CG241W - problem przy starcie systemu - brak sygnału.
: 15 kwietnia 2016, 01:03 - pt
Witam,
Mam bardzo poważny problem ze swoim EIZO CG241W. Po krótce opisując wszystko było w porządku do czasu kiedy zamiast EIZO podpiąłem stary monitor Samsunga. Od tamtej pory:
-EIZO wyświetla zawartość do momentu ładowania windowsa.
-Po załadowaniu windowsa (zanim pojawi się ekran logowania) EIZO traci sygnał.
-Należy odpiąć i ponownie wpiąć monitor przez DVI - wtedy obraz się pojawia.
Jest to dosyć męczące za każdym uruchomieniem komputera wyciągać i wpinać DVI z tyłu monitora...
Co próbowałem:
-Przeinstalować sterowniki graficzne
-Ustawić rozdzielczość 1024x768 i bootować
-Na linuxie (live CD) wszystko ładnie śmiga.
-W windowsowym trybie awaryjnym bez sterowników też jest OK.
-Zmieniłem płytę główną wraz z dyskiem operacyjnym, a więc jest "czysta" instalacja systemu i... nadal to samo.
EIZO jest sparowany z kartą graficzną nVidii GTX 980. Sam nie wiem gdzie szukać winnego, czy to GPU, czy monitor i jak ugryźć ten problem? Czytałem coś na temat EDID monitorów, ale nie za bardzo widzę, gdzie leży błąd...
Mam bardzo poważny problem ze swoim EIZO CG241W. Po krótce opisując wszystko było w porządku do czasu kiedy zamiast EIZO podpiąłem stary monitor Samsunga. Od tamtej pory:
-EIZO wyświetla zawartość do momentu ładowania windowsa.
-Po załadowaniu windowsa (zanim pojawi się ekran logowania) EIZO traci sygnał.
-Należy odpiąć i ponownie wpiąć monitor przez DVI - wtedy obraz się pojawia.
Jest to dosyć męczące za każdym uruchomieniem komputera wyciągać i wpinać DVI z tyłu monitora...
Co próbowałem:
-Przeinstalować sterowniki graficzne
-Ustawić rozdzielczość 1024x768 i bootować
-Na linuxie (live CD) wszystko ładnie śmiga.
-W windowsowym trybie awaryjnym bez sterowników też jest OK.
-Zmieniłem płytę główną wraz z dyskiem operacyjnym, a więc jest "czysta" instalacja systemu i... nadal to samo.
EIZO jest sparowany z kartą graficzną nVidii GTX 980. Sam nie wiem gdzie szukać winnego, czy to GPU, czy monitor i jak ugryźć ten problem? Czytałem coś na temat EDID monitorów, ale nie za bardzo widzę, gdzie leży błąd...