mva.pl

Witam
Czeka mnie przeprowadzka i przy okazji zmiana monitora Zajmuje sie fotografia a co za tym idzie retuszem oraz okazjonalnie DTP.

Mam takie pytanie jak sobie przygotować pomieszczenie do pracy tzn jakie oświetlenie zastosować o jakiej jasność. Mam dedykowany pokoik 9m2 na to. Czy są konieczne świetlówki 5600K czy spokojnie można zastosować inne źródło światła. Jak moja lepsza połowa słyszy o świetlówkach to chce mnie pociąć Przejmuje się wystrojem domu za bardzo i twierdzi, ze to szkodliwe swiatlo do pracy No ale skoro od 0 robimy to wole sobie to w miare mozliwosci zrobic jak najbardziej pro.

Ile lx na stole do pracy/przy monitorze jest optymalne, zakładam , że pewnie musze przesłonić okno czy może kaptur na monitor wystarczy?

Co do monitora to biorę serię CX Eizo 241 lub 271 wolę wiekszy ale słyszałem ze duzo glowa sie kreci i lepiej 24 cali Kto ma zdanie na ten temat? Pracowac moge dwumonitorowo w zasadzie jak do tej pory.

Jeśli to ma być miejsce do pracy, to trzeba zrobić tak, aby się w nim dobrze pracowało. Lampy około 5000K w ilości pozwalającej na uniezależnienie się od kaprysów natury. Świetlówki graficzne to dobry wybór. Światło odpowiedniej, bardzo dobrej jakości, łatwo dobrać odpowiednią ilość i tanie. Ilość światła taka, aby kartka na stole miała podobną jasność jak kartka na monitorze. Idealnie jest 70W w świetlówkach nad stanowiskiem, przy standardowej wysokości pomieszczenia 2,5m.

Wielkość monitora im większy tym lepszy.

Werwik pisze:Co do monitora to biorę serię CX Eizo 241 lub 271 wolę wiekszy ale słyszałem ze duzo glowa sie kreci i lepiej 24 cali

Proponuję 24" w ogóle nie zawracać sobie głowy. Jeśli to możliwe, to wybierać EIZO CX271, a jeśli za drogo, to nieco tańszego NEC PA272W.

Oto zeznania świadków z ostatniego okresu:
http://mva.pl/viewtopic.php?f=6&t=1948&start=180#p22565

Werwik pisze:Witam
Mam dedykowany pokoik 9m2 na to. Czy są konieczne świetlówki 5600K czy spokojnie można zastosować inne źródło światła. Jak moja lepsza połowa słyszy o świetlówkach to chce mnie pociąć .

Ciesz się ,że dostałeś jakikolwiek metraż

Cześć. Też jestem fotografem i stałem przed wyborem monitora całkiem niedawno. Miałem zajawkę na 4K, ale wyperswadowano mi to dość skutecznie. Następna była decyzja czy wybrać 24 czy 27 cali. Odpowiedź nie jest jednoznaczna i zależy od rodzaju fotografii, wybranego narzędzia i stylu pracy. Ja zajmuję się głównie portretem i fotografią ślubną. Retuszuję zdjęcia w LR i PS, przy czym często korzystam z powiększenia 1:1. Dlaczego to ma znaczenie? Na 24" monitorze obraz w powiększeniu 1:1 będzie zajmował relatywnie większy obszar, ze względu na mniejszą rozdzielczość tego monitora i mniejsze upakowanie pikseli. Na 27" jest nie tylko wyższa rozdzielczość, ale i nieco więcej pikseli na cal. W praktyce oznacza to, że pracując nad teksturami i detalem, lepiej widać na 24" niż na 27", za to na 27" widać więcej - większy obszar przy tym samym powiększeniu. Palety zajmują tyle samo pikseli, bez względu na rozdzielczość, więc na 27" zostaje więcej pikseli dla zdjęcia. Różnica nie jest aż tak dramatyczna jak w przypadku 4K, ale zauważalna.

