Strona 1 z 1

Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 06 maja 2011, 22:12 - pt
autor: inq
Od tygodnia poszukuję nowego monitora do obróbki foto i okazjonalnie video. Fotografią zajmuję się amatorsko, ale mam już dość spore doświadczenie i jak na amatora spore wymagania odnośnie jakości zdjęć. Jednak drukuję zdjęcia okazjonalnie i tylko nieliczne (głównie na Durst Lambda), poza tym preferuję fotografię czarno-białą lub o niewielkim nasyceniu barw. Ponieważ poza obróbką własnych zdjęć i od czasu do czasu jakiegoś materiału video, monitora używałbym też w dużej mierze do serfowania w sieci (oglądanie galerii internetowych i filmów na vimeo) w pierwszej kolejności rozglądałem się za jakimś modelem bez poszerzonego gamutu. Zresztą z uwagi na rodzaj fotografii, które wykonuję, poszerzony gamut i tutaj raczej mi się nie przyda.

Dodam jeszcze, że dotąd używałem do powyższych celów wyłącznie monitora CRT (Sony G420), który już raczej powinien przejść na emeryturę, choć nadal dzielnie mi służy. Nie posiadam też żadnego kalibratora, ale teraz zamierzam go kupić. Od pewnego czasu nosiłem się z zamiarem zakupu, ale wolałem wstrzymać się z tym do czasu, aż zmienię monitor. Jestem zainteresowany monitorem 24 cale (1920 x 1200). Cena zestawu monitor plus kalibrator: do ok. 9-9,5 tys. zł (choć jeśli udałoby się zmieścić w 5-6 tys., to oczywiście byłoby świetnie).

Zorientowałem się, że aktualnie jedyny przyzwoity model do obróbki zdjęć, który nie ma poszerzonego gamutu, to Nec 2490 WUXI2. Cena atrakcyjna, dodatkowo do kalibracji sprzętowej wystarczyłby chyba kolorymetr plus niedrogie oprogramowanie z USA (SpectraView II). Chciałem go już zamówić, ale trafiłem na to forum, przeczytałem krótką recenzję p. Tomasza i straciłem zapał do tego modelu. Monitora będę używać w domu w różnych warunkach oświetleniowych, również w nocy przy słabym oświetleniu bocznym. Słaba czerń mogłaby więc okazać się sporą niedogodnością.

Co więc pozostaje - chyba tylko jakiś model z poszerzonym gamutem :( . Co więcej być może raczej coś z matrycą S-PVA (chyba, że jakiś monitor z matrycą IPS daje czerń, którą będzie można zaakceptować). Jeśli gamut musi być poszerzony, to chciałbym, żeby monitor dawał możliwość wyświetlania barw zbliżonych do standardowego sRGB na poziomie sprzętowym albo poprzez kalibrację sprzętową, albo jakiś w miarę dobry tryb sRGB, albo poprzez jakieś sprytne ustawienia w menu, np. zmniejszenie nasycenia barw etc. - tak aby obraz w aplikacjach, które nie obsługują profili, był w miarę normalny (tzn. bez landrynkowatych kolorów, z neutralnymi szarościami w całym zakresie i o w miarę normalnych kolorach - to jest to, co teraz daje mi mój CRT). Na potrzeby Photoshopa i tak przeprowadziłbym kalibrację programową lub sprzętową. Rozważam więc następujące opcje:
1. Eizo S2433W + Colormunki Photo - 5,5 tys. zł
2. Eizo FX2431W + Colormunki Photo - 6,5 tys. zł
3. Nec PA241W + SpectraviewII z kalibratorem Neca (zestaw z USA) - 5,4 tys. zł
4. Nec PA241W + Spectraview II + Colormunki Photo - 5,8 tys. zł
5. Nec Spectraview PA241W + kalibrator Neca (z USA) - 8,2 tys. zł
6. Nec Spectraview PA241W + Colormunki Photo - 8,6 tys. zł
7. Eizo CG241W + Colormunki Photo - 8,6 tys. zł

I to chyba wszystkie możliwości. Wpisałem PA241W z matrycą IPS, bo czytałem, że poziom czerni jest tam lepszy, niż w innych monitorach z takimi matrycami - ale być może jestem w błędzie. Rozważałem też Eizo SX2462W i CG243W, a nawet CG245W, ale jak rozumiem poziom czerni znów raczej dyskwalifikuje te modele w moim przypadku. EyeOne Pro raczej wydaje mi się zbyt drogi, jak na moje potrzeby. Wariant z kolorymetrem Neca rozważam, bo podobno jest lepiej przystosowany do matryc z poszerzonym gamutem.

