mva.pl

Witam

Od kilku lat zajmuję się półamatorsko tworzeniem grafiki, głównie internetowej, strony www, szablony aukcji itp. Od czasu do czasu zdarza mi się zrobić jakiś projekt do druku - kalendarz, ulotka, wizytówka itp (jest tego może 10-15% z ogólnej liczby projektów). Od początku pracuję na monitorze '19 Gateway - CRT. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą monitora, myślę, że najlepszy rozmiar dla mnie to 24 cale.

Początkowo nie miałem pojęcia, że tanie monitory LCD jak LG czy Dell tak kiepsko odwzorowują kolory. Dopiero po lekturze tego forum zapoznałem się co nieco z tematem bo pewnie skończyłbym z jakimś 24 calowym tanim LG, o którym wszyscy piszą jakie ma piękne kolory

Po długich poszukiwaniach stwierdziłem, że jednak trzeba wydać więcej kasy, nie chciałbym jednak przekroczyć 1500 zł. Wypatrzyłem tego NEC EA244WMi. Chciałbym więc zapytać, czy nada się on również do tworzenia od czasu do czasu grafiki do druku? Oczywiście wiem, że jest to tani monitor z tych już trochę profesjonalnych i na pewno te za 2-3-4 razy więcej będą lepsze. Chciałbym wiedzieć, czy uda się na nim uzyskać w miarę małe przekłamania kolorów na tyle, by do tego typu prac od czasu do czasu sprawdził się. Czy jednak zdecydowanie w takich zastosowaniach odpada ? Oczywiście do grafiki internetowej nie potrzebuję takiego super odwzorowania.

I drugie pytanie - czy da się na tym monitorze pograć w jakieś w miarę szybkie gry bez efektu smużenia ? Nie gram zbyt wiele, ale od czasu do czasu chciałbym go do tego celu wykorzystać.

Pozdrawiam.

Niektórzy twierdzą, że i laptop się nada. Do pracy po omacku wszystko się nada. Chyba, że się chce widzieć co się robi, wówczas nie ma zmiłuj.

Czyli jest tak słabo z tym monitorem pod takie zastosowania... ? Tzn. jak rozumiem odwzorowanie kolorów jest zbyt słabe? To co by było Twoim zdaniem minimum ? Tak jak pisałem projekty do druku robię sporadycznie, nie jest to monitor z nastawieniem typowo pod druk.

Ale głównym zastosowaniem jest grafika, prawda? Proponuję więc zastosować monitory do tego celu stworzone. Minimum socjalne to NEC P232W lub lepiej EIZO CS230. Jest to przedział 2-2,3 tys zł. Taniej się nie da.

Rozumiem... A z rozmiaru 24 cale ?
Zastosowanie to grafika, ale także czasami gry, filmy i ogólnie przeglądanie internetu. A więc w zasadzie do wszystkiego, ale do grafiki też musi się w miarę nadawać.

Pewnie moje pytanie jest naiwne, ale proszę o wytłumaczenie dlaczego ten NEC nie będzie dobry do grafiki? Czyli nie warto brać go nawet pod uwagę do takich zastosowań? Czy nie wyświetli odpowiedniej liczby kolorów, albo będą przekłamane ? W czym będą lepsze te droższe monitory ?

Pozdrawiam.

W tym budżecie nie ma szans na rozsądną 24-kę. Trzeba budżet podwoić. Jak mówiłem, jeśli sprzęt ma służyć do grafiki, nie ma sensu kupować monitora który nie potrafi podołać takiemu zadaniu. To tak jakby kupować wiertarkę z zamiarem kopania studni. Wygrzebie Pan nią dziurę w ziemi, ale studni z tego nie będzie. Bez sensu. Monitory do grafiki różnią się od innych bardziej neutralnymi parametrami obrazu. Wyregulowany w menu na 6500K daje 6500K a nie tysiąc za dużo. Ponadto zupełnie innej klasy jest liniowość, możliwości kalibracji. Wynika to stąd, że konstrukcyjnie mają inne bebechy, zupełnie inna jest cała płyta główna, blok zasilania podświetlenia.

Czyli jaką najtańszą 24-kę poleciłby Pan do zastosowań, jakie mnie interesują? Głównie grafika, ale także chciałbym w coś pograć, a więc brak smużenia. Czy da się to w ogóle pogodzić ?

