mva.pl

Witam,
mam pewną wątpliwość dotyczącą kalibracji na systemie OS X. Zauważyłem, że niezależnie od tego, jaki monitor podłączę system generuje (a może ściąga z internetu?) profil ICC dla niego, który wcale nie jest "pusty". Zauważalnie zmienia kolory, bardzo je pogarsza. Co ciekawe, gdy usunę te profile one po chwili same się odtwarzają (i nie są takie jak te co usunąłem, widać różnicę w kolorach :O ). Nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że chcę przystąpić do kalibracji monitora. Przecież jeśli zacznę kalibrację na takim profilu to nie wyjdzie ona poprawnie... Dodam, że chodzi o laptopa, program jaki chce użyć to DisplayCAL (może proponujecie coś lepszego?) sprzęt to X-rite ColorMunki Photo. Nie widzę na tym systemie opcji, żeby nie używać żadnego profilu ICC (jak to robiłem na Windowsie). Czy jest może jakiś "pusty" profil który mogę zainstalować i na nim przeprowadzać kalibrację? A może nie powinienem się tym przejmować, tylko kalibrować jak leci?

Zmienia kolory gdyż jest deklaracja przestrzeni. Nie ma skrzywienia krzywych trc. Kalibracji nie zaszkodzi.

Nie ma znaczenia, na jakim profilu kalibrujesz. Razem z kalibracją następuje profilowanie ekranu, więc program utworzy nowy profil opisujący skalibrowane urządzenie i ustawi go od razu jako "domyślny" aktywny.