Strona 1 z 3
Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 02:26 - pt
autor: harmonista
Witam na forum. Szukam uniwersalnego monitora do pracy w domu do zastosowań:
30% obróbka zdjęć, wywoływanie rawów (photoshop, lightroom)
40% grafika, DTP, przygotowanie do druku (corel, indesign)
20% amatorski montaż wideo
10% www
Od 10 lat używam GATEWAY na matrycy s-pva 24'' 1920x1200, do którego się przyzwyczaiłem ale przy okazji zmiany komputera pomyślałem że powinienem zainwestować też w lepszy monitor.
Marzy mi się trochę większy monitor z większą rozdziałką do indesigna i lepszymi kolorami do wywoływania rawów i przygotowania do druku. Poczytałem trochę opinii na tym forum i wydaje mi się że ideałem dla mnie byłby EIZO CX270 lub NEC PA272W - gdyby nie cena. Niestety max mogę przeznaczyć 4300zł.
Czy EIZO EV2736 do mich potrzeb wystarczy czy będę zmuszony szukać mniejszego monitora by się zmieścić w cenie? Można gdzieś w okolicach Łodzi zobaczyć te monitory?
I jeszcze czy do poprawnego wyświetlania kolorów z profesjonalnego monitora będę potrzebował jakiejś karty graficznej czy wystarczy Intel HD Graphics 4600 zintegrowana z procesorem i7-4790K
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 03:50 - pt
autor: Voland
Z jednej strony przy tym Gatewayu nawet EV będzie wielkim krokiem na przód (wiem co piszę, latami używałem tego samego modelu co Ty), z drugiej strony zastosowania które podałeś wykluczają amatorskie monitory. Kup dobre 24". Może i mały, ale przynajmniej zrobiony do Twoich celów.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 09:34 - pt
autor: max
Ponoć PA272W można już "wyciągnąć" za 4,5-4,6kzł.
CX270 możez sobie spokojnie odpuścić. Ma starą matrycę podświetlaną CCFL o kiepskiej regulacji mocy podświetlenia. Matryca praktycznie ta sama co w PA271W, a więc modelu dawno wycofanym.
O niebo lepszy jest CX271, ale droższy. Jeśli EIZO to tylko CX271.
Jeśli NEC to PA272W lub SV272W.
http://mva.pl/viewtopic.php?f=27&t=1754&start=0
Potem jest przepaść jakościowa i EIZO EV2736W oraz NEC2724WMi.
24" nie warto, bo są z 500 tańsze, a mają o 60% mniejszą rozdzielczość.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 10:51 - pt
autor: Tom01
harmonista pisze:EIZO CX270 lub NEC PA272W - gdyby nie cena. Niestety max mogę przeznaczyć 4300zł.
W tym budżecie proponuję rozważyć 24". Dobrej klasy 27" Pan nie kupi za 4 tys.
harmonista pisze:I jeszcze czy do poprawnego wyświetlania kolorów z profesjonalnego monitora będę potrzebował jakiejś karty graficznej czy wystarczy Intel HD Graphics 4600 zintegrowana z procesorem i7-4790K
Jeśli chodzi o samo wyświetlanie i nie błąka się Panu po głowie 10-bitowy kolor, to karta nie ma znaczenia. Każda wyświetla tak samo. Może mieć natomiast jeśli będzie Pan kombinował z kalibracją NECów, bowiem jedyne w miarę normalnie dostępne oprogramowanie GammaCompMD QA, nie działa z wbudowanymi kartami.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 10:58 - pt
autor: Czornyj
"W miarę dostępne", to jest SpectraView II, do kupienia np. tutaj:
http://www.mediafrost.de/s01.php?shopid ... letterid=2
GammaComp MD QA nie jest "w miarę dostępne", tylko całkowicie dostępne za darmochę.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 13:29 - pt
autor: sarade
ale taki nec PA272W to tylko 400zł więcej przy tej kwocie to raczej nie dużo i warto dopłacić.
Najtaniej ten NEC za 4699zł z tego co widzę.
http://www.ceneo.pl/27039429
Pewnie jakby poszukać dłużej niż 20sek to może i taniej by się znalazło.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 22:19 - pt
autor: harmonista
Niestety na monitor, ta kwota jest dla mnie zaporowa. Napaliłem się na 27" więc skoro w mim przypadku EV2736 będzie wielkim krokiem na przód to może zaryzykuję
. Z drugiej strony kusi mnie by zobaczyć co siedzi w cieniach i jaki kolor tak naprawdę mają moje zdjęcia na ekranie które do tej pory obrabiałem i rozsądek podpowiada, by wziąć mniejszy ale z matrycą AdobeRGB.
