Drugi monitor jako główny: programowanie, trochę grafiki
: 05 marca 2016, 22:24 - sob
Cześć,
Mam problem z wyborem, nic nowego na tym forum. Postarałem się odrobić pracę domową i teraz mam do Was tylko prośbę o pomoc w wyborze. Jak na wstępie: zajmuję się głównie programowaniem, czyli patrzenie godzinami na literki oraz efekty ich pracy. Czasem trochę grafiki, gdy jest taka potrzeba. Od 9 lat pracuję na Eizo S2411W i jestem z niego bardzo zadowolony. Brakuje mi jednak powierzchni roboczej, stąd pomysł kupna nowego monitora, który przejmie rolę głównego, a obecny stanie obok.
Jeśli chodzi o budżet, to znam wartość dobrego monitora i jestem skłonny za niego zapłacić, to w końcu wydatek na lata. Skreślam jedynie modele przeznaczone typowo dla grafików jak np. seria Eizo CG, gdyż nie wykorzystam ich możliwości nawet w części.
Dodam też, że jestem wyjątkowo czuły na wszelkie migotania, czy piszczenie. Widzę "pływanie", które muszę innym pokazywać palcem i do tego na wzorzystym tle, które potęguje efekt.
Na tę chwilę rozważam CS240, EA275UHD i ew. CS270.
Co ogólnie myślicie o pomyśle postawienia nowego monitora LED obok wysłużonego monitora CCFL (ponad 20 tys. godzin na liczniku)?
Co myślicie o pomyśle postawienia obok siebie 24" i 27", do tego ze skrajnie różnymi rozdzielczościami w przypadku NEC-a? Czy Windows 8.1 sobie poradzi z różnymi DPI na obu monitorach? Co na to karta graficzna, wystarczy jedna?
Czy może powinienem spojrzeć na jeszcze inny monitor? Czekać na EA245WMi / EA275WMi?
Mam problem z wyborem, nic nowego na tym forum. Postarałem się odrobić pracę domową i teraz mam do Was tylko prośbę o pomoc w wyborze. Jak na wstępie: zajmuję się głównie programowaniem, czyli patrzenie godzinami na literki oraz efekty ich pracy. Czasem trochę grafiki, gdy jest taka potrzeba. Od 9 lat pracuję na Eizo S2411W i jestem z niego bardzo zadowolony. Brakuje mi jednak powierzchni roboczej, stąd pomysł kupna nowego monitora, który przejmie rolę głównego, a obecny stanie obok.
Jeśli chodzi o budżet, to znam wartość dobrego monitora i jestem skłonny za niego zapłacić, to w końcu wydatek na lata. Skreślam jedynie modele przeznaczone typowo dla grafików jak np. seria Eizo CG, gdyż nie wykorzystam ich możliwości nawet w części.
Dodam też, że jestem wyjątkowo czuły na wszelkie migotania, czy piszczenie. Widzę "pływanie", które muszę innym pokazywać palcem i do tego na wzorzystym tle, które potęguje efekt.
Na tę chwilę rozważam CS240, EA275UHD i ew. CS270.
- CS240: ta sama wielkość co obecny monitor, podświetlenie GB-r, bardzo dobry monitor graficzny jak za tę cenę, na moje potrzeby aż za dobry; niestety brak informacji o częstotliwości pracy PWM
- EA275UHD: rozważam pójście w stronę wysokiej rozdzielczości, by razem ze skalowaniem 175% mieć wysoką jakość czcionek; słabe PWM - boję się tego, że będę widzieć opisywane w różnych źródłach migotanie; nie testowałem jeszcze skalowania interfejsu programów, z których korzystam na co dzień
- CS270: w sumie to CS240, tylko daje więcej miejsca do pracy
Co ogólnie myślicie o pomyśle postawienia nowego monitora LED obok wysłużonego monitora CCFL (ponad 20 tys. godzin na liczniku)?
Co myślicie o pomyśle postawienia obok siebie 24" i 27", do tego ze skrajnie różnymi rozdzielczościami w przypadku NEC-a? Czy Windows 8.1 sobie poradzi z różnymi DPI na obu monitorach? Co na to karta graficzna, wystarczy jedna?
Czy może powinienem spojrzeć na jeszcze inny monitor? Czekać na EA245WMi / EA275WMi?