Strona 1 z 3
Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 21:11 - wt
autor: 1979
Od kilku chwil pracuje na ww. monitorze. Póki co bardzo mała wiedza o zarządzaniu kolorem.
Dlatego mam kilka pytań.
- zakładam że np. Internet powinno się przeglądać w trybie sRGB. Problem polega na tym że wszystko co oglądam w tym trybie wygląda słabo, najczęściej wchodzi w zieleń.
Nawet strony fotografów którzy kalibrują, czy największe światowe nazwiska (im pewnie też ktoś to ogarnia). Wszystkie te zdjęcia wyglądają dobrze gdy przełączę monitor na tryb Adobe RGB.
Trudno mi uwierzyć że wszyscy, których strony przeglądali wrzucili takie zdjęcia. Jak powinno to być ?
- edytując w PS zdjęcie, jedno w wersji Adobe RGB, drugie w sRGB, patrząc na nie z poziomu PS, nie widać różnicy a przecież powinna być? Różnica jest tylko przy Proof Colors.
Przestrzeń robocza Adobe RGB, w systemie podpięty profil skalibrowanego monitora. Czy na czas "obróbki" monitor powinien być w trybie Adobe RGB ? Wynik zawsze wypuszczam w sRGB.
Będę wdzięczny z pomoc, jest to mocno irytujące.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 21:31 - wt
autor: Tom01
- Do przeglądania materiałów w internecie proponuję zaprzyjaźnić się z Firefoxem. To jedyna przeglądarka z konfigurowalnym modułem zarządzania barwą. To ważne, bo wielu ludzi publikuje zdjęcia nie przypisując do nich profili. Ponadto czasem skrypty galerii wycinają profile. Dzięki odpowiedniej konfiguracji FF, program samoczynnie interpretuje materiały bez profili jako sRGB.
- Zielony zafarb bierze się z specyficznej właściwości Pańskich oczu i widma GBr Pana monitora. Tego typu podświetlenie często powoduje defekty widzenia. Podatnych jest nawet kilka procent populacji.
- Różnica między zdjęciem wyświetlanym w przestrzeni AdobeRGB i sRGB będzie widoczna pod warunkiem, że zdjęcie zawiera walory barwne z przestrzeni poza sRGB. Może Pan rzucić okiem na obrazek testowy:
https://monitory.mastiff.pl/temp/Atkinson.jpg [8MB]
Powinien Pan zobaczyć wyraźny spadek nasycenia zieleni po włączeniu próby koloru do sRGB.
- Skalibrowany monitor w czasie pracy powinien być w trybie CAL.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 21:58 - wt
autor: 1979
Właściwie używam tylko Fire Fox-a, choć bez żadnej ingerencji w niego.
Z poziomu przeglądarki widzę wyraźny spadek zieleni i czerwieni.
Natomiast z poziomu Ps ta różnica jest dużo mniejsza. Tj. porównując zdjęcia adobeRGB i skonwertowane do sRGB. Nie zmieniając trybu w monitorze.
Nasuwają się kolejne pytania:
- Jaki tryb monitora do edycji zdjęć ? Czy również CAL ?
- Jeżeli tak to do czego mogę użyć tryby sRGB\Adobe RGB ?
- Moje zdjęcia opublikowane w Internecie również mają zielony zafarb (na nowym monitorze)
Korygując to na poziomie edycji i oglądają te zdjęcia na laptopie, tablecie itp. są zdecydowanie zbyt czerwone.
- Jak z tego wybrnąć ? Dopasowując zdjęcia tak żeby wyglądały dobrze na moim monitorze w przeglądarce, skazuję większość, a w zasadzie wszystkich do których kieruje moje zdjęcia na zbyt czerwone kolory.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:08 - wt
autor: Tom01
- W FF proszę otworzyć "adres": about:config, odnaleźć klucz "gfx.color_management.mode" i przestawić na 1. Identycznie między PS i FF będzie dopiero po poprawnej kalibracji sprzętu i ustawieniu oprogramowania. Póki co, jeśli monitor nie jest skalibrowany, proponuję zarzucić tryb szerokiego gamutu i przestawić wszytko na sRGB. Nie będzie miał Pan niekontrolowanych rozjazdów w czerwień.
- Monitor skalibrowany zawsze ma być w trybie CAL.
