mva.pl

13 stycznia widzimy się w auli krakowskiej ASP na premierze nowego Canona iPF Pro-1000!!!
http://canonpro1000.com

Trochę mojego trucia nt. nowej PRO-1000

https://www.youtube.com/watch?v=h7L-XWRsGTU

Jak oceniasz Pro-1000 vs SC-P800?

Jakość w obu przypadkach jest - mówiąc eufemistycznie - wystarczająca
Atutem PRO-1000 jest nieistnienie problemu przytkanych dysz, brak konieczności zmian tuszy czarnego matowego z błyszczącym, podciśnieniowe prowadzenie gwarantujące bezproblemową obsługę najgrubszych podłoży artystycznych, Chroma Optimizer niwelujący różnicę połysku partii niezadrukowanych i zadrukowanych, poprawiający gamut (i bez tego nieco większy niż w przypadku P800), kontrastowość i odporność nadruku, wyższa szybkość, wbudowany spektrodensytometr do autokalibracji.

Większość dla mnie pomijalna mając P800, ale o co chodzi z autokalibracją? Chodzi o utrzymanie fabrycznych kalibracji czy możliwość kalibracji innych papierów niż Canon?

Chyba było na filmie.. przywrócenie parametrów fabrycznych.

Czornyj pisze:Jakość w obu przypadkach jest - mówiąc eufemistycznie - wystarczająca
Atutem PRO-1000 jest nieistnienie problemu przytkanych dysz, brak konieczności zmian tuszy czarnego matowego z błyszczącym, podciśnieniowe prowadzenie gwarantujące bezproblemową obsługę najgrubszych podłoży artystycznych, Chroma Optimizer niwelujący różnicę połysku partii niezadrukowanych i zadrukowanych, poprawiający gamut (i bez tego nieco większy niż w przypadku P800), kontrastowość i odporność nadruku, wyższa szybkość, wbudowany spektrodensytometr do autokalibracji.

To robi wrażenie. A jakie są wady, tudzież jakie zalety Epsona w porównaniu do tego Canona. Ponoć niższe modele Canona potrafiły porysować papier, domyślam się że nowemu to się już nie zdarza, skoro ma ten podciśnieniowy bajer .
Epson potaniał ostatnio i mogę taniej kupić P-800 drukującego z roli niż Canona, więc jest pokusa. Canon też potanieje pewnie z czasem, bo w tej chwili to ich flagowy model, więc ma i cenę odpowiednią. Nie mam ciśnienia, mogę poczekać jeśli warto.

Taaa.. tyle, że do P800 trzeba dokupić uchwyt do roli za tysiaka.

NocnyJastrzab pisze:Taaa.. tyle, że do P800 trzeba dokupić uchwyt do roli za tysiaka.

OK, nie wiem czy mówimy o tym samym, ale Epson z Media Carriage Roll kosztuje teraz £996 (wcześniej £1170) zaś Canon £1199. Drukarka P-800 bez roli zniknęła z listy, wiec trudno mi powiedzieć ile może oficjalnie kosztować. Na amazonie chodzi po £880 (tam zwykle taniej jest niż w sklepie, ale jakby nie patrzeć to ponad £300 różnicy w stosunku do Canona).

Drukowanie z roli na SC-P800 jest opcjonalne i wymaga dokupienia uchwytu. To, że są zestawy to inna kwestia. Podajnik jest osobnym produktem, który trzeba samemu zamontować.
W Polsce SC-P800 kosztuje koło 5000 zł + ok. 1000 zł uchwyt.

Niebawem spodziewana jest pierwsza dostawa iPF PRO-1000, cena całkiem rozsądna:
http://www.centrumpapieru.pl/produkt,dr ... ,9522.html

Z tego co czytałem, to IPF Pro-1000 ma być pierwszą z nowej linii ploterów. Czy już coś wiadomo o następcach serii IPF 6400/8400 ?

Tak, wchodzą bardzo niebawem - mam obiecane rozdziewiczenie pierwszej PRO-4000 jaka zacznie brudzić papier na ziemiach polskich. Właśnie wczoraj byłem w tajnej kwaterze głównej Canon PL i knuliśmy plany PRO kampanii wrześniowej Plotery - podobnie jak PRO-1000 - będą świetne, ekonomiczne, bardziej kompaktowe i wygodne w obsłudze (m.in. opcjonalny podajnik na dwie rolki), Canon odwalił kawał naprawdę dobrej roboty.

