Monitor (27" - 31") bez kalibracji
: 11 grudnia 2016, 01:51 - ndz
Mam trochę nietypowe pytanie, albowiem po wielu dniach przeglądania dostępnych modeli, opinii, testów, recenzji zrozumiałem ważną rzecz. Zwykłemu kowalskiemu niepotrzebny żaden monitor graficzny, jest on wręcz takiej osobie kompletnie zbędny. Nie wykorzysta jego funkcji i źle się nim obsłuży. Profesjonalne monitory graficzna, jak sama nazwa wskazuje, są dla profesjonalnych grafików, inżynierów itd. Według mnie, niektórzy polecając tego typu klasę monitorów nie często to rozumieją lub błędnie domniemają pewne kwestie.
Nie należę do żadnych z grup docelowych tychże monitorów. Więc pojawiam się tutaj z pytaniem, jako że nie potrafię znaleźć żadnej rzetelnej informacji nt. monitorów przed kalibracją. Otóż jako że używam różnych systemów operacyjnych i różnych GPU (kalibracja programowa kompletnie odpada) jak i również dużo manipuluję ustawieniami monitora (w szczególności kolorem barw i jasności), wydaję mi się że kalibracja w moim wypadku by bardziej szkodziła aniżeli pomagała i byłaby zbędnym bajerem.
Monitora będę używał głównie do wyświetlania multimediów (głównie filmy, obrazki) oraz tekstu w ciemnym pomieszczeniu. Zależy mi na dobrej jakości obrazu i wysokiej wytrzymałości monitora (czas działania to będzie co najmniej 12h dziennie, jakby przepracował z dekadę na tych samych parametrach to byłbym wniebowzięty). Ale nie oczekuję cudów, nie oczekuję profesjonalnej precyzji, po prostu, od tak, dobra jakość "na oko". Nie wiem, czy jestem w ogóle w stanie wykorzystać 10-bitowe matryce, i czy w ogóle widać jakąkolwiek różnice. Wiem, że panele IPS nie odwzorują mi dobrej czerni, ale powinna być chociaż nienaganna, to samo z wyświetlaniem jednolitych powierzchni. Wiem, że jeżeli chcę wyższej ostrości to powinienem celować w monitory o raczej mniejszej plamce, ale większość filmów i tak kończy się na FHD, a ze względu na wcześniej wymienione częste zmiany systemów operacyjnych, monitor 4K przyprawiałby mnie o ból pośladków.
Znalazłem kilku kandydatów:
EA275WMi (WQHD, W-LED, 8-bit)
EA304WMi (WQXGA, GB-r LED, 10-bit)
EA305WMi (WQXGA, GB- LEDr, 8-bit(?))
Czy spełnią one moje oczekiwania? Obecnie używam EV2436 i nie narzekam, chociaż wydaje mi się że powłoka jest mocno matowa i przez to cierpi na tym ostrość. Szczególnie zastanawia mnie sens 10-bitowej matrycy i coś takiego da się zauważyć bez skomplikowanego sprzętu np. na filmie.
Nie należę do żadnych z grup docelowych tychże monitorów. Więc pojawiam się tutaj z pytaniem, jako że nie potrafię znaleźć żadnej rzetelnej informacji nt. monitorów przed kalibracją. Otóż jako że używam różnych systemów operacyjnych i różnych GPU (kalibracja programowa kompletnie odpada) jak i również dużo manipuluję ustawieniami monitora (w szczególności kolorem barw i jasności), wydaję mi się że kalibracja w moim wypadku by bardziej szkodziła aniżeli pomagała i byłaby zbędnym bajerem.
Monitora będę używał głównie do wyświetlania multimediów (głównie filmy, obrazki) oraz tekstu w ciemnym pomieszczeniu. Zależy mi na dobrej jakości obrazu i wysokiej wytrzymałości monitora (czas działania to będzie co najmniej 12h dziennie, jakby przepracował z dekadę na tych samych parametrach to byłbym wniebowzięty). Ale nie oczekuję cudów, nie oczekuję profesjonalnej precyzji, po prostu, od tak, dobra jakość "na oko". Nie wiem, czy jestem w ogóle w stanie wykorzystać 10-bitowe matryce, i czy w ogóle widać jakąkolwiek różnice. Wiem, że panele IPS nie odwzorują mi dobrej czerni, ale powinna być chociaż nienaganna, to samo z wyświetlaniem jednolitych powierzchni. Wiem, że jeżeli chcę wyższej ostrości to powinienem celować w monitory o raczej mniejszej plamce, ale większość filmów i tak kończy się na FHD, a ze względu na wcześniej wymienione częste zmiany systemów operacyjnych, monitor 4K przyprawiałby mnie o ból pośladków.
Znalazłem kilku kandydatów:
EA275WMi (WQHD, W-LED, 8-bit)
EA304WMi (WQXGA, GB-r LED, 10-bit)
EA305WMi (WQXGA, GB- LEDr, 8-bit(?))
Czy spełnią one moje oczekiwania? Obecnie używam EV2436 i nie narzekam, chociaż wydaje mi się że powłoka jest mocno matowa i przez to cierpi na tym ostrość. Szczególnie zastanawia mnie sens 10-bitowej matrycy i coś takiego da się zauważyć bez skomplikowanego sprzętu np. na filmie.