- Korektę widmową trzeba, jak mówiłem, należy wykonać. Monitor ma taką możliwość, ale sam Pan tego nie zrobi.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:28 - wt
autor: 1979
Dziękuje za informację.
Fajnie że FF ma taką funkcję ale zakładam że większość osób, które będą oglądały moje zdjęcia nie grzebie w przeglądarce,
nie mam też pewności jakiej przeglądarki używają.
W odniesieniu do mojego poprzedniego wpisu, pisał Pan że również widzi moje zdjęcia w zieleni.
Więc korygując to tak żebym ja i Pan widział zdjęcia poprawnie, większość będzie widziała je zbyt czerwone.
To jest chyba największy problem. Niestety nie wiem jak z tego wybrnąć.
"zarzucić tryb szerokiego gamutu" - czyli przełączyć monitor w tryb Adobe RGB ?
"przestawić wszytko na sRGB" - czyli przestrzeń robocza w Ps na Srgb, nie bardzo rozumie to połączenie.
Rozumiem że kalibracja jest niezbędna. Jednak na tym forum oraz w wielu testach czytałem że taki monitor wyjęty z pudełka
tylko nie znacznie różni się od wzorca.
Czy to, oraz późniejsza kalibracja rozwiąże problem, o którym piszę wyżej ? Tj. jakakolwiek symulacja tego co zobaczą inni w swojej przeglądarce.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:39 - wt
autor: Tom01
Nie chodzi o to jak ludzie widzą. Chodzi o to jak Pan widzi i trzeba aby widział Pan dobrze, produkował materiał poprawnie, bez błędów powodowanych przez sprzęt/soft. Ludzie Pana materiały będą oglądali na najrozmaitszym sprzęcie, głównie rozregulowanym badziewiu. Proszę jednak pamiętać, że oni są do niego przyzwyczajeni i jeśli typowy laptop daje super zimną kolorystykę, to adaptacja chromatyczna w mózgu "Kowalskiego" bierze na nią poprawkę. Pan nie musi się przejmować aby przygotować materiał pod jego zaniebieszczonego laptopa.
Ręka Pani Młodej nie ma zafarbu wynikającego ze znanego defektu widzenia, ale jest ewidentnie zielona. Podobnie jak deski za nią. Zielone jak choroba. Moim zdaniem jest to błąd przygotowania, kiedy mógł Pan nie widzieć co naprawdę dzieje się w zdjęciu.
Najprostsza recepta: Monitor guzik Mode na sRGB. Przestrzeń robocza w PS na sRGB. Eksport w wywoływarce RAW na sRGB. Profil monitora w systemie na sRGB. W ten sposób przetrwa Pan do kalibracji całego systemu, która umożliwi Panu pracę w szerokim gamucie.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:48 - wt
autor: 1979
Dla mnie równie ważne jest to jak zobaczą moje zdjęcia potencjalni klienci na "normalnych" ekranach.
Zdjęcie o którym mówimy jest wyświetlane wyświetlane mniej więcej poprawnie na moim laptopie,
telefonie czy tablecie. Czyli u potencjalnego klienta.
Po zrobieniu testu tj. skorygowaniu zdjęcia tak żebym ja widział zgodnie z oczekiwaniami a następnie wyświetleniu na trzech takich "normalnych" ekranach - jest czerwono.
Obawiam się że kalibracja tego nie rozwiąże.
Nie mogę sobie pozwolić na stwierdzenie że u mnie jest dobrze bo mam wypasiony i skalibrowany monitor a reszta niech się martwi.
Czy ten problem można rozwiązać ?
Pozwoliłem sobie wysłać w PM, link do tego testu.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:53 - wt
autor: Tom01
Nie przewidzi Pan jak ludzie będą widzieć Pana zdjęcia. To niemożliwe. Chyba, że wszystkim zafunduje Pan takie same monitory. Przede wszystkim zdjęcie ma być poprawne, wówczas wyświetli się względnie dobrze u największej liczby odbiorców. Pana "wypasiony" monitor ma być narzędziem pozwalającym na stwierdzenie czy naprawdę materiał jest poprawny, nie ma błędów przygotowania.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 22:58 - wt
autor: max
1979 pisze:Dla mnie równie ważne jest to jak zobaczą moje zdjęcia potencjalni klienci na "normalnych" ekranach.
To może CS230?
