mva.pl

Cześć,

Czy jest jakaś alternatywa dla NEC Multisync PA271W jeśli chodzi o kolor korekcję filmów reklamowych oraz grafiki ? (mocno pokręcone, nasycone kolory).

Nie zależy mi aby po wydrukowaniu obraz na monitorze odpowiadał 1:1 wydrukowi, ale jednak zależy mi na tym aby monitor przy kolor korekcji dobrze pokazywał kolory oraz czernie/biele. Czy moglibyście poradzić jakąś tańszą alternatywę? Czy jednak warto zainwestować 1000zl i pracować na PA271W?

Dzięki

PA271W za 1000zł? Czego w nim brakuje? Matrycy? Zasilacza?

niestety nie mogę edytować poprzedniego posta żeby napisać jaśniej.

Pisząc "zainwestować 1000zł" chodzi mi oczywiście o to czy warto dopłacić ~1000zł do PA271W jeśli polecilibyście mi monitor tańszy o około 1000zł. Zależy mi na relacji jakość/cena.

Nie zajmuję się profesjonalną obróbką zdjęć ani przygotowaniem do druku.

NEC PA271W to monitor od ok. 3 lat nieprodukowany, stąd założyłem, że za 1000zł to jakiś rozbebeszona używka. Podświetlony jest świetlówkami CCFL. Ja wolałbym zdecydowanie PA272W na podświetleniu GB-r LED. Sam taki mam i długo czekałem na pojawienie się następcy PA271W w postaci PA272W. Nowy jest równiejszy, ma zdecydowanie szerszy zakres regulacji i ma mniej ziarnistą powłokę.

A alternatywa? Jest, ale jeszcze droższa: EIZO CX271 (z filtrem OCF).

Dzięki za pomoc, tak jak pisałem nie zajmuję się przygotowaniem materiału do druku ani profesjonalną kolor korekcja do filmu więc jeśli znacie monitor tańszy o około 1500zł to proszę o informację.

To jeszcze EIZO CX241, ale mniejszy i o mniejszej rozdzielczości: 24" 1920x1200. Też ma OCF.

Jeszcze tańsze to już tylko kalibrowalne sprzętowo wysokiej klasy monitory biurowe: NEC EA275WMi.

Do filmu zdecydowanie polecam EIZO serii CX. Mają konfigurowaną dynamikę 0-255/16-236, przestawianie kodowanie, próbkowanie. To bardzo tania alternatywa dla profesjonalnych monitorów telewizyjnych. Do tego panel z tzw "ćwierćfalówką", dzięki czemu jest lepszy podgląd jak materiał będzie wyglądał na telewizorach, które mają różne matryce, często xVA.

Dzięki za pomoc, cały czas zastanawiam się 27 vs 24 cale, wiem że rozdzielczość 1920x1200 to jak na te czasu bardzo mało, dodatkowo monitor wymieniam raz na około 5 lat więc za 2 lata taka rozdzielczość może mnie bardzo irytować.

Szkoda że EIZO 271 nie są przecenione ale o czymś to świadczy. Rozdzielczość ma znaczenie jeśli chodzi o komfort pacy. Na razie jestem za NEC PA272W, obecnie pracuję na NEC multisync 20WGX pro i bardzo go sobie chwalę.

PA272W skądinąd jest to bardzo dobry monitor, ale NIE JEST w żaden sposób dostosowany do wymagań TV ani filmu. Już CS270 jest od niego lepszy w tej materii i do tego tańszy.

Nie zastanawiałbym się tak długo gdyby eizo CX/CS 27 cali były w promocji. Mam też możliwość kupienia stosunkowo tanio EIZO CX270.

CO znaczy stosunkowo tanio? I od kogo? Jeśli w dobrym stanie to pewnie warto. CX271 miał znaczną podwyżkę. Wcześniej można go było kupić ok. 5200-5500 zł. Teraz sugerowana cena to 6150 zł, ale większość sklepów ma niższą cenę.

3000zł od znajomego. Nie wiem jak on wypada w porównaniu do 271 jeśli chodzi o pracę z video/filmem

CX270 i PA271W to dość podobne monitory. Mają (chyba) tą samą matrycę WG-CCFL, a więc szerokogamutową, z podświetleniem świetlówkami. Wadą tego typu podświetlenia jest dość niski zakres regulacji jasności. PA271W ma odblokowane nieco większe możliwości regulacyjno-kalibracyjne. Ale ogólna specyfika odbioru obrazu powinna być bardzo podobna.

Ciekawy wątek. Długi, ale obfitujący w "zwroty akcji":
http://mva.pl/viewtopic.php?f=4&t=1411&hilit=CX270+PA

Jutro jadę obejrzeć używane eizo CX 270, ma przepracowane 2000 godzin i gwarancję 4 lata. Mogę go kupić 1000zł taniej od CX241.

Na co zwrócić uwagę przy oglądaniu?

Przede wszystkim sprawdź licznik i jakość wyświetlanego obrazu. W tym pomogą CI dostępne tu narzędzia w dziale Kalibracja. Podstawa to gradient szarość i rzeźnik (gamma). No i ważna biel: temperatura barwowa i czy nie ma jakiś plam.

NocnyJastrzab pisze:W tym pomogą CI dostępne tu narzędzia w dziale Kalibracja. Podstawa to gradient szarość i rzeźnik (gamma). No i ważna biel: temperatura barwowa...

Moim zdaniem ważny jest stan techniczny monitora, a nie jakość jego wyregulowania lub kalibracji. Najlepiej sprawdzać na fabrycznym sRGB, bo wtedy jest najmniejsze prawdopodobieństwo nieprawidłowego wyświetlania.

Bzdura. Co ma tryb wyświetlania do stanu monitora? Owszem, dany tryb może lepiej lub gorzej się prezentować pod względem dokładności wyświetlania. Natomiast stan wyregulowania może świadczyć o tym, jak monitor był używany. Jak parametry będą rozjechane to będzie to od razu widoczne, z tym, że na każdym trybie troszeczkę inaczej.

[quote="NocnyJastrzab"]Bzdura. Co ma tryb wyświetlania do stanu monitora? /quote]Bo z biegiem czasu jego parametry się pogarszają?

To oczywiste, że się pogarszają. I będą tak samo gorsze w każdym trybie, a nie tylko w jednym. Chyba, że pracuje w skalibrowanym. Wtedy degradacja jest dużo wolniejsza.

NocnyJastrzab pisze:To oczywiste, że się pogarszają. I będą tak samo gorsze w każdym trybie, a nie tylko w jednym. Chyba, że pracuje w skalibrowanym. Wtedy degradacja jest dużo wolniejsza.

Po szkołach nie jestem..,ale zrozumiałem,że kalibracja monitora trzeba /powinna być przeprowadzona przynajmniej raz do roku..jeżeli to ma mieć jakikolwiek sens..