Canon PRO-1000 stoi już na moim biurku. Biurko specjalnie na tą okazję kupiłem i zmontowałem, przedłużając długo wyczekiwany moment unboxingu. Drukarka jest dość ciężka i bardzo dobrze zabezpieczona - chciałem ją "odbezpieczyć" już w miejscu docelowym, więc warto było poczekać. Tu pewna uwaga, lepiej niż stół sprawdzi się biurko z zabudowanym tyłem, lub niski stolik albo szafka - coś stabilnego, bo drukarka ma spory moment pędu, wprawiający w ruch okolicę (nie jest to jednak dramat). Wrażenie z unboxingu bardzo ogólnie pozytywne, wszystko dokładnie wyjaśnione w instrukcji i do tego na interaktywnym wyświetlaczu, więc nawet melepeta, da sobie radę. Zarówno papierowa instrukcja jak i ta na wyświetlaczu dostępne są w wersji polskiej. Podsumowując pierwsze wrażenia - miłość od pierwszego wejrzenia - zakochałem się w niej jeszcze przed pierwszym wydrukiem, więc można mnie posądzać o stronniczość
W zestawie z drukarką była probka papieru Canona typu Luster w formacie A3. Miły dodatek. Na razie to tyle, więcej, jeśli natknę się na jakieś problemy lub w formie mojej laickiej recenzji kiedy już trochę podrukuję. Na razie do przetestowania mam 2 różne samplery Cansona A4 (po 9 papierów w paczce, ale tylko po jednym arkuszu każdego), 4 papiery Brilliant oraz 7 od Pinnacle w tym Matte, Gloss, and Semigloss (Lustre and Baryta). Zapowiada się miły weekend, bez względu na pogodę

Gratuluję i zazdraszczam - mógłbym się bawić protysią w nieskończoność i nie mogę już doczekać mojej proczterytysi <3

W tym samym sklepie, gdzie kupiłem Canona Pro-1000 pojawiły się właśnie dwa nowe modele Canon imagePROGRAF PRO-2000 oraz PRO-4000 (odpowiednio 24" i 44"). Nie widziałem ich jeszcze, na razie tylko w newsletterze, ale to mi dało pewne ukojenie Dlaczego? Już wyjaśniam...
Ja wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i że na większej drukarce, która umożliwia drukowanie z roli, mógłbym na przykład na płótnie drukować. Poza tym jest ona bardziej ekonomiczna (atramenty: 160ml/330ml/700ml) i generalnie wypas, ale zauważyłem jak znacząco cena skaluje się wraz z wielkością. Przy czym róznica między drukarką A3 i A2 była jeszcze do pokonania, zaś model iPF Pro2000 jest dokładnie 4 razy droższy od mniejszego modelu 17". To daje mi właśnie spokój sumienia (gasi dysonanse), bo gdy kupowałem mogel iPF Pro-1000, większe drukarki były już zapowiedziane i zastanawiałem się czy nie warto poczekać. Dziś wiem, że mimo wszystko warto było kupić A2, bo cena większego modelu nie znajduje u mnie uzasadnienia. Wystarczy mi "mała", sexowna, biurkowa 17"... a canvas zawsze mogę outsourceować (klient zapłaci).
Inna sprawa, to mam wrażenie, że Canon wysunął się na prowadzenie...

To na Pro-1000 nie wydrukujesz na płótnie? Zdziwiłbym się gdyby się nie dało. Rolka do tego nie jest potrzebna.
Ja na 3880 spokojnie drukuję na różnych płótnach.

Pewnie da się wydrukować na płótnie, ale ja traktuje to medium jako ucieczkę do przodu, kiedy klient chce duży format, a ja wiem, że pikseli może zabraknąć
Wszystko do A3 włącznie spokojnie drukuję na papierze i bez kompleksów nawet jeśli zdarzy się jakieś przekadrowanie w postprodukcji.
Większe formaty na płótnie, którego tekstura ukrywa drobne niedoskonałości czy niższą rozdzielczość.
Niedługo pewnie przesiądę się na aparat 30MPix, to może będzie z czym poszaleć nawet w A2.

Ja spokojnie drukuję z 6D na A2. Kwestia optyki i obróbki, i sa jeszcze takie wynalazki jak Qimage.
Płótno to bardzo ciekawe medium, zwłaszcza, że teraz pojawia się coraz więcej rodzajów, splotów, wykończeń.