mva.pl

Witam,

mam mały problem z prawidłowym wyświetlaniem barw na eizo 2243 wh bk i win vista 64 bit. O co chodzi:

monitor podpięty do laptopa kablem dvi-hdmi
panel skalibrowany, z dołączonym profilem kolorów icm
LUT loader startuje podczas startu systemu (jest w menu autostart) ale po podłączeniu monitora nie ma żadnej różnicy w barwie (wygląda, że nic się nie dzieje z profilem) mimo tego, że jako taki loader jest uruchomiony w zakładce running programs,

bez względu na to czy pracuję na monitorze czy na laptopie, każdorazowo lut loader jest odpalany przez autostart ale nie widać nic, co wskazywałoby na odpalenie profilu kolorów

ustawienia profili są widoczne na załączonych obrazkach

w capture nx w zakładce preferences / color management wskazałem ten właśnie profil icm monitora jako deaufulf RGB color space z opcją use this instead of embeeded profile - każde wywołane zdjęcie w formacie nef łapie paskudny czerwony zafarb i całkowicie traci pierwotne barwy.

Ktoś z Was wie o co chodzi albo co jest nie tak w moich ustawieniach ? Wszystko dokładnie w załącznikach

Piotrek

Zacznijmy od sprawdzenia czy w ogóle ładuje się korekcja z właściwego profilu. Proszę pobrać i uruchomić następujący program: https://monitory.mastiff.pl/temp/tester.zip Po uruchomieniu proszę nacisnąć "Refresh" i pokazać wygląd okna ekranu. Jeśli jest w nim korekcja i rekordy korekcji TRC z profilu się ładują, to proste 45st powinny się zmienić na nieco nieregularne oraz kolumny liczb powinny zacząć się różnić między sobą. Uwaga, program pokazuje dane tablicy koloru karty graficznej dla ekranu na którym jest uruchomiony. Można okno programu przesunąć na drugi ekran, wcisnąć "Refresh" aby zobaczyć co się na nim dzieje.

Odpalone na eizo, po naciśnięciu Refresh proste rzeczywiście są nieco nieregularne, jak na zdjęciu.

piotr_benny pisze:Witam,

mam mały problem z prawidłowym wyświetlaniem barw na eizo 2243 wh bk i win vista 64 bit. O co chodzi:

monitor podpięty do laptopa kablem dvi-hdmi
panel skalibrowany, z dołączonym profilem kolorów icm
LUT loader startuje podczas startu systemu (jest w menu autostart) ale po podłączeniu monitora nie ma żadnej różnicy w barwie (wygląda, że nic się nie dzieje z profilem) mimo tego, że jako taki loader jest uruchomiony w zakładce running programs,

bez względu na to czy pracuję na monitorze czy na laptopie, każdorazowo lut loader jest odpalany przez autostart ale nie widać nic, co wskazywałoby na odpalenie profilu kolorów

ustawienia profili są widoczne na załączonych obrazkach

w capture nx w zakładce preferences / color management wskazałem ten właśnie profil icm monitora jako deaufulf RGB color space z opcją use this instead of embeeded profile - każde wywołane zdjęcie w formacie nef łapie paskudny czerwony zafarb i całkowicie traci pierwotne barwy.

Ktoś z Was wie o co chodzi albo co jest nie tak w moich ustawieniach ? Wszystko dokładnie w załącznikach

Piotrek

Być może rozwiązanie Twojego problemu z profilem w Viscie, jest opisane tutaj: http://mva.pl/viewtopic.php?f=21&t=56 Jednakże dotyczy to wyłącznie kart nvidia. Ale coś mi się widzi, że niewiele zobaczysz, ponieważ profil prawie wogóle nie ingeruje w sygnał karty graficznej, gdyż Twój monitor jest bardzo ładnie liniowy, także korekty w LUT karty będą prawie nie zauważalne.

Druga sprawa: NIGDY POD ŻADNYM POZOREM NIE WOLNO W PRZESTRZENI ROBOCZEJ RGB APLIKACJI (CAPTURE NX, PHOTOSHOP, ITD) PODAWAĆ PROFILU MONITORA! Masz wybrać uniwersalną przestrzeń sRGB, AdobeRGB lub ProPhoto (najlepiej taką w, której fotografujesz), a o profil monitora się nie martw, jeżeli jest tylko podpięty jako domyślny w Win, to program sobie sam zrobi z niego użytek ale to już poza Twoją kontorlą.

No to mamy mały problem ... Dzięki za sugestie z ustawieniem aplikacji, zmieniłem na sRGB jak w body aparatu. Ale co jest grane z profilem w moim systemie to nie mam pojęcia. Ustawienia są dokładnie takie same, jak w poście, który mi podesłałeś, a który czytałem na samym początku ... i nic.

Skoro tester pokazuje krzywe to znaczy że korekcja jest w LUT karty. Należy skupić się na aplikacji która wariuje.

