Strona 1 z 1
Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 26 kwietnia 2010, 15:34 - pn
autor: gorky
Moja praca przy komputerze jest często dosyć nieregularna - pół godziny pracy, pół godziny przerwy, piętnaście minut pracy, pół godziny przerwy, itd.
W związku z tym mam nastepujace pytanie:
Co jest 'zdrowsze' dla monitora: wyłączanie go (stosunkowo częste) podczas takich przerw w pracy, czy pozostawianie włączonego?
pozdrawiam!
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 26 kwietnia 2010, 20:04 - pn
autor: Tom01
Urządzenie elektryczne pobiera zwiększony prąd w momencie uruchomienia i jest to krytyczny moment, stąd na krótkie pauzy lepiej zostawiać włączony. W przypadku półgodzinnych przerw lub dłuższych można już wyłączać ekran przez ACPI.
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 26 kwietnia 2010, 21:07 - pn
autor: gorky
o to mi chodzilo, dziekuje
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 27 kwietnia 2010, 17:33 - wt
autor: Dominooo
A ja z kolei mam pytanie dotyczące żywotności monitora.
Otóż w Eizo wbudowany jest licznik godzin pracy monitora.
Czy jest jakiś limit ilosci godzin w trakcie którego monitor będzie pracował poprawnie? Oczywiście biorąc pod uwagę odpowiednio częste kalibrowanie.
Jak długo taki monitor (np. CG222W) moze posłużyć?
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 27 kwietnia 2010, 17:57 - wt
autor: Tom01
Dominooo pisze:A ja z kolei mam pytanie dotyczące żywotności monitora.
Otóż w Eizo wbudowany jest licznik godzin pracy monitora.
Czy jest jakiś limit ilosci godzin w trakcie którego monitor będzie pracował poprawnie? Oczywiście biorąc pod uwagę odpowiednio częste kalibrowanie.
Jak długo taki monitor (np. CG222W) moze posłużyć?
Licznik godzin niewiele powie bez skorelowania tego z jaskrawością z jaką pracuje. Producent deklaruje trwałość podświetlenia, jako elementu zużywającego się najszybciej, na minimum 30 tys godzin przy pracy z jaskrawością 120 nitów. Po tym czasie jaskrawość maksymalna spadnie o połowę. Biorąc pod uwagę zapas regulacji, powinien posłużyć jeszcze drugie tyle. Przy czym koniecznie trzeba pamiętać, że zużycie w funkcji jaskrawości jest silnie nieliniowe. Przykładowo przy pracy z nastawą jaskrawości 100% zużywać się będzie kilka razy szybciej niż przy 50%. Reasumując: Przykładowo 10 tys godzin może być rozgrzewką w przypadku monitora używanego właściwie, lub wyraźnym postępem zużycia, jeśli cały czas pracuje "na cały gwizdek".
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 07 lutego 2011, 19:38 - pn
autor: Xanth
Witam,
a jak się ma do tego funkcja wyrównywania podświetlenia ekranu (np NEC)?
czy obniżenie jaskrawości, jakie następuje po jej uaktywnieniu automatycznie wydłuża żywotność lamp podświetlających, tak jak przy proporcjonalnym zmniejszeniu jaskrawości?
Re: Częste włączanie/wyłączanie vs długotrwałe włączenie
: 07 lutego 2011, 19:42 - pn
autor: Tom01
Xanth pisze:czy obniżenie jaskrawości, jakie następuje po jej uaktywnieniu automatycznie wydłuża żywotność lamp podświetlających, tak jak przy proporcjonalnym zmniejszeniu jaskrawości?
Nie, ponieważ wyrównywanie ekranu polega na wstępnym spolaryzowaniu matrycy. Same lampy CCFL nie dają możliwości miejscowej regulacji, np rozjaśnienia lub przyciemnienia plamy. Taką możliwość potencjalnie może dać podświetlenie LED, ale na razie nie ma na rynku monitora który by tak działał.