mva.pl

Witam,

kilka dni temu zakupiłem monitor Eizo EV2436W.
Obecnie już po godzinie korzystania czuje, że pieką mnie oczy (zmniejszyłem już jasność do 20% i zmniejszyłem kontrast).
Wcześniej pracowałem na zwykłym LCD Belinea 17" i nie miałem tego problemu.

Zatem możliwe, że problemem jest zła odległość od monitora.
Jaka jest zalecana odległość dla monitora o takiej przekątnej?

Co się zmieniło oprócz samego monitora?
Jakie podświetlenie miał poprzedni model: CCFL?
Może jesteś "uczulony" na niebieskie światło W-LED?

Propunuję ustawić odległość 60-70cm.
Proponuję ustawić niższą jasność: 10% co odpowiada 50cd/m2.
20% to 100cd/m2. Za dużo.
Kontrastu nie ruszać. Przywrócić do oryginalnej wartości.
Zachować jasne otoczenie wokół monitora.

Z moich osobistych obserwacji wynika, że za takie objawy głównie odpowiada wytężenie wzroku aby czytać litery. Sprowadza się to do odległości oko-monitor w zależności od fizycznej wielkości tekstu, a także odległości jaka najlepiej pasuje danemu człowiekowi do czytania. Jasność ekranu itp. ma mniejsze znaczenie choć oczywiście ma. Nie może być on za ciemny, ani też za jasny, ale mz. zbytnio demonizuje się zbyt dużą jasność względną (ekran - otoczenie). Wpływ ma oczywiście ostrość i jakość wyświetlanego tekstu. Mocno matowe wykończenia matryc nieco pogarszają te właściwości.

Oprócz monitora w zasadzie nic, biurko, oświetlenie to samo.
Tak, poprzedni monitor na pewno nie miał LEDów. Z reszta to właśnie padnięte świetlówki były powodem wymiany monitora.

Sam teraz nie wiem co w tej sytuacji począć. Podświetlenie zmniejszyłem na 10%, a kontrast przywróciłem fabryczne 50%.
Jak na razie wciąż mam uczucie, że moje oczy męczą się dużo szybciej. Poszukałem na zagranicznych forach trochę na ten temat i ktoś zasugerował, że fakt zastosowania układu FRC też może męczyć oczy. Nie wiem jednak jak wyglądała sprawa w przypadku mojego starego monitora.

EV2436W ma FRC, gdyż matryca jest 6cio bitowa ale szczerze wątpię aby to było przyczyną.

Ja stawiam mimo wszystko na światło W-LEDa. Spróbuj w ramach eksperymentu zmienić temperaturę bieli na zdecydowanie niższą, 4000 - 5000K, a nawet 3000K. Jeśli nie ma regulacji temperatury obniżyć wagi B niebieskigo kanałów RGB, w wyniku czego biel stanie się bardziej żółta. Jeśli obraz nie będzie naturalny to się tymczasowo nie przejmuj. To eksperyment służący obcięciu niebieskiej składowej piku W-LEDa.

Wygląda na to, że redukcja niebieskiego (aktualnie na 50%) znacząco poprawiła komfort pracy przed monitorem.

Problem jednak w tym, że kolory są teraz mocno zakłamane.
Pytanie zatem czy istnieje jakikolwiek sposób, aby zrobić jakiś użytek z tego Eizo EV2436W tak aby kolory nie odbiegały zbytnio od rzeczywistych, a monitor nie męczył oczu?

Dobrze o tyle, że doszedłeś przyczyny.
Niestety niewiele da się zrobić. Spróbuj albo:
* przestawić temperaturę bieli w monitorze na taką, która odpowiada barwie bieli jak teraz np. 3000K.
Jeśli się nie da:
* ustawić monitor na standardowe ustawienia sRGB, 6500K, a temperaturę bieli przestaw w sterowniku karty grafiki.

Regulacja temperaturą bieli jest lepsza niż samymi wagami RGB, gdyż lepiej zachowuje właściwe proporcje między kolorami.

Niestety jest to tylko półśrodek, gdyż nie da się zmienić temperatury ani widma podświetlenia. Można jedynie kombinować matrycą, która przesłania nieco niebieski subpiksel. Denne widmo podświetlenia ma obecnie 98% modeli monitorów, czyli praktycznie wszystkie tzw. W-LEDy, tj. diody niebieskie z żółtym luminoforem. Szkodliwy jest najprawdopodobniej pik (wykres wąski i spiczasty) w obszarze długości fali świetlnej niebieskiej diody. Na dodatek monitory te mają 6cio bitowe matryce, więc symulują kolor 8mio bitowy modułem FRC (mruganiem subpikseli). Wygląda na to, że część populacji jest na to wrażliwa bardziej niż inni.

Dość obszerne wyjaśnienia są w tym wątku:
http://www.mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1502&start=0

Jeśli nie pomoże, pozostaje wymienić na jakiegoś używanego CCFLa z wyższej półki, z dobrą regulacją mocy podświetlenia w niskich jasnościach lub nowego GB-r LEDa. Niestety tu też czyhają problemy, zwłaszcza finansowe...

