mva.pl

Witam
Zakupiłem monitor Eizo 23" FS2333. Wcześniej miałem tylko laptopy i jak tylko się na niego przesiadłem to od razu zauważyłem, że pomimo ustawienia jasności na 100% i przestawianiu wszystkich innych opcji obraz jest ciemny oraz jakby biel wpadała w kolor żółty. Próbowałem wszystkich trybów, przestawiania temperatur itd. lecz jak dla mnie widać mocno różnicę. Zatem mam pytanie czy tak powinno być? Czy ten typ tak ma? Czy biały specjalnie nie jest biały aby nie męczył oczu? Czy nie da się go rozjaśnić aby nie męczył oczu? Dla porównania przyłożyłem białą kartkę i dwa tablety. W samsungu biel wygląda jak prawdziwa biel. Mam jeszcze 5 dni na zwrot i jak u was jest inaczej niż u mnie to proszę o info.

Miałbym kilka uwag:
* porównania bieli spróbuj dokonywać przy świetle naturalnym, najlepiej w pochmurny dzień. Temperatura takigo światła jest zbliżona do referencyjnej wartości 6500K.
* Do porównania bieli nie stosuj tabletów, laptopów czy komórek. Podświetlenie w nich jest najniższej jakości. Najlepiej porównywać do bieli kartki, położonej przed monitorem, oświetlonej światłem wpadającym przez okno w pochmurny dzień. Jasność monitora należy ustawić tak, aby odpowiadała jasności kartki. W tych warunkach, przy nowym monitorze spodziewałbym się, że moc podświetlenia będzie ustawiona na 20-40%. Na pewno nie na 100%.
* Według specyfikacji ten monitor osiąga jasność bieli 250cd/m2. To wystarczająco dużo, jeśli faktycznie tak świeci.
* Monitor ustaw na tryb sRGB. Sprawdź ustawienia w sterownikach karty grafiki czy masz temperaturę bieli 6500K.

http://www.prad.de/new/monitore/test/20 ... teil6.html

Tu masz wykres jasności bieli w stosunku do procentowego ustawienia na regulatorze. Zwykle, w warunkach domowych ustawia się:
* w dzień 60-120cd/m2, a więc 25-45%
* wieczorem 40-80cd/m2, a więc 15-30%
przy czym zwykle ustawia się te niższe wartości.

Tak, bardziej żółty, cieplejszy, mniej męczy wzrok, aczkolwiek w trybie sRGB obraz powinien wyglądać naturalnie. Ostatnio inny kolega się skarżył, że ma za niebieski i go to męczy, więc może tak ma być.
http://mva.pl/viewtopic.php?f=46&t=1721

Te zdjęcie wykonałem właśnie w pochmurny dzień tuz koło okna i jasność 100% a kontrast 60% i do bieli kartki jak widać daleko. Po włączeniu trybu sRBG nie zmienia się nic poza tym, że obraz robi się jeszcze ciemniejszy. Właśnie podłączyłem do monitora laptop aby wykluczyć błędne ustawienia karty graficznej, wniosek jest taki, że w laptopie biel to biel a w monitorze biel to kolor ecry. Próbowałem i na kablu dvi i hdmi. Wykluczam więc błędy w konfiguracji. Na pewno jest tu ktoś kto nie raz miał monitor z matrycą TFT i może mieć porównanie do innych rodzajów matryc. Czy w takim razie ten typ matryc tak ma czy wymieniać go?

Monitor na 100% jaskrawości jest ciemny???!!! Przecież to jest ponad 300 nitów. Wypala oczy jak lampa gestapowska. Może ma Pan coś poskręcane na karcie graficznej?

Auto EcoView jest wyłączone? Jak tak to jest tak, że jak wchodzisz do biosu komputera to wypala oczy, a dopiero przy wczytywaniu windowsa/pulpitu wszystko się zmienia?

Obie opcje w EcoView są wyłączone. W biosie też jest ciemno, tak samo jak w windowsie i nic się nie zmienia. A wy na ilu % jaskrawości pracujecie? U mnie teraz jest całkiem ciemno w pokoju, mam włączony tryb sRBG na 100% jaskrawości i można powiedzieć że przydało by się jeszcze trochę jasności.

Albo musisz wreszcie zdjąć tą maskę spawalnika, albo coś jest nie tak. Tylko co?

Może zresetuj jakoś wszystkie ustawienia monitora. Może da się coś wyświetlić przy odłączonych kablach sygnałowych DVI lub HDMI lub DP.
Bo, że podświetlenie się "wyświeciło" jest równie prawdopodobne, jak to, że siedzisz w tej spawalniczej masce.

Proponuję w menu monitora skasować ustawienia do fabrycznych. Pracuje się najczęściej w zakresach 5-30% zależnie od oświetlenia. Więcej razi w oczy.

Ktoś już gdzieś pisał, że FS2333 mu słabo świecił. Może są jakieś egzemplarze z wadą?