Z kolorów moich prac które do tej pory wróciły z drukarni jestem raczej zadowolony, 70% wychodzi tak jak chcę ale na wielu zdjęciach nie wiem jak zapanować np. nad kolorem skóry w portretach i z kolorem nieba to u mnie loteria.
Skoro NEC robi problemy z kalibracją, ma krótszą gwarancję i jest robiony w Chinach to może lepiej brać Eizo?
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 22:23 - pt
autor: Voland
harmonista pisze:70% wychodzi tak jak chcę
To tylko świadczy o tym, jak źle jest. Bo pewnie obrabiasz zdjęcia w sRGB i tak je drukujesz nie zdając sobie nawet sprawy ile tracisz. Jak chcesz duży monitor to dołóż przynajmniej do tego Neca PA272W, albo kup CX241, a nie wydziwiaj z EV.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 22:24 - pt
autor: Tom01
Nie zapanuje Pan nad kolorem z monitorem klasy biurowej. Jeśli 24" będzie mały, dozbiera Pan za jakiś czas na drugi, nawet niższej klasy i skomponuje stanowisko 2x24". Dostanie Pan wówczas obszar roboczy 3840x1200 czyli większy niż 27".
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 22:53 - pt
autor: harmonista
skinny500 pisze:
To tylko świadczy o tym, jak źle jest. Bo pewnie obrabiasz zdjęcia w sRGB i tak je drukujesz nie zdając sobie nawet sprawy ile tracisz. Jak chcesz duży monitor to dołóż przynajmniej do tego Neca PA272W, albo kup CX241, a nie wydziwiaj z EV.
Obrabiam w sRGB bo mój monitor i tak nie wyświetla adobeRGB ale do druku przecież i tak konwertuję do CMYK.
Dlaczego nie ma tego CX241 w wątku lista polecanych monitorów?
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 22:56 - pt
autor: Voland
I o tym piszę. Przecież konwersja z srgb do cmyka to masakrowanie zdjęcia. Dziwny sposób pracy, a jeszcze dziwniejsze, że możesz to zmienić, a i tak wybiersz dalszą pracę na czuja zamiast takiej gdzie widzisz efekt końcowy.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 23:02 - pt
autor: harmonista
Tom01 pisze:Nie zapanuje Pan nad kolorem z monitorem klasy biurowej. Jeśli 24" będzie mały, dozbiera Pan za jakiś czas na drugi, nawet niższej klasy i skomponuje stanowisko 2x24". Dostanie Pan wówczas obszar roboczy 3840x1200 czyli większy niż 27".
Dzięki ale stać mnie na droższy monitor, z innych względów nie mogę przekroczyć tej kwoty.
Muszę poczytać o tym CX241 i może to dobry pomysł z dwoma monitorami i na razie postawię go obok starego.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 15 sierpnia 2014, 23:08 - pt
autor: Tom01
harmonista pisze:Muszę poczytać o tym CX241
Test EIZO CX241
http://mva.pl/viewtopic.php?f=26&t=1737
Re: Jaki półprofesjonalny, 27
: 15 sierpnia 2014, 23:18 - pt
autor: harmonista
skinny500 pisze:I o tym piszę. Przecież konwersja z srgb do cmyka to masakrowanie zdjęcia. Dziwny sposób pracy, a jeszcze dziwniejsze, że możesz to zmienić, a i tak wybiersz dalszą pracę na czuja zamiast takiej gdzie widzisz efekt końcowy.
Widzę że oprócz zmiany sprzętu muszę jeszcze się douczyć. Czyli w jakiej przestrzeni powinienem to robić do druku?
Skoro mam monitor srgb to w aparacie ustawiłem srgb, w lightroomie srgb, ewentualna obróbka w photoshopie też w srgb, skład w indesignie w srgb, dopiero podczas eksportu do pdf konwersja do CMYK.
Jak będę miał monitor w którym będę mógł pracować w adobergb to wszędzie ustawię adobergb, dopiero do druku konwertuję do cmyk. Czy coś źle kombinuję?
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 16 sierpnia 2014, 09:52 - sob
autor: gunde svan
Skład w InDesign'ie w CMYK. To znaczy możesz wstawiać zdjęcia w RGB ale teksty, grafiki wektorowe i tak już będziesz musiał umieszczać jako CMYK. Konwersja i korekta na CMYK musi nastąpić w PS i żeby się nie zapomnieć posłać dopiero wtedy do ID. Ale nic się nie stanie jak zamienisz w PS zdjęcia na CMYK i potem upgradujesz linki do nich w ID. Ale w samym ID pracujesz od początku do końca w CMYK.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 16 sierpnia 2014, 10:09 - sob
autor: Czornyj
gunde svan pisze:Konwersja i korekta na CMYK musi nastąpić w PS i żeby się nie zapomnieć posłać dopiero wtedy do ID. Ale nic się nie stanie jak zamienisz w PS zdjęcia na CMYK i potem upgradujesz linki do nich w ID. Ale w samym ID pracujesz od początku do końca w CMYK.
