Dwa monitory do grafiki - dylemat - CG223 / CS230 / SX2262
: 20 czerwca 2014, 19:50 - pt
Hejka,
Mój pierwszy post tutaj, ale widzę, że wiara tu konkretna, więc na pewno pojawią się jakieś konstruktywne (p)odpowiedzi
Do tej pory pracowałem na dwóch byle jakich 22' monitorach (w dodatku różnych od siebie) w rozdziałce 1650x1080 i mocno przyzwyczaiłem się do tej "wygody" - jeśli tak to można nazwać.
Aktualnie wpadło trochę kasy i oba chciałbym wymienić na coś z wyższej półki.
Najpierw napaliłem się na dwa CG223W, ale zacząłem rozmyślać nad CS230, a nawet SX2262 - o wszystkich już się zdążyłem na tym forum naczytać.
Pracuję głównie z grafiką wektorową (Illustrator - identyfikacje wizualne, logotypy, ilustracje, plakaty, ulotki, bannery), ale z oczywistych względów ze zdjęciami także pracuję (PS/ Lr) - są często elementami tych kreacji, jednak nie jestem fotografem, więc nie zależy mi na 99% odwzorowaniu zdjęcia na monitorze. Nierzadko pracuję w InDesign, a tam nie raz przydaje się dobra rozdziałka i dużo miejsca. Bardzo sporadycznie Flash.
Jednak na pewno będzie mi zależało na tym, aby kolory, które wybiorę w Illustratorze lub Indyku nie zaskoczyły mnie po otrzymaniu wydruków z drukarni (albo na proofach).
Więc szukam kogoś, kto zajmuje się podbnymi sprawami i wie z doświadczenia coś o wspomnianych monitorach.
W CG223 podoba mi się wysokie AdobeRGB i praktycznie nieograniczona kalibracja sprzętowa = jakość i wierność kolorów. Ale wydaje mi się rozdzielczość 1650, którą aktualnie posiadam za kilka lat będzie już trochę za słaba (kupuje te monitory na dobre kilka lat), a i aktualnie przydałoby się czasem trochę więcej miejsca (jak się ma ze 2-3 programy na raz otwarte z masą paneli + wordy, foldery i przeglądarki). Na + jeszcze licencja ColorNavigator.
SC230 kusi niesamowice 23 calami, rozdziałką 1920 i IPSem, ale obawiam się o odwzorowanie kolorów Adobe i 16:9 (teraz mam 16:10)
Z kolei pod uwagę biorę jeszcze SX2262 ze względu na rozdzielczość 1920 i 16:10 oraz AdobeRGB jak przy CG223 - ale nie jest on określany jako typowy monitor do pracy z grafiką, więc obawiam się, czy nie kupię "za słabego" monitora.
Aktualne ceny (20.06.2014):
CG223 ~ 3100 zł
CS230 ~ 2250 zł
SX2262 ~ 2750 zł
Do wydania mam max. 6600. Chciałbym kupić także kalibrator lub chociaż jeden kaptur (lub dwa), jeśli nie będzie w zestawie. Ewentualnie bez kalibaratora na starcie się obejdę, dokupie wkrótce.
Wiem, że najlepiej byłoby kupić ze dwie 27' albo i 30', ale nie mam tyle kasy, a nie zakupię tylko jednego tak dużego, bo nie zastąpi mi to dwóch mniejszych. Skoro będą dwa, to nie będę patrzył na oba na raz prostopadle, tylko pod lekkim kątem. Praca w domu przy naturalnym oświetleniu, a wieczorem - wiadomo - przy "zwykłej" żarówce.
Co począć, jak żyć ?
Jak wielka jest różnica jakościowa w odwzorowaniu kolorów (na potrzeby szeroko rozumianego druku) pomiędzy monitorami?
Na ile jakościowo pod względem ogólnym odstaje CG223 od pozostałej dwójki?
Czy 16:9 mocno zniekształca obraz?
Mój pierwszy post tutaj, ale widzę, że wiara tu konkretna, więc na pewno pojawią się jakieś konstruktywne (p)odpowiedzi
Do tej pory pracowałem na dwóch byle jakich 22' monitorach (w dodatku różnych od siebie) w rozdziałce 1650x1080 i mocno przyzwyczaiłem się do tej "wygody" - jeśli tak to można nazwać.
Aktualnie wpadło trochę kasy i oba chciałbym wymienić na coś z wyższej półki.
Najpierw napaliłem się na dwa CG223W, ale zacząłem rozmyślać nad CS230, a nawet SX2262 - o wszystkich już się zdążyłem na tym forum naczytać.
Pracuję głównie z grafiką wektorową (Illustrator - identyfikacje wizualne, logotypy, ilustracje, plakaty, ulotki, bannery), ale z oczywistych względów ze zdjęciami także pracuję (PS/ Lr) - są często elementami tych kreacji, jednak nie jestem fotografem, więc nie zależy mi na 99% odwzorowaniu zdjęcia na monitorze. Nierzadko pracuję w InDesign, a tam nie raz przydaje się dobra rozdziałka i dużo miejsca. Bardzo sporadycznie Flash.
Jednak na pewno będzie mi zależało na tym, aby kolory, które wybiorę w Illustratorze lub Indyku nie zaskoczyły mnie po otrzymaniu wydruków z drukarni (albo na proofach).
Więc szukam kogoś, kto zajmuje się podbnymi sprawami i wie z doświadczenia coś o wspomnianych monitorach.
W CG223 podoba mi się wysokie AdobeRGB i praktycznie nieograniczona kalibracja sprzętowa = jakość i wierność kolorów. Ale wydaje mi się rozdzielczość 1650, którą aktualnie posiadam za kilka lat będzie już trochę za słaba (kupuje te monitory na dobre kilka lat), a i aktualnie przydałoby się czasem trochę więcej miejsca (jak się ma ze 2-3 programy na raz otwarte z masą paneli + wordy, foldery i przeglądarki). Na + jeszcze licencja ColorNavigator.
SC230 kusi niesamowice 23 calami, rozdziałką 1920 i IPSem, ale obawiam się o odwzorowanie kolorów Adobe i 16:9 (teraz mam 16:10)
Z kolei pod uwagę biorę jeszcze SX2262 ze względu na rozdzielczość 1920 i 16:10 oraz AdobeRGB jak przy CG223 - ale nie jest on określany jako typowy monitor do pracy z grafiką, więc obawiam się, czy nie kupię "za słabego" monitora.
Aktualne ceny (20.06.2014):
CG223 ~ 3100 zł
CS230 ~ 2250 zł
SX2262 ~ 2750 zł
Do wydania mam max. 6600. Chciałbym kupić także kalibrator lub chociaż jeden kaptur (lub dwa), jeśli nie będzie w zestawie. Ewentualnie bez kalibaratora na starcie się obejdę, dokupie wkrótce.
Wiem, że najlepiej byłoby kupić ze dwie 27' albo i 30', ale nie mam tyle kasy, a nie zakupię tylko jednego tak dużego, bo nie zastąpi mi to dwóch mniejszych. Skoro będą dwa, to nie będę patrzył na oba na raz prostopadle, tylko pod lekkim kątem. Praca w domu przy naturalnym oświetleniu, a wieczorem - wiadomo - przy "zwykłej" żarówce.
Co począć, jak żyć ?
Jak wielka jest różnica jakościowa w odwzorowaniu kolorów (na potrzeby szeroko rozumianego druku) pomiędzy monitorami?
Na ile jakościowo pod względem ogólnym odstaje CG223 od pozostałej dwójki?
Czy 16:9 mocno zniekształca obraz?