Najtańsza nie biurowa 24-ka to NEC P242W. Ewentualnie da się jeszcze kupić na wyprzedaży EIZO SX2462W i ten właśnie zdecydowanie polecałbym. To najtańszy w tej chwili zawodowy monitor graficzny w rozmiarze 24", ale pomimo że najtańszy, zaprojektowany i wykonany bez oszczędności. Da się go tanio kupić tylko i wyłącznie z uwagi na koniec produkcji. Normalnie był tysiąc droższy. W tej chwili da się go kupić praktycznie w cenie dwie klasy niższego P242W, więc trzeba korzystać, póki się da.

To już są widzę okolice 3 tys. zł., więc jak na ten moment dla mnie zdecydowanie zbyt dużo. Chyba więc muszę sobie na razie temat odpuścić. Dziękuję za poświęcony czas i pozdrawiam.

Jeszcze takie pytanie, gdybym jednak rozważył tego EIZO SX2462W... Czy nada się on również do gier ?

Nada, choć pytanie czy jest Pan ekstremalnym graczem FPP? Precyzja i szybkość to cech przeciwstawne. Na pewno Pan zauważył że gracze do grania polecają bardzo tanie monitory z matrycami TN. Są najprostsze i najszybsze. Lepsze monitory są wolniejsze, choć oczywiście dawno minęły czasy ciągnięcia się smugi za obiektem.

Ekstremalnym graczem nie jestem, ale lubię od czasu do czasu pograć. Gdy w jakie ostatnio grałem to np. Far Cry 3, Crysis, Crysis 2, Wiedźmin, jakiś Need for Speed, Diablo III i jeszcze gram czasem w starą ale jarą Age of Empires II.

Bez naocznego sprawdzenia się nie da nic powiedzieć, choć jeśli to granie dla rozrywki, a nie zawodnicze, nie będzie problemu.

Spokojnie do gier sie nada, mi starsze PVA pozwalało na ligową grę w counter strika

Rozumiem, czyli pewnie było by ok... A ten Nec, którego Pan wymienił? Rozumiem, że pod gry byłby gorszy? Z tego co widziałem w opisie parametrów czas reakcji to 8 ms, w tym EIZO podają 5 ms. Chyba, że na te parametry nie ma co patrzeć, bo np. nie odzwierciedlają rzeczywistości? Jednak gdybym się już zdecydował, to chyba wziąłbym jednak tego EIZO, jak Pan pisze, że sporo lepszy, choć różnica w cenie jest ok 500 zł na korzyść NEC-a.

Z tych dwóch bałbym Eizo, bawi sie na nim znajomy fotograf i nie narzeka, choć na początku kalibrowal Spiderem i szału nie było, ale i1Display Pro pozwolił zaufać monitorowi

piotrek1234 pisze:A ten Nec, którego Pan wymienił? Rozumiem, że pod gry byłby gorszy?

Dlaczego ciągle wraca Pan do tych gier? Mam wrażenie, przykłada Pan do grania większą wagę niż do pracy. Musi się Pan zdecydować, bo nie ma monitorów dobrych zarówno do jednego i drugiego.

piotrek1234 pisze:Z tego co widziałem w opisie parametrów czas reakcji to 8 ms, w tym EIZO podają 5 ms.

Czas reakcji w danych technicznych to sufitologia stosowania.

Tom ale przyznasz rację ze jeżeli ktoś nie gra zawodowo, to te monitory wystarcza spokojnie. A lepiej na takim grać niż na TN odrabiać kolor

Mathis pisze:Tom ale przyznasz rację ze jeżeli ktoś nie gra zawodowo, to te monitory wystarcza spokojnie. A lepiej na takim grać niż na TN odrabiać kolor

Oczywiście, że tak.

Tom01 pisze:
Dlaczego ciągle wraca Pan do tych gier? Mam wrażenie, przykłada Pan do grania większą wagę niż do pracy. Musi się Pan zdecydować, bo nie ma monitorów dobrych zarówno do jednego i drugiego.

Nie jest ważniejsze, ale chciałbym jeżeli to możliwe by i również do tego się nadawał. Gdyby powiedzmy monitor kompletnie się do tego nie nadawał, to chcąc pograć czasem musiałbym kupić drugi. Monitor ma być z nastawieniem na grafikę, ale będzie także używany do wszystkich innych zastosowań, więc chciałbym, by i w nich w stopniu chociaż wystarczającym się sprawdził. Zdaję sobie sprawę, że monitory dedykowane do grafiki nie są dedykowane do gier, ale są modele graficzne, które nadadzą się również do gier w stopniu większym, a są takie co w mniejszym.