mva.pl

Sprawa wygląda tak - mam obecnie SAMSUNGA SyncMaster 193p+
(na PVA) i bardzo mi odpowiada jego obraz, katy itd. Porównując
z innymi monitorami - zawsze lubię spojrzeć na swój i stwierdzić
że ma "lepszy obraz" niż większość spotykanych.

Ale jest kwadratowy 4:3 i dość mały - 19" i dlatego chciałbym go zmienić na wiekszy
i bardziej wide, optymalnie chyba na 24"
Jednocześnie nie chciałbym po kupnie nowego monitora być rozczarowanym
że obraz jest gorszej jakości niz obecny...

Zastosowanie - domowe, internet, filmy, gry. Ograniczenie - jak zwykle cena,
najlepiej bym sie czuł nie wydając więcej niż 1600.

Wstępny wybór padł na HP ZR24W. Co myślicie?
Sa wspomniane jakieś objekcje do szybszych gier, nie wiem na ile jest
to odczuwalne (obecny samsung byl zdyskwalifikowany jestli chodzi o gry
w jakis testach, a ja nie widzialem klopotu)
Na czym w praktyce polega "Dirty look" from IPS coating?

Proszę uprzejmie o rady, czy pomysły.

Zastanawiam się też czy "strach przed TN" jest racjonalny
i czy nie sprobowac z jakims dobrym TN? Obilo mi sie o uszy
o monitorach LED i oLED, niestety nie mam na ten temat żadnej
wiedzy.

Z tego co czytalem sa tutaj fachowcy od monitorów, czy jest możliwość
zgłosić się do kogoś na kalibrację?

Z góry pięknie dziękuje za odpowiedzi!
Pozdrawiam

pansowa pisze:Ale jest kwadratowy 4:3

Ściślej 5:4.

pansowa pisze:Zastosowanie - domowe, internet, filmy, gry. Ograniczenie - jak zwykle cena,
najlepiej bym sie czuł nie wydając więcej niż 1600. Wstępny wybór padł na HP ZR24W. Co myślicie?

Szczerze mówiąc, nie ma dobrych monitorów 24" poniżej 3 tys zł, więc wątpię czy ktokolwiek poprze propozycję z HP. Problem jest w tym, że cała oferta HP jest skierowana do odbiorców korporacyjnych. Monitory do użycia w jasno oświetlonych wnętrzach z aplikacjami typu word i poczta. Największą wadą takich monitorów jest bardzo wysoka jaskrawość panelu i brak możliwości jej zredukowania.

pansowa pisze:Zastanawiam się też czy "strach przed TN" jest racjonalny
i czy nie sprobowac z jakims dobrym TN?

Jak najbardziej racjonalny. TN należy omijać szerokim łukiem. "Dobry TN" to oksymoron.

pansowa pisze:Obilo mi sie o uszy o monitorach LED i oLED, niestety nie mam na ten temat żadnej
wiedzy.

Nie ma "monitorów LED". To są normalne LCD z podświetleniem diodami zamiast świetlówek. Z rynku konsumenckiego beznadzieja. OLED to nadal poziom Młodego Technika. Do produkcji seryjnej daleka droga a i pierwsze kilka lat będzie walką z chorobami wieku dziecięcego.

pansowa pisze:Z tego co czytalem sa tutaj fachowcy od monitorów, czy jest możliwość
zgłosić się do kogoś na kalibrację?

Do gier i filmów? Po co? A jeśliby zamierzał Pan użyć nowego monitora do czegokolwiek związanego z kolorem to wybrany HP niespecjalnie się do tego nadaje.

Hmmmm,
"To co ja mam zrobić?" - zapytam jak turysta z nadwagą z Misia?
Wiem że to sprzeczne - chcieć dobrze i tanio, ale na jakiś kompromis będę musiał pojść.

Chciałbym się zmieścić w granicach 1500 - 2000 i kupić 24" "nie-TN"

Ten HP ma dobre opinie i testy i nie jest TN, nic w podobnej cenie nie widzę.
WIdzę że kwestia jaskrawości pojawia się często na forach - ale niezbyt rozumiem, jak to jest że nie daje się jej zmniejszyć??
Czy mój obecny monitor (samsung 193p+ o którym pisałem wyżej) ma taki problem?

Przeredagowuję więc pytanie - proszę uprzejmie o jakieś typy w/w zakresie cenowym,
może znacie jakieś modele. Rozumiem że będę musiał pogodzić się z jakimiś niedogodnościami,
ale to chyba lepiej niż kupić TN?