Ma matrycę, jaką ma 99% populacji (laptopy, tablety, monitory): podświetlenie W-LED, 6bit+2FRC. Tylko elektronika sterująca i wysterowanie lepsze.
Podświetlenie GB-r LED, czy Br-G LED, potrafi być wredne i wymaga specjalnego oraz umiejętnego traktowania (kalibracji w razie potrzeby). Jest po prostu dość mocno metameryczne.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 23:00 - wt
autor: 1979
Chyba już na to za późno
W między czasie sprawdziłem jak to wygląda u dwóch sąsiadów, łacznie oglądałem "test" na 10 urządzeniach.
Wszędzie jest czerwono.
Rozumie że tak będzie i nie ma rozwiązania.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 03 listopada 2015, 23:09 - wt
autor: Tom01
Jeśli sprawdzał Pan zdjęcie, które mi Pan pokazał, to ono JEST zaczerwienione, więc nic dziwnego, że ludzie to widzą. O ile "zielone" zdjęcie jest z błędem to "czerwone" tak samo, tylko bardziej widać. Musi Pan uzmysłowić sobie, że trzeba zdjęcie przygotować tak, aby NA PEWNO miało optymalną kolorytstykę. Aby być tego pewnym, potrzebny Panu wiarygodne wyświetlanie, aby NA PEWNO wiedział Pan co jest w pliku na dysku.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 10:24 - śr
autor: 1979
Ok, widzę się się nie dogadamy. Nadajemy na zupełnie innych falach. Pana zdaniem jest zaczerwienione i to jak zawsze w takiej sytuacji subiektywna opinia.
Moim zdaniem po zmianach jest ok, po to je zrobiłem
Tylko na wszystkim innym niż mój monitor jest zaczerwienione. Możemy tak przez miesiąc.
Pytanie było proste czy kalibracja to zmieni, zadane trzy razy. Niestety nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi.
Myślę że wyjście z założenia, u mnie jest ok a na innych gównianych ekranach to już nie mój problem jest nie do przyjęcia.
Z takim podejściem nie można wykonywać usług dla osób indywidualnych. Albo założyć że są debilami i nic nie zobaczą.
Ja tak nie zakładam.
Tak czy inaczej dziękuje za pomoc.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 10:32 - śr
autor: Tom01
To nie jest subiektywna opinia, to zdjęcie jest czerwone. Oglądam jak ono wygląda naprawdę na dość wiarygodnym sprzęcie. Jeśli u Pana wygląda w porządku, to znaczy, że monitor nie wyświetla wiarygodnie.
Celem kalibracji jest właśnie osiągnięcie maksimum wiarygodności. Czyli jeśli zdjęcie jest czerwone, szczególnie twarz Pana Młodego wygląda jak poparzona, to Pan powinien to u siebie widzieć. Nie może być sytuacji, że widzi Pan dobrze, a na szeregu innych ekranów jest czerwona twarz. Nawet jeśli te inne są niskiej klasy, to jeśli trend się powtarza, to jasne, że coś nie tak.
Założenie "u mnie jest ok" jest prawdziwe i pożądane pod warunkiem, że "u mnie", na ekranie jest pokazane jak naprawdę wygląda zdjęcie. Skóra ma mieć odcień skóry, nie może być nienaturalnie zaczerwieniona czy zazieleniona. Faktycznie nie możemy się porozumieć. Nie wiem dla czego neguje Pan fakt, że materiał trzeba oddać poprawny, bez defektów. W pośredni sposób zapewnia Pan wówczas kontrolowane wyświetlanie na ekranach laptopów i innych przypadkowych sprzętów. Oczywiście nie wszyscy zobaczą zdjęcie tak jak to Pan zaplanował, ale u większości będzie w miarę ok. Jeśli jednak niechcący wypuści Pan zdjęcie z zieloną ręką, to u nikogo nie będzie wyglądało na naturalną skórę.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 11:04 - śr
autor: 1979
"neguje Pan fakt, że materiał trzeba oddać poprawny, bez defektów" - przepraszam ale to bzdura, nie mam pojęcia skąd te wnioski. To oczywista oczywistość.
Tak na marginesie zastanawiam się skąd ta opinia że fotograf powinien znać się na zarządzaniu kolorem ? Najlepsi fotografowie, mam na myśli całkowity światowy top,
nigdy nie siedzieli w małych ciasnych pomieszczeniach maczając odbitki w utrwalaczu. Dziś jest podobnie Annie Leibovitz itp. nie martwią się o profile itp.