Proszę o radę, szczególnie nurtują mnie następujące pytania:
1. Który wariant powinien okazać się wystarczający, a który najlepszy w moim przypadku biorąc pod uwagę, że monitora nie używam wyłącznie do obróbki zdjęć (choć głównie do tego), ale też oglądam video z sieci itp. Kłopoty z płynnym wyświetlaniem video byłyby raczej dyskwalifikujące.
2. Czy poziom czerni w PA241W lub Spectraview PA241 byłby do zaakceptowania w warunkach domowych? Czy też jednak lepiej wziąć coś z matrycą S-PVA?
3. Czy Foris nadałby się w ogóle do poważniejszej obróbki zdjęć, jeśli wierność nasyconych barw nie jest dla mnie szczególnie istotna?
4. Który z tych monitorów daje realną możliwość sprzętowego ustawienia kolorów zbliżonych do sRGB? I w jaki sposób da się to osiągnąć?
5. I jeszcze jedna sprawa, czy można gdzieś w Warszawie obejrzeć te monitory przed zakupem? Zależy mi na tym, żeby uniknąć egzemplarza z martwymi pikselami itp.

Michał

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 06 maja 2011, 23:10 - pt
autor: Tom01
Rozważa Pan na tyle różnorakie monitory, że ciężko coś doradzić. Jeśli ma Pan oświetlenie w miejscu pracy umożliwiające bezstresowe wykorzystanie monitora graficznego na IPS, to wybór jest moim zdaniem oczywisty. Do listy proponowałbym dołożyć CG243W, zresztą wspomniał Pan o nim. Zdecydowanym plusem jest zero korowodów z kalibracją.

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 07 maja 2011, 09:51 - sob
autor: inq
Hmm... konstruując powyższą listę kierowałem się właśnie Pańską opinią na temat problemów z matrycami IPS oraz zestawieniem monitorów, które spełniają przynajmniej minimalne kryteria, o które mi chodzi. Chętnie dodam do listy CG243, tylko że: 1. podkreślam że w domu mam różne warunki oświetleniowe i często pracuję nad zdjęciami w nocy przy bardzo słabym oświetleniu bocznym, 2. na tym etapie chciałbym wyeliminować pewne rozwiązania, które w dłuższym okresie mogą okazać się niewystarczające (podejrzewam, że jest tak w przypadku tych dwóch pierwszych modeli Eizo - brak możliwości kalibracji sprzętowej) i generalnie skłonny byłbym skracać listę, a nie ją wydłużać - monitor muszę kupić w przyszłym tygodniu.

Skoro tak, to może uproszczę: mam do wyboru 3 monitory Eizo CG241W, Eizo CG243W, Nec Spectraview PA241W i mam następujące pytania:
1. Czy powyższe monitory mają jakieś problemy z wyświetlaniem video?
2. Czy poziom czerni w Spectraview PA241 i / lub CG243W byłby do zaakceptowania w opisanych przeze mnie warunkach oświetleniowych? Czy też jednak lepiej wziąć Eizo CG241W? Rozumiem, że jest to sprawa subiektywna, ale proszę właśnie o takie subiektywne opinie.
3. Czy po włączeniu trybu sRGB lub po stworzeniu stosownego profilu sprzętowego będę mógł na tych monitorach łatwo uzyskać w miarę normalne kolory sRGB (tzn. zbliżone do dobrego monitora o zwykłym gamucie i bez efektu pasmowania)?
4. Czy biorąc pod uwagę rozmiar Eizo CG241W wady matrycy S-PVA są istotne, jeśli patrzy się na monitor pod kątem prostym z normalnej odległości - tzn. czy można dostrzec jakieś uciążliwe problemy na obrzeżach matrycy?
5. Czy Colormunki (Photo) byłby wystarczającym kalibratorem do tych monitorów?
6. Czy Eizo daje podobną gwarancję na martwe piksele, jak Nec w przypadku monitorów Spectraview? Tzn. czy będzie możliwość wymiany monitora z martwym pikselem?
7. Odnośnie tych "korowodów z kalibracją": czy CG243W łatwiej skalibrować niż CG241W i Spectraview PA241W?