Porównałem obraz na innych monitorach u moich znajomych na 12 letnim dellu i 4 letnim LG i oto wnioski: Dell - matryca TN - kolor biały jest jeszcze bardziej żółty, LG - matryca TN kolor biały porównywalny do mojego z tym, że tam jasność to 300 cd/m2 a u mnie 250 cd/m2, więc jest trochę jaśniejszy. Poprzednio ciągle pracowałem na laptopach które jasność miały na poziomie 340 cd/m2 - 400 cd/m2 i z tad chyba moje wrażenie, że coś jest nie tak z tym monitorem. Ale z tymi zakresami 5-30% to chyba lekka przesada, bo na 5% to monitor wygląda prawie jak by był wyłączony. Chyba, że już się tak przyzwyczaiłem do dużej jasności, że mam takie wrażenie. Jest tu jeszcze ktoś kto pracuje z ustawionym Brightness w zakresach 5%-30%?

Wszyscy?

Przeczytaj jeszcze raz drugi post i obejrzyj wykres na prad.de.

Ustaw 25%. Prawdopodobnie będziesz musiał spędzić jakiś czas na odwyku. Może wzrok jeszcze powróci i Twoje wypalone gałki oczne uda się jeszcze uratować.
Szkoda, że wcześniej nie nabyłeś tej spawalniczej maski...

karol8585 pisze:Jest tu jeszcze ktoś kto pracuje z ustawionym Brightness w zakresach 5%-30%?

Powiem szczerze, że nie rozumiem.
Nie tylko ustawiam zwykle jasność na 0%-10%, ale jeszcze obniżam kontrast - na każdym monitorze z jakim miałem do tej pory do czynienia.
A zwykle i to nie wystarcza i jeszcze obniżam jasność sterownikami karty graficznej.
Dla mnie wszystkie monitory są za jasne.

Przywróciłem ustawienia na fabryczne i zmniejszyłem jasność na 5%. W efekcie ledwo mogę przeczytać litery na białym tle. Wiem, że moje odczucia mogą być inne niż kogoś kto ma inne przyzwyczajenia lecz po to daję zdjęcie aby ktoś ocenił czy taki poziom to norma przy 5% jasności czy dla was też jest to mało czytelne i przy poziomie 5% powinno być lepiej?

Przy 5% tak powinno być. Jaskrawość proponuję ustawić tak, aby jego biel przypominała jasność zwykłej kartki papieru leżącej na stole.

Jak jestem zmęczony a jeszcze muszę pracować to właśnie tak ustawiam.

5% to ok. 20cd/m2. Wygląda więc prawidłowo. Ale 20nitów to za mało w dzień. Ja używam 50-60nitów w dzień, 40-50 nitów wieczorem. Przy czytaniu tekstu.
Do zdjęć lub filmów można trochę rozjaśnić. Nawet 1.5x do zdjęć i 2x do filmów.

http://www.prad.de/images/monitore/eizo ... ntrast.jpg

Ale na 100% jasności to chyba jednak każdy powinien ocenić, że obraz jest jasny, zdecydowanie zbyt jasny do komfortowego użytkowania. No chyba, że monitor stoi gdzieś blisko dużego okna w słoneczny dzień i to jeszcze ekranem w to okno patrzy.
Może być coś nie tak. Zawsze można wysłać do serwisu EIZO, przyjrzą się i pomierzą.

Procedura 1.
Ustaw jasność bieli na tą białą kartkę leżącą przed monitorem, w pochmurny dzień. Odcztaj nastawę w % na Twoim. Z wykresu napisz co wyszło w cd/m2.

Procedura 2.
Dla sprawdzenia przystaw monitor kumpla do swojego, swój ustaw na 100%. Jego ustaw tak, aby jasność bieli miał jak u Ciebie. Znajdź monitor kumpla na prad.de. Znajdź wykres jak dla Twojego.

http://www.prad.de/images/monitore/eizo ... ntrast.jpg

Odczytaj wartość procentową nastaw jasności monitora kolegi. Z wykresu na prad.de odcztaj odpowiadającą jasność bieli w kandelach na metr kwadratowy [cd/m2].

Warunek: monitor kumpla musi być przetestowany na prad.de.

http://www.prad.de/new/monitore/testberichte.html

Powinno wyjść mniej więcej to 250cd/m2.

O ile wszystko jak do tej pory ogarniam to nie rozumiem w czym polega mój błąd w dopasowaniu koloru bieli do koloru białej kartki. A wiec tak, mam pochmurny dzień, kładę kartkę w pobliże monitora, mam wyłączone wszystkie zbędne funkcje i kolejno na zdjęciach ustawiam jasność na 100%, 50% i 20%. Moje wnioski - kartka daje po oczach i w niczym biel z monitora na żadnej jasności nie przypomina bieli z kartki. Dodam, że monitor znajduję się centralnie pod oknem dachowym przez które wpada światło dzienne. Zdjęcia dodane kolejno od 100 - 5 - 20. Czy u was też tak jest? Czy jest to normalne? Czy może mój monitor ma wadę? Czy ktoś z was może się podzielić zdjęciem monitora które przedstawia biel z kartki zbliżoną do bieli ekranu?

Ok zrobiłem druga probe tym razem zasłoniłem okno znajdujące się nad monitorem przez co światło z okna nie padało centralnie na kartkę i kartka nie sprawiała wrażenia jak by świeciła. Teraz kolejno wrzucam zdjęcia z podświetleniem 50 - 20 - 10 - 0%. Czy te wyniki świadczą o czymś? Czy można jednoznacznie określić, że monitor jest sprawny? Nie chcę oddawać dobrego monitora i czekać 14dni zanim okaże się, że coś jest źle albo dobrze.