Czyli patrząc na wynik testera wynika z niego że korekcja ze wskazanego profilu icm jest aktywna ? Z tego co pamiętam powinienem zauważyć na monitorze, tuż po starcie systemu zmianę barw, które są wyświetlane, a nic takiego ani razu nie miało miejsca - system startuje, owszem, LUT loader jest uruchomiony i działający w menu Autostart ale wizualnie nie dostrzegam żadnej różnicy w kolorach, bez względu na to czy pracuję na podpiętym Eizo czy na matrycy laptopa. To mnie właśnie zastanawia najbardziej ...

I jeszcze jedna kwestia, zgodnie z sugestią zmieniłem domyślny profil w capture NX na Nikon sRGB 4.0.0.1, podobny mam ustawiony w body aparatu (D300) - sRGB zamiast Adobe RGB. Nie znam się (jeszcze ) na kwestiach kalibracji kolorów więc pytam mądrzejszych od siebie: czy dla tego rodzaju monitora Nikon sRGB to optymalne rozwiązanie czy lepiej zmienić domyślną przestrzeń w aplikacji/body na cokolwiek innego ? Wiem że 2243 to nie jest super pro monitor, ale skoro go mam, chciałbym wykorzystać maksymalnie możliwości, które mi daje.

piotr_benny pisze:Czyli patrząc na wynik testera wynika z niego że korekcja ze wskazanego profilu icm jest aktywna ? Z tego co pamiętam powinienem zauważyć na monitorze, tuż po starcie systemu zmianę barw, które są wyświetlane, a nic takiego ani razu nie miało miejsca - system startuje, owszem, LUT loader jest uruchomiony i działający w menu Autostart ale wizualnie nie dostrzegam żadnej różnicy w kolorach, bez względu na to czy pracuję na podpiętym Eizo czy na matrycy laptopa. To mnie właśnie zastanawia najbardziej ...

Skoro tester pokazuje krzywe to znaczy że korekcja jest. Ważniejsze jednak od samej korekcji jest to, że profil systemowy jest właściwy. Pana monitor jest na tyle dobrej klasy że zmiana wyświetlania jest bardzo mała bo i korekcja jest mała. I jest to bardzo dobrze, ponieważ im mniejsza korekcja tym mniejsze pocięcie palety. Może Pan spróbować ją dostrzec naciskając "Reset" w testerze. Załaduje to domyślne wartości do LUT karty. Potem ręczne wywołanie LUT Loadera z Autostartu załaduje znów korekcję. W ten sposób ładując i kasując można określić poziom zmian w obrazie.

Co do Pańskiej aplikacji, spróbuję się z nią zapoznać i pomóc. Jest to o tyle nie od ręki, że nie mam systemu Nikona ani nawet Windows.

piotr_benny pisze:I jeszcze jedna kwestia, zgodnie z sugestią zmieniłem domyślny profil w capture NX na Nikon sRGB 4.0.0.1, podobny mam ustawiony w body aparatu (D300) - sRGB zamiast Adobe RGB. Nie znam się (jeszcze ) na kwestiach kalibracji kolorów więc pytam mądrzejszych od siebie: czy dla tego rodzaju monitora Nikon sRGB to optymalne rozwiązanie czy lepiej zmienić domyślną przestrzeń w aplikacji/body na cokolwiek innego ? Wiem że 2243 to nie jest super pro monitor, ale skoro go mam, chciałbym wykorzystać maksymalnie możliwości, które mi daje.

S2243W poradzi sobie zarówno z sRGB jak i z AdobeRGB - wybór przestrzeni edycyjnej to bardziej kwestia tego, w jaki sposób zdjęcia będą reprodukowane, a nie monitora.

Publikując zdjęcia w internecie bezwzględnie należy trzymać się sRGB, które jest domyślną przestrzenią dla internetu, nawet zgodnie z normą ISO. Wykonując odbitki w minilabach również zanosimy zdjęcia w sRGB, bo oprogramowanie maszyn zwykle nie posiada modułu zarządzania barwą - przyjmuje, że wszystko co klient przynosi jest w sRGB i nie radzi sobie z czymkolwiek innym.

Jeśli natomiast nasze zdjęcia trafią do druku offsetowego, lub drukujemy zdjęcia na drukarkach atramentowych, lepiej używać AdobeRGB które pozwala uzyskać bardziej nasycone walory od szmaragdowozielonego przez błękit po granatowy. Oczywiście - jeśli przy okazji będziemy chcieli opublikować zdjęcie w internecie lub zanieść do minilabu, a zdjęcia mamy w AdobeRGB, to musimy skonwertować je do sRGB.

Rzeczywiście, naciskając reset w testerze jest zmiana - tak minimalna że zauważyłem ją dopiero za 3 razem. Skoro de facto tak ma być to znaczy że powinienem być zadowolony. Z aplikacją próbuję sam dojść do tego co i jak w kwestii profili kolorów ale każda pomoc i rada się przyda.

Co do wyboru trybu sRGB vs Adobe RGB - póki co pozostaję przy sRGB (większość publikacji to odbitki w labie plus internet. Zakupię drukarkę i wtedy zacznę myśleć nad całą resztą). Na ten moment chyba jest to najbardziej korzystne rozwiązanie.