Wymiana s1931 do Fotografi i 10bit
: 21 sierpnia 2015, 13:58 - pt
Witam
Niestety przyszła wymian monitora Eizo S1931i tu staje nad dylematem, ostatnio został wymieniony też komp zatem i karta grafiki z serii fire pro czyli możliwość puszczenia 30bitów po DP 1.2. Obecnie po przejrzeniu wszystkiego mam już mętlik obecna matryca VA sprawdzała się świetnie jeśli chodzi o czerń dlatego staruszek się ostał tak długo.
Ogólnie poruszam się w przestrzeni sRGB ( web/flash oraz ze względu, że z takiej przestrzeni korzysta naświetlarka - nie było potrzeby zmiany). Jednak jak wiadomo człowiekowi apetyt rośnie i chce się rozwijać. Zastanawiam się nad przejściem na wyższy stopień. Karta obsługuje więcej niż standard 8bit, dodatkowo zdjęcia wykonywane są często w mieszanym świetle i na granicy przepaleń i mocnego kontrastu (szczegóły bieli i czerni). Ważny jest dla mnie kolor skóry, więc potrzebuje monitora który spełni te wymagania. Jak na obecną chwilę EIZO wystarczał i wolałbym pozostać w tej marce. Nie chciałbym też stracić na czerni z matrycy VA na rzecz matrycy IPS. Najlepszym wyborem wygląda na to że byłby cs230 (czujnik na utrzymanie pierwszej kalibracji) lecz tu mam mieszane uczucia odnośne matrycy 6bit (karta może więcej) i boje się srebrzenia dla tego typu matrycy. Czy monitor szrokogamutowy (i praca w AdobRGB) wraz z ćwierćfalówka dla moich zastosowań będzie lepszy i pozwoli więcej wyciągnąć ze zdjęć (tylko czy opłacalny). Maksimum finansowe (i tak już spore) to cx241, jednakże zastanawiam mnie czerń (w porównaniu do s1931) i kwestia matrycy jakiej jednak użyto czy to IPS czy PLS (nie ma jasnych informacji). Obecnie trwa przebudowa też miejsca obróbki (oświetlenia) czy mocniejsze światło zniweluje wady IPSa. Tak z innej beczki zastanawia mnie jaka temp barwna światła w pomieszczeniu do obróbki foto w praktyce sprawdza się najlepiej. Za wszelkie rady i sugestię będę wdzięczny.
Niestety przyszła wymian monitora Eizo S1931i tu staje nad dylematem, ostatnio został wymieniony też komp zatem i karta grafiki z serii fire pro czyli możliwość puszczenia 30bitów po DP 1.2. Obecnie po przejrzeniu wszystkiego mam już mętlik obecna matryca VA sprawdzała się świetnie jeśli chodzi o czerń dlatego staruszek się ostał tak długo.
Ogólnie poruszam się w przestrzeni sRGB ( web/flash oraz ze względu, że z takiej przestrzeni korzysta naświetlarka - nie było potrzeby zmiany). Jednak jak wiadomo człowiekowi apetyt rośnie i chce się rozwijać. Zastanawiam się nad przejściem na wyższy stopień. Karta obsługuje więcej niż standard 8bit, dodatkowo zdjęcia wykonywane są często w mieszanym świetle i na granicy przepaleń i mocnego kontrastu (szczegóły bieli i czerni). Ważny jest dla mnie kolor skóry, więc potrzebuje monitora który spełni te wymagania. Jak na obecną chwilę EIZO wystarczał i wolałbym pozostać w tej marce. Nie chciałbym też stracić na czerni z matrycy VA na rzecz matrycy IPS. Najlepszym wyborem wygląda na to że byłby cs230 (czujnik na utrzymanie pierwszej kalibracji) lecz tu mam mieszane uczucia odnośne matrycy 6bit (karta może więcej) i boje się srebrzenia dla tego typu matrycy. Czy monitor szrokogamutowy (i praca w AdobRGB) wraz z ćwierćfalówka dla moich zastosowań będzie lepszy i pozwoli więcej wyciągnąć ze zdjęć (tylko czy opłacalny). Maksimum finansowe (i tak już spore) to cx241, jednakże zastanawiam mnie czerń (w porównaniu do s1931) i kwestia matrycy jakiej jednak użyto czy to IPS czy PLS (nie ma jasnych informacji). Obecnie trwa przebudowa też miejsca obróbki (oświetlenia) czy mocniejsze światło zniweluje wady IPSa. Tak z innej beczki zastanawia mnie jaka temp barwna światła w pomieszczeniu do obróbki foto w praktyce sprawdza się najlepiej. Za wszelkie rady i sugestię będę wdzięczny.