Dzięki za wszystkie rady i wyczerpujące wypowiedzi!

max pisze:(...) lub nowego GB-r LEDa. Niestety tu też czyhają problemy, zwłaszcza finansowe...

Często kwestia podświetlania matrycy jest przez producentów pomijana na swoich stronach. Czy jesteś w stanie podać link do jakiegoś spisu/katalogu monitorów wyposażonych w takie podświetlanie?

Gdzieś widziałem, ale już nie pamiętam gdzie. Napiszę więc z pamięci:

24", 1920x1200:
* EIZO: CX240, CX241, CG246, CG247.
* NEC PA242W, SV242.
* DELL U2413 (nie 12).

24", 4K, 3840x2160:
* NEC: EA244UHD.

27", 2560x1440:
* EIZO: CX271, CG277.
* NEC PA272W, SV272.
* DELL U2713H (nie HM).

30", 2560x1600:
* NEC: PA302W, SV302.
* DELL U3014.

32", 4K, 3840x2160:
* NEC: PA322UHD.
* EIZO: prototyp, nie znam oznaczeń.

Najatańsze są w tym zestawieniu DELLe, ale wielu na tym forum uważa je za produkty niższej klasy. Zapewne tak jest w istocie, wszak różnica w cenie jest duża. Podświetlenie GB-r LED jest lepsze dla oczu, ale jednocześnie posiadając szerszy gamut jest bardziej wymagające od producenta. Trzeba się przyłożyć do stabilizacji potencjalnej mury chrominancji. NEC i EIZO robią to bardzo dobrze, indywidualnie każdy egzemplarz. U DELLa jest z tym nieco gorzej, ale może i tak lepiej go wybrać niż bladoniebieskie W-LEDy renomowanych producentów.

Dość drogie, ale i bardzo dobre są NECi.

EIZO to najdroższe i najlepsze monitory.

Mz. różnice między NECiem i EIZO nie są duże. Jest jedna widoczna od razu: EIZO mają filtr OCF poprawiający czerń pod kątem oraz bardziej ziarnistą powłokę rozpraszającą. NEC ma MultiProfilera. EIZO dokłada CN. Jest jeszcze kilka różnic. Różni się oczywiście też cena. Wybór zależy od zastosowań i zasobności portfela, bo to dość drogi sprzęt.

Dzięki za kolejną wyczerpująca wypowiedź.

Wygląda na to, że w moim budżecie mam dwa rozwiązania.

1. DELL U2413 - GB-LED, IPS
2. Eizo S2402WFS - CCFL, TN

Obydwa modele to 24", 16:10, 1920x1200px i kosztują 1800zł. Więc cena identyczna do mojego aktualnego EV2436W (który prawdopodobnie pójdzie na sprzedaż...).

Głównie zajmuje się programowaniem i web designem.
W przypadku Della ludzie skarżą się na zielone plamy z podświetlania, a Eizo to TN co sugeruje, że cudów nie ma się co spodziewać.
Ale wygląda, że jestem ograniczony do tych dwóch modeli (jakieś jeszcze propozycję?). A w przyszłości nieco dozbierać i mierzyć w inne zaproponowane przez Ciebie modele, których cena zaczyna się od 4000zł...

Tylko nie TN.

Tego DELLa trzeba koniecznie obejrzeć przed zakupem. W ciemno jest ryzyko. Ale kto nie ryzykuje, .... Trzeba wybrać egzemplarz bez plam.

Z używek poszukaj jakiegoś NECa z serii PA2x1W lub 2x90WUXi(2)
x=4,6,7.
lub odpowiednik EIZO FlexScan SX2x62W lub jakieś starsze, ale na IPS. Uważaj na S2x3yW PVA. Są szerokogamutowe bez 3D LUT. Nie potrafią wyświetlić sRGB.
Szerokogamutowe PVA muszą mieć 3D LUT (aby wyświetlić sRGB) i stabilizację.

Ja skłaniałbym się w kierunku NECa. Dlaczego? Świetlówki dość silnie podświetlają. Nie da się wystarczająco mocno przyciemnić, więc trzeba obniżać jasność bieli przyciemniając matrycę. NEC, jeśli posiada MultiProfilera, pozwala na bardzo swobodną regulację kontrastu i innych parametrów w sRGB. EIZO SX ma blokady 3D LUT i nie da się regulować kontrastu.

można tego della U2413 wziąć z allegro (na to samo co ze sklepu wyjdzie) i jak będzie kiepski to wymieniać. Ze sklepu też byś wymieniał
One na allegro nowe 1200 zł i dużo ich.

Dzięki max, przejrzałem kilka serwisów ogłoszeniowych w Polsce i jedynie co znalazłem w rozsądnych (na dzień dzisiejszy) pieniądzach to używany NEC 2490WUXi2 za 2000zł i SX2462W za 2100zł.
Docelowo chcę pracować na dwóch monitorach (dlatego kupiłem 2x EV2436W...). Myślę, że dam szansę tym Dellom i spróbuje złapać jakieś dwie w miarę dobre sztuki.

sarade, te za 1200zł na Allegro to (choć nie zawsze o tym napiszą) refurbishedy z gwarancją na rok. Nowe sztuki kosztują (niestety) 1800zł i mają 3 letnią gwarancję.

