mva.pl

Witam,

poszukuję monitora 24"-27" do 1500 zł, który zastąpi mojego aktualnego HP w2207h. Monitor wykorzystuje do grania (MMORPG, MOBA, czasem FPS), oglądania filmów/seriali oraz przeglądania Internetu. Wszystkiego po trochu takie 50:50

Już chciałem kupić FS2434, jednak zastanawiam się czy nie lepiej jakiś 27". Ogólnie to chciałbym by do tej kwoty coś było dobrego i raczej wole mniejszy a porządny, niż większy a gorszy

Propozycję 27": P2714H, 27MA73D-PZ.

Czekam na propozycję.

Pozdrawiam

Do 1,5 tys zł nie kupi Pan żadnego ludzkiego 27". Jeśli koniecznie musi być ten rozmiar zostaje szukanie używanych DELL U2711. Da się ustrzelić i choć nie jest to monitor ani do domu, ani do grania to jest o niebo lepszy od masowych. Jeśli ma być lepiej jakościowo, tym budżecie proponuję EIZO FS2434 - typowo do domu z bajerami do rozrywki i NEC EA244WMi - uniwersalny. Nic lepszego Pan nie kupi.

Tak właśnie myślałem, że w tej cenie nie ma co szukać 27". Interesują mnie tylko nowe monitory dlatego wybiorę w takim razie 24". Jedynie o co chodzi z tymi bajerami? Bo wszelkie profile itp. nigdy nie wykorzystywałem w swoim HP.

EIZO Foris ma procesor DSP, który na bieżąco analizuje obraz pod kątem fragmentów sceny gdzie jest ciemno i mało widać a jednocześnie coś się rusza. Potrafi wybiórczo rozjaśnić i wyostrzyć obszar w ciemnej piwnicy czy krzakach, ujawniając nieprzyjaciela który się tam czai. Widziałem jak to działa, bardzo fajna rzecz w grach FPP. Oczywiście można to wyłączyć.

A gdyby nie zwracać uwagi na te dodatkowy bajery to który lepiej wybrać?

Zdecydowanie NEC EA244WMi.

Z tego co widzę ten NEC ma 16:10, jest możliwość np. zmiany na 16:9? Bo ogólnie do gier i filmów czytałem, że lepsze 16:9, a do pracy 16:10 ze względu na większą przestrzeń.

Możesz ustawić skalowanie w sterownikach karty graficznej i zapewne w samym monitorze także. Wtedy, przy rozdzielczości 1920x1080 będziesz miał małe paski na górze i dole ekranu.

Uwaga: Pomimo istnienia funkcji "Expansion mode" ustalającej czy obraz ma być oryginalny czy rozciągany, EA244WMi nie ma skalowania 1:1 w przypadku trybu 1920x1080. Obraz zawsze będzie rozciągnięty w pionie, bez pasków. Zniekształcenie geometrii można obejść na wejściu HDMI, ale wówczas będzie powiększony i przycięty na szerokości. W tej klasie monitorów tylko konkurencyjny EV2436W ma pełne zarządzanie proporcjami, czyli wszystko na pełnym ekranie, wyrównywanie do szerszego boku lub 1:1.

No to pozostają sterowniki od karty graficznej, które skalowanie 1:1 zrobią bez problemu. Gorzej będzie jak się podłączy konsolę.

Tom01 pisze:Uwaga: Pomimo istnienia funkcji "Expansion mode" ustalającej czy obraz ma być oryginalny czy rozciągany, EA244WMi nie ma skalowania 1:1 w przypadku trybu 1920x1080. Obraz zawsze będzie rozciągnięty w pionie, bez pasków.

raptor88 pisze:No to pozostają sterowniki od karty graficznej, które skalowanie 1:1 zrobią bez problemu. Gorzej będzie jak się podłączy konsolę.

No właśnie.
1) Czy nie można ustawić formalnie rozdzielczości 1920x1200
2) Górne i dolne 60 linii wyświetlać zawsze na czarno?

Formalnie będzie nadal 1920x1200, ale uzyskamy wówczas w pionie: 1200-(60+60)=1080 linii + 2x60 linii wyświetlanych zawsze na czarno, razem 1200.
Dla sterownika grafiki w komputerze nie powinno stanowić to problemu, choć przyznam, że akurat tego nie sprawdzałem.

Sęk w tym, że można ustawić każdą, ale czy to będzie 1920x1200 czy 1920x1080, będzie na cały ekran. W drugim przypadku rozciągnięty. Z tego co próbowałem, nie da się tego obejść na sterowniku grafiki.