Z góry dziękuję i pozdrawiam

pansowa pisze:"To co ja mam zrobić?" - zapytam jak turysta z nadwagą z Misia?
Wiem że to sprzeczne - chcieć dobrze i tanio, ale na jakiś kompromis będę musiał pojść.
Chciałbym się zmieścić w granicach 1500 - 2000 i kupić 24" "nie-TN"

Kompromis to mniejsza przekątna. Po prostu.
NEC P221W
EIZO S2233W
Ewentualnie trochę przekroczony budżet, ale 22" z rozdzielczością 24-ki czyli EIZO S2243W.

pansowa pisze:Ten HP ma dobre opinie i testy

Trend jest następujący, im tańszy sprzęt tym więcej peanów. Przecież jakoś się to musi sprzedawać.

pansowa pisze:WIdzę że kwestia jaskrawości pojawia się często na forach - ale niezbyt rozumiem, jak to jest że nie daje się jej zmniejszyć??

Zupełnie zwyczajnie. Ustawia Pan monitor na minimum a on nadal razi w oczy. Dlaczego tak jest? Bo układy zasilania i regulacji lamp są drogie jeśli mają być dobre.

pansowa pisze:Czy mój obecny monitor (samsung 193p+ o którym pisałem wyżej) ma taki problem?

Tendencja coraz jaśniejszych ekranów pojawiła się znacznie później po czasie kiedy Pański monitor był produkowany. 193P+ jak na Samsunga był na tyle dobry że porównywano go do onegdaj produkowanego EIZO L768, który jest w prostej linii poprzednikiem proponowanego wyżej S2233W. Oczywiście porównanie Samsunga do EIZO było ze znaczną dozą przymróżania oka, ale i tak 193P+ jest o niebo lepszy od dzisiejszej masówki. Od jakichś dwóch lat panuje moda, jaśniej, bardziej oczojebnie, bardziej kolorowo.

Witam,
mam do Pana Tomasza pytanie. Zastanawiam się nad dwoma modelami: HP ZR24w i Dell U2410. Mam jednak obawy co do minimalnej mocy lamp. Który z tych monitorów mniej "daje" po oczach wieczorem? W którym z nich łatwiej wyregulować jasność (poprzez Brightness i poprzez regulację RGB)? Czytałem trochę sprzeczne opinie, chociaż znalazłem taki test: http://extrahardware.cnews.cz/test-eizo ... page=0%2C5 (test zatytułowany Svitovost - jas 0% [cd/m2]). Tutaj wyraźnie HP jest ciemniejszy. A jak jest w praktyce?

Dziękuję i pozdrawiam

eizo122 pisze:Mam jednak obawy co do minimalnej mocy lamp. Który z tych monitorów mniej "daje" po oczach wieczorem? W którym z nich łatwiej wyregulować jasność (poprzez Brightness i poprzez regulację RGB)?

I bardzo słuszne obawy, bo powyższe monitory, jako sprzęt tzw "korporacyjny" ma zwykle wysoką jaskrawość minimalną. Szczególnie DELL, przy którym w domu wieczorem pracy nie można nazwać komfortową. HP ma lepszą regulację, bez problemu osiąga typowe w domy 80 nitów, ale niestety już "obcięciem matrycą" w zakresie poniżej około 100 nitów. Ma też głośny wiatrak, co dodatkowo dokłada swoje trzy grosze do dyskomfortu.

ZR24W z którym miałem doczynienia nie bardzo był w stanie zejść na regulacji podświetlenia do 120cd/m2 i ogólnie był niesłychanie badziewny.

Witam,

@Tom01

Czy "obcięcie matrycą" oznacza obniżenie jakości wyświetlanych kolorów? Wobec tego czy w przypadku Della U2410 można obniżyć jasność metodą zmniejszenia RGB bez znacznej utraty jakości i kontrastu, a monitor będzie się nadawał do użytku domowego? Przyznam że szukam monitora 24" 16:10 do 2000 zł i te dwa to jedyne jakie znalazłem (nie liczę tu Neca ze względu na duży rozrzut jakości).

@Czornyj

A może Pan sprecyzować co oznacza "badziewny"? Ma Pan na myśli jakość obrazu czy raczej jakość obudowy?

Pozdrawiam

eizo122 pisze:Czy "obcięcie matrycą" oznacza obniżenie jakości wyświetlanych kolorów? Wobec tego czy w przypadku Della U2410 można obniżyć jasność metodą zmniejszenia RGB bez znacznej utraty jakości i kontrastu, a monitor będzie się nadawał do użytku domowego? Przyznam że szukam monitora 24" 16:10 do 2000 zł i te dwa to jedyne jakie znalazłem (nie liczę tu Neca ze względu na duży rozrzut jakości).

Przycięcie matrycą to ograniczenie sterowania. W przypadku prostych monitorów drastycznie obcina paletę. U2140 podobnie zresztą jak większość DELL-i żre w oczy niezależnie od zabiegów w menu.