mva.pl

hej!

Czym się różnią monitory Eizo S2401 vs S2433?

Pozdrawiam

S2401W jest oparty o TN, S2433W o PVA.

czyli rozumiem, że bardzo źle i nie warto się tym nawet interesować?

TN - lipa.
S2433W to wysokokontrastowy monitor szerokogamutowy bez stabilizacji (a zatem podatny na murę chrominancji). Pod Windows nie da się na nim poprawnie wyświetlić standardowego gamutu sRGB. Jeśli wybierać, trzeba mieć tego pełną świadomość.

max pisze:TN - lipa.
S2433W to wysokokontrastowy monitor szerokogamutowy bez stabilizacji (a zatem podatny na murę chrominancji). Pod Windows nie da się na nim poprawnie wyświetlić standardowego gamutu sRGB. Jeśli wybierać, trzeba mieć tego pełną świadomość.

Ale ma na pewno tryb predefiniowany 'sRGB', więc takiego problemu nie powinno być.

GrzesiekR pisze:

max pisze:Ale ma na pewno tryb predefiniowany 'sRGB', więc takiego problemu nie powinno być.

Nie ma - ten tryb to makieta, nie działa.

pod windows? to w czym powinno się pracować?

Fabryczny "tryb" sRGB obniża jaskrawość kanałów i w zastosowaniach niekrytycznych jeśli chodzi o kolor się sprawdza. Wrażenie przesaturowania znacznie się zmniejsza. Natomiast przy pracach z kolorem i tak używa się aplikacji mających moduł CM. Ewentualnie użytkownicy Maców nie mają problemu wcale.

Jest gdzieś na tym forum wątek, dość stary, o tym monitorze. O użytkownikach, którzy kupili ten model i nie zostali ostrzeżeni za wczasu o jego specyficznych "właściwościach". Potem był płacz i zgrzytanie zębów.

Możesz brać, ale musisz wiedzieć "z czym to się je".

Czornyj pisze:Nie ma - ten tryb to makieta, nie działa.

Tom01 pisze:Fabryczny "tryb" sRGB obniża jaskrawość kanałów

Czyli udaje, że robi to co powinien.

Tom01 pisze:i w zastosowaniach niekrytycznych jeśli chodzi o kolor się sprawdza.

... bardzo niekrytycznych...

Tom01 pisze:Natomiast przy pracach z kolorem i tak używa się aplikacji mających moduł CM. Ewentualnie użytkownicy Maców nie mają problemu wcale.

Po prostu, w tym przypadku, nie masz innego wyjścia. Co jeszcze nie znaczy, że tego chcesz.

rozumiem, że cały czas mowa o s2401?

pokyfudywise pisze:rozumiem, że cały czas mowa o s2401?

Ha, ha. To trzech razy sztuka. Masz jeszcze dwie próby.

max pisze:Jest gdzieś na tym forum wątek, dość stary, o tym monitorze. O użytkownikach, którzy kupili ten model i nie zostali ostrzeżeni za wczasu o jego specyficznych "właściwościach". Potem był płacz i zgrzytanie zębów.

Hmm, miałem ten model - EIZO S2433W - przez kilka dni, więc coś tam mogę powiedzieć.
Jak na normalne użytkowanie, kolory były OK, nie było przesaturowania. Z tego co pamiętam, przełączałem tryby i nawet dla AdobeRGB nie było tego, co mam w moim SX2462W, gdzie przesycenie kolorów w trybach poza sRGB jest nie do przyjęcia. W S2433W jeśli były przesycone, to mieści się to spokojnie w jakieś normie, która w oczy nie kłuje i która jest do zaakceptowania. Monitory mają różną charakterysytę nasycenia, często mówi się, że im bardziej pro tym kolory blade, wyprane itp. S2433 nie sprawiał wrażenia takiego obrazu wypranego, ale landrynki tam na pewno nie było.
Tak czysto subiektywnie, to akurat kolorki w S2433 mz. były bardzo dobre, w 'sRGB' i gdy komuś nie zależy na krytycznym odwzorowaniu barwy nie stanowią żadnego problemu.

mam w domu s2433 i chciałem sobie dokupić drugi monitor i myślę o s2401.

pokyfudywise pisze:mam w domu s2433 i chciałem sobie dokupić drugi monitor i myślę o s2401.

S2401W jak już pisałem, ma matrycę TN, co się tłumaczy w wolnym przekładzie na "Twoje Nieszczęście". Nawet renoma EIZO, 10 kilo eletroniki i najlepsze TN jakie są, nie ratuje sprawy.

A czy Eizo EV2411W będzie git?

Chyba nie ma takiego modelu.

A czy powiecie mi jaka jest różnica pomiędzy s2431W a s2433W? I czy 5000h dla s2431W to dużo?

Różnica jest w panelu i jego gamucie. S2431W to monitor o przestrzeni zbliżonej do sRGB a S2433W szerokogamutowy. 5000h przypadku monitora używanego w domu to nie jest dużo, ale w "poleasingowym" należy to pomnożyć x6, więc bardzo dużo.