NEC EA245WMi vs DELL U2415

[Joseph123]

Niedawno miałem na biurku obok siebie NECa EA245WMi oraz DELLa U2415. Jako, że jakiś czas temu kupowałem monitor 24 cale 1920x1200, to stwierdziłem że podzielę się swoimi spostrzeżeniami oszczędzając być może rozczarowania i zwrotów tym, którzy obecnie stoją przed takim wyborem.
Nie zajmuję się fotografią, nie znam się na kolorach itd. Po prostu omówię różnice, które zauważyłem.

1. Minimalna jaskrawość
W Dellu można zejść bardzo nisko z jasnością podświetlenia. Według http://www.tftcentral.co.uk/reviews/del ... _stability do 26,82 cd/m2.
W Necu nawet na brightness 0% dla mnie było zdecydowanie za jasno. Według http://www.tomshardware.com/reviews/nec ... 939-3.html minimum dla tego monitora to: 55,44 cd/m2.
Tutaj zdecydowanie wygrywa DELL.

2. Równomierność podświetlenia
Nec przy dolnej krawędzi ekranu w regularnych odstępach (około 0,8 cm) miał ciemniejsze obszary (prostokąty 0,5 cm szerokości, 1 cm wysokości). Było to szczególnie widoczne na jednolitym obrazie o kolorze innym niż czarny. W Dellu ma tego problemu. Poza tym backlight bleeding jest znikomy w obu modelach. Warto tutaj zaznaczyć, że posiadam wersję U2415b wyprodukowaną w lutym 2017r. Może obecnie produkowane Delle są już poprawione, bo moja sztuka jest o wiele lepsza od tych, co się widzi w internecie w postach z 2015r.
Jak dla mnie wygrywa Dell, ale gdyby w Necu nie było powyższego problemu z ciemniejszymi obszarami, to powiedziałbym że jest porównywalnie.

3. IPS glow
IPS glow jest zdecydowanie mniejszy w Necu. W Dellu srebrzenie może przeszkadzać, bo problem ten jest mocno widoczny.
Dla mnie ten punkt, to największy zaleta Neca względem Della.

4. Input lag
Dell U2415 ma około 40ms mniejszy input lag niż Nec. Osobiście czułem się nieco niekomfortowo grając na Necu.

5. Ogólna jakość obrazu
Tutaj wygrywa NEC ze względu na bardzo ograniczone srebrzenie. Gdyby nie srebrzenie Della, to powiedziałbym, że obraz jest takiej samej jakości. Ale tak jak pisałem nie znam się na kolorach.
Jeżeli chodzi o pierwszy obrazek testowy stąd viewtopic.php?f=21&t=6 (CMM), to Dell wygrywa (wszystko jest szare). Na Necu paski były lekko kolorowe. Kolory stawały się bardziej intensywne po włączeniu funkcji wyrównywania podświetlenia.

6. Inne
Dell nie potrafi potrafi prawidłowo wyświetlać rozdzielczości o proporcjach 16:9. W Necu z kolei można ustawić powiększenie z lub bez zachowania proporcji oraz tryb 1:1.
Nec posiada czujnik światła (dla mnie bezużyteczny, bo i tak zawsze miałem brightness na 0%), a Dell nie.
Nec posiada czujnik obecności użytkownika, a Dell nie (to jest przydatna funkcjonalność i szkoda, że nie ma tego w Dellu).
Nec posiada głośniki, a Dell nie.
Neca da się skalibrować, a Della nie (dla mnie to bez różnicy, bo nie obrabiam zdjęć zawodowo).
Oba monitory nie mają fizycznych przycisków, tylko dotykowe, ale w Necu bardzo szybko pojawiają się oznaki dotykania obudowy. Wygląda to brzydko.
Ogólnie Nec posiada więcej opcji w menu, ale samo sterowanie jest gorsze. Przy regulacji np. brightness od 0 do 100% (krok co 1%) trzeba bardzo długo "dotykać" przycisku. W Dellu szybkość przewijania jest dużo lepiej dobrana.

To tyle. W razie czego można pytać.

[Tom01]

Ad.1 Błędne wyniki pomiaru. W NEC, zarówno Pan jak i testerzy nie wyłączyli funkcji Eco. Przy działających automatach zakres regulacji jest dość mocno zawężony.

Ad.2 Błędy montażowe skutkujące "wyciekaniem" są właściwe dla konkretnego egzemplarza. Nie można wyciągać żadnych wniosków na podstawie jednej sztuki.

Ad.4 Ogólna zasada jest taka, że input lag jest tym większy, im monitor ma bardziej zaawansowane sterowanie.

Ad.5 Nie uwzględnił Pan możliwości sprzętowej korekcji obecnej w NEC. Poprawnie ustawiony NEC serii EA nie ma w ogóle żadnego porównania do DELL dowolnego modelu. Porównywał Pan niewyregulowane monitory, co w przypadku DELL-a jest dopuszczalne, bo tam nie ma co regulować, ale będące poważnym błędem w NEC.