Od lat używałem z pominięciem skalowań w monitorach, zarówno na ati/amd jak i nv. Ciężko rokować zdalnie.

Dzień dobry, lada dzień mam kupić monitor do domowego biura.
Jestem na 90% zdecydowany na NEC EA244Wmi.
Ale pojawił się ten Eizo EV2450...

Monitor będzie używany w domowym biurze przede wszystkim do wielogodzinnego ślęczenia nad tłumaczeniem filmów.
ALE ma się sprawdzać lepiej niż ekran laptopa także w zastosowaniach:
a. skanowanie zdjęć z klisz negatywowych i slajodwych, korekta zdjęć itp.
b. korekta zdjęć wykonanych w w RAW,
c. montaż amatorskiego wideo HDV.

Punkty abc są wykonywane amatorsko, nie robię tego dla klientów za pieniądze, tylko dla siebie.
Ale chcę żeby wyglądało tak dobrze, jak się da i wiem czym się różni plik 16 bit od 8 bit.

Przez najbliższy rok-dwa monitor będzie podłączony do mocnego laptopa Sony Vaio z wyjściem HDMI. Nie posiadam komputera z Display Portem. Za jakiś czas będzie komputer stacjonarny z DP.

Doradźcie, czy słusznie skłaniam się do NEC EA244Wmi?
Czy podłączenie przez HDMI nie będzie problemem przy rozdzielczości natywnej tego monitora 1920×1200?
Wolę taką rozdzielczość niż 1920×1080, ale jeżeli przez HDMI mają być problemy, to wtedy decydowałbym się na 1920×1080.
Druga sprawa, że EA244WMi jest monitorem z przed kilku lat. A taki EV2450 to nowość, więc może jednak nie ma co brać "starca", mimo większej rozdzielczości w tej samej cenie, tylko trzeba brać monitor, który jest współczesny i przez to bardziej na przyszłość? Nie jestem typem, który wymienia sprzęt komputerowy, co 1,5 roku. U mnie sprzęt potrafi służyć 8 lat...

A może jeszcze jakiś inny?

Sony Vaio miewają problemy z rozdzielczościami powyżej 1920x1080 na HDMI. Spotkałem się przypadkami kiedy za chorobę nie dało się uzyskać 1920x1200. Na początek proponuję podłączyć się do jakiejkolwiek 24-ki 16x10 i sprawdzić czy w ogóle się da.

Jakościowo EIZO jest lepsze od NECa. Ta reguła dotyczy wszystkich grup cenowych i rozmiarowych.

W takim razie brać EV2450, czy może zejść z tonu z przekątną do 23 cali i napalić się na jakiś 1920×1080 w tej samej cenie, ale o lepszych parametrach dla mnie?

No dobra, w tej chwili szala przechyliła się mocniej na stronę Eizo EV2450.
Czy będę zadowolony z tego monitora w takim użyciu jak, opisałem powyżej?
Biorąc pod uwagę, że przez pierwszy rok-dwa będzie podłączony przez HDMI do laptopa VAIO z kartą GT330M.

Po pierwsze NEC EA244WMi ma niecałe 1,5 roku. Generacje monitorów EIZO i NEC starzeją się wolniej, stąd niezbyt często nowe/odświeżane modele.

EV2450/2455 powinien w zupełności wystarczać. Typowe monitory biurowe z trybem eco i czujnikiem natężenia oświetlenia oraz obecności człowieka. Z uwagi na docelowe przeznaczenie matryca ma wykończenie bardziej matowe z delikatną "kaszką". Obraz nie jet przez to zbyt klarowny, a i wygładzanie krawędzi, zwłaszcza czcionek, też nie jest idealne.
W każdym razie nie powinno to być mankamentem.

Czyli w głównym zastosowaniu oba dają radę.
Czy EV2450 będzie gorszy od EA244WMi w drugim zastosowaniu, czyli foto-wideo?
O NECu można wyczytać, że poddaje się w pewnym stopniu kalibracji sprzętowej przy pomocy oprogramowania do monitorów medycznych. O EV2450 tego nie można wyczytać.

Kalibracja sprzętowa w tej klasie pomaga tyle co umarłemu kadzidło. Natomiast EA244WMi ma paskudną skłonność do widocznego migotania. Oba konkurencyjne EIZO z serii EV nie mają takiej przypadłości.