy Apple, na początku odnosi takie wrażenie jak Pan, ponieważ postrzeganie obrazu (i innych rzeczy, jeśli wziąść pod uwagę inne zmysły) przez człowieka jest bardzo subiektywne, porównawcze. Po przyzwyczajeniu się do obrazu Eizo doceni go Pan i będzie uznawał za wzorzec i ujrzy Pan wówczas obraz na Apple jako bardzo nienaturalny, przesycony i przekontrastowiony,sztuczny. Dużo bardziej naturalna i neutralna (podobieństwo słów nieprzypadkowe) charakterystyka obrazów na monitorach Eizo i NEC (im wyższy model tym bliżej ideałowi) to jeden z najpotężniejszych atutów tych urządzeń i taki, którego trudno przecenić. Po niedługim czasie zobaczy Pan, że obraz na Eizo nie wydaje się już wyprany,wyblakły, mdły itp, bo nie będzie miał Pan porównania do innego ekranu, a z drugiej strony bliżej temu obrazowi jest do naturalnego nasycenia barw realnego świata i wydruków.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 20:31 - wt
autor: Filip
A może Eizo był podłączony analogowym wejściem?

Re: Pytanie typu

: 08 października 2013, 20:59 - wt
autor: Czornyj
Filip pisze:A może Eizo był podłączony analogowym wejściem?
Do Macbooka? Wykonalne, acz akurat adapter D-SUB-mDP jest jednym droższych i mniej popularnych.

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 22:04 - wt
autor: amon999
Monitor był podpięty po HDMI. Też tak to odbieram tzn że to co ujrzałem było po prostu bardziej naturalne i przez to piękne (jak z kobietami, no wiecie analogia przebajerowanego obrazu i silikonu.... :) ) Przy okazji tematu jedno pytanie, obraz był po hdmi ale mój macbook ma niestety tylko wyjście thunderbolt więc używam przejściówki - czy uważacie że to wystarczające rozwiązanie czy np zainwestować w kabel miniDP na DP?

Re: Pytanie typu "czy warto dokładać"

: 08 października 2013, 22:11 - wt
autor: Tom01
Kabel MiniDP-DP to bardziej eleganckie rozwiązanie, nie ma przejściowek i problemu z HDMI "komputerowym" i "telewizyjnym".