mva.pl

Przeglądałem forum w poszukiwaniu informacji odnośnie źródeł światła do pracy z monitorem jednak posty już dość mocno się zdewaluowały zważywszy na upływ czasu i rozwój technologiczny.

Zatem jakich źródeł światła można użyć by zaaranżować sobie stanowisko światła.

Zrobiłem u siebie niewielkie przemeblowanie co obecnie zaowocowało tym, że musiałem lampkę przenieść do tyłu i nie oświetla ona w żaden sposób biurka więc na chwilę obecną dość szybko mi się męczy wzrok, ale to układ tymczasowy gdyż szukam jakiegoś oświetlenia do pracy przy komputerze.

Jednak chciałbym uniknąć użycia świetlówek. Źle na nie reaguje mój wzrok, widmo, częstotliwość pracy niezbyt mi odpowiadają i nie chciałbym powtarzać tego z czym się zmagałem w zakresie takiego źródła światła.
Może coś z LED byłoby warte uwagi ale nie przesadnie drogie?

Jak zaaranżowane powinno być oświetlenie, jakieś przykładowe schematy może ktoś ma?

Przydałby się schemat stanowiska i charakter pracy, czyli w jakim stopniu monitor wykorzystywany jest do prac z kolorem o i jak bardzo istotna jest zgodność kolorystyczna. Ogólnie zaleca się stosowanie świetlówek graficznych..

Pomieszczenie ma wymiary 2m szerokości i 3m długości. Biurko o długości 140cm jest ustawione na dłuższej ścianie, skierowane na północ, po prawej stronie jest duże okno.

Praca z kolorem jest w zakresie projektów webowych, sporadycznie fotografia, ostatnio bardzo rzadko materiał do druku. Często łapałem się na tym, że praca wieczorem przy świetle żarowym owocowała lekkim zaczerwienieniem na przykład obrabianych zdjęć co korygowałem w dzień
Przy komputerze pracuję dużo, więc światło nie może męczyć.

Monitor stoi po prostu w zaciemnieniu co źle wpływa na oczy ale nie mam gdzie przymocować starej lampki stąd chwilowo znajduje się ona z tyłu od strony okna zanim nie doposażę czegoś innego.

Posty o oświetleniu się zdewaluowały? Świat się przewraca do góry nogami! Światło jest "aktualne" od tysiącleci, a obecne techniki oświetleniowe od dziesięcioleci.

Miał Pan do czynienia ze świetlówkami graficznymi? Może niepotrzebnie Pan je wyklucza. Są 1000x lepsze niż diody. Najlepszym źródłem światła jest nieodmiennie od lat halogen, ale takie o dziennej barwie nie są ani łatwe do kupienia, ani tanie w zakupie i eksploatacji, ani trwałe.

Pisząc zdewaluowały miałem na myśli dostępność nowych rodzajów żarówek/świetlówek. Czyli po prostu pojawienie się na rynku na przestrzeni ostatnich 2 lat produktów, które oferowałyby coś nowego, trwałość, jakość itd.

Ze świetlówkami graficznymi nie miałem do czynienia, po prostu mam obawy co do reakcji organizmu z powodu konstrukcji świetlówki, nie wiem jak w nich wypada kwestia częstotliwości pracy, mrugania, widma, w stosunku do światła żarowego. Przy konwencjonalnych świetlówkach po prostu nie byłem w stanie funkcjonować o czym organizm dawał w sposób nieprzyjemny znać.
Ale chętnie coś więcej bym o nich poczytał, jeśli można prosić o jakieś przykłady takiego oświetlenia w sensie model świetlówki itd. to zapoznam się dokładniej z ich walorami.

Zakładałem też, że może coś ruszyło się w kwestii oświetlenia LED.

Jaka temperatura barwowa byłaby optymalna? 5000-5200k?