Ja bardziej cenię wielkość obszaru roboczego, bo korygując detale w powiększeniu 1:1 nie muszę tak często przesuwać zdjęcia. Nie bez znaczenia jest też możliwość w miarę wygodnego porównywania zdjęć wyświetlonych obok siebie (portrety ładnie się mieszczą, choć tu akurat 4K sprawdza się o niebo lepiej, wyświetlając całe zdjęcia w natywnej rozdzielczości - bez skalowania). W tym przypadku więcej pikseli = lepiej. Zdecydowałem się na 27" również dlatego, że zdążyłem już przywyknąć do tej wielkość pracując na iMacu 27" i zmianę z 27 na 24 cali odczułbym jako pogorszenie warunków pracy. W rozdzielczości 2560x1440 spokojnie można otworzyć sobie dwa programy wykorzystując połowę ekranu dla każdego z nich, nawet przeglądanie stron internetowych jest przyjemniejsze, choć faktycznie jeśli siedzi się bliżej monitora to głowa trochę lata

Najlepiej przetestować i porównać samemu. Mi to pomogło w wyborze i pozwoliło uniknąć dysonansu pozakupowego, bo wiem że wybrałem najlepszy monitor do moich potrzeb. Polecam.

PS: jeśli budżet Ci na to pozwoli, to jest jeszcze jeden wariant, który uznałbym za optymalny - dwa monitory 24" jeden to 4K do prac powiedzmy biurowych oraz do podglądu zdjęć w całej okazałośći NEC MultiSync EA244UHD, a drugi NEC lub EIZO szerokogamutowy do retuszu - pracy nad detalem i kolorami. W LR jest tryb pracy dwumonitorowej. Wypróbowałem to podłączając monitor do iMaca, ale powiem szczerze, że 2 monitory 27" na biurku to już za wiele. Poza tym mój iMac to ten starszy model (nie Retina 5K) więc nie odczułem jakiejś dużej różnicy pracując w ten sposób i bardziej mnie wkurzało kręcenie głową i problemy z tabletem (używam Wacoma, mapowanego na jeden tylko monitor), niż mi to usprawniło pracę. Trochę lepiej spisuje się photoshop, bo tam można sobie na jednym monitorze wrzucić palety i obszar roboczy, a na drugim zrobić podgląd całości. Pracuje się wtedy na jednym monitorze, a na drugi jedynie zerka, oceniając postępy. Z resztą napisałeś, że używasz 2 monitorów, więc pewnie wiesz o co chodzi

Dzięki cenna wypowiedź Też używam Wacoma Mki. W PH mam palety na 1 monitorze a pracuje na drugim. Ciekawy pomysł, z zakupem 24 do retuszu jedynie a 4K do codziennych zastosowań Mam ochotę na 4K ale pro do fotografii to nie mój budżet. W takim rozwiązaniu by faktycznie można było rozważyć

Tom01 pisze:Jeśli to ma być miejsce do pracy, to trzeba zrobić tak, aby się w nim dobrze pracowało. Lampy około 5000K w ilości pozwalającej na uniezależnienie się od kaprysów natury. Świetlówki graficzne to dobry wybór. Światło odpowiedniej, bardzo dobrej jakości, łatwo dobrać odpowiednią ilość i tanie. Ilość światła taka, aby kartka na stole miała podobną jasność jak kartka na monitorze. Idealnie jest 70W w świetlówkach nad stanowiskiem, przy standardowej wysokości pomieszczenia 2,5m.

Wielkość monitora im większy tym lepszy.

Czy oprawę powinno się umieścić nad stanowiskiem - pomiędzy monitorem, a krzesłem czy np. nad stanowiskiem - na równo z monitorem bądź za nim?

Trzeba zrobić tak, żeby z jednej strony światło nie świeciło bezpośrednio w oczy, z drugiej tak, aby nie odbijało się od monitora i nie powodowało flary na ekranie.
Ja bym dał nad monitorem, niece głębiej, ale po warunkiem, że go nie będziesz widział. Jeśli pomieszczenie jest wysokie to dalej, jak niskie to bliżej siebie.

max pisze:Trzeba zrobić tak, żeby z jednej strony światło nie świeciło bezpośrednio w oczy, z drugiej tak, aby nie odbijało się od monitora i nie powodowało flary na ekranie.
Ja bym dał nad monitorem, niece głębiej, ale po warunkiem, że go nie będziesz widział. Jeśli pomieszczenie jest wysokie to dalej, jak niskie to bliżej siebie.

