Strona 1 z 4

Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 11:12 - czw
autor: michaelius
Z racji, że kupowanie Eizo FG2421 przypomina zabawę w ślepego sapera na polu minowym chyba wrócę do pomysłu nabycia klasycznego 27" 1440p.

Teraz pytanie , który będzie miał:

- w miarę wierne kolory
- nie będzie miał color bandingu
- dobrze dobrany overdrive nie dający artefaktów
- sensowną regulację jasności pozwalającą zejsć do poziomu 100-120cd
- ma bardzo delikatne pokrycie anty odblaskowe lub szybę

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 12:30 - czw
autor: max
Też się nad tym zastanawiam. Niestety rozrzut cenowy rozważanych modeli jest ogromny. Ja to widzę tak:

1. NEC PA272W, b. drogi, ale "wszystkomający"
2-9. Bardzo długo nic
10. EIZO EV2736W, drogi, fioletowo-niebieskie podświetlenie W-LED, 6bitowa matryca, mruganie PWM poniżej 20% jasności
1X. NEC EA274WMi, drogi, fioletowo-niebieskie podświetlenie W-LED, 6bitowa matryca, mruganie PWM w całym zakresie jasności
1X. DELL U2713HM, fioletowo-niebieskie podświetlenie W-LED, 6bitowa matryca, nie mruga
1X. DELL U2713HM, GB-r LED, AH-IPS 8bit, możliwe zielono-czerwone plamy, nie mruga

Jeśli nie ma ograniczeń finansowych: NEC PA272W

Jeśli są ;) to:
* gdy ma być wyłącznie ergonomiczny: mz. DELL U2713H (trzeba pogodzić się z możliwym nierównomiernym podświetleniem i plamami)
* gdy obraz ma być OK, a nie jest istotna ergonomia: EIZO EV2736W, NEC EA274WMi (trzeba się pogodzić z niebiesko-fioletową bielą W-LED oraz mruganiem PWM)
* ew. DELL U2713HM, przy najniższych wymaganiach

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 12:53 - czw
autor: michaelius
Hmm no cenowo ten PA272W trochę zbyt ekluzywny ;)

EIZO EV2736W to moje maksimum budżetowe.

Dell HM raczej odpada bo ma problemy z cross-hatchingiem (ukośne kreski na jasnym tle powstałe w skutek błędów w nakładaniu powłoki).

Ale myślałem też o ciągnięciu Viewsonica 2770 z UK/Niemiec

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 13:34 - czw
autor: raptor88
A nie bierzesz pod uwagę opcji zakupu z możliwością selekcji w mastiff.pl?

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 13:47 - czw
autor: michaelius
Biore ale to mi nie pomoze na klopoty z odwzorowaniem czerwieni.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 18:49 - czw
autor: deepwhite
max pisze: 1X. NEC EA274WMi, [...], 6bitowa matryca, mruganie PWM w całym zakresie jasności
Skąd masz takie informacje? Nawet EA244WMi ma 8 bitową matrycę. To by był trochę krok wstecz.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 22:17 - czw
autor: Tom01
deepwhite pisze:Skąd masz takie informacje? Nawet EA244WMi ma 8 bitową matrycę. To by był trochę krok wstecz.
6-cio.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 23:16 - czw
autor: deepwhite
Tom01 pisze:
6-cio.
EA244WMi czy EA274WMi?

Bo wszędzie szybciej można było wyczytać, że zarówno 244 jak i 274Wmi, szczególnie tu na mva, ma 8-mio bitowe matryce.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 listopada 2013, 23:17 - czw
autor: Tom01
EA244WMi ma na pewno 6 bitową. Zamieszczałem gdzieś zdjęcie etykiety matrycy i z parametrów wynika, że jest 6 bitowa. Początkowo na forum były informacje, że EA mają 8 bitowe panele, ale po rozebraniu monitora okazało się, że nie koniecznie.

Re: Które 27" 1440p ?

: 10 lipca 2014, 21:40 - czw
autor: rafi22
Kolega "max" napisał, że "NEC EA274WMi, drogi, fioletowo-niebieskie podświetlenie W-LED, 6bitowa matryca, mruganie PWM w całym zakresie jasności". Chciałem się zapytać jak to jest z tym mruganiem. Przeglądając inne fora w internecie znalazłem informację, że on nie mruga tylko jego mniejsza wersja 244WMi.

Re: Które 27" 1440p ?

