Strona 1 z 1
EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 15:55 - pn
autor: swiezemleko
Proszę o pomoc. Potrzebuję monitor do grafiki. Mam możliwość kupienia Eizo s2243w za 900zl z 5000-9000 h przebiegiem. Czy jest to dobra inwestycja czy za tę cenę kupię coś lepszego? Dodam, że te 9 stów i tak przekracza mój fundusz, więc nie chcę jeszcze dokładać kasy. Dziękuję
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 15:57 - pn
autor: Tom01
Wszystko zależy w jakim jest stanie. Stan licznika nie wskazuje na stopień zużycia.
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 16:03 - pn
autor: swiezemleko
Mogę to jakoś łatwo sprawdzić nie znając się?
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 16:07 - pn
autor: Tom01
Najprościej sprawdzić jaskrawość maksymalną. Od 50% wzwyż cały biały ekran ma razić w oczy w normalnych warunkach oświetleniowych. Poza tym oczywiście piksele, plamy, stan ogólny, kompletację kabli, opakowanie itd. Najbezpieczniejsze zakupy są z rąk prywatnych. Unikać należy "poleasingowych".
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 16:14 - pn
autor: swiezemleko
Ten jest właśnie poleasingowy. Podobno matryca w stanie idealnym. Mam możliwość sprawdzenia go przed zakupem, więc w razie jakiś oczywistych wad nie kupię go. Koleś na pewno odpali mi na nim jakiś sprawdzacz, ale poza przebarwieniami, różnicami w podświetleniu i badpixelami to nie wiem na co patrzeć. A gdyby jednak okazał się naprawdę dobrze zachowany, to czy warto?
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 17:33 - pn
autor: Tom01
Dobrze zachowany poleasingowy to oksymoron.
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 18:53 - pn
autor: swiezemleko
Czyli lepiej nie kupować? Jakieś propozycje zamiast tego eizo?
Re: EIZO S2243W czy coś nowszego?
: 07 kwietnia 2014, 19:08 - pn
autor: Tom01
Za 900 zł nie kupi Pan nic co by można było polecić ot tak, na szybko. Nowy = masówka, używany = ryzyko. Marketową masówkę można skreślić od razu. Szkoda pieniędzy i oczu. Jedyne rozsądne wyjście to polować na używany, ale od prywatnego użytkownika, i umówić się na ekspertyzę. Da się tak coś fajnego upolować.