Marketing wmawia, że co sezon jest rewolucja techniczna, ale to tylko reklama. Szczególnie dotyczy to LED, które póki co nie nadaje się do niczego. W zastosowaniach poważniejszych stosuje się kombinację kolorowych diod i luminoforów aby połatać niekorzystne widmo LED a i tak takie światło powoduje katastrofalne defekty metameryczne. Zwykłe diody stosowane w oświetleniu są niebieskie z żółtym luminoforem, co widać doskonale na wszystkich "żarówkach LED". Taki typ jest najłatwiejszy do skonstruowania ale i najtrudniejszy w osiągnięciu sensownego widma. CREE, wiodący producent diod mocy, ma w ofercie LED o współczynniku oddania barw CRI powyżej 80, ale to białe kruki. Spotykane wyłącznie w najdroższych zastosowaniach specjalnych.

Świetlówki graficzne to zupełnie inna bajka niż zwykłe za 3,99 z marketu, nawet jeśli napisane na nich "Daylight". Nominalny współczynnik CRI świetlówki graficznej to 98 gdzie 100 to słońce. Migania świetlówek nie ma, o ile nie zastosuje Pan stateczników rodem z epoki gierkowskiej.

Temperatura barwowa powinna być zbliżona do słońca, czyli im bliżej 5000K tym lepiej. Dobre halogeny Solux dają najczęściej 4700K. Świetlówki graficzne Philips Graphica lub Osram Lumilux Proof 5300K.

Tak jak pan tomi pisał dobrym rozwiązaniem jest zainstalowanie nad stanowiskiem pracy świetlówki graficznej o temperaturze 5300. Należy także zwrócić uwagę aby jej moc nie była za duża gdyż takie oświetlenie obniża kontrast monitora. Wtedy w cieniach nie widać szczegółów, z takim problemem ja się borykamy.

Czy wystarczy jedno źródło światła?
Czy mam dać jakieś źródło światła za monitorem by oświetlało ścianę?

Ściana na obecną chwilę ma kolor żółty (jasny).

No i właśnie, jak dobrać moc by nie przesadzić.

Oswietlanie stanowiska przy żółtym kolorze sciany zbytnio nie pomoże. Ja u siebie za monitorem mam kolor sciany jagodowy i brzoskwiniowy, jednak zasłoniłem scianę 2 planszami plecówki meblowej białej o wymiarach 1,3m x 1,3 m. takie stanowisko zgodnie z poradami z forum oswietliłem z góry 2 świetlówkami: https://monitory.mastiff.pl/oswietlenie/ ... phica.html
Aktualnie nie mogę przekazać konkratnej opini ponieważ nie posiadam kaptura do monitora, który jest waznym elementem przy takim oswietleniu, Napiszę w następnym tygodniu małą recenzję jak się sprawdza taka aranżacja gdyz wtedy będę miał kaptur.

Picasso pisze:Ze świetlówkami graficznymi nie miałem do czynienia, po prostu mam obawy co do reakcji organizmu z powodu konstrukcji świetlówki, nie wiem jak w nich wypada kwestia częstotliwości pracy, mrugania, widma, w stosunku do światła żarowego. Przy konwencjonalnych świetlówkach po prostu nie byłem w stanie funkcjonować o czym organizm dawał w sposób nieprzyjemny znać.
Ale chętnie coś więcej bym o nich poczytał, jeśli można prosić o jakieś przykłady takiego oświetlenia w sensie model świetlówki itd. to zapoznam się dokładniej z ich walorami.

Szeroki wątek o źródłach światła stosowanych w podświetlaniu matryc LCD monitorów jest tutaj:
http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1502&start=0
Można się z nim zapoznać również z punktu widzenia oświetlenia nie tylko za matrycą LCD (podświetlenie), ale również przestrzeni wokół monitora. Są tam też wykresy widma różnych źródeł światła: dziennego, świetlówkowego, LEDowego w wersji GB(r)-LED oraz W-LED. Jednak jeśli jesteś wymagający, to tylko oświetlenie żarowe np. halogenowe - nie mruga, ma ciągłe i równe widmo.