: 10 lipca 2014, 22:19 - czw
autor: max
rafi22 pisze:Kolega "max" napisał, że "NEC EA274WMi, drogi, fioletowo-niebieskie podświetlenie W-LED, 6bitowa matryca, mruganie PWM w całym zakresie jasności". Chciałem się zapytać jak to jest z tym mruganiem. Przeglądając inne fora w internecie znalazłem informację, że on nie mruga tylko jego mniejsza wersja 244WMi.
Wygląda na to, że masz rację. Najlepiej zajrzeć do źródła:
http://www.necdisplay.com/p/desktop-mon ... a274wmi-bk
necdisplay.com pisze:PWM Frequency 20kHz
Czyli nie mruga.

Opinia na temat ceny trochę się zdezaktalizowała od tamtego czasu.
Podświetlenie W-LED, 6-bitową matrycę, mają praktycznie wszystkie monitory 27" w tej cenie (poza DELLem U2713H, nie polecanym na tym forum przez innych).
http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1502&start=0

Tą samą matrycę w NECu (co w U2713H) można otrzymać dopiero w modelu PA272W za 2x wyższą cenę od EA274WMi.

Tu:
http://www.necdisplay.com/p/desktop-mon ... a244wmi-bk
nie podają częstotliwości.
Stąd: http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... eil10.html
wiadomo, że wynosi 280Hz. Mrugania co prawda nie widać bezpośrednio, ale przy podświetleniu LED tak niska częstotliwość może nie być zbyt korzystna, aczkolwiek temat jest nieco kontrowersyjny.

http://mva.pl/viewtopic.php?f=14&t=1150&p=10445#p10445
Informacja od oficjalnego specjalisty NEC:
Wojciech Kosek pisze:Chciałbym tutaj poruszyć również kwestię modułu PWM, czyli modułu regulującego jasności w większości monitorów.
Pana praca, czyli wielogodzinne wpatrywanie się w ekran monitora może powodować mocne bóle głowy i dyskomfort w przypadku korzystania z monitora którego moduł PWM charakteryzuje się częstotliwością pracy poniżej 1kHz. Obecnie stosowane podświetlenie w monitorach wszystkich marek które Pan wymienił włącznie z modelami NEC z serii Pxx1 posiadają częstotliwość mniejszą niż 1kHz i migotanie może być widoczne przy niższych jasnościach. Zdecydowanie poleciłbym poczekanie na monitory NEC MultiSync P272W które prócz rozdzielczości 2560 x 1440 pix, bardzo dobrej jakości obrazu, przede wszystkim stabilnej, będą posiadały moduły PWM pracujące z częstotliwością 8kHz, kompletnie eliminując efekt migotania przy dowolnej jasności.
Jak widać w wątku, pytałem o EA274WMi, ale to było 7 sierpnia 2003r. więc prawdopodobnie wtedy informacja jaszcze nie była znana...
Sprostować też można częstotliwość PA272W: wynosi 44kHz (co przy tak wysokich wartościach nie robi większej różnicy).
http://www.necdisplay.com/p/desktop-monitors/pa272w-bk

Re: Które 27" 1440p ?

: 10 lipca 2014, 22:42 - czw
autor: rafi22
Czyli mam rozumieć, że spokojnie można kupić ten monitor i żadnego mrugania, bólu głowy i dyskomfort nie będzie?

Re: Które 27" 1440p ?

: 10 lipca 2014, 22:52 - czw
autor: max
rafi22 pisze:Czyli mam rozumieć, że spokojnie można kupić ten monitor i żadnego mrugania, bólu głowy i dyskomfort nie będzie?
Nie będzie bólu głowy spowodowanego mruganiem. Jak będziesz siedział 16 godzin przed kompem bez jedzenia, to nie byłbym tego taki pewien...

