Canon Pixma Pro-100 vs Pro-10 vs Pro-1 - sens dopłacać??

[borowik23]

Witam,
mierzę się z zakupem drukarki fotograficznej - z racji dużej ilości wydruków czarno-białych, oraz zdarzających się wydruków A3 (większość to jednak A4) zastanawiam się nad podanymi w temacie drukarkami.

Pytanie - czy róznica w jakości jest na tyle duża, aby model Pro-1 był 2x droższy od modelu Pro-100?? (Pro-100 nówka do dorwania za 1600 zl, Pro-1 o ile sie nie mylę, około 3200).

Zdaje sobie sprawę z ilości tuszów obslugiwanych przez drukarki (P-100/P-10/P-1 - 8/10/12), aczkolwiek o ile się nie mylę, w każdej z nich są dostępne tusze szare etc, usprawniające wydruk czarno-biały.

Aktualnie korzystam z L800, sprzęt super, stosowany głównie do wydruków kolorowych - na cz-b niestety zafarb.
Domyślnie, planowane używanie obydwu drukarek, z podziałem zadań: L800 - wydruk kolor <=A3, Canon Pro-?? - druk czarno-biały (wszystkie rozmiary) + druk na rozmiarze >A4 - z wiadomych ograniczen technicznych L800.

Będę wdzięczny za pomoc w wyborze budżet jest wystarczający na Pro-1, aczkolwiek, jak wiadomo - im mniejszy koszt, tym lepiej + czy róznica w jakości wydruku będzie warta tych 1600 pln różnicy?

Jeszcze raz z góry dziękuję za pomoc w wyborze

[NocnyJastrzab]

Ciężki temat.. A może zostać w Epsonie i wziąć R3000? Pozwala osiągnać naprawdę fajne wydruki

Pixma Pro-100 ma tusze barwnikowe, 10/1 już pigmentowe. To poza ilością tuszy i ich pojemności podstawowa różnica.
Trzeba się zastanowić jak często będą drukowane zdjęcia i w jakim celu. Pro-1 wydaje się droga, ale ma lepszy stosunek ceny tuszy do ich pojemności
(ok. 110-115 zł / 36 ml).

Jest tu parę fachowców, którzy lepiej doradzą.

Tutaj też ciekawa opinia >> http://www.ronmartblog.com/2013/11/revi ... r3000.html

[borowik23]

Ciężki temat.. A może zostać w Epsonie i wziąć R3000? Pozwala osiągnać naprawdę fajne wydruki

Pixma Pro-100 ma tusze barwnikowe, 10/1 już pigmentowe. To poza ilością tuszy i ich pojemności podstawowa różnica.
Trzeba się zastanowić jak często będą drukowane zdjęcia i w jakim celu. Pro-1 wydaje się droga, ale ma lepszy stosunek ceny tuszy do ich pojemności
(ok. 110-115 zł / 36 ml).

Jest tu parę fachowców, którzy lepiej doradzą.

Tutaj też ciekawa opinia >> http://www.ronmartblog.com/2013/11/revi ... r3000.html

To już przeglądalem przynajmniej "jakościowo" odpowiadałaby mi zapewne już Pro-10 Do Pro-100 brak porównania (chociaż nie będe ukrywał, że myślałem że też jest na pigmencie)
Od Canona odstrasza mnie kwestia opróżniania i napełniania przy przełaczaniu bodajże z Czarnego photo na mat - sporo tuszu to chyba ciągnie :/

Róznica w cenie pomiędzy Pro-10 a Pro-1 nie jest olbrzymia, właśnie kwestia tuszy mnie zastanawia - szczególnie że jakby przeliczyć cenę Pro-1 i Pro-10, odliczając od nich koszty kompletu tuszy, który jest w zestawie - wychodzi na moje oko niemalże identyczna cena "jednostkowa" za urządzenie - a tusze wychodzą rzeczywiście lepiej w Pro-1 cenowo ... :/

Co do wykorzystania - około 20 wydruków A3 miesięcznie (color + b&w) + jakieś 20-30 A4 b&w.

Tak jak pisałem, do koloru A4 w większosci wypadków będzie szła L800 (moim zdaniem fajnie daje radę ) - a jak będzie wymagało tego zlecenie, no to będzie szło wszystko na Canonie wtedy.

Ogólnie, R3000 raczej możemy nie brać pod uwagę (właśnie z powodu opinii na tamtej stronie )