mva.pl

Zrobiłem sobie remont biura i zaczął się problem... a może zawsze miałem problem? No nic do rzeczy

Próbuje ustawić poprawną jasność ekranu (tzn wybrać odpowiedni profil) do "ambientu". Po pomalowaniu ściany na biało robi się to prawie nie wykonalne, albo oczy mi wypłyną jak zrobię to tak jak do tej pory, kiedy ściana była szara.
Monitor ustawiony na 120cd, czyli maks jaki mam. Białe tła powodują łzawienie, choć zdjęcia wyglądają dobrze. Oświetlenie dzienne, okna wyścielane kalką techniczną, ładnie rozproszone. Aktualnie zacienione, więc umiarkowanie jasno.
Na pierwszym zdjęciu mam okno odsłonięte w 2/3 względnie jasno w pomieszczeniu, przyjemnie. Ekran wydaje się zdecydowanie za ciemny.
Na drugim mam okno przysłonięte w 80%, dość ciemno w pomieszczeniu i wydaje się ok... Tylko że to 120cd... strasznie jasno, wolałbym pracować na 80.

W nocy jeszcze gorzej. Z 4ech żarówek Graphica 18W na suficie nad monitorem została jedna, a ściana i tak jaśniejsza niż 120cd na monitorze.

I teraz pytanie - tak ma być, czy może źle wszystko mierze. Ustawiam PS na AdobeRGB, 128/128/128 kolor.

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 17:28 - śr

Z 4ech żarówek Graphica 18W na suficie nad monitorem została jedna, a ściana i tak jaśniejsza niż 120cd na monitorze.

No i nic dziwnego, jeśli ściana biała a monitor szary. Skoro ściana biała, to i ekran monitora ma być biały i wówczas stroimy na podobną jasność ekranu i tła.

emm czyli mam ustawić 0,0,0 w PSie i tak synchronizować? Hmm.. to wartości będą bardzo, bardzo niskie i monitor będzie sprawiał prawie wyłączonego w porównaniu z otoczeniem...

Nie 0,0,0 a 255,255,255. Biel.

zawsze byłem przekonany, że ściana za monitorem powinna być jak najbliższa szarej karcie na ekranie. Nie ważne jaki ma kolor (najlepiej bez saturacji) monitor ustawiamy właśnie pod tło.
No bo jak inaczej poprawnie wybrać jasność ekranu?

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 20:26 - śr

zawsze byłem przekonany, że ściana za monitorem powinna być jak najbliższa szarej karcie na ekranie. Nie ważne jaki ma kolor (najlepiej bez saturacji) monitor ustawiamy właśnie pod tło.
No bo jak inaczej poprawnie wybrać jasność ekranu?

Jasność monitora ustawiamy tak , jak Mi to pasuje do mojego wzroku,ściana za nim jest tylko dodatkiem ,dobrze żeby się to zgrywało z ustawieniem jasności monitora,ale nie wszyscy tak mają ,że tło ściany jest podobne do ustawienia jasności monitora za nią,dlatego wkracza tu odpowiednie oświetlenie stanowiska pracy ,użytkowania,ja przynajmniej tak to rozumuję.

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 20:26 - śr

zawsze byłem przekonany, że ściana za monitorem powinna być jak najbliższa szarej karcie na ekranie.

I słusznie. Czyli jeśli wyświetla Pan szarość na ekranie to i ściana ma być szara! Jeśli ściana jest biała, to analogicznie, do ustawiania, na monitorze też ma być biel.

no bez jaj...
"szarość na ekranie to i ściana ma być szara!"
czyli powinienem płynnie regulować jasność ściany w stosunku do tego co mam na ekranie?

Ogólnie to na ekranie mam zdjęcia, tysiące zdjęć. Ale muszę to jakoś wyregulować aby percepcja jasności zdjęcia była odpowiednia.
Więc najpierw ustalam sobie jasność pomieszczenia jaką chcę mieć. To daje mi jakąś tam percepcyjną "szarość" ściany, która otacza monitor.
Co mam wyświetlić na ekranie aby to poprawnie zgrać?

Jasność ściany "reguluje" Pan światłem otoczenia lub światłem na tło. Jako, że ściana jest biała, nie rozwodźmy się nad szarą. Proponuję ustawić tak oświetlenie, aby jasność ściany była podobna jak jasność BIELI (!) monitora ustawionego w zakresie 60-100 nitów. Raczej proszę nie wychodzić poza ten zakres. Jeśli zmieni Pan ten szary ekran na biały, zobaczy Pan, że wszystko zaczyna się "samo" zgrywać.

mfersten pisze:
czyli powinienem płynnie regulować jasność ściany w stosunku do tego co mam na ekranie?