Porównanie 44kHz i 200Hz:
max pisze:Działanie PWM. Zdjęcie obu na raz. Po lewej nowy, po prawej stary.
http://mva.pl/download/file.php?id=247
http://mva.pl/download/file.php?id=248
Więcej tutaj: http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1502&start=0
...przy 27" i tej cenie nie da się jednak uniknąć podświetlenia W-LEDem.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 18:42 - pn
autor: max
W sumie to widmo tego W-LEDa z EA274WMi jest jakby lepsze od typowego:
http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1502&start=10
"Typowy" W-LED
Tom01 pisze:Przykładowe dwa pomiary widma białych diód. Zrobione przed chwilą.
Obrazek
Obrazek
Proszę zwrócić uwagę na duży udział światła o długości fali 450nm czyli właśnie niebieskiego w stosunku do reszty. Światło im ma krótszą długość fali, czyli większą częstotliwość, tym ma większą energię kwantu promieniowania. Przykładowo fale radiowe mają energię mniej niż 1ueV. Światło widzialne to pojedyncze eV czyli energia kilka milionów razy większa. Przedrostek "u" z ogonkiem [mikro] to 10E-6. A mówią, że to fale radiowe wypalają mózg. ;)
W samym paśmie widzialnym, energia różni się kilkukrotnie, więcej tam gdzie niebiesko i fioletowo. Jako, że receptory wzrokowe to bardzo czuły narząd, większa energia powoduje silniejszą reakcję. Stąd trudno patrzeć na hiper-jaskrawe reklamy z niebieskich diód. Każdy to zauważył. Nie znaczy to jednak, że nie da się patrzeć na intensywny niebieski albo fiolet. Niebo oglądane z dużej wysokości ma barwę wręcz kojącą, więc to nie niebieski jest winny. Problem w jasności tych długości fali czyli technicznej ułomności męczących ekranów, konkretnie ich szmelcowatej regulacji.
http://mva.pl/viewtopic.php?f=6&t=1288& ... WMi#p12670
W-LED z EA274WMi
Czornyj pisze:Podświetlenie wygląda na diody niebieskie z luminoforami czerwonym i zielonym:
Obrazek
Zamiast jednej żółtej górki jak w typowym W-LEDzie, mamy dwie górki odpowiedzialne za widmo zielone i czerwone o proporcjonalnie większej intensywności do barwy niebieskiej. Do GBr-LEDa jeszcze daleko, ale w zakresie czerwonym jest sporo lepiej.
Intensywność czerwieni 620-650nm w stosunku do niebieskiego piku 450nm:
* Typowy W-LED: ok. 1/4
* W-LED EA274WMi: ok. 1/2.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 19:06 - pn
autor: rafi22
Fajne porównanie, tylko jakieś podsumowanie dla "normalnych" użytkowników.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 19:18 - pn
autor: Czornyj
Im większy pik niebieski, tym potencjalnie podświetlenie mniej zdrowe dla oczu.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 20:30 - pn
autor: max
rafi22 pisze:Fajne porównanie, tylko jakieś podsumowanie dla "normalnych" użytkowników.
Czornyj pisze:Im większy pik niebieski, tym potencjalnie podświetlenie mniej zdrowe dla oczu.
No właśnie.
Wychodzę z założenia, że trzy "górki", odpowiadające kolorom, od prawej do lewej: czerwonemu R, zielonemu G, niebieskiemu B, powinny być w miarę równe co do wysokości i szerokości.

Długość fali tych górek powinna odpowiadać długości fali jakie mają filtry w matrycy. Ponieważ podświetlenie ma kolor "biały", złożony z trzech składowych R, G i B, za to w jakim kolorze świeci subpiksel w monitorze odpowiada filtr (w uproszczeniu kawałek folii, wielkości 0,25mm, w kolorze czerwonym, zielonym lub niebieskim. Dlaczego takie kolory, ano dlatego, że pręciki w ludzkim oku czułe są właśnie na te kolory.
A zatem zmiksowany "biały" kolor, przechodząc przez czerwony filtr (czerwoną folię), daje w efekcie czerwony kolor. Czerwony filtr przepuszcza czerwień, zatrzymuje natomiast długości fali odpowiadające za zieleń i niebieski.

Wracając do głównego wątku. Owe piki, w kolorze czerwonym R, zielonym G i niebieskim R powinny mieć podobną szerokość i wysokość.

Najlepsze wydaje się, gdy mamy osobną diodę: czerwoną, zieloną i niebieską. Każda z nich świeci tak samo:
http://www.prad.de/new/monitore/test-ne ... htung.html (wykres po prawej)

Równie dobre jest podświetlenie GB-r LED: dioda zielona i niebieska oraz czerwony luminofor:
http://www.prad.de/images/monitore/nec_ ... ektrum.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/190 ... 40-SPD.jpg