Nie żebym polecał takie rozwiązanie. Na tym forum za polecanie DELLi wieszają za ...
Sam wybrałem NECa na GB-r LED, ale tanio to na pewno nie było. Za to jest super.
Za NECa tu tylko uznają Cię za niezorientowanego w temacie...

Ja tylko nie widzę innej opcji w tej kwocie. Daj znać jakie wrażenia.
Ten DELL ma matrycę o takich samych oznaczeniach jak NEC PA242W. Tylko pewnie sort niższy. Znaczy NEC wziął wszystkie najlepsze i najrówniejsze sztuki, a DELL wziął co zostało.

http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... u2413.html
http://www.tftcentral.co.uk/reviews/dell_u2413.htm

Ale ta matryca ma zdecydowanie lepsze widmo podświetlenia od każdego W-LEDa, łącznie z Eizo i NEC na W-LED.
http://pcmonitors.info/articles/the-evo ... acklights/

Poczekaj trochę. Ja pamiętam, że w cenie ~1250 widziałem te delle z 3 letnią gwarancją. I ich było trochę. Tu jest ale droższy http://allegro.pl/dell-u2413-1920x1200- ... 95332.html

Na wstępie chciałbym się przywitać na tym forum, jako nowy użytkownik

Nie będę zakładał nowego tematu, gdyż ten jest zbliżony do mojego problemu.

Po poradach z tego forum, zakupiłem EIZO CS230, przesiadając się ze starego monitora na TN.

To mój pierwszy kontakt z monitorem IPS i tu zaczęły się problemy.

Nie kalibrowałem EIZO, gdyż niedługo i tak będę zmieniał moje miejsce zamieszkania.

Mam jednak problem z piękącymi oczami. Ten problem nigdy wcześniej nie występował, a komputery użytkuję od lat 90' i to w różnych konfiguracjach monitorów. Potrafiłem je podmęczyć wielogodzinną pracą, ale nigdy nie przyjęło to takich rozmiarów.

Po niecałej godzinie pracy pieczenie jest tak uciążkiwe, że jedyne o czym myślę, to krople do oczu. Szukam źródła tego problemu.

Trochę danych:
Ustawiłem na monitorze tryb SRGB, jasność na najmniejszą. Zainstalowałem i odpaliłem ColorNavigatora, chociaż nie robiłem kalibracji. Monitor stoi Na biurku, za którym są okna (mieszkanie w bloku). Pracuję w okularach zmniejszających dopływ niebieskiego światła do oczu. Nie zmieniałem póki co temp. barw. Odległość od monitora to 70 cm.

Czy tak jak u poprzedników, może to być wynikiem typu podświetlenia? Zawsze uważałem, że mam bardzo odporne oczy na różne monitory, a tu niespodzianka :/

A czy nie pracujesz po ciemku?
Jak się ma jasność bieli monitora do białej kartki przed monitorem?

Z tego co pamiętam, CS230 ma jasność min. 50cd/m2 więc wszystko jest ustawione bardzo dobrze. Nie widzę więc bezpośredniej przyczyny.

Możesz na próbę znacznie obniżyć temperaturę bieli np. na 4000K. Obraz nie będzie nadawał się do użytku, ale ma to być eksperyment.

Kalibracja tu nie pomoże. CS230 jest na tyle dobrze ustawiony fabrycznie, że do zastosowań biurowych kalibraja może być co najwyżej drobnym szlifem i nie wpłynie znacznie na komfort odbioru.
Możesz zadbać o jasne oświetlenie stanowiska, przy jednoczesnym braku odbić światła od ekranu. Skierować można lampkę biurową na ścianę za monitorem i włączyć światło ogólne.

Okulary cylindryczne Waść nie nosisz?

Nie mam astygmatyzmu. Zwykły zez

Co do bieli, monitor jest jaśniejszy obecnie, gdyż dałem 100 cd i moje oczy jakby odpoczęły.
Nie muszę się martwić o światło za monitorem, gdyż mam całą przestrzeń za nim wypełnioną niebem (chyba, że źle łączę obie rzeczy).
Chyba sam będę musiał wypróbować różne warianty, również z doświetleniem ogólnym pokoju, ale dziwi mnie sam fakt. Gdyż wcześniej nie miałem takich problemów.

Jeśli wsześniej nie było problemów to wychodzi na to, że nie tolerujesz tego monitora.

Niezależnie od tego, moim zdaniem, niebo za monitorem to błędnie ustawione stanowisko. Światło świeci w oczy.

Monitor powinien być ustawiony prostopadle do okna, równolegle do promieni słonecznych. Zapobiega to patrzeniu w słońce/niebo oraz odbiciom światła od monitora.

Jeśli monitor jest na tle okna, może być za ciemny - to tak samo męczy wzrok. Wyświetl na całej powierzchni szare tło (rgb 120,120, 120) i dopasuj jasność tak, by szarość zlewała się z otoczeniem. Jeśli to nie pomoże, obniż kontrast.