mva.pl

Witam wszystkich, niedługo prawdopodobnie jakoś na przełomie roku 2014/2015, planuje zakup monitora w cenie do ok 2500 zł. Jako, że trochę zajmuje się obróbką zdjęć (amatorsko), głównie są to zdjęcia krajobrazu, a także zdjęcia astronomiczne, chciałbym zakupić monitor nadający się do takich zastosowań, jako że mój obecny monitor (BenQ FP91 GP) nie za bardzo się do tego nadaje ze względu na niską rozdzielczość i nie najlepsze kolory. Generalnie większość czasu spędzam przeglądając internet ok 80% czasu, trochę gier ok 10 % i obróbka zdjęć w okolicach 10%.
Rozważam zakup modeli:
Eizo CS230
Nec P232W
Nec EA274WMi
Przy czym ten ostatni kusi wysoką rozdzielczością, która z pewnością przyda się podczas obróbki zdjęć w programach graficznych.
Który z tym modeli byłby najlepszy? Monitor chce kupić raz, a porządnie, żeby posłużył mi co najmniej tyle co obecny, czyli ok 8 -9 lat

Witaj.
Miałem podobny dylemat i wybrałem Nec'a EA274WMi.
Wcześniej na biurku stał Dell. Teraz wiem co znaczy " oczojebność" i kolorowe plamy.

Mz. kupowanie dzisiaj monitora o mniejszej rozdzielczości niż 2560x1440 jest bez sensu. No chyba, że na kasę do Biedronki.

...ale Nec, to monitor wąskogamutowy i dwa poeresze, będą z pewnością lepsze jeśli chodzi o jakość. W kategorii wygoda pracy 27" wygrywa. Wcześniej miałem 24" i było dobrze, zale teraz dopiero doceniam komfort pracy na 27".

max pisze:Mz. kupowanie dzisiaj monitora o mniejszej rozdzielczości niż 2560x1440 jest bez sensu. No chyba, że na kasę do Biedronki.

Max, już nie przesadzaj:) Nie nakręcaj tej koniunktury na ">=27'' only" 24 cale ciągle to dużo, a 2x 24'' to wogóle wypas.

GrzesiekR pisze:

max pisze:Mz. kupowanie dzisiaj monitora o mniejszej rozdzielczości niż 2560x1440 jest bez sensu. No chyba, że na kasę do Biedronki.

Max, już nie przesadzaj:) Nie nakręcaj tej koniunktury na ">=27'' only" 24 cale ciągle to dużo, a 2x 24'' to wogóle wypas.

Dla kogo dużo dla tego dużo.
Mi chodzi o rozdzielczość, nie o rozmiar. A że w rozdzielczości 2560x1440 są teraz tylko monitory 27" to już inna sprawa.
Gdyby był tańszy EA244UHD 24" 3840x2160 to bym wchodził w niego.
Dla mnie teraz 2560x1440 to już trochę mało. 8-mio calowy tablet 2560x1600 czyni nieodwracalne zmiany pod czaszką. W 27" 2560x1440 zrobiła się straszna pikseloza...

max pisze:

GrzesiekR pisze:

max pisze:Mz. kupowanie dzisiaj monitora o mniejszej rozdzielczości niż 2560x1440 jest bez sensu. No chyba, że na kasę do Biedronki.

Max, już nie przesadzaj:) Nie nakręcaj tej koniunktury na ">=27'' only" 24 cale ciągle to dużo, a 2x 24'' to wogóle wypas.

Dla kogo dużo dla tego dużo.
Mi chodzi o rozdzielczość, nie o rozmiar. A że w rozdzielczości 2560x1440 są teraz tylko monitory 27" to już inna sprawa.
Gdyby był tańszy EA244UHD 24" 3840x2160 to bym wchodził w niego.
Dla mnie teraz 2560x1440 to już trochę mało. 8-mio calowy tablet 2560x1600 czyni nieodwracalne zmiany pod czaszką. W 27" 2560x1440 zrobiła się straszna pikseloza...