W przypadku W-LEDa pik niebieski jest: wąski i ma dużą wartość w stosunku do czerwieni i zieleni. Dlaczego: bo liczy się pole pod wykresem każdego z kolorów. Albo pik (danego koloru) jest szeroki i niski albo wąski i wysoki. W jednym i drugim przypadku pole, a więc ilość emitowanego światła w żądanym kolorze jest podobna. Podobna, ale nie do końca.
W W-LEDzie dioda świeci na niebiesko. Część tej energii, wysokiej w przypadku koloru niebieskiego, jest pochłaniana przez luminofor, w wyniku czego emituje on własne światło w kolorze żółtym lub czerwono-zielonym. Niestety w tym przypadku pik niebieski, o wysokiej energii jest bardzo wąski i za to ma dużą wartość jasność. Pozostałe kolory, emitowane tym razem przez luminofor a nie diodę, dokładnie odwrotnie: pik jest szeroki ale ma niską jasność.
Dodatkowo, w przypadku "typowego" W-LEDa mamy jeden pik żółty, w którym wartość zieleni i czerwieni jest jeszcze niższa.
Natomiast W-LED EA274WMi ma luminofor czerwony i zielony, zamiast jednego żółtego. W związku z tym wartości luminancji czerwieni i zieleni luminoforu w stosunku do niebieskiego piku diody są nieco większe.

Jak widać, mimo bardzo różnego widma podświetlenia, finalny efekt jest dość podobny. Dlaczego? Bo jak to ujął Administrator: "oko całkuje". Ja bym powiedział, że "musi" całkować, bo je do tego zmuszamy. Inaczej rzecz ujmując, monitor świecąc cały czas oszukuje nasze zmysły wywołując wrażenie powstawania obrazu podobnego do rzeczywistości. Jednak żeby owe wrażenie było prawidłowe, w przypadku W-LEDa narząd wzroku i mózg (obrabiający dane i próbujący przypasować widziany obraz do rzeczywistości zapisanej w swej pamięci) musi się bardziej napracować...

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 21:27 - pn
autor: Czornyj
max pisze:Jak widać, mimo bardzo różnego widma podświetlenia, finalny efekt jest dość podobny. Dlaczego? Bo jak to ujął Administrator: "oko całkuje". Ja bym powiedział, że "musi" całkować, bo je do tego zmuszamy. Inaczej rzecz ujmując, monitor świecąc cały czas oszukuje nasze zmysły wywołując wrażenie powstawania obrazu podobnego do rzeczywistości. Jednak żeby owe wrażenie było prawidłowe, w przypadku W-LEDa narząd wzroku i mózg (obrabiający dane i próbujący przypasować widziany obraz do rzeczywistości zapisanej w swej pamięci) musi się bardziej napracować...
Nie, nie, nie - absolutnie tak nie jest! Mózg nic nie musi kombinować, po prostu stymulanty o bardzo zróżnicowanym rozkładzie widmowym powodują te same wrażenia barwne. Nasze czopki czerwono, zielono i niebieskoczułe są uczulone na określone długości fal i "zbierają" energię z danego zakresu, a jej sumaryczna ilość przekłada się na określone wrażenie barwne.

W przedmiotowym przypadku problem polega na tym, że rozkład jest niezbyt równomierny i dużo jest energii w zakresie fal o długości odpowiadającej barwie niebieskiej, które potencjalnie mogą być szkodliwe i na dłuższą metę powodować degradację plamki żółtej w siatkówce oka, na identycznej zasadzie jak w przypadku UV. Warto zatem kupować monitory o bardziej zrównoważonym przebiegu widma, albo wpieprzać dużo marchewki.

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 22:17 - pn
autor: max
Czornyj pisze:Nie, nie, nie - absolutnie tak nie jest!
Dobrze, że ktoś pilnuje tego co to czasem mi przyjdzie do głowy...

W takim razie używanie W-LEDa w świetle dziennym, kiedy do oka dociera również pozostałe spektrum barw w zrównoważonych ilościach, możemy uznać warunkowo za dopuszczalne... z marchewką oczywiście... 8-)

Re: Które 27" 1440p ?

: 14 lipca 2014, 22:30 - pn
autor: Czornyj
max pisze:W takim razie używanie W-LEDa w świetle dziennym, kiedy do oka dociera również pozostałe spektrum barw w zrównoważonych ilościach, możemy uznać warunkowo za dopuszczalne... z marchewką oczywiście... 8-)
Światło dzienne nic tu nie da, bo gapiąc się na W-LEDowy ekran tak czy owak pałujemy siatkówkę wysokoenergetycznymi falami z zakresu długości odpowiadających barwie niebieskiej, które potencjalnie mogą najprawdopodobniej być nieco bardziej szkodliwe dla wzroku. Daleki jestem od siania paniki, nasz oraganizm potrafi nieźle sobie radzić z UV a co dopiero z niebieskim (szczególnie, jak żremy marchewkę), ale strzeżonego Pan Bóg strzeże, co za dużo to nie zdrowo, lepiej dmuchać na zimne, wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę ;)