No i coś ze strony Philipsa:
http://download.p4c.philips.com/l4bt/3/ ... fs_pol.pdf
http://www.ecat.lighting.philips.pl/l/p ... D92%252C97
... można poprzesuwać suwaki, np. żądanego wskaźnika oddawania barw po lewej i zobaczyć co zostanie...

... i coś z innej beczki, a właściwie zbiornika bardziej prostokątnego: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=8634, http://akwarystyka-wielkopolska.pl/show ... hp?tid=392

... no i słów kilka o eko-świetlówkach: http://koszalin7.pl/st/zycie/eko_002.html

Świetlówki dobrej klasy (np. Philips z serii Graphica) nie będą męczyły oczu, wysokie CRI powoduje, że ich światło jest naprawdę przyjemne. Jednak moim zdaniem warunkiem absolutnie niezbędnym do tego, żeby nie miał Pan żadnych efektów ubocznych związanych z pracą przy świetlówkach jest zastosowanie dobrej klasy elektronicznych stateczników o wysokiej częstotliwości. Proszę zapomnieć o popularnych "starterkach", bo przy nich każda świetlówka będzie katowała oczy. Ja mam u siebie w pracowni duet świetlówki Philips Graphica + stateczniki Philips HF-Performer II TL-D i jestem super zadowolony.
Zalety elektronicznych stateczników w telegraficznym skrócie tutaj:
http://awaryjne-oswietlenie.pl/index.php?go=stateczniki

A ja mam pytanie, czy zastosowanie żarówek takiego rodzaju:





ma sens? Mam w domu pod sufitem oprawki na halogeny i mógłbym zastosować takie żarówki albo do zwykłych 2700k przykleić wycięte filtry od oświetlenia filmowego. Zajmuję się montażem filmów i czasami korekcją barwną, gdy są wysokie oczekiwania mam dostęp do profesjonalnego stanowiska w firmie ale przez dużą część czasu jest ono zajęte przez kogoś innego rzeczami o wyższym budżecie, a ja wtedy w domu montuję proste filmy do internetu albo szkoleń gdzie nie ma takich dużych wymagań ani budżetu.


Dotychczas oświetlałem pokój świetlówkami kompaktowymi fotograficznymi na statywach, ale dają one mało komfortowe światło. A poza tym te statywy trochę zagracają mi pokój.

Z racji, że obraz oglądam wyłącznie na monitorze, czy wystarczy tylko dostosowanie temperatury barwnej pomieszczenia do tej na ekranie?

I czy do porównywania wydruków stosowanie niebieskiej folii na halogen miałoby sens, czy to zbytnio zaburzyłoby charakterystykę? (to tylko z ciekawości pytam, bo się tym nie zajmuję).

Soluxy Daylighty są zdecydowanie najlepszym źródłem sztucznego światła dziennego, choć mz. do wzmiankowanego celu to trochę overkill, a są dość drogie i upierdliwe - ciągną 35-50W, wymagają zasilania 12V i jak to halogeny przepalają się po relatywnie niedługim czasie, co przy cenie ok. 100PLN stanowi pewien problemik. Do oceny barw na wydrukach są jednak niezrównane, mają CR pow. 99% i są bliskie ideału.

Halogenów z folią filmową nie testowałem, ale teoretycznie ma to prawo działać - widmo halogena ma prosty przebieg, jeśli tylko charakterystyka spektralna filtracji będzie dobra, to powinno być ok. Problemem może być ew. słaba wydajność, bo aby "wyprostować" widmo halogena potrzeba urżnąć b. dużo energii z zakresu od czerwieni po zieleń.

Przy halogenach i folii kolorowej dochodzi jeszcze zapach przypalającego się plastiku ;(
Przy takim zestawie, prawie połowa mocy zostaje na folii.

MTX