Mylimy zawód fotografa z grafikiem i retuszerem. Nikt nie może znać się na wszystkim. Oczywiście Ci mali muszą robić wszystko sami. Niestety w tej dziedzinie
technika nie nadąża za potrzebami i moim zdanie to wszytko jest nazbyt i niepotrzebnie skomplikowane. Ciągle na poziomie negatywu
Według wielu opinii na tym oraz innych forach. Monitor tego typu wyjęty z pudełka tylko nie znacznie różni się od ustawień referencyjnych. Dlatego tak uparcie pytam czy to kwestia kalibracji.
Być może mam wadę wzroku, która pojawiła się po zmianie monitora
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 11:34 - śr
autor: Tom01
No właśnie. Skoro więc mamy ustalone, że materiał ma być poprawny, to jednocześnie determinuje, że nie będzie korygowany/zniekształcany pod dewiacje różnych sprzętów klienckich. Skóra ma być skóra, biel ma być biel a szarość szarością. Jak to będzie u "Kowalskiego" to nie nasz problem. Jeśli materiał jest ok, to "Kowalski" nawet na sinym laptopie z biedronki zobaczy go jako-tako dobrze.
Fotograf który robi wszystko sam, musi się znać na zarządzaniu kolorem. Cytując klasyka, to jest oczywista oczywistość. Przez analogię do ciemni, jeśli samemu wywołuje się zdjęcia to trzeba znać proces. W ciemni cyfrowej jest tak samo, tylko zamiast powiększalnika jest monitor a zamiast chemii profile. Chyba, że Pan się skupi na pracy z aparatem i tematem fotograficznym, a techniką wywołania i przeniesienia na media zajmie się ktoś inny. Wówczas racja, może Pan sobie pozwolić na komfort nie zawracania sobie głowy profilami i monitorami. Grafik czy retuszer oczywiście tak samo potrzebuje wiarygodnego wyświetlania i kontrolowanego toru obróbki obrazu. Na temat "światowego topu": Przecież ich zdjęcia są jednak na papierze, więc skoro sami nie siedzieli w ciemni, to zrobił za nich ktoś inny! W praktyce, często jest to cały zespół, a za finalny wygląd zdjęć odpowiada profesjonalna agencja. Oczywiście są też jednoosobowi ludzie-orkiestra, np "nasz" Tomasz Tomaszewski. Niech Pan go zagadnie na czym i jak pracuje. Zapewniam, że nie na byle jakim, nieskalibrowanym sprzęcie i przypadkowo poustawianym oprogramowaniu. Oczywiście, nie wymagam od nikogo ani od Pana doktoryzowania się z tematu. Musi Pan sobie jednak zdawać sprawę, że aby skręcić dwie rzeczy śrubą z nakrętką 13-tką, musi Pan mieć klucz 13-tkę. Nie 12-tkę ani 17-tkę. I kręcić w prawo. Podstawy są niezbędne w każdej dziedzinie za którą samodzielnie się zabieramy. Śruba wymaga klucza pasującego do łba, zdjęcie do internetu wymaga profili i toru pasującego i internetowego standardu. Zdjęcie samo się dobrze nie wywoła, tak jak śruba sama się nie skręci. Co najwyżej śruba sama może się odkręcić psując połączenie, analogicznie jak zdjęcia zostawione na pastwę niekontrolowanych warunków i działań mogą zmienić się w niepożądany sposób. Vide zielona ręka / czerwona twarz.
Monitor wyjęty z pudełka świeci przypadkowo. Skąd pomysł o "ustawieniach referencyjnych"? Nie ma czegoś takiego. Nie wierzy Pan? Proszę przejść się do sklepu z monitorami. Na półce stoi kilkadziesiąt ekranów i każdy świeci inaczej. Inna sprawa, że nawet gdyby ustawić ekran "referencyjnie" to referencja jest inna do różnych zastosowań oraz światła gdzie pracuje każda sztuka monitora. W fabryce przecież tego nie przewidzą ani nie ustawią.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 12:43 - śr
autor: max
Ja jestem łoś. Nie znam się na zarządzaniu kolorem. Jak to łoś.
Dla takiego łosia jak ja wymyślono standard sRGB. Jeden, prosty, niezmienny, niedający się popsuć standard. Nawet przez łosia.
