mva.pl

Witam.
Szukam jakiegoś ekonomicznego rozwiązania do drukowania w podróży. Pierwsza myśl to termosublimacyjna drukarka Canon Selphy, ale kilku innych producentów też oferuje suchy druk. Czy macie może jakieś z tym doświadczenia? Wiem, że jeśli chodzi o jakość reprodukcji kolorów, to nie powala, ale nie o wierność tu chodzi lecz dostępność wydruku na miejscu, gdzie robię zdjęcia. Nie bez znaczenia jest również prędkość druku i wielkość wydruków - 10x15cm to ideał jak dla mnie. Czy to się w ogóle do czegoś nadaje czy lepiej sobie odpuścić?

PS: w planach mam drukowanie zdjęć na ślubach, najczęściej mocno nasyconych i raczej o dużej ilości detali w cieniach, jak np: to tutaj: https://500px.com/photo/122452507/first ... -mac-pixel

Selfiok jest optymalny, nie widziałem nic sensowniejszego. Jakość jest jak na subli całkiem znośna.

Epson też wchodzi do gry z czymś nowym, ale cena będzie chyba mniej zachęcająca. Polaroid ma kieszonkową plujkę, ale format znów za mały. Podobną drukarkę ma Fuji.
Dla 10x15cm i niedrogo chyba na razie CP-910..

Dzięki za odpowiedź. Skusiłem się i pewnie dziś zamówię. Kupuje się papier razem z folią w zestawie, więc efekty powinny być powtarzalne. Przewidywalny jest też koszt druku (niezależnie czy low key czy high materiału zawsze schodzi tyle samo). Czy trzeba to kalibrować czy można zaufać fabrycznym profilom?

Na to pytanie sam możesz sobie odpowiedzieć - pyknij próbki i zobacz czy jakość jest wystarczająca (mz. jest, choć da się nieco lepiej - każda subli jest ciut inna, więc indywidualny profil nieco pomaga).

Dzieki za odpowiedzi. CP-910 od paru dni rozgrzewa folie na moim biurku i produkuje sliczne wydruki. Mialem sporo obaw, bo naczytalem sie o plaskich kolorach i slabej rozpietosci tonalnej, szczegolnie dokuczliwej w cieniach. Rozwialem jednak ostatecznie wszelkie obawy, kiedy wydukowalem na probe zdjecie slubne Kongijskiej pary (ona ma skore o kolorze czekolady, on troche ciemniejszy), ktorzy byli byli ubrani na jasno. Nawet sfotografowanie ich bylo wyzwaniem. Zachowanie detali skory i wlosow w cieniach, a z drugiej strony jego garnitur w kolorze kosci sloniowej i biala koszula oraz jej biala suknia i welon, to spore wyzwanie, nie tylko dla drukarki, ale i aparatu. Tu testowy plik: https://500px.com/photo/122452311/vanin ... -mac-pixel
Prawdopodobnie Canon znaczaco usprawnil technologie druku termosublimacyjnego od czasu pierwszych drukarek selphie. Rezultat przewyzsza oczekiwania.

Czytam od dawna, piszę pierwszy raz, więc witam wszystkich.
Poszukuje drukarki do druku fot na imprezach. Do tej pory używałem atramentowego epsona L800 - drukuje, klienci zadowoleni, ale to koniec zalet.
Druk nawet na satynach jest jeszcze przez dłuższy czas lepki, prędkość wydruku odbitki nieakceptowalna, ta drukarka nie jest stworzona do tego typu pracy, więc obawiam się że pewnego dnia powie dość, a ja będę świecił oczami przed klientem.
Chciałbym poznać Wasze opinie na temat drukarek termosublimacyjnych, z tego co zdążyłem się zorientować to w grę wchodzą tylko drukarki DNP, a tak naprawdę, to właściwie dwa modele RX1 lub DS620.
Parametry znam, nawet kilka odbitek widziałem, ale najbardziej zależy mi na opiniach ludzi którzy mieli jakąś styczność z tymi urządzeniami.
O RX1 jest wiele opinii dotyczących masakry jakie robi z odcieniem skóry, nie wiem czy dotyczy to też DS620, albo może ta technologia tak ma?
Jakie są realne różnice pomiędzy drukarkami jeżeli chodzi o jakość druku, czyli czy warto dopłacać do 620?
Z tego co widziałem, na czerwonym forum to Pan Marcin, nawet robił profil dla RX1, czyli można mieć nadzieję że da się jakość około przyzwoitego laba da się uzyskać?

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady, wskazówki i przemyślenia.

-

RX1 ma fatalne profile fabryczne rąbiące światła i powodujące buraczenie skóry. Po oprofilowaniu jest akceptowalnie - większy gamut niż z labu, trochę gorsza tonalność i neutralność.
DNP620 jest znacznie lepsza z pudła, ogólnie ma też nieco lepszą jakość.

Bardzo dziękuję za odpowiedź, która dla mnie wyczerpuje temat.
Trzeba będzie dołożyć do 620

Czy DNP620 ma w pudle jakiś zestaw startowy (papier+barwnik) czy na dzień dobry trzeba wydać sporo kasy i dokupić to oddzielnie?

W komplecie nie ma zestawu startowego.

Tom01 pisze:W komplecie nie ma zestawu startowego.

Dzięki, tak myślałem - Canon Selphy też wymagał dokupienia materiałów eksploatacyjnych, tylko że tu jest drożej.