Nie musi - konwertować na CMYK można w momencie kręcenia PDFa, ja np. zawsze zostawiam zdjęcia w RGB i (jeśli nie są to cuda) konwertuję je z automatu (zwykle do ISO Coated v2). Jedynie tekst i grafikę od początku trzeba robić w CMYK by panować nad liczbami koloru, tj. np. mieć tekst w czystym K i nie brudzić niepotrzebnie kolorów przez automatyczną konwersję, oraz ustawiać sensowne składowe kolorów, które powodują możliwie najmniej problemów w druku (to już temat-rzeka).
Osobna sprawa to przygotowanie pod cyfrę, gdzie można albo lecieć symulacją ISO Coated v2, albo przygotować w ECI lub CMYKu urządzenia i lepiej wykorzystać zwykle znacznie większy gamut tych maszyn.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27
: 16 sierpnia 2014, 10:22 - sob
autor: Voland
harmonista pisze:skinny500 pisze:I o tym piszę. Przecież konwersja z srgb do cmyka to masakrowanie zdjęcia. Dziwny sposób pracy, a jeszcze dziwniejsze, że możesz to zmienić, a i tak wybiersz dalszą pracę na czuja zamiast takiej gdzie widzisz efekt końcowy.
Widzę że oprócz zmiany sprzętu muszę jeszcze się douczyć. Czyli w jakiej przestrzeni powinienem to robić do druku?
Skoro mam monitor srgb to w aparacie ustawiłem srgb, w lightroomie srgb, ewentualna obróbka w photoshopie też w srgb, skład w indesignie w srgb, dopiero podczas eksportu do pdf konwersja do CMYK.
Jak będę miał monitor w którym będę mógł pracować w adobergb to wszędzie ustawię adobergb, dopiero do druku konwertuję do cmyk. Czy coś źle kombinuję?
Przede wszystkim dobre drukarki mają gamut o wiele większy niż to co ty miałeś po cmyku. A że cmyk w srgb się mieści tylko częściowo, to cała reszta była wycinana przy konwersji i w efekcie miałeś tragicznej jakości wydruk w porównaniu do takiego jaki byłby gdyby robić całość w AdobeRGB. Nawet na obecnym monitorze nie rów w srgb jak chcesz mieć cmyka. Cały czas piszę o zdjęciach, bo o innych rzeczach nie mam pojęcia. Ten artykuł ci rozjaśni o co chodzi:
http://tomaszpluszczyk.pl/zarzadzanie-b ... obki-zdjec
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 16 sierpnia 2014, 10:24 - sob
autor: gunde svan
Ja też wstawiam zdjęcia w RGB i potem podmieniam na CMYK, ale konwersja automatyczna to już liczenie na cud przejścia przez pole minowe bez urwanej nogi. O automatyce najlepiej zapomnieć. Chyba że się drukuje dla siebie, wiadomo.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27"
: 16 sierpnia 2014, 10:34 - sob
autor: Czornyj
gunde svan pisze:Ja też wstawiam zdjęcia w RGB i potem podmieniam na CMYK, ale konwersja automatyczna to już liczenie na cud przejścia przez pole minowe bez urwanej nogi. O automatyce najlepiej zapomnieć. Chyba że się drukuje dla siebie, wiadomo.
Statystycznie przepuszczam miesięcznie kilkaset zdjęć packshotów przez automatyczną konwersję do ISO Coated v2 i jakoś nie dochodzi do eksplozji. Jeśli przygotowuję coś ambitnego i potrzebuję to dopieścić, wtedy kontroluję konwersję w PS i stosuję własnoręcznie ukręcone na różne okazje profile CMYK oraz devicelink, ale w większości przypadków normalnych zdjęć to strata czasu.
Re: Jaki półprofesjonalny, 27
: 16 sierpnia 2014, 17:07 - sob
autor: harmonista
Ok, dzięki za linka, już wiem o co chodzi.
Wracając do wyboru monitora, zerkając na ceneo widzę że nowość CX241 jest w moim zasięgu. Czy ten monitor powinienem jeszcze kalibrować czy po wyciągnięciu z kartonu jest gotowy pracy i lepiej nic nie grzebać gdy się nie ma doświadczenia? Ma ktoś sprawdzonego sprzedawcę?