Standard dla łosia, czyli dla mnie, jak i innych łosi siedzących przed łosiowymi urządzeniami wyświetlającymi (laptopy, tablety, komórki, all_in_one, phablety, cośtam konwertowalne) zapewnia, że wszystkie łosie, posiadające wyświetlacz zgodny z łosiowym standardem, widzą mniej więcej to samo. Łosiowy standard sRGB jest wszechobecnym i jedynie słusznym standardem w Internecie.
Żeby pracować na poziomie profesjonalnym, z profesjonalnym sprzętem, trzeba być profesjonalistą w tej dziedzinie. A to trudne, bo wymaga nauki, wiedzy, doświadczenia, czasu.
Pytanie, czy w Twoim przypadku nakład pracy, czasu, pieniędzy, nauki, zdobywania doświadczenia itd. jest tego wart. Jeśli zdjęcie ma być poprawnie wyświetlane u Klienta, to znaczy, że będzie wyświetlał go łoś, taki jak ja. A dla łosia przewidziano akapit pierwszy. Może więc nie warto pchać się na siłę w szeroki gamut, AdobeRGB, podświetlenie GB-r LED posiadające silne cechy metameryczne (tzn. biel takiego wyświetlacza, nawet po dość dokładnym skalibrowaniu, może być odbierana jako czerwonawa, żółtawa, zielonawa, niebieskawa). Na dodatek okiełznanie takiego podświetlenia wymaga bardzo zaawansowanej, i przez to drogiej, aparatury i elektroniki wspomagającej: czujniki wbudowane w monitor, kalibratory, precyzyjna elektronika sterująca, dokładne i drogie ustawianie i kalibrowanie sprzętu w fabryce. Proszę zwrócić uwagę, że monitor GB-r LED, bez tej całej otoczki (vide EA304WMi), po krótkim czasie od kalibracji, lub po zmianie mocy podświetlenia, robi co chce. Nade wszystko jednak potrzebuje wiedzy, jak z tym ustrojstwem się obchodzić. A tego taki łoś jak ja nie potrafi.
Dobry monitor sRGB ma podświetlenie, które ze swojej natury, natywnie, posiada parametry bardzo zbliżone do sRGB. Po to go wymyślono. Nawet taki łoś jak ja, gdy wyjmie to ustrojstro z pudła, ustawi sRGB i niczego innego nie popsuje, to będzie widział dość dokładnie to co trzeba.
Może nie warto więc namawiać każdego (w 99% łosia) na kupowanie profesjonalnego sprzętu. Jak widać to często źródło problemów i nieporozumień.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 22:26 - śr
autor: 1979
Kolejne pytanie, będę wdzięczny za pomoc
Szukałem dość długo, staram się nie iść na łatwiznę.
W jakim "Mode" monitora, mam na myśli menu monitora:
1-custom
2-paper
3-Adobe-RGB
4-sRGB
5-Cal1
Powinno się wykonać kalibrację a w jakim następnie pracować ?
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 22:28 - śr
autor: Tom01
Dopóki nie będzie kalibracji - sRGB.
Kiedy będzie kalibracja, system sam ustawi monitor w - CAL.
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 22:36 - śr
autor: 1979
Bezpośrednio w czasie trwania kalibracji ma być sRGB i następnie z automatu sam się przestawi na Cal1? Potem już tego nie zmieniać ? Dobrze rozumiem ?
Zakładam że domyślny tryb Photography: 5500k, 100cm/m2 nie są najszczęśliwsze.
Czy to poprawne ustawienia CN w opcji "create new target" ?
Gamut - Monitor Native (jaka będzie wtedy przestrzeń?)
80 cm/m2
D65 czyli 6500
urządzenie i1 Display Pro, w obecnym świetle zmierzony punkt bieli przy świetle żarowym przekracza skalę CN
Re: Eizo CX241 Lamerskie pytania
: 04 listopada 2015, 22:42 - śr
autor: Tom01
Nieistotne co będzie przed kalibracją. ColorNavigator samoczynnie przełączy właściwy tryb.
Parametry kalibracji przy fotografii najczęściej wykorzystywane: 6500K, jaskrawość w zakresie 60-120nitów. Gamut zależnie od przyjętej koncepcji. NIE NALEŻY mierzyć oświetlenia!