Ale 27 cali to nie tak wcale duzo więcej pola ekranu niż 24. Szczególnie w wysokości. Co z tego, że wyższa rozdziałka o tak dużo, skoro i tak trzeba skalowac obraz. W efekcie masz tylko nieco więcej przestrzeni roboczej i nieco większą ostrość, ale nie taką ostrość jaką oferują tablety czy smartfony. Wielkość plamki w 24 i 27 calach to ciągle ten sam rząd wielkości.

1.920 x 1.200 = 2.304.000
2.560 x 1.440 = 3.686.400
3.840 x 2.160 = 8.294.400

3.686.400 / 2.304.000 = 1.6

A zatem mamy o 60% więcej pikseli. I o tą różnicę chodzi.

8.294.400 / 3.686.400 = 2.25
8.294.400 / 2.304.000 = 3.6

GrzesiekR pisze:Co z tego, że wyższa rozdziałka o tak dużo, skoro i tak trzeba skalowac obraz.

http://www.purepc.pl/oprogramowanie/win ... lczosci_8k
To jest rozwiązanie przyszłościowe.

max pisze:1.920 x 1.200 = 2.304.000
2.560 x 1.440 = 3.686.400
3.840 x 2.160 = 8.294.400

3.686.400 / 2.304.000 = 1.6

A zatem mamy o 60% więcej pikseli. I o tą różnicę chodzi.

8.294.400 / 3.686.400 = 2.25
8.294.400 / 2.304.000 = 3.6

GrzesiekR pisze:Co z tego, że wyższa rozdziałka o tak dużo, skoro i tak trzeba skalowac obraz.

http://www.purepc.pl/oprogramowanie/win ... lczosci_8k
To jest rozwiązanie przyszłościowe.

Nie, chodzi o fizyczną wielkość ekranu. Pisałem. Chcąc uzyskać tą samą wielkość fizyczną/kątową elementów ekranowych, na 27 cali musisz je powiększać. Więc co z tego, że masz większą rozdzielczość poza zyskaniem nieco ostrosci.

Bo wielkość elementy interfejsu/czcionek nie powinna być powiązana z rozdzielczością monitora. Po patologia.

gunde svan pisze:Bo wielkość elementy interfejsu/czcionek nie powinna być powiązana z rozdzielczością monitora. Po patologia.

Problem zawsze będzie istniał ponieważ obraz na ekranie monitora jest obrazem rastrowym, czyli zbudowanym z okreslonej ilości elementów obrazu (Picture Element, tj. pixel) o określonej wielkości. Dopóki te piksele będą w monitorach dość duże jak teraz, a nie takie jak w smartfonach, skalowanie zawsze będzie niosło za sobą pewne problemy związane z pogorszeniem jakości skalowanych elementów.

Druk też jest rastrowy ale w jakiej by nie wydrukować rozdzielczości logo 10 x 10 cm, to zawsze to logo tyle będzie miało. To jest oczywiście "wina" developerów oprogramowania a nie producentów monitorów. Monitor 24cale 4K z 4 razy mniejszymi ikonami to jest kabaret.
A jak wejdą 8K to w ogóle będzie odjazd.

Już chyba z 20 lat temu słyszałem o wektorowych GUI - dawałyby się płynnie skalować do dowolnych rozdzielczości, z możliwością dopasowania elementów pod naszego widzimisia. Nie pojmuję, czemu przez dekady to się nie upowszechniło, ten raz byłoby trochę więcej roboty i potem święty spokój.

Dokładnie. Święte słowa.

Widze, ze niezły off topic się tutaj zrobił, odnośnie monitorów to z tego co wnioskuje proponujecie wziąć 27 cali, tylko pytanie, ile on różni się jakością obrazu od wymienionych 23?