Strona 1 z 2

Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 02 grudnia 2015, 20:14 - śr
autor: Smartman
Witam
Aktualnie kupiłem Samsunga s24e390hl, mam jeszcze 5 dni do oddania jak mi się nie spodoba.
Dziennie siedzę max.2,5-3,5h, głownie przeglądarka,strony, i system, wirtualne maszyny. Głównie zależy mi na tym aby nie męczyć wzroku.
Wiem że ten Samsung ma Flicker free i kolory 6bit + frc(dithering).
-Mam wrażenie suchych oczu, i nie wiem czy to jest spowodowane nagłą zmianą rozmiaru z 15" na 24" ?
-Plamka ma 0.271mm , jest odpowiednia
Skalowanie DPI mam na 125%
Samsung ma matryce PLS, słyszałem że niektóre AMVA/VA mają 8bit kolory i nie mają ditheringu(frc) , to prawda?

Po obejrzeniu tego troche się zniechęciłem do eizo
http://www.mva.pl/viewtopic.php?f=26&t=726


Więc czy jest sens zmieniać teraz monitor, czy lepiej się dostosować z 1,5-2 lata do dużych monitorów i w międzyczasie uzbierać pieniądze na coś lepszego ?
Pozdrawiam

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 03:15 - pn
autor: Alamar
Smartman pisze: Samsung ma matryce PLS, słyszałem że niektóre AMVA/VA mają 8bit kolory i nie mają ditheringu(frc) , to prawda?...

Więc czy jest sens zmieniać teraz monitor, czy lepiej się dostosować z 1,5-2 lata do dużych monitorów i w międzyczasie uzbierać pieniądze na coś lepszego ?
Pozdrawiam
Oczywiscie to prawda, 8bit* i wiecej. Ale rowniez sa PLS ktore maja 8bit i wiecej bez ditheringu.
Co do monitora to ci nie doradze bo sam mam problem, ale nie zawsze nowsze jest lepsze. I moge poradzic aby nie zwracaj uwagi na marketing tylko na realna jakosc obrazu. Najlepiej powinno byc jak wreszcie monopol fatalnego lcd zginie i masowo bedzie produkowana inna technologia w miejsce lcd.

ps- *to wiecej bit i tak nie obsluguja zwyczajne karty graficzne, dzis tylko specjalistyczne zdaje sie.
ps2- nawet foris FG2421 VA dla graczy ktory ma zdecydowanie slabe kolory ma 10bitow w parametrach.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 12:45 - pn
autor: Smartman
Ja zostaje z 3 lata przy Samsungu s24e390, a na studiach za 3 lata, kupie może jakieś Eizo.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 18:46 - pn
autor: Tom01
1. Pański monitor absolutnie nie jest "Flicker Free". W ogóle nie ma czegoś takiego, to marketingowa ściema.
2. Wrażenie suchych oczu wynika m.in. z dużej jaskrawości, nieprawidłowej gammy. Monitory tego typu są męczące z definicji, bowiem celem ich życia jest brylowanie na wystawie w sklepie. Nikogo kompletnie nie interesuje jakość obrazu.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 19:01 - pn
autor: czuk
Tom01 pisze:1. Pański monitor absolutnie nie jest "Flicker Free". W ogóle nie ma czegoś takiego, to marketingowa ściema.
Panie Tom01 ,a co nie jest ściemą,Max pomocy ty byłeś zawsze obiektywny.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 19:08 - pn
autor: Tom01
Konkretne parametry techniczne nie są ściemą. Natomiast jeśli ktoś zaczyna nimi manipulować to jest ściema.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 19:13 - pn
autor: czuk
Tom01 pisze: Natomiast jeśli ktoś zaczyna nimi manipulować to jest ściema.
Co dzisiaj się Pan urodził. :)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 19:25 - pn
autor: Smartman
No zgodzę się że nie jest to najwyższa półka jak Eizo. Ale czy od razu trzeba dyskryminować Samsunga albo benq? roziberałeś np. te świeże modele? Czy jakieś stare modele z przed kilku lat? Bo mówienie że to jest bubel i bez uzasadnienia nie ma najmniejszego sensu ;)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 19:44 - pn
autor: czuk
W tym co napisałeś jest dużo prawdy,ja bym raczej chciał zatonąć w objęciach Eizo ,Nec..,niż Samsunga czy LG.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 20:11 - pn
autor: czuk
Smartman pisze:No zgodzę się że nie jest to najwyższa półka jak Eizo. Ale czy od razu trzeba dyskryminować Samsunga albo benq? roziberałeś np. te świeże modele? Czy jakieś stare modele z przed kilku lat? Bo mówienie że to jest bubel i bez uzasadnienia nie ma najmniejszego sensu ;)
Powiem Ci tak ,oczy masz jedne dbaj o nie , mi się kiedyś też wydawało ,że to stwierdzenie jest dziwne. :)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 20:23 - pn
autor: Smartman
Dlatego za 2 lata myślę o zmianie na eizo, gdyż na razie mam pierwszy duży (24") monitor.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 20:44 - pn
autor: max
czuk pisze:
Tom01 pisze:1. Pański monitor absolutnie nie jest "Flicker Free". W ogóle nie ma czegoś takiego, to marketingowa ściema.
Panie Tom01 ,a co nie jest ściemą,Max pomocy ty byłeś zawsze obiektywny.
Tom01 pisze:1. Pański monitor absolutnie nie jest "Flicker Free". W ogóle nie ma czegoś takiego, to marketingowa ściema.
2. Wrażenie suchych oczu wynika m.in. z dużej jaskrawości, nieprawidłowej gammy. Monitory tego typu są męczące z definicji, bowiem celem ich życia jest brylowanie na wystawie w sklepie. Nikogo kompletnie nie interesuje jakość obrazu.
Spróbuję zrobić co się da. ;)