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 07 maja 2011, 11:22 - sob
autor: Tom01
Wysoki punkt czerni charakteryzuje wszystkie monitory z IPS. Nawet jeśli jakiś typ matrycy ma niski to tylko na wprost. Pod kątem, w narożnikach i tak się dzieje masakra. Decydując się na taki monitor musi brać Pan pod uwagę dostosowanie pracowni. Absolutnie odpada noc i słabe oświetlenie, jak się domyślam lampka biurkowa. Pewnym kompromisem własności graficznych i odporności na pracę wieczorowo-nocną jest właśnie CG241W. To jedyny zawodowy monitor graficzny na świecie z wyświetlaczem PVA. Defekty wyświetlacza są widoczne choć na poziomie minimalnym. Jeśli bez względu na wszystko będzie Pan pracował przy lampce wybór takiego monitora uchroni Pana przed podziwianiem wad monitorów IPS'owych.

Tryb sRGB we wszystkich monitorach z 3D LUT jest emulowany prawidłowo. ColorMunki Photo jest dobrym wyborem do EIZO CG i NEC SV. Co do pikseli, zarówno CG jak i SV daje komfort braku pikseli. Kalibracja wszystkich CG jest banalnie prosta. SV ciut bardziej skomplikowana, ale do ogarnięcia nawet przez laika.

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 07 maja 2011, 11:47 - sob
autor: inq
Bardzo dziękuję za pomoc. Chyba więc jednak skończy się na Eizo CG241W, bo mam wrażenie, że w moim przypadku taki kompromis lepiej się sprawdzi.

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 16 maja 2011, 21:05 - pn
autor: inq
Aby podsumować ten wątek - zdecydowałem się jednak na CG243W. Być może wybór padłby na NEC SV, ale nie mogłem nigdzie obejrzeć tego monitora w akcji, tymczasem oba EIZO (241 i 243) można obejrzeć w Galerii EIZO w Alstorze. Porównanie wypadło zdecydowanie na korzyść CG243W, owszem srebrzenie jest widoczne, ale problem słabej czerni IPS-a jest moim zdaniem jednak wyolbrzymiany. W praktyce spokojnie można pracować na tym monitorze również wieczorem, chociaż fanatycy głebokiej czerni oczywiście mogą czuć się zawiedzeni. Według mnie jednak wady PVA (szczególnie biorąc pod uwagę spory rozmiar ekranu) są bardziej istotne w pracy nad zdjęciami. Poza tym może to był problem tego egzemplarza CG241W, a może jednak zasługa 3D LUT w CG243W, w każdym razie gradient szarości w fabrycznym sRGB wyglądał znacznie gorzej w tym pierwszym monitorze, w innych trybach nie sprawdzałem. Ostatecznie jednak tak jak w testach sprzętu audio, decydujący był subiektywny odbiór. Obraz generowany przez CG243W wydał mi się mniej plastikowy, lepiej oddający tonalność czarno-białych zdjęć wykonanych na filmie.

Z zakupu jestem więc zadowolony, jednak znacznie tańszy NEC SV zapewne również przypadłby mi do gustu, szczególnie, że NEC daje gwarancję na piksele, co przy tej cenie powinno być standardem. W moim CG dopatrzyłem się jednego subpikselka, nie jest to oczywiście coś, czym warto się przejmować, ale wolałbym, żeby nie pojawiło się ich więcej (na razie używałem monitora tylko przez 25h). Za to miłą niespodzianką okazał się FlexStand, bardzo praktyczna rzecz, wcześniejsze wersje CG243W tego nie miały.

Ciekawym odkryciem był też napis "Made in Germany" na pudłeku i na monitorze. Nie wiedziałem, że EIZO otworzyło fabrykę w Niemczech.

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 16 maja 2011, 21:13 - pn
autor: Tom01
inq pisze:Ciekawym odkryciem był też napis "Made in Germany" na pudłeku i na monitorze. Nie wiedziałem, że EIZO otworzyło fabrykę w Niemczech.
EIZO kupiło fabrykę Siemensa jakiś czas temu i robi tam medyczne. Dwa modele monitorów graficznych "przechodzą" przez tą fabrykę z wiadomych względów.

PS. Skąd Pan ma tego CG z pikselem?

Re: Monitor 24" do domu - obróbka foto, okazjonalnie video

: 16 maja 2011, 21:57 - pn
autor: inq
Monitor jak najbardziej z oficjalnej dystrybucji. Nie mam zastrzeżeń ani do dystrybutora, ani do sprzedawcy, bo zaoferowano mi możliwość sprawdzenia monitora na miejscu oraz w domu. Po prostu wada jest zbyt błaha, żeby bawić się w zwracanie monitora itd. Niemniej czułbym się bardziej komfortowo, gdybym miał gwarancję 6 miesięcy na piksele, jaką deklaruje NEC.