Na odwrót monitor ustaw tak jakie masz oczekiwania wobec niego ,ściana powinna być w miarę jasna i doświetlona,ja mam kolor ściany ciepły, jasno karmelowy,bo taki lubię,ale nie pracuje z kolorem,to tylko moje prywatne odczucie,być może jak Ty pracujesz z kolorem to powinieneś to bardziej zgrać,ja staram się jak najbardziej pogodzić jedno i drugie i zbliżyć obraz wyświetlanego obrazu monitora do koloru ściany,a nie da się tego zrobić ,bo na monitorze wyświetlany obraz co chwile masz inny ,dlatego doświetlenie się kłania stanowiska

doświetlenie stanowiska może się zamknąć w powierzchniach wokół ekranu - ściana za i trochę biurka, bez oświetlania pomieszczenia i zwłaszcza bez monitora. Co zresztą Tom promuje w postaci swojej zajebistej lampki.
Na razie mam sufitowy kaseton, więc oświetlam całe pomieszczenie.
Ustawienie monitora pod oczekiwania.. tzn jak? Ma wyświetlać poprawnie, a ja poprawnie widzę w odniesieniu do czegoś - w tym wypadku do tła. Biała kartka może być biała, szara lub ciemno szara - w zależności od ilości światła, choć to dalej biała kartka.

Zaraz zrobię testy z białym tłem w PS...

Z tego co zrozumiałem to:
* jeśli ścianę masz białą, to na monitorze wyświetlasz biel (255,255,255)
* jeśli ścianę masz szarą, to na monitorze wyświetlasz szarość (128,128,128)

Ty pomieszałeś jedno z drugim.

PS. Nie trzeba przemalowywać ściany za każdym razem, gdy chcemy wyświetlić nowe zdjęcie.

ja tego dalej nie rozumiem, bo w ogóle nie rozumiem pojęcia biała ściana Poważnie, kiedy ona jest biała?
Byłem przekonany, że nie ważne jaki mam odcień ściany ma odpowiadać szarej karcie na monitorze - wtedy ściana jest dobrym tłem. Przecież białą ścianę wystarczy oświetlić słabym światłem i jest idealnie szara...

60cd na monitorze, biały ekran w PS. Wydaje się ciut za jasne, pewnie 50cd byłoby w punkt.
Tylko jak patrzę na jasność w pomieszczeniu (4x18W w rastrze, 2m nad ekranem) to najprzyjemniejsze wydaje się 80cd a nie 50 jak by wynikało z "testu". Biel wydaje się wtedy bardziej odpowiadająca naszemu pojęci bieli...

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 22:28 - śr

Przecież białą ścianę wystarczy oświetlić słabym światłem i jest idealnie szara...

... a jak czerwonym światłam, to jest czerwona. A wiesz dlaczego? Bo jest biała.

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 22:28 - śr

ja tego dalej nie rozumiem, bo w ogóle nie rozumiem pojęcia biała ściana

mfersten pisze: Tom promuje w postaci swojej zajebistej lampki.

Jak dalej tego nie rozumiesz to pomaluj ścianę za monitorem na kolor najjaśniejszy jaki się da.
Właśnie ,że ta lampka jest zajebista,normalne oświetlenie stanowiska za minimalną cenę.
Jak tego jeszcze nie rozumiesz to możesz zastosować oświetlenie Baygera ledowe przyklejone do monitora,droższe.
To że masz oświetlenie górne tym lepiej w niczym to nie przeszkadza.

ta, z szarą dokładnie tak samo.
Dobra inaczej. Przy pracy nad zdjęciami, filmem - jaką luminancję powinno mieć tło za monitorem?

mfersten pisze: ↑

29 marca 2017, 22:53 - śr

jaką luminancję powinno mieć tło za monitorem?

Jeśli ściana jest biała to taką jak BIEL monitora.

Jak by co, tak wygląda BIEL:

http://media1.santabanta.com/full2/Glob ... el-32a.jpg

Patrz podpis i koszulka.

max
Tom -->
olej farbę ściany, dam 5W na suficie to będzie wyglądała na ciemno szarą.
I właśnie o to mi chodzi - jak powinna wyglądać w stosunku do ekranu.