Tytułowy monitor ma być do tekstu. Przy oglądaniu tekstu, czarnego na białym lub odwrotnie gamma nie ma żadnego znaczenia. Czarny 0 i biały 255 są wyświetlane zawsze jednakowo niezależnie od gammy ponieważ znajdują się na skrajach. Gamma mówi o tym z jaką intensywnością zmienia się czerń w biel, jak się zmienia szarość. Na biel i czerń nie ma jednak żadnego wpływu. Twierdzenie więć, że przy wyświetlaniu tekstu źródłem problemów jest niewłaściwa gamma nie jest prawdą.

Obrazek

Tu mamy garść informacji o tym monitorze:

https://pcmonitors.info/reviews/samsung-s24e390hl/

Po pierwsze proszę ustawić jasność na 15% co powinno odpowiadać ok. 60cd/m2.

"Teściarze" zarzekają się, że nie ma PWM. Ponieważ po prostu najprawdopodobniej nie udało im się go wykryć, można uznać, że monitor jest "Flicker Free", choć przyznaję, że nie jest to dowòd niepodwarzalny. Najpewniej PWM działa tak szybko, że nie daje szans na wykrycie np. 20kHz.

Proszę spróbować ustawić gammę tak jak w tym teście, gdy uzyskali 2.2. Są pewne niewielkie szanse, że u Ciebie też się poprawi.

Proszę ustawić monitor jak w teście, aby uzyskać temperaturę bieli 6498K.

Najważniejsze to zmniejszyć jasność świecenia na 15% i zapalić wszystkie lampy w pokoju i przy biurku. Warto też w miarę dokładnie przetłumaczyć sobie test i ustawić tego Samsunga w jego oparciu tak, aby uzyskać:
* jasność ok. 60cd/m2 (Brightness 15%)
* gammę 2.2 (trzeba poczytać w jakim trybie)
* temperaturę bieli 6500K (też trzeba poczytać w jakim trybie, żeby zgrać to z gammą 2.2).