Pomieszczenie ma 240cm wysokości. No nic, będę w takim razie kombinował.
Jeśli chodzi o wybór oprawy, powinienem szukać jakiejś konkretnej optyki? Raster krzyżowy? Wyskopolerowany odbłyśnik fasetonowany? Wyskopolerowana optyka podwójnie paraboliczna?
Wstępnie myślałem o takiej http://www.ecat.lighting.philips.pl/l/o ... 589412_eu/ ; nada się?

Jak najbardziej oprawa rastrowa. Kształt odbłyśnika nie ma większego znaczenia ani producent lampy.

Odkopię trochę temat.
Czy są może jakieś lampy biurkowe do podłużnych świetlówek? Niestety wynajmuję mieszkanie i nie mam możliwości zamontowania lampy na suficie, a chciałbym użyć takich świetlówek które mają ok RA100, żeby móc ocenić wydruk w razie potrzeby. Postawiłbym ją wtedy na szafie koło biurka, i skierował na biurko. Najlepiej coś w tym stylu: http://elektron.waw.pl/272-thickbox_def ... -stolu.jpg .. ew może macie pomysł na jakąś samoróbke? Może coś przerobić tak żeby to zamontować?

Z takich samoróbek czasami więcej szkód, niż pożytku. A dobrą świetlówkę ciężko utrafić w odpowiednim rozmiarze.

Tutaj przydałoby się coś takiego >> GrafiLite Mode

Też chodzę i szukam odpowiedniej lampy na świetlówkę. Ciężko jest znaleźć na T8, więcej jest na t4.Do oceny odbitek biorę pod uwagę tylko świetlówkę JUST, a oni już nie produkuję małych t4, znowu t8 są dość wielkie.Pudlox daj znać co wymyśliłeś

Bez przesady, dobra samoróba nie musi być zła od seryjnej a może być nawet lepsza. Od oprawy nie ma co stawiać wielkich wymagań. Ma nie mieć klosza, ma się zmieścić typowa świetlówka T8 (60, 120 lub 150cm) i dobrze by było jakby statecznik był elektroniczny. Kwestie mechaniczne i estetyczne są w zasadzie dowolne.

Ja robię np taką lampę:



Jest już prawie gotowy prototyp w wersji 18W i 36W.

i to jest to co szukam , czy to jest kupne, czy DIY. Wygląda dość zgrabnie.

Będzie normalnie oferowane do sprzedaży, ale do uruchomienia produkcji jeszcze trochę...

a czy są już znane "widełki cenowe"?

Na pewno będzie droższa od zabawek tego typu:
https://monitory.mastiff.pl/oswietlenie/ ... ilite.html
https://monitory.mastiff.pl/oswietlenie/ ... -mode.html

Ja nie szukam lampki tylko do porównywania wydruków. Chce oświetlić całe stanowisko tak, żeby barwa światła była odpowiednia. Do samych wydruków mała lampka nie zda egzaminu, bo planuję zakup Epsona SC-P800 i wydruki A2, więc potrzeba czegoś większego. Myślę nad ramieniem z profili aluminiowych do których będzie przymocowana taka oprawa: http://www.leroymerlin.pl/oswietlenie/t ... l1186.html .. Ona chyba nie waży dużo i jakoś się to utrzyma... Ew. jak to nie wypali to jakie świetlówki na E27 polecacie do oświetlenia stanowiska (myślę o czym ok 4x20W)?

Świetlówki "fotograficzne" na E27 kompletnie nie nadają się do oświetlania miejsca pracy. One są konstruowane z myślą o tym, aby układ balansu bieli w aparacie miał łatwiejsze życie. Pomieszczenie oświetlone takimi lampami to trupiania. Ponadto są bardzo wyżyłowane energetycznie, przez co mało trwałe i drogie.