Voilà. ;)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 21:08 - pn
autor: Tom01
Smartman pisze:Ale czy od razu trzeba dyskryminować Samsunga albo benq? roziberałeś np. te świeże modele? Czy jakieś stare modele z przed kilku lat? Bo mówienie że to jest bubel i bez uzasadnienia nie ma najmniejszego sensu ;)
Co ciekawe, modele masowe sprzed 5-10 lat były lepiej zrobione niż dzisiejsze.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 21:28 - pn
autor: Smartman
Ustawie sobie tego Samsunga jak napisał @max, jak mówiłem wcześniej po jakimś czasie zmienie na lepszy monitor.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 21:59 - pn
autor: max
Tom01 pisze:Co ciekawe, modele masowe sprzed 5-10 lat były lepiej zrobione niż dzisiejsze.
Nie do końca się zgodzę.

Kiedyś monitory były droższe. Dziś są tańsze. Za tą samą cenę co kiedyś można kupić monitory jeszcze lepsze.

Kiedyś nie było szans, aby w tym segmencie uświadczyć matrycę IPS/PLS. Królowały TN. Dziś do wyboru: IPS/PLS lub MVA.

Za czasów podświetlenia CCFL dominowały bardzo jaskrawe podświetlenia. Nie dało ich się wystarczająco przyciemnić z przyczyn obiektywnych (ustanie zjawiska kataforezy poniżej 1/4 mocy maksymalnej). Dziś podświetlenie diodowe wespół z PWM o bardzo wysokiej częstotliwości, pozwala zjechać z jasnością podświetlenia praktycznie do 0. W modelach CCFL często było to 150cd/m2, czyli co najmniej 3x za dużo. A, jak Pan przyznaje, jest to główna przyczyna dolegliwości monitorowych.

Może i miały więcej flaków, ale to raczej z przyczyn mniejszej integracji elektroniki. Dziś nie potrzeba inwertera dla świetlòwek.

Kiedyś nie było szans, aby PWM działał z częstotliwościami sięgającymi kilkudziesięciu tysięcy Herców, co eliminuje całkowicie migotanie, czy jakiekolwiek efekty stroboskopowe. Ongiś PWM działał z częstotliwościami 200-300Hz, a więc 100x wolniej. Co prawda CCFL miały większą bezwładność, ale efekt stroboskopowy i tak występował.

Natomiast kwestię odpowiedniej regulacji jasności, gammy, temperatury, da się ogarnąć przy odrobinie wysiłku. Przyznaję, trzeba do tego nieco rozeznania w temacie, ale od czego jest to forum. Chyba nie po to, żeby zawsze polecać EIZO? :twisted:

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 22:09 - pn
autor: Tom01
max pisze:Nie do końca się zgodzę.
Jakoś nie widzę podstaw. ;)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 21 grudnia 2015, 23:08 - pn
autor: max
Ale babol! "Niepodważalny", a nie "niepodwarzalny". :oops:

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 22 grudnia 2015, 00:10 - wt
autor: czuk
max pisze:Ale babol! "Niepodważalny", a nie "niepodwarzalny". :oops:
Max pilnuj się, ręka Tom01 nie zna litości. ;)

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 22 grudnia 2015, 07:04 - wt
autor: Smartman
Proszę się nie kłócić :D , jak mówiłem ustawie sobie Samsumga, a po dwóch latach kupie jakieś eizo, teraz chce się przyzwyczaić do dużych monitorów.

Re: Monitor do tekstu/stron, dobry dla oczu

: 22 grudnia 2015, 09:39 - wt
autor: Tom01
Nikt się nie kłóci. Max jednak zbyt gloryfikuje współczesną technikę, nie zauważając, że sięga się po nią nader często aby monitory były "atrakcyjne" a nie dobre. W "starych" monitorach nikt nie słyszał o:

- Migotaniu podświetlenia.
- Silnym metameryzmie spowodowanym widmem LED.
- Plamach na ekranie.
- Wyciekaniu światła przy krawędziach.
- Waleniu po oczach 350 kandelami.

Owszem, regulacja jaskrawości była znacznie gorsza, ale monitory nie były tak agresywne. Szczerze mówiąc, jakbym miał wybierać siedzieć przed przedwiecznym Samsungiem 193P, jakimś starym DELLem czy współczesnym super-mega-wypaśnonym "ledem" to wolałbym starsze.